Skocz do zawartości

Podłoga w kuchni


Recommended Posts

Napisano
aktualnie we wnętrzach panuje trend na jednolitą podłogę drewnianą w całym pomieszczeniu, ewentualnie pas gresu wzdłuż szafek - oczywiście mam na myśli kuchnię w aneksie. mam u siebie takie rozwiązanie od 3 lat i nie narzekam na względy praktyczne icon_smile.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

zawsze mnie zaskakuje kiedy piszą, że płytki są zimne i nieprzyjemne ... a parkiet i panele to co? same z siebie gorące?
wszystko co na podłodze będzie zimne - chyba , że jest to dywan tudzież wykładzina ...




I tutaj Cię zaskoczę, bo nie wszystko, co jest na podłodze musi być zimne. U mnie w domu zastosowałam dość nietypowe rozwiązanie jeśli chodzi o podłogę w kuchni icon_smile.gif Mianowicie postawiłam na korek icon_biggrin.gif Może niektórych to zdziwi, ale zanim zdecydowałam się na korkową podłogę to przeczytałam chyba cały Internet uwag i opinii na jej temat icon_smile.gif Korek jest nie tylko praktyczny, ale również bardzo estetycznie wygląda. Po pierwsze rewelacyjnie się go czyści, środek do konserwacji korkowej podłogi nie tylko ją nabłyszcza, ale też usuwa zabrudzenia. Po drugie korkowa podłoga jest ciepła, można po niej chodzić na bosaka, bez ciepłych kapci i nie czuć chłodu, a po trzecie dzięki niej udało mi się uratować kilka cennych talerzy z kompletu od teściowej :P Zamortyzowała upadek naczyń i nie potłukły się. W dodatku jest o wiele tańsza niż płytki, ceramika, czy terakota. U mnie sprawdza się doskonale. Jeśli chodzi o montaż to zdałam się na profesjonalistów, bo z mężem nie mamy o tym pojęcia icon_smile.gif
Napisano
minus korka nie do przeskoczenia; nie można kłaść na ogrzewanie podłogowe.

wyglądem mi to przypomina wykładzinę, którą miała moja mama (dobre 15 lat temu). mnie nie przekonuje.
Napisano
Ale korek nie jest aż tak bardzo tani jak piszesz, jest fajny, pewnie i ciepły ale tani to on nie jest. Co do zimnych płytek to chyba jest to tylko nasze odczucie w porównaniu do paneli. Ale ja lubię drewno, wygląd drewna i będę miał wszędzie /bez łazienek/ panele lub deski.
Pozdrawiam
Napisano
Ja mam płytki w kuchni i zrobiłem błąd, że nie dałem ogrzewania podłogowego. Teraz w zimie jest średnio przyjemnie. Poza tym trzeba uważać aby nie wywinąć orła. Drugi raz bym nie dawał ceramiki na podłogę w kuchni. Widziałem u znajomych korek i jest funkcjonalny i ładnie wygląda.
Napisano
Cytat

Ja mam płytki w kuchni i zrobiłem błąd, że nie dałem ogrzewania podłogowego. Teraz w zimie jest średnio przyjemnie. Poza tym trzeba uważać aby nie wywinąć orła. Drugi raz bym nie dawał ceramiki na podłogę w kuchni. Widziałem u znajomych korek i jest funkcjonalny i ładnie wygląda.




to zawsze można położyć antypoślizgowe płytki. A są łatwe w utrzymaniu.
A korek nie zawilgnie w kuchni?
Napisano
Cytat

Ale korek nie jest aż tak bardzo tani jak piszesz, jest fajny, pewnie i ciepły ale tani to on nie jest. Co do zimnych płytek to chyba jest to tylko nasze odczucie w porównaniu do paneli. Ale ja lubię drewno, wygląd drewna i będę miał wszędzie /bez łazienek/ panele lub deski.
Pozdrawiam



Cena tej naszej korkowej podłogi była porównywalna do płytek, nieco wyższa. Nam bardzo korek odpowiada, sam w sobie jest ciepły, przyjemny w dotyku gołą stopą. Nie trzeba już kłaść ogrzewania podłogowego. Jeśli chodzi o drewno, to też jesteśmy w nim zakochani icon_smile.gif W reszcie pomieszczeń mamy podłogi z termo jesionu. Firma, która nam dostarczała te podłogi i która je montowała doradziła nam taki rodzaj drewna, powiedzieli, że przy ogrzewaniu takie będzie najlepsze icon_smile.gif
Napisano
Ja mam w kuchni gres polerowany, na szczęście kuchnia jest mała to i mało sprzątania - a niestety na ciemnym widać i smugi i ślady po myciu
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Remont i dylemat. Jaką podłogę zrobić w kuchni? Pomieszczenie często używane, w każdej chwili może się coś wylać... z drugiej strony ceramika czy marmury są zimne i czasem nieprzyjemne. A przecież każdy chce mieć dobrze urządzoną, stylową kuchnię, w której spędzony czas będzie samą przyjemnością. Co o tym sądzicie?


Płytki są najbardziej popularne...chyba właśnie dlatego,że najwygodniejsze w użytkowaniu. Problem chłodu możesz rozwiązać za pomocą ogrzewania podłogowego (mam w domu, super sprawa) chyba, że nie chcesz robisz sobie kosztów. Warto sie na tym zastanowić,żeby było wygodnie i funkcjonalnie.
Napisano
Mój mąż chce płytki, ale dla mnie to za dużo, bo płytki będą na ścianach a nie chcę mieć całej kuchni zimnej.Nad podłogą z drewna egzotycznego się poważnie zastanawiam, a kolorystycznie mój ideał to ta

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Mój mąż chce płytki, ale dla mnie to za dużo, bo płytki będą na ścianach a nie chcę mieć całej kuchni zimnej.Nad podłogą z drewna egzotycznego się poważnie zastanawiam, a kolorystycznie mój ideał to ta


Żeby nie mieć zimnej kuchni to warto zamontować w niej grzejnik, może być ostatecznie farelka. Lepsze da to ciepło niż ta egzotyczna podłoga.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Powiem tak może i marmur jest zimny, ale to tylko podłoga, zawsze można ocieplić wnętrze meblami bądź wybrać coś podobnego, np. granit. Ja mam marmur i sobie cenie. Coś się wyleje to raz dwa i po sprawie.
Napisano
Panele laminowane mogą nie spisać się za dobrze w kuchni, są za mało odporne na tłuszcz czy nawet wodę. Jeżeli zależy Ci na takim połączeniu to koniecznie z naturalnym drewnem odpowiednio zaimpregnowanym.
Napisano
Ja mam w kuchni ciemnobrązowe kafelki i powiem wam, że to był błąd. Tylko mi się cukier czy mąka rozsypie i od razu wygląda jakby kuchnia była rok nie sprzątana. A już jak olej mi kapnie to bardzo ślisko się robi. Za to w jadalni mam panele i nie ma problemu z ich przesiąkaniem wilgocią od pary wodnej.
  • 9 miesiące temu...
Napisano
A ja do kuchni położyłam panele winylowe. Nie chciałam płytek - kwestia gustu i przyzwyczajenia. Wybrałam panele drewnopodobne i sprawdzają się u mnie super. Poza tym niestety, jakbym chciała położyć płytki to musiałabym skuć wylewkę, a to już by był dosyć duży remont. Fajnie wyciszyły podłogę, są antypoślizgowe i super wyglądają. Do tego są wytrzymałe i odporne na zawilgocenie. Akurat raz na dwa dni myję podłogę w kuchni mopem i bałam się, że zwykłe panele mogą tego po prostu nie wytrzymać. Niby sie mopa wykręca porządnie, ale wiadomo, jak to jest w praktyce.
Napisano
Ja miałem wykładzinę swojego czasu w kuchni, wymieniłem w tamtym roku na płytki i różnica wielka. Płytki przede wszystkim o wiele bardziej wytrzymałe. W wykładzinie robiły się dziury.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Też mam płytki w kuchni i zimą bez kapci się nie obejdzie ;)



A ja mam w kuchni wylewkę pouliretanową - białą. Sprawdza się wyśmienicie icon_smile.gif zresztą taką samą podłogę mam w całym mieszkaniu. Latem jest przyjemnie chłodna, zimą nie jest zimna icon_smile.gif idealna icon_smile.gif

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Ja wolę ceramikę. Ponadto w kuchni występuje większe ryzyko zalania czy uszkodzeń mechanicznych , więc podłoga drewniana raczej odpada.



Ceramika jest faktycznie częściej wybierana do kuchni... Ale czy jest mniej odporna niż drewno - ciężko rozstrzygnąć. Na pewno wymaga mniej pielęgnacji niż drewno, no i jest więcej wzorów do wyboru icon_smile.gif
  • 7 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Ale przecież zawsze można uchwycić dwa w jednym, są te płytki przecież, które wyglądają jak panel drewniany



właśnie o tym samym miałam pisać, coraz popularniejsza opcja, płytki imitujące drewno ;)
Napisano
o tym mówię icon_smile.gif
fajna sprawa! na jakimś innym forum czytałam, że ktoś chciał to sobie nawet na zewnątrz położyć na werandę czy coś, żeby dopasować do drewnianej koncepcji ^^
Napisano
jest w tym logika, płytki są najłatwiejsze w czyszczeniu i odporne na wilgoć, dodatkowo można sobie dobrać właściwą klasę ścieralności i nie martwić się, że szybko się zniszczą ;)
Napisano
Dobrej lasy i jakości płytki nie zniszczą się tak szybko,to kwestia naprawdę kilkunastu lat i są zdecydowanie najbardziej praktyczne,a przy czym ładne jako wykończenie podłogi czy ścian w naszej kuchni.
Napisano
pewnie że tak, ale jak czytam różne fora, ludzie często pytają o coś dobrego, ale taniego i najczęściej cena jest czynnikiem decydującym, więc nie wiem czy zawsze to jest najsolidniejszy wybór. chociaż oczywiście nie jest to żadną regułą ;)
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Ja wolę ceramikę. Ponadto w kuchni występuje większe ryzyko zalania czy uszkodzeń mechanicznych , więc podłoga drewniana raczej odpada.


Pzez stulecia podłoga drewniana sprawdzała się w kuchni więc dlaczego odpada? Sprawdzą si ę również ceramika, podłogi wylewane, panele, PCV itp Generalnie chodzi o to aby było bez szpar i dywanów, by można było łatwo to zamieść i wytrzeć do sucha w razie rozlania. Nie może być też ślisko, aby nie rozjechać się z garem wrzątku w rękach.
Napisano
Cytat

Pzez stulecia podłoga drewniana sprawdzała się w kuchni więc dlaczego odpada?



To nie jest prawda. Tych lat było najwyżej kilkadziesiąt. Wcześniej stosowano glinianą polepę. icon_lol.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam duży problem a mianowicie muszę wypełnić otwór w suficie o głębokości ok 25-20 cm kotwą chemiczną najszczelniej jak się da. Aplikacja może odbyć się od dołu do góry...inaczej sie nie da. Dzióbek do aplikacji ma dlugość 10-15 cm  czyli zostanie pusta przestrzeń 10-15 cm .Jak to zrobić wg Was, żeby wcisnąć tę masę najdalej jak się da, najlepiej do samego końca pod górę. Myślałem, żeby jakimś kołkiem tam to wcinąć ale możnaby jakoś ten "dzióbek " przedłużyć ....? To taka nietypowa sytuacja, co radzicie ?Jakies pomysły ?    Drugie pytanie - czy znacie jakaś kotwę chemiczną dedykowaną do sufitów , dachów ? właśnie z dłuższym "dzióbkiem" do aplikacji? Czy wystarczy zwykła z marketu budowlanego? Aczkolwiek patrzyłem tam to bieda straszna  o doradztwie nie wspominam, bo co jeden sprzedawca to lepsze "porady" daje ...
    • Rozumiem że się niecierpliwisz, ale mnożenie tematów nie ma sensu. Ten pierwszy został zauważony przez tych którzy są na forum w weekendy, ale pewnie nikt nie czuje się na siłach, aby odpowiedzieć. Ja też Ci nie podpowiem, bo znam się na ogrzewaniu podłogowym elektrycznym, a prąd - jak wiadomo - płynie równo dobrze zarówno z górki jak i pod górkę, więc analogii z wodą tu nie ma.  Pewnie dopiero w poniedziałek pojawią się specjaliści.
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej? 2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam 
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej?   2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...