retrofood Napisano 14 sierpnia 2011 Udostępnij #2401 Napisano 14 sierpnia 2011 Cytat moje realia krzyczą od jakiegoś czasu " zrób coś kobito , bo Ci doopa rośnie" dobra doopa nie jest zła! Link do komentarza
daggulka Napisano 14 sierpnia 2011 Udostępnij #2402 Napisano 14 sierpnia 2011 Cytat dobra doopa nie jest zła! tiaaaa .... ale nie taka wielka jak moja potrafi urosnąć kiedy się nie pilnuję... Link do komentarza
daggulka Napisano 15 sierpnia 2011 Udostępnij #2403 Napisano 15 sierpnia 2011 no cóż , gawel ... nie ma za bardzo na co czekać .... siedzą właśnie w piekarniku piernik dukana z wypróbowanego już kiedyś i przytoczonego tu przepisu oraz sernik jakiego jeszcze nie robiłam , przepis zaczerpnięty ze strony:http://dukan.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?727106Składniki: 0,7 kg sera wielokrotnie mielonego 3 jajka 12-15 łyżeczek słodziku do pieczenia (wg smaku)- dałam 22 tabletki 1,5 łyżki skrobii/mąki kukurydzianej 1 mały serek homogeniozwany 1,5 łyżeczki kawy rozpuszczalnej 1,5 łyżeczki przyprawy do piernikaWszystkie składniki ze sobą zmiksować i wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (ja wlałam do dużej foremki, dlatego wyszedł mi taki płaski :(). Wadzić do nagrzanego do 160*C piekarnika (ja piekę w 180 st , bo w takiej temp. siedzi mi równocześnie piernik) i piec ok 1h. Ciasto należy do tych,które rośnie podczas pieczenia, ale po wyjęciu z piekarnika-opada.Ostudzić i przechowywać w lodówce.W smaku pycha , zobaczymy jak wyrośnie ...Popełniam także właśnie galaretkę z gotowanego kurczaka z marchewką i jajkiem , gotuje się również przy okazji pierś z kurczaka ... dam do lodówy - zrobię jakąś sałatkę z tego ... czyli : dukam znowu , bo nie mogę zaprzepaścić tego co było .... ze względu na wysoki cholesterol zrezygnuję z jajek żartych luzem , będą tylko te w potrawach ... Link do komentarza
dzempel Napisano 16 sierpnia 2011 Udostępnij #2404 Napisano 16 sierpnia 2011 Dawnooooo mnie nie było zaglądam z zapytaniem jak wam idzie Link do komentarza
retrofood Napisano 16 sierpnia 2011 Udostępnij #2405 Napisano 16 sierpnia 2011 Cytat Dawnooooo mnie nie było zaglądam z zapytaniem jak wam idzie Na piechotę. Witaj! Link do komentarza
dzempel Napisano 16 sierpnia 2011 Udostępnij #2406 Napisano 16 sierpnia 2011 pielgrzymka Link do komentarza
daggulka Napisano 16 sierpnia 2011 Udostępnij #2407 Napisano 16 sierpnia 2011 Cytat Dawnooooo mnie nie było zaglądam z zapytaniem jak wam idzie aj , kochana .... nie pytaj .... waga pokazała zaporowe 64 , nie do przyjęcia ... trza wrócić do 60 migiem, bo spodnie zbyt opięte za zadku się robią , a na brzuchu mogę kufel piwa postawić ... znaczy - dukam od wczoraj ... mam syndrom odstawienia czekolady i alkoholu , znaczy agresywna jestem ... doktórka moja wróciła z urlopu , jutro idę z wynikami ... Link do komentarza
elutek Napisano 17 sierpnia 2011 Udostępnij #2408 Napisano 17 sierpnia 2011 Cytat Dawnooooo mnie nie było zaglądam z zapytaniem jak wam idzie witaj - powiedz lepiej co u Ciebie... osobiście skończyłam z tym tematem - doszłam do wniosku, że całe to odchudzanie bardziej mniemęczy niż te kilka kg nadwagi... czy to był dobry pomysł to się wkrótce okaże Link do komentarza
dzempel Napisano 17 sierpnia 2011 Udostępnij #2409 Napisano 17 sierpnia 2011 hehe ja tylko podczytuję o odchudzaniu -jak się tak już naczytam to czasami odmówię sobie słodyczy itp. Staram się nie wchodzić na żadną dietę bo nie utrzymam jej do konca życia a efekt jojo mnie zje -czyli wyglądam jak wyglądałam tu i ówdzie oponki muszą być . Staram się tylko nie rozbestwić Podziwiam Was i pozdrawiam Link do komentarza
daggulka Napisano 17 sierpnia 2011 Udostępnij #2410 Napisano 17 sierpnia 2011 dzempelka - Ty akurat martwić się nie musisz - wyglądasz rewelacyjnie - szczerze , ale nie zawistnie zazdroszczę Link do komentarza
dzempel Napisano 17 sierpnia 2011 Udostępnij #2411 Napisano 17 sierpnia 2011 Daga my baby tak mamy ze zawsze nam cos nie gra i szukamy dziury w całym . No popatrz 60 kg czy 65 to extra ale nam 5 z przodu się podoba tylko po co Link do komentarza
daggulka Napisano 17 sierpnia 2011 Udostępnij #2412 Napisano 17 sierpnia 2011 no jak to po co ...? dla lepszego swojego samopoczucia, że jest , że się da .... Link do komentarza
retrofood Napisano 18 sierpnia 2011 Udostępnij #2413 Napisano 18 sierpnia 2011 I jak dochtórka? Link do komentarza
daggulka Napisano 19 sierpnia 2011 Udostępnij #2414 Napisano 19 sierpnia 2011 Cytat I jak dochtórka? pogroziła palcem za cholesterol Link do komentarza
retrofood Napisano 21 sierpnia 2011 Udostępnij #2415 Napisano 21 sierpnia 2011 To popraw się! Link do komentarza
dzempel Napisano 22 sierpnia 2011 Udostępnij #2416 Napisano 22 sierpnia 2011 to on czy ona zresztą czy tak czy tak to obrzydliwie -bleeee Link do komentarza
daggulka Napisano 22 sierpnia 2011 Udostępnij #2417 Napisano 22 sierpnia 2011 powinnam sobie to druknąć w formacie A2 i na lodówce powiesić.... Link do komentarza
daggulka Napisano 23 sierpnia 2011 Udostępnij #2418 Napisano 23 sierpnia 2011 gawel .... wracaj z tych wakacji , bo mi trza wagę zredukować ... i co tak - sama mam redukować? Link do komentarza
daggulka Napisano 23 sierpnia 2011 Udostępnij #2419 Napisano 23 sierpnia 2011 nie ma co czekać na gawla - jeszcze tydzień Go nie będzie - u mnie to oznacza kolejny kilos na zadku .... im dalej w las tym trudniej będzie się otrząsnąć ... wdrażam z powrotem dukana , druga faza na powrót ... tym razem tryb 1/1 ... niestety - po odstawieniu dukana mam efekt megajojo ... efekt: 64,5 na wadze i kilka falstartów po drodze .... koniec dobroci ... jutro proteiny ... cel: kilogram mniej w tydzień .... do 60 kg... ktoś dołącza? Link do komentarza
daggulka Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2420 Napisano 24 sierpnia 2011 Cytat zdecydowałam .... właśnie w piekarniku siedzi to cudo... http://forum.dieta-dukan.pl/viewtopic.php?f=82&t=996wyszło .... właśnie szamam , jeszcze ciepłe .... REWELACJA !!! idę sobie upiec... Link do komentarza
Czapi Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2421 Napisano 24 sierpnia 2011 Cytat powinnam sobie to druknąć w formacie A2 i na lodówce powiesić.... Daga...my na studiach miałyśmy na lodówce przyklejone zdjęcie Ryszarda Kalisza z jakiejś gazety czasem działało.....A to ciacho wyjatkowo pysznie wyglada....mimo ze ja zupełnie nie lubie ciast, to odkąd odstawiłam słodycze to mam chętke na jakieś ciemne, korzenne ciasto(pierniczek ,albo piaskowe -czekoladowe...mmmmmm...) Link do komentarza
daggulka Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2422 Napisano 24 sierpnia 2011 to które zapodałam jest bajecznie proste - zamiast białego sera używam takiego sernikowego z wiaderka niską zawartością tłuszczu i węglowodanów (może być też naturalny president).... wychodzi bardzo dobre .... właśnie się piecze ... Link do komentarza
Czapi Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2423 Napisano 24 sierpnia 2011 Cytat to które zapodałam jest bajecznie proste - zamiast białego sera używam takiego sernikowego z wiaderka niską zawartością tłuszczu i węglowodanów (może być też naturalny president).... wychodzi bardzo dobre .... właśnie się piecze ... Może się w weekend zabiorę do pieczenia Co tam ,niech sobie mąż chociaż podje-jemu nie zaszkodzi Link do komentarza
daggulka Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2424 Napisano 24 sierpnia 2011 Cytat Może się w weekend zabiorę do pieczenia Co tam ,niech sobie mąż chociaż podje-jemu nie zaszkodzi powodzenia w pieczeniu ... ja jeszcze zrobię galaretkę z herbat ... muszę zrobić dużo słodkości dukana coby mnie nie pchało w kierunku spiżarni Link do komentarza
Czapi Napisano 24 sierpnia 2011 Udostępnij #2425 Napisano 24 sierpnia 2011 Cytat powodzenia w pieczeniu ... ja jeszcze zrobię galaretkę z herbat ... muszę zrobić dużo słodkości dukana coby mnie nie pchało w kierunku spiżarni Ja mam tak,że jeśli często (np.do kawki) zjadam sobie coś słodkiego, to potem coraz częściej mi się chce......dlatego wolę zupełnie zerwać ze słodyczami-mniej mnie wtedy do nich ciągnie....poczytałam sobie trochę tych przepisów i są całkiem fajne-przeraża mnie tylko słodzik-to jest okropna chemia ....no ale może w tych niewielkich ilosciach jest znośna dla organizmu Link do komentarza
pumpaluna Napisano 25 sierpnia 2011 Udostępnij #2426 Napisano 25 sierpnia 2011 dołączyłam od poniedziałku do dietujących, odrzuciłam lody, drinki, piwko, słodycze, pieczywo i owocetrochę bazuję na dukanowych przepisach trochę sama kombinuję ale waga ani drgnie, no ja jej pokażę! już sobie wydrukowałam przepis na łaciate ciacho, jutro zarzucę żeby w weekend mieć się czym poopychaćCzapi słodzik niestety chemia ale mi np. cukier od lat nie podchodził. Jak kawę szatana zwykłym posłodzę to nie wypiję, jedynie z trzcinowym ujdzie ale głównie słodzik Link do komentarza
daggulka Napisano 25 sierpnia 2011 Udostępnij #2427 Napisano 25 sierpnia 2011 Czapi ... słodzik chemia , ale na dukanie jedynie dozwolony .... a ja bez smaku słodkiego nie dałabym rady ...pampaluna .... jak się cieszę , że jesteś tu z nami ..... znaczy wspierać się wsjem będziem nawzajem ... u mnie drugi dzień protein .... dziś zjadłam serek wiejski z przyprawami, kilka kawałków surimi, dwa jajka , kawałek wędliny drobiowej , wypiłam trochę mleka .... w międzyczasie zagryzałam łaciatym ciastem dukana ... na obiad nie miałam ani czasu, ani ochoty...wypiłam trzy kawy z mlekiem i słodzikiem i butelkę wody niegazowanej ...jutro trzeci dzień protein , w sobotę będę mogła już warzywa - w lodówce mam fasolkę szparagową i brokułki... warzywa uwielbiam pod każdą postacią... bez nich też bym nie przetrwała diety ... Link do komentarza
daggulka Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2428 Napisano 26 sierpnia 2011 64 ... pół kilo w dół... Link do komentarza
pumpaluna Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2429 Napisano 26 sierpnia 2011 szczęściaraja dzisiaj tylko nabiał odtłuszczony i jajecznica ze szczypiorem więc tak trochę jak dukan, jutro liczę na rybkę wędzoną chociaż jak się trafi ze smażalni to też pewnie się skuszęszczęściaraja dzisiaj tylko nabiał odtłuszczony i jajecznica ze szczypiorem więc tak trochę jak dukan, jutro liczę na rybkę wędzoną chociaż jak się trafi ze smażalni to też pewnie się skuszę Link do komentarza
daggulka Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2430 Napisano 26 sierpnia 2011 to ja się przyznam .... dukam dziś , ale zjadłam w drodze wyjątku loda śnieżkę w wafelku ... nie mogłam się oprzeć ... pampaluna ... nie "prawie" , tylko dukan ... no, chyba że do tej jajecznicy dałaś pół kostki margaryny Link do komentarza
pumpaluna Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2431 Napisano 26 sierpnia 2011 patelnię mam teflonową ale pól łyżeczki od herbaty masła było, żeby szczypiorek zmiękczyćkocham ryby tylko czemu mój ulubiony wędzony łosoś taki nie w kawałkach a w płacie jest taki drogi? oo albo halibut? na rybach mogłabym się odchudzać Link do komentarza
daggulka Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2432 Napisano 26 sierpnia 2011 ja kupuję trewala wędzonego .... jest pycha - i ma mało ości, mniej niż makrela ... właśnie dziś wszamałam pół takiego dużego , druga połówka na jutro ... jem mnóstwo ryb i warzyw ... na samym twarogu bym nie wyżyła , dotarłam do momentu kiedy na widok białego sera głowa mi się wykręca samoistnie w drugą stronę... Link do komentarza
pumpaluna Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2433 Napisano 26 sierpnia 2011 Ja nawet się nie odchudzając codziennie zjadam serek wiejski i jakiś jogurt, no i niestety uwielbiam ser pleśniowy i żółty dziurawy. A trewala muszę spróbować, nigdy nie jadłam, tłusty jest czy taki wiórowaty jak dorsz? Link do komentarza
daggulka Napisano 26 sierpnia 2011 Udostępnij #2434 Napisano 26 sierpnia 2011 Cytat Ja nawet się nie odchudzając codziennie zjadam serek wiejski i jakiś jogurt, no i niestety uwielbiam ser pleśniowy i żółty dziurawy. A trewala muszę spróbować, nigdy nie jadłam, tłusty jest czy taki wiórowaty jak dorsz? nie jest wiórowaty , ale też nie za tłusty .... taki w sam raz ... Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2435 Napisano 27 sierpnia 2011 Ponieważ łaciatek został wczoraj do reszty pożarty - dziś wstałam i podczas picia kawy postanowiłam upiec coś , dzięki czemu moje nogi nie będą kierować się do spiżarni .Robię napoleonkę wedle przepisu (zaczerpnięty z forum dukanowskiego):NAPOLEONKA...CIASTO:* 3 łyżki otrąb owsianych* 1 łyzka skrobii kukurydzianej* 2 łyżki słodzika* 1 łyżka ( odtłuszczonego oczywiście) mleka w proszku* 2 jajka* 6 łyżek serka homogenizowanego*1 łyżeczka proszku do pieczenia* 1/4 łyżeczki sody* 1/2 łyżeczki zapachu porańczowegoWszystkie składniki wymieszać. Wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec 25 min w temp 180st. Przeciać w połowie. Jeśli ciasto po wyjęciu jest jeszcze miękkie - "dosuszyć" na chrupiąco w 120st na samej kratce.KREM:* 1/2 litra mleka* 3 żółtka* 2+ łyżki słodzika* 2 łyżki skrobii kukurydzianej* 2 łyżki żelatyny* zapach wanioliowyŻelatynę namoczyć w zimnej wodzie. Mleko zagotować, dodaż żelatynę i wymieszać do rozpuszczenia. Resztę produktów wymieszać w misce, wlać do mleka i gotować na wolnym ogniu ciągle mieszając do zagotowania. Schłodzić. Gdy masa zacznie tężeć przełożyć ciasto. Posypac słodzikiem. Odstawić do lodówki do stężenia zrobiłam z podwójnej porcji .... robi się jeszcze , więc foty niet .... ale....pozostało mi niewykorzystanych 6 białek ...i tak sobie pomyślałam, że szkoda wyrzucić, więc zrobiłam pianki ...białka ubiłam z odrobiną soli na sztywno , do kubeczka wsypałam 2 czubate łyżeczki żelatyny i 14 tabletek słodzika , zalałam wrzątkiem do wysokości 1/4 kubeczka , wymieszałam , dodałam sok z całej cytryny plus kilka kropel aromatu cytrynowego .... dodałam to do piany i wymieszałam ... do szklanek .... wystarczyła chwila w lodówce , i deser już stężał i jest gotowy do konsumpcji ... pycha , lekki, kcal prawie wcale ... polecam ... pianka jak trza .... Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2436 Napisano 27 sierpnia 2011 zrobiłam napoleonkę ... ciasto zrobiłam wedle przepisu , ale miałam blaszkę tylko średnią , więc wyszło grube i przecięłam do przełożenia ...masę zrobiłam inaczej , bo proporcje wydały mi się niezbyt ... zrobiłam tak:szklankę mleka wlałam do rondelka , dodałam dwa żółtka , 10 tabletek słodzika , 2 łyżeczki maizeny , na średnim ogniu gotowałam aż zgęstniało na budyń ... odstawiłam do ostygnięcia ...w międzyczasie dwie łyżeczki żelatyny zalałam odrobiną gorącej wody ... jak budyń przestygł, wlałam tą żelatynę też przestudzoną i wrzuciłam 150g pojemniczek serka homo 3% ... wymieszałam , przełożyłam ciacho , a że masy wyszło dużo dałam i z wierzchu ... ciacho do lodówy na stężenia ... wyszło pycha ... Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2437 Napisano 27 sierpnia 2011 196 czytaczy , i nikt się nie odezwie? to ludzkie pojęcie przechodzi .... to ja tu sobie żyły wypruwam , motywacji mi trza jak ziemi deszczu , wsparcia jakiego ... a tu tyle ludzisków się przygląda i nawet słowa nie pisną.... Link do komentarza
pumpaluna Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2438 Napisano 27 sierpnia 2011 to ja się odzywam, chociaż mam foch na moją wagę, nawet nie drgnie w dól :/ a jutro to chyba wypróbuję twoje przepisy, brzmią smakowicie a nie powalają kcal Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2439 Napisano 27 sierpnia 2011 ja stanę na wagę dopiero kole wtorku ... zawsze mam tak, że jak wdrażam na dukanie warzywa to waga staje , a nawet przybywa do kolejnych dni czysto proteinowych ..... a dziś pożarłam masakryczną ilość gotowanych warzyw (gotowana fasolka szparagowa i brokuły na parze) , nawet teraz szamam .... oprócz tego zjadłam słodkości dukanowskie w postaci ciasta pół blachy i 3 pianek ....plus i kilka kawałków wędliny drobiowej i z kilo warzyw ... waga by pokazała niemało ... wolę się nie stresować... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2440 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat na rybach mogłabym się odchudzać Znam gościa co się odchudzał na rybach,dieta cudowna i w 100% e tam w 200% skuteczna. Zdradzę wam przepis na tą dietę ,trza kupić wędkę i udać się nad rzekę na ryby i odżywiać się tylko rybami złowionymi - wynik zadowalający murowany Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2441 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat Znam gościa co się odchudzał na rybach,dieta cudowna i w 100% e tam w 200% skuteczna. Zdradzę wam przepis na tą dietę ,trza kupić wędkę i udać się nad rzekę na ryby i odżywiać się tylko rybami złowionymi - wynik zadowalający murowany Ty nie bądź taki cwaniak .... sie przyznaj , ile masz wzrostu i ile ważysz to wtedy pogadamy ... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2442 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat Ty nie bądź taki cwaniak .... sie przyznaj , ile masz wzrostu i ile ważysz to wtedy pogadamy ... A co mi tam nie ma czego się wstydzić 195 cm i 110 - 113 kg w porywach. Proszę zwrócić uwagę ,że wiek już nie taki jak 20 lat temu gdzie ważyło się 90 -95 kg. Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2443 Napisano 27 sierpnia 2011 dobra .... nie znam się na tym ile powinien ważyć facet ... mój chop jest chudy fabrycznie .... od zawsze ... więc nie jest to miarodajne ... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2444 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat dobra .... nie znam się na tym ile powinien ważyć facet ... mój chop jest chudy fabrycznie .... od zawsze ... więc nie jest to miarodajne ... Ja jeszcze buty sam zasznuruję,brzuszek nie przeszkadza Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2445 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat Ja jeszcze buty sam zasznuruję,brzuszek nie przeszkadza jakbym se pofolgowała jeszcze trochę to by mi przeszkadzał Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2446 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat jakbym se pofolgowała jeszcze trochę to by mi przeszkadzał Nie ,no normalnie przesadzasz jak każda kobieta a ukochanego ciałka nigdy za dużo Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2447 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat Nie ,no normalnie przesadzasz jak każda kobieta a ukochanego ciałka nigdy za dużo taaaa.... ale co za dużo, to i świnia nie zje ... nie mówię, ze wszyscy mają być tacy sami - chudzi i kościści .... bo nie mają być .... są ludzie , którzy lepiej i zdrowiej się mają mając wagę większą niż BMI przewiduje jako normatywną... ale ja źle się czuję mając te kilka kilo za dużo ... nie poradzę... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2448 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat taaaa.... ale co za dużo, to i świnia nie zje ... nie mówię, ze wszyscy mają być tacy sami - chudzi i kościści .... bo nie mają być .... są ludzie , którzy lepiej i zdrowiej się mają mając wagę większą niż BMI przewiduje jako normatywną... ale ja źle się czuję mając te kilka kilo za dużo ... nie poradzę... To ja udzielę dobrej rady aby ten kilogram zrzucić - mniej przed kompem a więcej na powietrzu w ruchu ale znając Ciebie to może jeden dzień bez forum byś wytrzymała Link do komentarza
daggulka Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2449 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat To ja udzielę dobrej rady aby ten kilogram zrzucić - mniej przed kompem a więcej na powietrzu w ruchu ale znając Ciebie to może jeden dzień bez forum byś wytrzymała ruch mi zdecydowanie nie służy .... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 27 sierpnia 2011 Udostępnij #2450 Napisano 27 sierpnia 2011 Cytat ruch mi zdecydowanie nie służy .... Wiedziałem Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się