Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Witam, będę wprowadzał zmianę w swoim projekcie polegającą na zastapieniu "kominków wentylacyjnych w dachówce" na komin wentylacyjny systemowy schiedel. Już z innych postów dowiedziałem sie że jest to zmiana nieistotna wiec wymaga tylko zmian w projekcie naniesiona przez kierownika budowy, ale pytanie dotyczy czegoś innego. Minowicie, potrzebuję 4 kanałów, w gorszym przypadku wystarczą 3 kanały, po przeanalizowaniu i naniesieniu "ołówkiem" na rzutach wyszło mi że przy zastosowaniu przewodu 4-kanałowego z obmurowaniem cegłą pełną pozostaje odległość do krokwi koszowej około 20cm, gdybym użył cegły połówki to będzie to około 25cm, więc moje pytanie: czy taka odległość jest wystarczająca dla późniejszej obróbki i prawidłowego odpływu wody ?

DSC01446.jpg

Napisano
Wg mnie dla obróbki i odpływu wody odległość ta nie będzie za mała (choć pewnie mało wygodna przy układaniu obróbki przez dekarzy).
Problemem może być blokowanie się śniegu na dachu (patrz: przepisy wymagające usuwania zalegającego śniegu na dachu) - w Twoim przypadku będziesz często musiał wychodzić na dach z łopatką.

Napisano
Cytat

Witam, będę wprowadzał zmianę w swoim projekcie polegającą na zastapieniu "kominków wentylacyjnych w dachówce" na komin wentylacyjny systemowy schiedel. Już z innych postów dowiedziałem sie że jest to zmiana nieistotna wiec wymaga tylko zmian w projekcie naniesiona przez kierownika budowy, ale pytanie dotyczy czegoś innego. Minowicie, potrzebuję 4 kanałów, w gorszym przypadku wystarczą 3 kanały, po przeanalizowaniu i naniesieniu "ołówkiem" na rzutach wyszło mi że przy zastosowaniu przewodu 4-kanałowego z obmurowaniem cegłą pełną pozostaje odległość do krokwi koszowej około 20cm, gdybym użył cegły połówki to będzie to około 25cm, więc moje pytanie: czy taka odległość jest wystarczająca dla późniejszej obróbki i prawidłowego odpływu wody ?



Obróć ten komin o 90 st wtedy będzie ustawiony mniejszą szerokością do spadku dachu ,no i oczywiście automatycznie odsunie się od kosza .
Napisano
Cytat

Obróć ten komin o 90 st wtedy będzie ustawiony mniejszą szerokością do spadku dachu ,no i oczywiście automatycznie odsunie się od kosza .




Też tak chciałem, ale nie mogę go obrócić ponieważ około 25cm od jego boku (od strony łazienki) jest płatew podtrzymująca krokwie, jest to dach dwuspadowy. Natomiast patrząc od strony klatki schodowej jest około 1,2m do kalenicy, więc jeśli chodzi o zalegający śnieg za kominem to będzie zawsze czy będzie odsunięty czy nie. Najwyżej zrezygnuję z jednogo kanału i ewentualnie wyciąg z okapu w kuchni na parterze zrobię przez ścianę bezpośednio na zewnątrz icon_sad.gif.

Zapomniałem dodać że ten wymiar 20cm jest do osi krokwi. Jaka może być minimalna odległość takiego komina od krokwi koszowej, tak aby później nie było jakiś problemów z przeciekami i obróbką ? Bo w drugim wariancie gdybym obmurował komin cegłą pełną a nie połówką (która nie jest wskazana na obmurowanie kominów) i jeszcze uwzględniając szerokość krokwi to wówczas między dolnym narożnikiem obmurowanego komina a krawędzią krokwi koszowej pozostało by mi około 5cm-7cm, czy będzie to wystarczająca odległość, czy lepiej zrezygnować z jednego kanału wentylacyjnego .
Napisano
Cytat

Też tak chciałem, ale nie mogę go obrócić ponieważ około 25cm od jego boku (od strony łazienki) jest płatew podtrzymująca krokwie, jest to dach dwuspadowy. Natomiast patrząc od strony klatki schodowej jest około 1,2m do kalenicy, więc jeśli chodzi o zalegający śnieg za kominem to będzie zawsze czy będzie odsunięty czy nie. Najwyżej zrezygnuję z jednogo kanału i ewentualnie wyciąg z okapu w kuchni na parterze zrobię przez ścianę bezpośednio na zewnątrz icon_sad.gif.

Zapomniałem dodać że ten wymiar 20cm jest do osi krokwi. Jaka może być minimalna odległość takiego komina od krokwi koszowej, tak aby później nie było jakiś problemów z przeciekami i obróbką ? Bo w drugim wariancie gdybym obmurował komin cegłą pełną a nie połówką (która nie jest wskazana na obmurowanie kominów) i jeszcze uwzględniając szerokość krokwi to wówczas między dolnym narożnikiem obmurowanego komina a krawędzią krokwi koszowej pozostało by mi około 5cm-7cm, czy będzie to wystarczająca odległość, czy lepiej zrezygnować z jednego kanału wentylacyjnego .



Daj na forum rzut i przekrój koźliny -konstrukcji dachu .ze ściankami podasz
Napisano
Cytat

Daj na forum rzut i przekrój koźliny -konstrukcji dachu .ze ściankami podasz



Nie mam połączonego rzutu poddasza z więźbą, dlatego doszkicowałem ręcznie układ ścianek, jak coś to w pierwszym poście jest rzut poddasza w którym jest obrys koszowej, teraz dołączam fotkę z więźbą. Na czerwono jest zaznaczony komin wentylacyjny o ktorym piszę, natomiast na niebiesko to ścianki działowe.

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

Nie mam połączonego rzutu poddasza z więźbą, dlatego doszkicowałem ręcznie układ ścianek, jak coś to w pierwszym poście jest rzut poddasza w którym jest obrys koszowej, teraz dołączam fotkę z więźbą. Na czerwono jest zaznaczony komin wentylacyjny o ktorym piszę, natomiast na niebiesko to ścianki działowe.


Napisano
Animus ta wersja odpada, ponieważ na parterze mam kuchnię pod łazienką na poddaszu. Po kolejnych swoich przemyśleniach i kreśleniach ołówkiem na planie, stwierdziłem ze najlepiej będzie pasować układ dwóch pustaków schiedla w układzie poniowym kanałów, każdy po dwa kanały, złączone ze sobą dłużyszm bokiem, gdzie na parterze wyprowadzę tylko dwa kanały, jeden bliżej ściany do okapu wyciągowego, drugi będzie od zwykłej kratki wentylacyjnej. Natomiast na poddaszu dołożę kolejne dwa kanały, gdzie jeden będzie otwarty na klatkę schodową a przy drugim to przesunę ściankę działową o 12cm, będzie wówczas także murowana na ścianie nośnej z parteru, tylko że licować od strony hollu. Następnie aby doprowadzić wyciąg do łazienki zrobię to za pomocą kolanka rury pvc i będzie po kłopocie. Ewentualnie zostawię tą ściankę tak jak jest tylko do kolanka pvc dołożę kawałek rury pvc tak aby wyjść z wyciągiem w łazience. Wówczas po obmurowaniu do "krawędzi" koszowej zostanie około 25-30cm więc to jest już chyba wystarczająca odległość, natomiast do osi koszowej będzie to około 35-40cm.

Parter :

1e7296c64da7eea6med.jpg

Poddasze:

233344920926661fmed.jpg
Napisano
[quote name='piotr-kaczor' post='78244' date='28.02.2010, 13:17 ']Animus ta wersja odpada, ponieważ na parterze mam kuchnię pod łazienką na poddaszu. Po kolejnych swoich
Parter :
http://www.fotosik.pl""]http://www.fotosik.pl

Poddasze:
http://www.fotosik.pl""]http://www.fotosik.pl
Sporo tych kanałów Pan robi icon_smile.gif
Mam jeszcze jedną propozycję żeby przeprojektować komin po lewej od kotłowni .Przesunąć komin bliżej ściany zewnętrznej o szerokość kanału wentylacyjnego i go poszerzyć dodać jeszcze 2 kanały .Łatwiej będzie nawet podłączyć piec.Będzie można wtedy uzyskać kanał wentylacyjny na parterze na korytarz i kanał do łazienki na poddaszu.A w kominie z kominkiem w salonie z jadalnią kanał wentylujący korytarz otworzyć na pietrze i kanał do łazienki na poddaszu podłączyć powyżej sufitu w konstrukcji dachowej ocieploną rurą i wyprowadzić do sufitu w łazience . Wtedy wystarczą Panu 2 kanały do zrobienia na kuchnię taki komin na pewno się zmieści.
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...