Skocz do zawartości

Dwa kotły i jedna instalacja CO


JacekW81

Recommended Posts

Napisano
Witam.
Potrzebuję pomocy.
Chciałbym zasilić moją instalację CO w dwa kotły. Jeden byłby to Wiessman Vitopend 100 (gazowy), a drugi to kocioł węglowy tłokowy. Problem w tym że kocioł gazowy powinien mieć instalację ciśnieniową (zamkniętą), a węglowy otwartą (przynajmniej tak mi w sklepie powiedzieli). Moje pytanie - jak połączyć te dwa kotły w jedną instalację, tak aby była możliwość użytkowania w danym momencie tylko jednego kotła (albo gazowy albo węglowy)?
Uprzejmie proszę Was o pomoc.

Zapomniałem dodać, że chodzi mi o sposób połączenia orurowania, sterowanie nie jest problemem.
Pozdrawiam.
Napisano
Cytat z przepisów odnośnie instalacji kotłów na paliwo stałe:

"Zabrania się stosowania kotła na paliwo stałe do zasilania instalacji ogrzewczej wodnej systemu zamkniętego, wyposażonej w przeponowe naczynie wzbiorcze, z wyjątkiem kotła na paliwo stałe o mocy nominalnej do 300 kW, wyposażonego w urządzenia do odprowadza nanadmiaru ciepła."

W praktyce oznacza to, że kocioł na paliwo stałe włącza się w obieg grzewczy za pośrednictwem wymiennika płytowego, a sam kocioł pracuje w obiegu otwartym. Oczywiście po stronie instalacji grzewczej wymiennika można równolegle podłączyć kocioł gazowy, a tą część instalacji wykonać jako obieg zamknięty.
Napisano
Odwołując się do tego samego fragmentu z Warunków Technicznych instalację można jednak wykonać w całości jako zamkniętą. Pod warunkiem właśnie, że kocioł ma "urządzenia do odprowadzenia nadmiaru ciepła" najczęściej to wężownica w przestrzeni wodnej kotła, przyłączona do sieci wodociągowej. Zawór termiczny otwiera w razie nadmiernego wzrostu temperatury przepływ wody wodociągowej przez wężownicę (po ogrzaniu trafia ona do kanalizacji) i w twen sposób chłodzi kocioł.
Kotłów tego rodzaju jest mało i osobiście nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Zawór może się zepsuć, a ponadto kocioł i instalacja będzie narażony na wzrosty ciśnienia, co powoduje ponoć nadwyrężenie połączeń w wodnej części kotła nawet po 2-3 sezonach. Tak słyszałemm od instalatora kotłów i argument wydaje mi sie rozsądny.
Napisano
Cytat

Kotłów tego rodzaju jest mało i osobiście nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Zawór może się zepsuć, a ponadto kocioł i instalacja będzie narażony na wzrosty ciśnienia, co powoduje ponoć nadwyrężenie połączeń w wodnej części kotła nawet po 2-3 sezonach. Tak słyszałemm od instalatora kotłów i argument wydaje mi sie rozsądny.



Bzdury! W takim przypadku większość kotłów przemysłowych na paliwa stałe rozsadzało by instalacje średnio raz w roku.
Wiadomo, że taki zawór bezpieczeństwa zabezpieczający przed nadmiernym wzrostem ciśnienia trzeba kontrolować.
Napisano
Nie całkiem bzdura. Kotły „przemysłowe” podlegają cyklicznemu i obowiązkowemu przeglądowi jak i nadzorowi. Do ich obsługi jest wykwalifikowany palacz.

W przypadku indywidualnych kotłów może być różnie – zwłaszcza, że Polak potrafi......
Napisano
Cytat

Witam.
Potrzebuję pomocy.
Chciałbym zasilić moją instalację CO w dwa kotły. Jeden byłby to Wiessman Vitopend 100 (gazowy), a drugi to kocioł węglowy tłokowy. Problem w tym że kocioł gazowy powinien mieć instalację ciśnieniową (zamkniętą), a węglowy otwartą (przynajmniej tak mi w sklepie powiedzieli). Moje pytanie - jak połączyć te dwa kotły w jedną instalację, tak aby była możliwość użytkowania w danym momencie tylko jednego kotła (albo gazowy albo węglowy)?
Uprzejmie proszę Was o pomoc.

Zapomniałem dodać, że chodzi mi o sposób połączenia orurowania, sterowanie nie jest problemem.
Pozdrawiam.


najlepiej zrobić wszytko na układzie otwartym a jesli ktoś od kotła gazowego bedzie wymagał układu zamknietego to proszę zamontowac kocioł buderus i wszytko moze byc na otwartym ,ostatecznoscia jest kombinowanie z układem wymiennika ale to niepotrzebna bzdura i dodatkowe koszty eksploatacyjne oraz montażowe
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Zadam pytanie czy wiesz dlaczego próbujesz połaczyć dwa kociołki w jedną instalacją ?
Chcesz zaoszczędzić kilkaset złotych rocznie ?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Cytat z przepisów odnośnie instalacji kotłów na paliwo stałe:

"Zabrania się stosowania kotła na paliwo stałe do zasilania instalacji ogrzewczej wodnej systemu zamkniętego, wyposażonej w przeponowe naczynie wzbiorcze, z wyjątkiem kotła na paliwo stałe o mocy nominalnej do 300 kW, wyposażonego w urządzenia do odprowadza nanadmiaru ciepła."

W praktyce oznacza to, że kocioł na paliwo stałe włącza się w obieg grzewczy za pośrednictwem wymiennika płytowego, a sam kocioł pracuje w obiegu otwartym. Oczywiście po stronie instalacji grzewczej wymiennika można równolegle podłączyć kocioł gazowy, a tą część instalacji wykonać jako obieg zamknięty.


Redakcjo, jesteś niekonsekwentna,
cytujesz przepis, który mówi o możliwości podłączenia kotła na paliwo stałe w układzie zamkniętym,
i zaprzeczasz zaraz sobie zaraz w następnym zdaniu,

od połowy ubiegłego roku, przepisy zostały przystosowane do przepisów UE i zezwoliły na "zamknięcie" kotłów na paliwa stałe,
ale nie bezwarunkowo,
aby kocioł na paliwo stałe mógł pracować w instalacji zamkniętej, muszą być spełnione następujące warunki:

instalacja musi być wypsażona w zawór bezpieczeństwa,

przeponowe naczynie wzbiorcze, rurę wzbiorczą, przewód dopływowy oraz przewód odpływowy,

zabezpieczenie kotła przed przekroczeniem dopuszczalnej temperatury wody grzewczej czyli:
najczęściej regulator,
albo bufor,
lub urządzenia powodujące obniżenie temperatury wody grzewczej, takie jak SYR 3065, dla kotłów z wężownicą schładzającą (chłodncą) lub SYR 5067 dla kotłów które nie mają wężownicy schładzającej,

zabezpieczenie kotła przed zbyt niskim poziomem wody ale dopiero od mocy 100 kW,

czyli jest możliwa praca kotła gazowego z kotłem na paliwa stałe w układzie zamkniętym,


  • 2 miesiące temu...
Napisano
Ja u siebie mam kocioł na ekogroszek i na olej opałowy, pracujące w układzie otwartym.
Połączenie to zwykły trójnik + zawory kulowe do każdego z pieców na zasilaniu i powrocie. Jak działa jeden piec to zawory od drugiego są zamknięte. Do CO każdy piec ma swoją pompę, a CWU grzeją we wspólnym zbiorniku, z wspólną pompą.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Niektórzy mimo wszystko montują kotły na paliwa stałe w instalacjach zamkniętych, ale słyszałem o konsekwencjach takich działań. Jeśli zawór bezpieczeństwa się zatnie(a lubią się zacinać), to kocioł staje się prawdziwą bombą. Słyszałem o przypadku naderwania stropu w budynku przy wybuchu tak zamontowanego kotła icon_sad.gif

Acha! I jeszcze jedna sprawa. Niektórzy wpadali na pomysł zamontowania naczynia wzbiorczego na słabo ocieplonym strychu - taka bezmyślność też może mieć fatalne następstwa.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...