Marcin123

Tak, jak pisze acia, warto położyć ten styropian, bo prawdopodobnie zaoszczędzisz na ogrzewaniu w przyszłości. Dodatkowo styropian należy położyć na przekładkę czyli 2x5cm. Nie rozumiem tej różnicy w cenie, przecież płaci się za m3 styropianu, a jego grubość to rzecz wtórna.

Kolego Grzegorzu, trafiłeś (co nietrudne) na niekompetentnego urzędnika. Z drugiej strony wcale się nie dziwię, ze wywiozłeś azbest na normalne składowisko kiedy patrzę na mapkę http://www.bazaazbestowa.pl/mapa/index.html sygnowaną przez Ministerstwo Gospodarki. Są tam składowiska, gdzie przyjmują odpady azbestowe. Ogólnodostępnych jest tylko 18!! Podaję linki związane z tym tematem: http://www.bazaazbestowa.pl/index.php?opti...r&Itemid=27 http://www.mg.gov.pl/Gospodarka/Azbest/Baza+azbestowa/

Zaraz, ale kominek posiada przepustnicę, która można zamknąć jeśli się nie chce zbyt dużego cugu. Na zewnątrz też można założyć szczelniejszą kratkę, która nie będzie wpuszczać zbyt dużej ilości powietrza, jeśli jest taka potrzeba.

Tyrozaur - nic dodać nic ująć. Jak się ma barierki, to kierownik podstempluje i czeka się 21 dni i po sprawie czyli przysyłają informację o nie wyrażeniu sprzeciwu na użytkowanie domu.

Z tymi 2 pralkami to przesadziłaś Po co komu dwie pralki? A czemu nie trzy? Przecież na pralkę najlepiej przeznaczyć oddzielne pomieszczenia.

Cyma, historia. którą przeżyłaś jest nie do pozazdroszczenia. Ja wybrałem projekt gotowy ze względu na pieniądze. Aby otrzymać kredyt na działkę i dom, musiałem przedstawić do banku projekt. Obecnie jestem za narysowaniem projektu od podstaw, ale teraz wiem czego chcę. Dodatkowo Twoja historia każe się zastanowić i wybrać projekt gotowy a nie pchać się w "bylejakiego" architekta.

Taki temat już był, zapraszam https://forum.budujemydom.pl/index.php?showtopic=9432&hl= Jeżeli będziesz miała dodatkowe pytania to postaram się odpowiedzieć.

Odświeżyłem sobie tekst Jana Kaczmarka i tak przyjemnie mi się zrobiło, czego i Wam życzę A mnie się marzy kurna chata Zwyczajna izba zbita z prostych desek Żeby odbić od całego świata Od paragonów, paragrafów i wywieszek Zaszyć się w kącie, w kupie liści Tak żeby tylko czubek nosa było widać Nic nie zamiatać, nic nie czyścić Nie kombinować co się jeszcze może przydać Kiełkuje tu i tam tymotka Na klepisku rośnie czterolistna koniczyna Nie myśli się o ścisku, o wycisku Nic się o czternastej nie zaczyna Z wolna grubieją ci paluszki I wolno rosną kędzierzawej brody pukle Niszczeją zgrzebne ciuszki A tobie nie żal nadziewanych pączków z lukrem A mnie się marzy kurna chata I trzaskające w kurnym piecu smolne pieńki I dochodzący głos kolegów: pójdźmy wszyscy do stajenki Gdzieś tam prezydent zbiegł w szlafroku Gdzieś tam przyjęli jako wskaźnik stopę zysku Pięć wizyt, sześć wyroków Ktoś przez pomyłkę rekord świata pobił w dysku A tu tymotka wprost z podłogi Strzela w niebo i lwie paszcze rosną dzikie I sercu drogiej nie masz tu załogi Tutaj możesz się nie liczyć z nikim Budzi cię leśnych ptasząt duet Więc się przeciągasz, a stwierdziwszy ssanie w dołku Przyswajasz razową bułę I zaraz lżej ci na tym ziemskim łez padołku

Przez internet można kupić "ice melter": http://www.hil.pl/-p-208.html lub http://www.icemelter.pl/ lub allegro i pewnie w sklepach ogrodniczych

Pozwolenie na budowę wydaje się w urzędzie gminy. Może zacznij od tego artykułu: https://budujemydom.pl/budowlane-abc/budowa-krok-po-kroku/a/8012-planowanie-kolejnosci-robot-instalacje

Ja mimo wszystko namawiam Cię na wynajęcie rzeczoznawcy. To tylko 700-1000 zł a spokojna głowa względem US, bo jest tak jak piszesz, panie zza biurka się nudzą i wymyślają.

Tak czytam i uważam, że dobrze rozumiesz.

To po ile "chodzą" działki nie ma znaczenia, bo liczy się wartość transakcji w okolicy. Miałem taką sytuację, że US zgłosił się do mnie po dwóch latach od zakupu działki z informacją, że ich zdaniem zaniżyłem jej wartość, mimo, że dałem najwyższą kwotę za działkę w okolicy. US stwierdził, że w tym czasie działka była warta o 60 zł/m2 więcej niż ja dałem. na szczęście podczas brania kredytu na działkę wymagana była wycena rzeczoznawcy, którą przedstawiłem w US i po sprawie. Ta wycen określała, że dałem bardzo wysoką cenę za działkę względem innych mimo, że działki "chodziły" w innych cenach. Jedno to to po ile jest działka wystawiana, a drugie po ile sprzedawane. Wniosek: warto mieć wycenę rzeczoznawcy choćby dla US, bo prędzej czy później się zgłosi.

Tak, wycenę działki robi rzeczoznawca. Wycenia ją na podstawie ostatnio dokonywanych transakcji, ale bywa, że nie odzwierciedla rzeczywistej wartości działki, gdyż ostania transakcja mogła być dokonana dwa lata temu. Cenę dyktuje rynek.

Dzięki za link. Tekst bardzo ciekawy. Podziwiam zaangażowanie w sprawę autora tego tekstu.

Mam okna drewniane do całego domu tej firmy + 3 małe okna pvc do garażu i kotłowni. Jestem bardzo z nich zadowolony. Mój brat użytkuje je w swoim domu 5 rok i też nie ma zastrzeżeń. Twoje zdjęcia pokazują rzeczywiście nieciekawą sytuację. Wierzę, że uda Ci się z nimi dojść do porozumienia.

Weź ze starostwa miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla swojej działki i idź z tym do architekta. To początek...

To prawda, że ludzie wpisują się, aby teklamować jakiś towar, ale lubię czytać wypowiedzi Pana, kropeczki, aci i wielu ludzi, którzy budują dom i mają podobne problemy jak ja. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sam i po to istnieje to forum. Staram się jednak ostrożnie podchodzić do osób, które z uporem maniaka, w każdym poście odsyłają do jednej firmy, lub mają jeden post (więcej się nie pokazują) i zapewniają, że kocioł, który używają od lat nigdy się nie zepsuł. Pozdrawiam i życzę wielu ciepłych chwil na Święta

Bardzo podoba mi się bryła i ta blacha jest pierwszorzędna. Naoglądałem się programu Great Designs na kanale Travel&Living i tam często używali tego typu rozwiązania. Zgadzam się, co do wielkości potrzeby większego garażu, ale nie wiem, czy bryła nie straci na atrakcyjności po powiększeniu. Zwróć uwagę na wielkość łazienki. Ja mam fioła na tym punkcie i nie chciałbym mieć w domu większej łazienki tylko 6 m2.

Można mieć dużą ilość (puszek tylko niestety) po jednej imprezie

Jestem przekonany, że niebawem (dla niektórych już) "Made in China" to będzie synonim znakomitej jakości. Historia się powtarza, a tak było z produktami niemieckimi, czy japońskimi, które niegdyś oznaczały chłam a teraz...

Tak. Moim zdaniem nie warto robić zakupów przez internet przed świętami i liczyć na to, że poczta-polska dostarczy nam przesyłkę jeszcze w tym roku. Chyba, żeby wykupić przesyłkę kurierską, to już większa pewność.

Znajoma podrzuciła mi pomysł na oszczędzanie. Wszystkie pięciozłotówki, które trafiają do jej portfela lądują w puszce po piwie. Podobno w puszce mieści się 1500 do 1600 zł, czyli w sam raz na wakacyjny wyjazd dla jednej osoby. Te pięciozłotówki nazwała świętymi, bo są nietykalne Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł.