17remi58

Jeśli chodzi o instalacje to na pewno będzie konieczny projekt jeśli Twój remont będzie dotyczył również przeróbek instalacji gazowej. Jeśli również Twój remont dotyczy wodrębnienia nowego samodzielnego lokalu do którego będziesz chciał założyć osobne liczniki mediów to bez takich projektów się nie obejdzie. Oczywiście wcześniej należy wystąpić do stosownych instytucji o warunki i z nich dowiesz się co jest Tobie niezbędne

Trochę mylisz pojęcia ten zapis dotyczy zmiany pokrycia dachu tj.np. z blachy na dachówkę. Natomiast Ty ingerujesz w konstrukcję całego budynku oraz w zmianę geometrii dachu co przede wszystkim skutkuje pierwsze wystąpieniem o warunki przebudowy w stosownym urzędzie następnie projekt zarówno konstrukcyjny jak i architektoniczny / zmiana wysokości budynku/ a na koniec wstąpić o pozwolenie na budowę jeśli tego nie będziesz posiadał to w świetle prawa dokonasz samowoli budowlanej i stosowny urząd poza wymierzeniem Tobie kary finansowej może nakazać przywrócenie budynku do stanu pierwotnego

Technicznie jest to do zrobienia jednak chcę Tobie zwrócić uwagę na parę rzeczy. Po pierwsze musiałbyś odizolować rury grzewcze od podłoża żeby nie grzać ziemi tak że myślę aby prawidłowo to zrobić to koszty byłyby niemałe . Po za tym to nie było by tak że pada śnieg a Ty odkręcasz zawór i jest po kłopocie, trwało by to kilka dni zanim rozgrzało by się na tyle aby podjazdu nie odśnieżać, chyba gdybyś grzał cały czas /koszty/ tak jak któryś z Kolegów wcześniej nadmienił. Tak ze poniesione koszty niemałe a efekt nijaki. I na koniec nie wiem czy wiesz że zimą największe koszty w utrzymaniu stadionów sportowych generują podgrzewane murawy ale za to to płacimy My wszyscy.

Jak zadasz sobie trochę trudu i wpiszesz tą nazwę w Google to będziesz miał kilka linków z opiniami na temat tych kotłów. Ceny są ani wyższe ani niższe niż ceny innych producentów. A tak ogólnie to podałeś za mało danych tzn. o jaką moc kotła Ci chodzi, czy ma to być zwykły śmieciuch czy z podajnikiem , czy z dodatkowym rusztem.

Widać będzie na pewno bez względu jaką strukturą pomalujesz. Radziłbym jednak zaszpachlować ubytek.

To dobrze że tylko myślisz bo sam chyba tyle nie płacisz. A tak dla porównania Siostra jesienią kupiła dom typowy klocek budowany w 70 latach /nieocieplony/ 160 mkw powierzchni i co prawda też ma kocioł Junkersa tyle że kondensacyjny i średnie dobowe zużycie gazu oscyluje w granicach 11 m . A co do pierwszego uruchomienia to moi przedmówcy mają absolutną rację gdyż po pierwsze to nie masz obecnie żadnej gwarancji a po drugie z tego co wiem to kotły Junkersa są fabrycznie ustawione na swoją max moc znamionową a serwisant przy pierwszym uruchomieniu ustawia moc którą potrzebujesz do ogrzewania. Dlatego wejdź na www. Junkers.pl i tam znajdziesz najbliższego serwisanta fabrycznego który dokona odpowiednich nastaw na Twoim kotle

Musisz sobie zdać sprawę że kupno kominka z płaszczem wodnym to nie są wszystkie koszty . Aby poprawnie i bezpiecznie działał potrzeba jeszcze sporo niezbędnych rzeczy co znacząco podnosi cenę.

Biorąc pod uwagę ceny opału i koszty wykonania to do tego odśnieżania chyba taniej będzie Ci zatrudnić jakiegoś bezrobotnego.

To chyba niewiele lub w ogóle nie miałaś styczności z ogrzewaniem podłogowym. Ja mam podłogówkę i na całości panele /oprócz holu i łazienek/ i jakoś nie odczuwam różnicy temperatur miedzy jednym a drugim pokryciem podłóg. Jak na początku sezonu grzewczego podłogi się rozgrzeją to stygną po wyłączeniu ogrzewania na wiosnę. I chyba rację ma mój przedmówca że chyba spadła Ci sprzedaż płytek

Przy pięciu osobach i tym metrażu to te miesięczne opłaty wcale nie są takie duże. A na to Twoje pytanie odnośnie zużycia gazu to raczej nikt nie udzieli Ci odpowiedzi.

Co do średnicy rur to na ten temat odpowiedział Tobie już kolega powyżej. Jednak wydaje mi się że ta średnica to jest 15mm ewentualnie w co wątpię 12mm i jak najbardziej są to średnice stosowane w tak małych instalacjach co jak Twoja . A tak na marginesie jak się dobrze przyjrzysz to średnice wejść na kotle wynoszą 18mm. Jest jeszcze jedna możliwość poprawnej regulacji przepływów pod warunkiem że na wyjściu powrotnym z grzejnika masz zamontowany zawór odcinający typu RLV . Jeśli je masz to napisz a podam Tobie jak w prosty sposób taką regulację wykonać . Rzeczywiście nie powinno się dopuszczać do takiego mieszania materiałów w instalacji z uwagi na zjawisko korozji elektrochemicznej chociaż są producenci grzejników aluminiowych którzy dopuszczają taką możliwość pod warunkiem zastosowania specjalnych adapterów połączeniowych. Tak pod rozwagę rozumiem ze w tej chwili Twoimi decyzjami kieruje irytacja na brak poprawnego działania instalacji jednak wg mnie nie musisz ponosić niepotrzebnych kosztów związanych z przeróbką całej instalacji . Jeśli byś się zastanowił nad wymianą samych zaworów z kulowych na termostatyczne z możliwością tzw. nastaw wstępnych ,które umożliwiłyby prawidłowe wyregulowanie instalacji to poniesione koszty byłyby niewielkie w stosunku do wymiany instalacji.

W zasadzie sam zdiagnozowałeś problem zakręcając grzejniki. Żeby ten problem rozwiązać należy wykonać tzw. kryzowanie. Nie wiem jakie masz zawory grzejnikowe jeśli są to zawory z głowicą termostatyczną np. Danfos to po zdjęciu głowicy masz na korpusie zaworu niklowany pierścień jeśli go chwycisz palcami i pociągniesz do siebie to masz możliwość obracania nim , jak przyjrzysz się uważniej to zauważysz cyfry od 1 do 7 oraz literkę N . N oznacza największy przepływ ciepłej wody przez zawór i taką nastawę ustaw na ostatnim grzejniku i po kolei cofając się w tył coraz niższe cyfry które oznaczają coraz mniejsze przepływy i musisz tak pokombinować metodą prób i błędów. Jeśli masz zwykłe zawory odcinające to na ostatnim grzejniku zostaw otwarty na całość natomiast pozostałe musisz pozdławiać.

Masz rację że to tak wygląda , gdyż raz że trudniej jest sterować takim mieszanym układem a dwa sprawy ekonomiczne ,ogrzewanie podłogowe pracuje zazwyczaj na dużo niższej temperaturze niż grzejniki. Szybciej i ekonomiczniej podgrzewać w instalacji wodę do np 4o st niż do 60 st . Podam Tobie przykład mam w całym domu ogrzewanie podłogowe / w sypialniach też/ i jak zaobserwowałem to temperatura wody grzewczej na kotle zazwyczaj utrzymuje się w okolicach 40 st to jakie musiałyby być wymiary grzejników i czy starczyłoby miejsca na ścianach by je zamontować

Na rynku pojawiły się już rozdzielacze pod które można podpiąć zarówno pętle ogrzewania podłogowego jak i grzejniki. Jedne i drugie obwody są osobno sterowane. Tak ze nie trzeba już rozdzielać systemów ogrzewania na kondygnacje gdyż można zrobić mieszane

Wieś Siestrzeń / woj Mazowieckie powiat Grodzisk Maz/ jak do dzisiaj NIE UZYSKAŁA praw miejskich . To tak na marginesie.

Oj chyba mnie głowa rozboli a nie za bogato Kolega chce tą swoją instalację rozbudować : kominek z PW , kocioł z podajnikiem , solary, pompa ciepła to może jeszcze gdzieś trochę prądem pogrzać?

Oczywiście masz rację tak się dzieje przy dużych kuchenkach z piekarnikiem tam jest komplet dysz zarówno do gazu sieciowego jak i z butli. Natomiast kuchenki jakie w linku pokazał autor postu zazwyczaj dedykowane są fabrycznie na konkretny rodzaj gazu. Ostatnio mój znajomy miał taki problem użytkował taką kuchenkę /polskiego producenta/ zasilaną gazem z butli i właśnie chciał ją włączyć w instalację gazu rurowego i okazało się że nie mógł zamienić dyszy gdyż średnica gwintu w istniejących dyszach tej kuchenki jest całkowicie inna niż gwint typowych dyszy do Gz-50. Dlatego proponowałem autorowi linku dwupalnikową płytę gazową do montażu w blacie kuchennym

Kocioł kondensacyjny jak najbardziej sprawdza się również do ogrzewania grzejnikowego jest tylko jedno ale jak sam wspomniałeś jest to ogrzewanie niskotemperaturowe dlatego też aby osiągnąć potrzebną moc przy niskich parametrach czynnika grzejnego grzejnik musi mieć większe wymiary. Dlatego też ograniczeniem jet brak miejsca na zamontowanie grzejnika o odpowiednich wymiarach.

Jeśli zajrzysz do sieciówek handlujących sprzętem gospodarstwa domowego na pewno znajdziesz kilka modeli interesujących Cię kuchenek fabrycznie przystosowanych do gazu sieciowego. U mojej Mamy jest zamontowana dwupalnikowa kuchenka wpuszczona w blat kuchenny . Instalator podłączył ją do gazu rurowego za pomocą specjalnego giętkiego przewodu gazowego.

Nie wiem czy to prawda ale znajoma mówiła Mi że jeśli woda dostanie się do tzw serca storczyka to uschnie dlatego ona zawsze stosuje kąpiele kwiatów a nie podlewanie.

Podepnę się pod Twoją wypowiedź Ja po za holem i łazienkami w całym domu mam na podłogach panele podłogowe. W całym domu / w sypialniach również/ jest ogrzewanie podłogowe temp zasilania przez trzy sezony nigdy nie przekroczyła więcej niż 45 st. a w pomieszczeniach zawsze jest ok. 20 st instalację podłogówki robił Mi autoryzowany przez producenta systemu instalator.Projekt i obliczenia wykonał przedstawiciel handlowy producenta.Masz rację że zazwyczaj najwięcej do powiedzenia mają Ci którzy temat znają w teorii. Nie wspomnę już o jakiś dostawianiu pompy chyba że ogrzewanie robił Wujek Antek żeby było taniej

W pełni zgadzam się z Twoimi uwagami. Pozdrawiam

W pełni się z Tobą zgadzam. A tak na marginesie to czy autorów takich wątków nie należało by ignorować. Prąd , gaz ,wentylacja, odprowadzenie spalin to są niestety prace tylko dla ludzi którzy po pierwsze na tym się znają a poza tym posiadają odpowiednie kwalifikacje.

Masz rację trzymają dobrze nie daj Bóg je wyciągać - przerąbane

Dziękuję za pozdrowienia , życzę zadowolenia z użytkowania kominka / to bez żadnych ukrytych podtekstów/ . Również pozdrawiam