Skocz do zawartości

Qubacen

Uczestnik
  • Posty

    939
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    8

Wszystko napisane przez Qubacen

  1. Już pomijając, że odbiegliśmy od tematu wątku to wrócę do pytania: czym jeździsz? A dlaczego, ano dlatego, że wyraźnie napisałem, że na inne systemy grzewcze trzeba mieć na start pieniążki a u mnie było tak: jeśli starczy to piec na ekogroszek a jak nie to trudno zwykły śmieciuch - i tu sedno: jak masz kasę to robisz co chcesz a jak się szczypiesz to pojawiają się dylematy. Podajesz koszt na poziomie 17tyś to o 7tyś drożej niż u mnie a do tego ja mogłem w razie braku gotówki zjechać o jakieś 5tyś. Nie wiem jak dla Ciebie ale dla mnie to dużo.
  2. A tu powiedzmy, że masz rację. Ale ja (czego nie powiem żebym żałował bądź nie żałował) chciałem garaż w bryle budynku i tak czy inaczej bym miał. Więc kotłownia to jest raptem 2,5m długości garażu - ot tyle bym zyskał.
  3. Arturo72 Wszystko co piszesz fajnie tyle, że w miejscu w którym mieszkam ze względu na infrastrukturę zdarza się (często), iż pund jest abo go ni ma.... Gazu także ni ma.... A i dodam jeszcze, że (skoro mowa o pompach ciepła) to one za darmo nie działają i w razie W naprawa albo wymiana to duże pieniążki - których w razie W nie mam i przez 28lat mieć nie będę. A na marginesie jeździsz Priusem czy Teslą? - To jest oszczędność. Nie obraź się ale są sytuacje w których kotłownia na paliwo stałe jest najtańsza zarówno w budowie jak również w eksploatacji więc gadanie o tym, że nie warto, że się nie opłaca podeprzyj faktami. P.S. napisałeś, że wyskoczę o tym jaki to prąd drogi - nie nie wyskoczę bo twardo stąpam po ziemi i pi razy drzwi wiem ile co kosztuje.
  4. Wszystko to co piszesz zgoda, ja odniosłem się tylko i wyłącznie do tej części wypowiedzi:
  5. Celowo nie podana bo biorąc pod uwagę jakikolwiek inny sposób grzania zarówno CO jak i CWU też potrzeba jakiejś infrastruktury.... Wirtualnie nawet energią kosmiczną nie podgrzeję i już P.S. Uniosłem się bo to jest takie gadanie "nie opłaca się". Pieprzenie bo albo podaje się informacje w miarę rzetelnie albo przysłowiowa morda w kubeł. Bo to trochę tak jak bym napisał że ekonomicznie nie uzasadnione jest kupowanie auta innego niż Tesla a w najgorszym razie priusa.
  6. Przepraszam ale chyba jaja sobie robisz.... 1)kotłownia jest jakby wliczona SSO - owszem tracę 1 pomieszczenie ale kosztuje mnie to 0PLN 2)za komin zapłaciłem 2000PLN plus powiedzmy 1000PLN za materiały = 3000PLN to już zawyżona kwota 3)piec kosztował mnie 6500PLN Czyli całkowity koszt to około 10000PLN, teraz proszę powiedz mi gdzie znajdę za takie pieniądze np pompę ciepła będącą w zimę w stanie podgrzać chałupę? Ile będą mnie kosztowały odwierty (za mała działka na sądy poziome)? Widzisz takie pisanie o ekonomii kotłowni to bzdura bo ludzie dzielą się na tych którzy nie mają kasy ale chcą/muszą się wybudować aby nie mieszkać w jaskiniach i na tych którzy mają worki pieniędzy i wtedy zgoda, można się zastanawiać co bardziej się opłaci. Ale gwarantuję Ci, że Ci którzy kase mają to raczej na takich forach nie bywają - bo po co?
  7. Wydłub neodyma z jakiegoś spsutego HDD i tak też znajdziesz profile. To tak przyszłościowo, bo teraz dopatrzyłem się, że już wkręciłeś.
  8. Pisze, że malował 5 razy, ale nie pisze czy przebarwienia są w tych samych miejscach. Jeśli nie to raczej farba (ta konkretna) ma wadę np.: pracownicy marketu zostawili niechcący paletę na mrozie..... A jeśli to ciągle te same miejsca to może jaka wilgoć bądź grzyb siedzi w ścianie.
  9. Dałoby się ale podejrzewam, że koszty mało by Ci się spodobały. Poza tym patrząc na budynek to prościej, bezpieczniej i wcale nie wiem czy nie niewiele większych pieniążkach byłoby go rozebrać, wylać nowe solidne fundamenty i postawić od nowa.
  10. Ja dokładnie tak samo jak mhtyl. Trzeba przeliczyć przybliżony rachunek zysków i strat a potem inwestować w to co realnie się opłaci. To troszkę tak jak z domami pasywnymi, elektrowniami wiatrowymi, pompami ciepła czy zwykłymi solarami. Zestaw solarny najtańszy (ale nie homemade) to koszt około 6000PLN a grzanie wody w okresie letnim prądem to około 150PLN/miesiąc czyli 40 miesięcy pracy solarów. Przy założeniu, że solary grzeją od kwietnia do października to 7 miesięcy czyli zwrot solarów to minimum 6lat (oczywiście w sprzyjających warunkach, zakładając całkowitą bezawaryjność i ten koszt początkowy który jest takim minimalnym minimum)... Sam sobie odpowiedz czy warto....
  11. Tia... Masz rację ale biorąc pod uwagę zysk na rachunkach to jeżeli taka żarówka LED nawet padnie po okresie gwarancji to i tak się zwróci. A jeżeli padnie wcześniej to z paragonem do sklepu niech wymieniają na nową.
  12. Tak jak napisał r-32 - podświetlenie włącznika robi Ci bałagan. U mnie energooszczędne świetlówki potrafiły nawet mrygnąć po wyłączeniu....
  13. Jak pisali poprzednicy przesuwne nie znaczy drogie - ale to już kwestia Twojego upodobania. Jeśli chodzi o fronty to jeśli mają być gładkie to jeszcze raz przemyśl zwykłą płytę meblową bo raz, że nie będziesz się bić z szafą a dwa, że front z bazar a front z hurtowni płyt to jakby dwie bajki. A jeśli frezowane to popatrz tutaj i wybieraj do woli: KLIK. Jeszcze o świetle w szafie - przydatne jak pieron. Jeśli masz dużą szafę to brak światła w środku tworzy z niej norę. Jak zrobisz nawet byle jakie światło to docenisz to bardzo.
  14. Było nie przebijać na wylot.... Na ściany rozety stalowe, a w sztangę klin tak jak mocowanie klamki do drzwi.
  15. Ja robiłem z płyt meblowych. Cięższa płyta to większe obciążenie dla zawiasów... A płytę dotną Ci na wymiar, okleją pcv a podem możesz podjechać do szklarza aby nakleił Ci na nie lustro.
  16. A skąd to zalanie - bo jak przypadek/wypadek to tak jak przedmówcy kręć na ścianę i nic nie powinno się dziać. Ale jeśli jakaś nieszczelność której nie możesz na tę chwilę wyeliminować, to płyta GK do lata Ci odpadnie. A sądząc po zdjęciu to jeżeli to był mały wypadek to jak wyschnie to ja zrobiłbym mały stelaż i pomiędzy istniejącą ścianę a gipskarton włożyłbym 5cm wełny - zawsze to cieplej. I tak jakoś będziesz musiał wyrównać połączenie GK z istniejącą ścianą z tynkiem.
  17. Dach to nie grill ogrodowy. Albo umiesz go budować i wiesz co i jak albo zlecasz to komuś, bo tu raczej nie ma miejsca na pomyłki... A jak się nie znasz to nawet milion podpowiedzi niewiele Ci pomoże.
  18. Ja bym dał tak: Myślę, że jak dasz mocną żarówkę do kinkietu to światła będzie aż nadto.
  19. Tan napisałem tak bo jakoś nie pomyślałem o tym, że internet "wchodzi" Ci do domu przez puszkę w ścianie salonu... Błędnie założyłem, że net będzie wchodził do domu gdzieś tam (np strych) i stamtąd będziesz ciągnął do salonu. A co do Twojego dylematu to pisałem ja osobiście postawiłbym na sieć bezprzewodową wewnątrz domu, a to gdzie, jak i ile ruterów/repliterów postawisz to kwestia zasięgu. Ale powtarzam ja tak bym zrobił. Jak widzisz z dyskusji wynika, że nie każdy takie zdanie ma. A i aby ułatwić Tobie podjęcie decyzji proponuję weź sobie kartkę i wypisz + i - kabli vs. WiFi. Może zacznę: +wifi: brak kabli (mam na myśli tych od ściany do urządzenia); kompatybilność z komórkami, tabletami; internet na tarasie, balkonie, garażu; -wifi: problemy z zasięgiem; podobno niekompatybilność z niektórymi urządzeniami. Koszty wyjdą Ci takie same bo nawet jeśli będziesz potrzebował 3 ruterów/repliterów do WiFi to do kabli w ścianach poza tanim kablem (1PLN metr) dojdzie Ci i tak jeden switch albo ruter i gniazda sieciowe podtynkowe (a te nie są tanie).
  20. Dobra tak wyjszło żem pijany ale skoro światłowód dochodzi do salonu to tam daj ruter i skoro chcesz to dla pewności skrętka do kotłowni. P.S. dziś już się nie wypowiadam bom na high level.....
  21. Na temat RTV/SAT to skoro mhtyl ma inne zdanie to niech on podpowie - przyznam, że aż takiej wiedzy nie mam. Ale co do internetu to będę bronił swoich tez. A i nie dawałbym w peszlu - chyba, że bardzo chcesz (z jednej strony tak jak ktoś napisał: "skakać po ścianach nie będziesz", a z drugiej strony: "peszel drogi nie jest"). Swoją drogą to WiFi nie potrzebuje rowów w ścianie i nie ma dyskusji na temat peszla....
  22. 15000PLN (jak dobrze zrozumiałem) to jest około 625 worków ekogroszku = czyli w zaokrągleniu 15ton. Czyli min 6 sezonów grzewczych. A i mówimy o czystym groszku a nie oszczędnościach procentowych.... Teza ma rację - szkoda zachodu.
  23. U mnie działa tzw. "pogodówka" i od chwili kiedy działa zauważyłem wyraźną oszczędność groszku. Reperkuracji nie posiadam więc nic więcej nie powiem - ale podejrzewam, że gdybym miał to krzywa grzewcza byłaby ustawiona na mniejszych wartościach co wpłynęłoby na zużycie węgla. Ale to tylko teoria bo jak napisałem wcześniej: nie mam rekuperacji...
  24. Raz na miesiąc to jednak sprawdziłbym urządzenie bo coś jest nie O.K.
×
×
  • Utwórz nowe...