Tłumaczyłem wcześniej że właśnie optymalna moc i sprawność to praca na pół gwizdka , a ten swoje . Nie ma racji bytu a ludzie kupują i wcale nie te 10kW , a jak już się znajdzie taki cymbał to okazuje się że zamiast 2 ton spala 5 tym swoim małym piecem . Bajbaga zauważył , no i dobrze ale bajbaga zdaje się zapomniał że podtrzymanie to też grzanie a nie strata , jak to przedstawia . No więc czy to ja się mylę ?. Oczywiście ogrzewanie wody latem jest niezbyt opłacalne , ale my chyba rozmawiamy o piecu do ogrzewania zimą domu . Największe też straty podtrzymania , jeśli o nich mowa , występują właśnie do grzania cwu latem .