WNIOSKI Z UŻYTKOWANIA KOMINKA Kończy się sezon grzewczy. Mój pierwszy sezon grzania podłogówką i kominkiem. By zamknąć temat montażu ogrzewania, drobne podsumowanie: Kupiłem wkład Cezar (15kW, polski producent kotłów) bez dolotu, bez ocieplenia. Zamontowałem najprostszy sterownik oparty na procesorze atmega 8 Ochrona powrotu na zwykłym zaworze 3D ( u mnie - womix) Wkład bez wężownicy. Układ otwarty. Zasobnik buforowy kominka - 500dm3 Cały dom ogrzewany podłogówką. Cwu - z termy. Wnioski i spostrzeżenia: Luty i połowa marca - palę raz na dobę, jeden załadunek i w domu mam ciepło - 23stC. W styczniu nie paliłem, za rok napiszę, obstawiam dwa "palenia" na dobę. Dygresja: Póki co - ogrzewam tylko parter. Ogrzewanie poddasza lekko podniesie zużycie i być może częstotliwość palenia. Ale! - ale montaż rekuperatora wprowadzi znowuś oszczędności. Obstawiam więc, że "otwarcie" poddasza nieznacznie tylko zmieni sytuację ogrzewania. Sterownik Najprostszy, z ustawianą histerezą. Sterownik załącza pompę przy 60st, wyłącza przy 50. Dolot powietrza Wstawiłem dolot pod popielnik - wyciąłem w obudowie dziurę. Sprawdza się. Przydałoby się móc zamykać automatycznie szyber i przepustnicę powietrza, bo czasem idę spać gdy jeszcze się żarzy w kominku. Niemniej cena kilku stów, nawet bliżej tysiąca, to za tę wygodę zdecydowanie za dużo. Zawór 3D Z początku mieszałem nim szukając jakichś reguł, sprawdzając o-co-kaman. Wnioski: Ot, zabawka. Obecnie zawór jest ustawiony w połowie i szlus. Jestem zdania, że zawory temperaturowe termostatyczne są przereklamowane i nie ma potrzeby ich stosowania. Szamot Dołożyłem płyty. Szamot jest niezbędny. Bez szamotu wkład zawsze się spoci i szyba zasyfi. Zrobiłem jedno próbne palenie bez szamotu. Masakra. Z szamotem - palenie w kominku to bajka. Czysta szyba. Wysoka temperatura - co widzę po czasie działania pompki dłuuugo po wypaleniu się wsadu. Deflektor Nad płomieniówkami producent dał kawał blachy w formie deflektora. Dołożyłem na tę blachę kawał płyty szamotowej. Ładowanie baniaka Zrobiłem próbę zagotowania baniaka 500dm3. Dwukrotne zapakowanie wkładu drewnem dało mi 90st w baniaku! 4 godziny palenia. Jednorazowe palenie trwa około 2-3 godzin. Bajeczna sprawa. Podsumowanie W moim przekonaniu kupowanie DROGIEGO wkładu i drogiego sterownika mija się z celem. Oszczędności finansowe z tytułu większej sprawności wypasionego wkładu nigdy się nie zwrócą. Moje koszty (poza tymi oczywistymi które zawsze są): Wkład 1100zł Przepustnica + rura flex 100zł Szamot 300zł Sterownik 0zł, ewentualnie można sobie kupić taki za 80zł Zawór 3D - 100zł Co bym zmienił Nic. Kominek w salonie to nie kotłownia, wbrew licznym opiniom. A podłogówka jest cudem.