Skocz do zawartości

PeZet

Uczestnik
  • Posty

    6 399
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    87

Wszystko napisane przez PeZet

  1. Skoro powiedziało się Pe, trzeba powiedzieć i Zet. W związku z tak malowniczymi okolicznościami, jak 1 kwietnia, gruntowanie, gipsowanie, malowanie podkładowe, malowanie powtórne i malowanie ostateczne, fotoaktualizuję. Biblioteka: ściana wschodnia, dziś ją malowałem: ściana południowa. Tutaj stanie szafa. Po drugiej stronie jest pokój kominkowy. Tę ścianę też dziś malowałem. ściana wschodnia. Za nią jest klatka schodowa. ściana północna. Za nią jest północny wschód. sufit biblioteczny z wiszącą tu od wieków lampą tynkarską: sufitu bibliotecznego ciąg dalszy. Anemostat nawiewacz: Ciąg dalszy, obiecuję, nastąpi...
  2. Cooli, jest prima aprilis, nie dam się wkręcić w fotografowanie białej ściany! Co jeszcze zrobione - zagruntowane ściany poddasza, wszystkie! - pod tynki, bo tynkowanie gazobetonu bez gruntowania to porażka. Na szczęście nie odpada. Jakieś 6 m2. I zapomalowane zostały woodprotectorem, resztką co mi była się ostała, elementy konstrukcyjne więźby. Spuszczel, szadź bladź jego parciana, niedługo się obudzi i zacznie mi dalej dach wpierdzielać. W tym roku planuję przeciąć mu cykl rozrodczy: jaj robalom nie utnę, ale z lotów na randki będą nici.
  3. Dobra, idę domalować dwie ściany w bibliotece. Czecia warsfa. Czecia! Czfartej nie robię. Zostauo do zrobienia: Gips w durzym na ścianę. Gips w łazience na ścianę i, jak co zostanie, to na pułkę. Druga i czecia warstfa w cholu. Czy warstfy w sieni, łazience i durzym. No i nie wjem dzie pszerwać malowanie w durzym, bo w kuhni kafelka beńdzie, wienc od kiedy kafelka pujdzie, to tam nie ma być gipsu. I jak wysoko ta kafelka. Powyrzej to jusz hyba czeba gipsować. Idę jusz. Czecia warstfa na tyh dwuh ściankach co mi zostały w bibliotece. Piszę jak piszę, ksiąrzek w bibliotece nie mam, bo maluje się. edit: literufka była: napisało mi się "łązience", a czeba było napisać "łAzience". Pszepraszam za ten błond.
  4. Instalacja centralnego ogrzewania nie jest skończona, ponieważ w przyszłości najprawdopodobniej zamontuję - dołożę powietrzną pompę ciepła.
  5. WNIOSKI Z UŻYTKOWANIA KOMINKA Kończy się sezon grzewczy. Mój pierwszy sezon grzania podłogówką i kominkiem. By zamknąć temat montażu ogrzewania, drobne podsumowanie: Kupiłem wkład Cezar (15kW, polski producent kotłów) bez dolotu, bez ocieplenia. Zamontowałem najprostszy sterownik oparty na procesorze atmega 8 Ochrona powrotu na zwykłym zaworze 3D ( u mnie - womix) Wkład bez wężownicy. Układ otwarty. Zasobnik buforowy kominka - 500dm3 Cały dom ogrzewany podłogówką. Cwu - z termy. Wnioski i spostrzeżenia: Luty i połowa marca - palę raz na dobę, jeden załadunek i w domu mam ciepło - 23stC. W styczniu nie paliłem, za rok napiszę, obstawiam dwa "palenia" na dobę. Dygresja: Póki co - ogrzewam tylko parter. Ogrzewanie poddasza lekko podniesie zużycie i być może częstotliwość palenia. Ale! - ale montaż rekuperatora wprowadzi znowuś oszczędności. Obstawiam więc, że "otwarcie" poddasza nieznacznie tylko zmieni sytuację ogrzewania. Sterownik Najprostszy, z ustawianą histerezą. Sterownik załącza pompę przy 60st, wyłącza przy 50. Dolot powietrza Wstawiłem dolot pod popielnik - wyciąłem w obudowie dziurę. Sprawdza się. Przydałoby się móc zamykać automatycznie szyber i przepustnicę powietrza, bo czasem idę spać gdy jeszcze się żarzy w kominku. Niemniej cena kilku stów, nawet bliżej tysiąca, to za tę wygodę zdecydowanie za dużo. Zawór 3D Z początku mieszałem nim szukając jakichś reguł, sprawdzając o-co-kaman. Wnioski: Ot, zabawka. Obecnie zawór jest ustawiony w połowie i szlus. Jestem zdania, że zawory temperaturowe termostatyczne są przereklamowane i nie ma potrzeby ich stosowania. Szamot Dołożyłem płyty. Szamot jest niezbędny. Bez szamotu wkład zawsze się spoci i szyba zasyfi. Zrobiłem jedno próbne palenie bez szamotu. Masakra. Z szamotem - palenie w kominku to bajka. Czysta szyba. Wysoka temperatura - co widzę po czasie działania pompki dłuuugo po wypaleniu się wsadu. Deflektor Nad płomieniówkami producent dał kawał blachy w formie deflektora. Dołożyłem na tę blachę kawał płyty szamotowej. Ładowanie baniaka Zrobiłem próbę zagotowania baniaka 500dm3. Dwukrotne zapakowanie wkładu drewnem dało mi 90st w baniaku! 4 godziny palenia. Jednorazowe palenie trwa około 2-3 godzin. Bajeczna sprawa. Podsumowanie W moim przekonaniu kupowanie DROGIEGO wkładu i drogiego sterownika mija się z celem. Oszczędności finansowe z tytułu większej sprawności wypasionego wkładu nigdy się nie zwrócą. Moje koszty (poza tymi oczywistymi które zawsze są): Wkład 1100zł Przepustnica + rura flex 100zł Szamot 300zł Sterownik 0zł, ewentualnie można sobie kupić taki za 80zł Zawór 3D - 100zł Co bym zmienił Nic. Kominek w salonie to nie kotłownia, wbrew licznym opiniom. A podłogówka jest cudem.
  6. Z malowaniem problem jest: na trzeźwo nie idzie, a po kilku piwach jest krzywo - nawet białe na białym.
  7. Dobija mnie wasza wszechstronność... - Tato, co to jest? - Czarna jagoda. - To dlaczego jest czerwona? - Bo jest zielona. - A jak dojrzeje? - To będzie niebieska.
  8. Oj, się nabijacie z ludzkiego nieszczęścia. Oczka. A to ja myślałem o kropkach piachu, co je widać. Oczek a'la cebulowych jeszcze nie dorobiłem się. Znaczy, że jeszcze moc doświadczeń gipsowych przede mną.
  9. Szukam informacji o materacach i trafiam na taaaaki rarytas! Solange, gratulejszyn!
  10. Niemniej, Animusie, dałbym ci gigant plusa. Dzięki. Wszystko pod kolor! Ilekroć widzę to zdjęcie, to nie wierzę, że je wstawiłem na forum. A jeszcze bardziej mnie dziwi, że w środku piżamki jestem ja.
×
×
  • Utwórz nowe...