Znaczący fragmencik: A codziennie w reklamach słyszę, że margaryna jest zdrowa. - Mówi się, że margaryna jest źródłem niezbędnych dla organizmu człowieka nienasyconych kwasów tłuszczowych. Owszem, ale nie mówi się, że w procesach technologicznych, jakim jest poddawana, zanim trafi na nasze stoły, te nienasycone kwasy są przekształcane w nasycone. W dodatku powstają sztuczne izomery trans, które są obce dla organizmu człowieka. Nie tylko więc nie ma z nich żadnego pożytku, lecz wręcz przeciwnie - szkodzą. Nie ma zalet? - Nasze zmysły smaku i zapachu nie wyczuwają procesów starzenia się margaryny i to jest jej największą "zaletą". W przeciwieństwie do masła, które dość szybko jełczeje, margarynę można znacznie dłużej przechowywać. Swoją popularność margaryna zawdzięcza niesłychanie zyskownej produkcji: tańszej 5-7-krotnie od masła, podczas gdy cena w sklepie jest tylko 2-3 razy niższa. Dla producentów jest to więc niesamowity biznes. Więcej... http://wyborcza.pl/1,76842,7717475,My_chce...l#ixzz0lTUJQegW