Skocz do zawartości

jętka

Uczestnik
  • Posty

    1 038
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    2

Wszystko napisane przez jętka

  1. W tym przypadku naprawdę trudno o pomyłkę. Zupełnie inne podłoże, wygląd też. Ale na gorące trzeba dmuchać i lepiej nie zbierać grzybów co do których nie ma się pewności. Warto też pamiętać, że grzyby w zależoności od miejsca w którym rosną też wyglądają inaczej. Byłam kiedyś, przy okazji odwiedzin rodziny, na grzybobraniu pod Żywcem i byłam zaskoczona wyglądem tamtejszych podgrzybków. A co do psa w lesie to ja też zabieram i na dodatek bez smyczy. Na spacer i na grzyby. Co w tym przestępczego?
  2. A dawali jakieś marteriały informacyjne? Może się podzielisz? Albo chociaż osobny wątek z tym co udało Ci się zapamiętać. vega1 nie kombinuj, bo wpędzisz się tylko w niepotrzebne koszta
  3. To tak jak niektorzy budując dom za 200tys a innym brakuje 500 Zapewne to nie ten sam klon
  4. vega1 musisz się pokręcić po dużych centrach ogrodniczych (nie mam na mysli marketów) i zobaczyć jakie są ceny roślin. Nawet mi czasami oczy wychodzą na wierzch. Dodatkowo ten sezon to wyraźny skok cen roślin - widać zieleniarze zwęszyli biznes. Bum na budowanie pociąga za sobą bum na urządzanie ogrodów. Niedawno kupowałam czerwoną brzozę na paliku wysokości ok 2m po naprawdę promocyjnej cenie 25zł. Iglaki wielkości 30cm to u mnie cena 10-15zł. Kosodrzewina za 15zł ma 5cm wysokości. Także ceny są spore. Kupowanie dużych roślin to rujnacja finansowa. Żeby nie zbankrutować można kupować mniejsze i czekać na właściwy ogród 10-15 lat. Można też odpowiednio wcześniej zająć się samodzielną hodowlą roślin.
  5. Nie chciałabym, żebyśmy odbiegali od tematu. Straty stratami ale wg mnie w domu najważniejszy jest komfort użytkowania i na tym chciałabym się skupić. Energooszczędność czy pasywność, akumulacja, odzyski, możliwie najniższe rachunki - wszystko pięknie ale jeśli dom przestaje być przez to przyjazny czy zdrowy to ja mówię "nie" tym wszystkim ruchom i wracam do korzeni budownictwa. Nie chciałabym doprowadzić do absurdu mieszkania i ogrzewania ceramicznej podłogi latem - bo słyszę o takich działaniach. Na początku zaznaczyłam iż dom ma być posadowiony na płycie, także błędnym jest pisanie o dużych stratach do gruntu. Nie dodałam tylko, że chodzi o parterówkę a to może być istotne w tych dywagacjach. Nie wyobrażam sobie sypialni czy pokoi dzieci z podłogą z płytek bez dywanów. Ceramika owszem ale nie w naszym klimacie. Bez dogrzewania podłogi latem nie wyobrażam sobie siedzenia na podłodze. Chyba, że latem do łask wraca dywan. Napiszcie jak jest u Was - przecież wiele osób użykuje już podłogówkę. Wg. mnie największym problemem jest to co napisał wcześniej Paweł123, czyli kwestia klejenia i trwałości materiałów wykończeniowych drewienka. Fajnie, więc byłoby gdybyście napisali jakiej technologii użyliście do położenia oraz jakiej chemii do wykończenia.
  6. Tak z ciekawości Ile sztuk forumowiczów się zleci? Żałować już czy nie?
  7. Oczywiście jest na allegro http://www.allegro.pl/item1029139690_lisc_...us_nobilis.html
  8. Jak ma się ta sprawa w praktyce? Czy dla wykończenia drewnem "zagęszczenie" rur jest większe niż dla ceramiki? Ponowię pytanie odnośnie czynnika w rurach. Czy dla drewnianej podłogi ma znaczenie co płynie w rurkach?
  9. Poszukuję cegły ceramicznej pełnej z rozbiórki. Najchętniej poniemieckiej. Okolice Puław, Kozienic, Radomia. Transport załatwiam we własnym zakresie. Potrzebna tylko chęć odsprzedaży lub oddania. Ogłoszenie ważne przez najbliższy rok
  10. Witamy I ciągle czekamy na opolskie!
  11. Zakładamy 20, góra 30cm izolacji pod płytą. Ściany to ceramika bądź keramzytobeton; od północy 3-warstwowe, pozostałe 2 warstwowe, izolacja 15cm z wełny mineralnej - na razie operuję założeniami. O jaką automatykę chodzi?
  12. Wolfik36 a jak "odczuwasz" płytki latem? Da radę biegać boso czy siedzieć na podłodze bez dywanu? Ja w obecnym domu (bez podłogówki) mam płytki stąd moja niechęć do tego materiału. Teściowa ma płytki na podłogówce i bez skarpet i papci długo nie wytrzymuję, zawsze wciągam nogi na kanapę.
  13. Jak masz linka to wrzuć, bo na tamtejszym forum nie bywałam i nie bywam. Ciekawa jestem jak ktoś dokonał pomiarów w zużyciu gazu - chyba, że zrobił 2 niezależne instalacje: jedną pod drewnem a drugą pod płytkami ale to absurd. No ciekawa jestem. Ja bardzo bym chciała drewno. Dla mnie to priorytet przy wykończeniu wnętrz i prędzej zrezygnuję z podłogówki niż z drewnianych podłóg. A chciałabym pogodzić jedno i drugie
  14. Temat jest co prawda wałkowany o dłuższego czasu ale brakuje mi wniosków z tych dyskusji. Może są na forum właściciele drewnianych podłóg na "podłogówce" chętni podzielić się wrażeniami. Może ktoś ma wykończenie zarówno w drewnie jak i w ceramice/gresie i widzi wyraźne różnice. Może pod drewnianą podłogę dedykowany jest konkretny czynnik: powietrze, woda, ... Ja marzę o jasnym (może nawet ługowanym) parkiecie dębowym i najlepiej w całym domu - wszędzie jednakowe podłogi bez progów czy innych połączeń. Dodam tylko, że podłogówka ma być poprowadzona na płycie.
  15. Świetna sprawa Że też o tym nie pomyślałam. Sama szukam cegły ceramicznej pełnej z rozbiórki. Allegro jest jednak wielkie
  16. Momentami mam dość. Im więcej kontaktów z przedstawicielami tym bardziej ich nienawidzę z założenia. Najpierw wszystko cacy cacy byle sprzedać a jak przychodzi rzeczywistość to ludzie budzą się z ręką w nocniku i telefon przedstawiciela milczy. Ta praca jest tak nieetyczna, że szkoda mi ludzi, którzy zmuszeni są zarabiać pieniądze w ten sposób. Co robić? Jak sobie radzić z ich nierzetelnym podjeściem? Mam kontakt z tzw "zwykłymi ludźmi", którzy planując budowę wierzą w każde słowo przedstawiciela i potem się dziwią, że coś jest niemożliwe, bo przecież przedstawiciel z firmy powiedział, że tak można i że kto jak kto, ale taka osoba wie najlepiej. Uczulam wszystkich na ten temat
  17. Myślę, że tak. Pani weterynarz dobierając dawkę powiedziała, że jak "dla kota" ale możesz dopytać. Nasz psiak dostał ten preparat w wieku 9 miesięcy, więc widocznie jest dostosowany dla szczeniaków. Od tego czasu żadnego kleszcza ani pchełki
  18. Zamiast "sala kinowa" w projekcie można było napisać "strych gospodarczy" - i wtedy o tą powierzchnię można było zmniejszyć powierzchnię użytkową. Z wieloma pomieszczeniami można zrobić taki manewr, tylko trzeba zachować umiar
  19. My zaczęlismy stosować Fiprex Plus i jesteśmy zadowoleni. Comiesięczna dawka dla psiaka 6kg kosztuje 15zł. Weterynarz zaleciła nam stosowanie 3 dni po kąpieli i nie mycie psa przez 3 dni po. W przypadku małych psów nadłada się w pasie od połowy łba, przez kark, do połowy tułowia. Dużym psom aż do ogona. I jak najmniej głaskania przez pierwsze dni. I rada dla mieszkających w bloku. Jeśli ktoś może sobie na to pozwolić to lepiej pojechać z psem do lasu niż narażać go na zmutowane miejskie kleszcze.
  20. Nowoczesne nie zawsze są fukcjonalne
  21. Aciu czekałam na zdjęcia Twojej kuchni. Drewniane fronty wyglądają pięknie, więc utwierdzam się w przekonaniu, że i ja się na takie zdecyduję. Jednak Pana Płytkarza to bym wyrzuciała za to co zrobił i obciążyła kosztami płytek za: 1. niewyśrodkowanie płytek przy oknie 2. połączenie płytek w lewym dolnym rogu okna przy lodówce 3. gniazdka na styku płytek 4. wąski pasek w narożniku na lewo od płyty ... można lepiej
  22. Ja przy pracach ogrodowych wspomagam się aromatem do ciasta i też pomaga
×
×
  • Utwórz nowe...