animus

Sposób pakowania, transport, składowanie Instrukcja zabezpieczenia ładunku Warunki załadunku, transportu i składowania handlowego H+H POLSKA Beton komórkowy jest materiałem o wysokich walorach termo-izolacyjnych i użytkowych, lecz wymaga od producentów i odbiorców staranności i uwagi podczas załadunku, transportu i składowania. Poniższe zalecenie dotyczą wyrobów kupowanych bezpośrednio z magazynów producenta i przewożenia własnymi środkami transportowymi nabywcy. 1. Załadunek elementów w pakietach dokonywany jest mechanicznie przez pracowników na dowolne środki transportowe na warunkach j.n.: Skrzynia ładunkowa musi mieć równą powierzchnię bez występów i pofałdowań. Wysokość ładunku układanego na środku transportowym nie może przekraczać wysokości ścian bocznych i czołowych środka transportowego więcej niż o 1/3 wysokości ostatniej warstwy wyrobów. Wielkość ładunku należy dopasować do nośności środka transportu Załadunek tylko pełnych pakietów. 2. Rozładunek w zależności od środka transportu może być mechaniczny lub ręczny. 3. Elementy muszą być ułożone na suchym, wyrównanym i utwardzonym podłożu odizolowane od bezpośredniego kontaktu z ziemią. 4. Wszystkie wyroby z betonu komórkowego składowane na wolnym powietrzu powinny być zabezpieczone przed opadami atmosferycznymi. 5. Beton komórkowy układany na paletach zabezpieczony przed czynnikami atmosferycznymi folią wymaga rozładunku mechanicznego i ustawienia palet po dwie w pionie. 6. Ładunki nie wypełniające całej powierzchni ładunkowej powinny być zabezpieczone przed przesuwaniem się pasami transportowymi.

to ci co wmurowali stracili gwarancję ? a telewizor oglądasz przez karton czy rozpakowałeś?

Wypowiedzi podszyte emocjami są ciekawe.Dla mnie chudziak to chudziak,a jeżeli projektant adaptuje fundamenty czy inne elementy,do warunków istniejących na terenie posadowienia obiektu to nie będzie przeprawiał napisów ,tylko zmienia wymiary, markę betonu,gatunek stali.Zawsze można zadzwonić i spytać się czy się nie pomylił.

Miałeś zafoliowane - miałeś , jesteś zadowolony ?

Zaznaczyłem sobie chcę to dalej czytać

Spocił się po przepiciu piwska i poszło gumofilcami. Wygląda mi to na kabel telefoniczny .

Polepszyć to do łazienki może z zamkniętą komorą spalania, niezbyt lubię gazowe podgrzewacze w łazienkach .

Bajbaga na pewno nie będzie większe od tego antyku co wisi teraz ,pytanie jest po co jej z zasobnikiem 40 litrowym jak ona będzie cały czas w pracy a tylko na noc przypełznie ,wyprysznicuje se i zalegnie.

te uszkodzenia ze zdjęć powstały w wyniku zawilgocenia poniżej gruntu,więc trzeba zamknąć drogę dla wody -izolacja pozioma i pionowa dopiero można przystąpić do naprawy .

Podejrzewałem po twoim wpisie,oczywiście to był żart i Mhtyl też się nie obrazi chyba.

Stary cap

to zobaczymy ile się utrzyma zaraz sprawdzę ,może żonka kasuje cobyś towara z neta nie wyrwał . potwierdzam . mhtyl Ostoja forum 43 lat Płeć: Mężczyzna Dolina Baryczy Urodzony Sty-19-1970

moderator nam da ryby.

mhtyl Ostoja forum Wiek nieznany Płeć: Mężczyzna Dolina Baryczy Data nieznana to gdzie ci zanika ? może Tobie czas się cofa

To zbyt piękne mam robotę jeszcze z tydzień takiej już delikatniejszej ale muszę ,dawno nie byłem na rybach , jeszcze jak fali nie ma, mgła się snuje po wodzie ,jakiś ptak odzywa się czasem ,a spławiki tańcują w lewo i w prawo ,to tylko po butelkę sięgnąć i można moczyć haczyk .

Piana poliuretanowa . A na ryby też bym się wybrał .

Po co psuć scanię z Porothermu Dryfixa przecież na piankę jest cieplejsza .Po paru sezonach zwróci się kasa i "ściana zacznie oszczędzać "pieniądze wydane na opał w sezonie grzewczym. Co do suporeksu to na zaprawę cementowo-wapienną z prawdziwym wapnem to bym stawiał, jak wapno w płynie to wolał bym robić na klej .

Często używam -uzywałem pił łańcuchowych i co zaobserwowałem ,to to z elektryczna jest bezpieczniejsza od spalinówki nawet podobnej mocy .

Jak zaprosisz nas na urodziny i jak pochle...... ,to data już nie będzie znikać zacznie znikać cały obraz przed oczami . Po miesiącu już nie będziesz pamiętał o co konkretnie pytałeś i po problemie .

Owszem wyparuje w okresie letnim i to też zależy od ilości wilgoci czy zdąży .Aleś się uparł żeby nie robić bariery przed wilgocią dla izolacji ,dodam że nikt Cie nie zmusi do zrobienia ale świadomość teraz masz że zrobisz źle .

To nie jest dobre rozwiązanie para która będzie przechodziła przez strop ,będzie gnoić wełnę a mokra wełna to gorsza izolacja cieplna ,czyli większe straty cieplne dla budynku zimą ,więcej węgla ,drewna ,gazu, itd..

pozwolenie na budowę jest chyba teraz ważne przez 3 lata wydłużono okres ale nie pamiętam od którego roku ,bo może obowiązywać go jeden i drugi okres stare pozwolenie .Jak uzupełni wpisy w określonych latach ,a ten kier.bud. co prowadził może już nie żyje ,ale jak żyje i był ubezpieczony w nadzorze jeszcze w 2010 roku może jest szansa .

To rozglądaj się jeszcze może coś znajdziesz zanim kupisz tą ruinę. Widzę ze balkon będzie Ciebie jednak męczył , może nie warto nie było Ci pisane te mieszkanko .Jak długo stoi nie sprzedane to raczej nie ma szału każdy wchodząc zdaje sobie sprawę ile trzeba wpompować w nie kasy.

Pustaki nie wolno , tylko trzeba szybko rozfoliować ,folia jest przetarta stoją palety na paletach w czasie opadów wlewa się woda, wilgoć nie może odparować a od ziemi dodatkowo wchodzi wilgoć .Woda paruje w górę to pułapka dla wilgoci ,zimą jeszcze zamarzają zgnojone materiały a lód rozrywa wiązania wewnątrz takiego materiału ,robi się z tego piach.Na 2 lata to trzeba zrobić wiatę z dachem a w folii to parę miesięcy w trakcie wznoszenia można przetrzymać .

Dagga kupuj ,te parę groszy utłuczesz sobie na wykonawcach ,tylko kija do bejsbola kup.