Skocz do zawartości

animus

Uczestnik
  • Posty

    11 686
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    317

Wszystko napisane przez animus

  1. Nie słuchaj tego @podczytywacz bredzi , zrób tak, jak napisałem i ciesz się swoją dłubanką.
  2. Na szczycie daszku. Trzeba wkręcić uchwyt w sławojkę i przymocować blaszkę od podstawy suporeksu. Uchwyt. https://allegro.pl/oferta/dwugwint-m10x200-a2-uchwyt-do-paneli-fotowoltaiki-11027474749 Namoczyć najpierw w rozcieńczonej gładzi CEKOL-C35, https://allegro.pl/oferta/cekol-c-35-biala-gladz-cementowo-polimerowa-5-kg-14785298049 a potem polewać tą gładzią ją kilkakrotnie, aż wytworzy się na niej skorupka, warstwa zewnętrzna ochronna przed mrozem i wodą. Będzie nadal taka biała, ale ładniejsza.
  3. To ja bym ją przymocował na tym ustrojstwie.
  4. Jest taki sam kolor, może ten wypłowiał. A na odwrocie tego elementu są jakieś cyferki, itd.
  5. Ale z ciebie leń, albo jakiś lekki niedorozwój, może wiek, nawet nie przeczytałaś, co tam sprzedający napisał w aukcji. Tam jest z 80 kolorów, ogarnij się chłopie.
  6. https://allegro.pl/oferta/naroznik-zewnetrzny-uniwersalny-ngf56-sg56-10755788904
  7. Płyty się skleja specjalnym klejem, skręcane wkrętami oksydowanymi, po co kołki? Kołki urzywa się tylko: Widać, że to robi/będzie robił to pierwszy raz i zrobi to źle.
  8. Nic tu nie zdziałasz, producent podaje, że minimalna odległość od elementów łatwopalnych to 50 mm. Impregnacja, jaką wykonano, to jest minimum impregnacji, jaką trzeba zrobić. Drewno tak pęka, to normalne, sęki w drewnie małe, zdrowe, zrośnięte, drewno nadaje się na konstrukcję dachu. Pokaż więcej zdjęć, może coś wypatrzymy. Kup sobie długą poziomicę i posprawdzaj posadzki, ściany, sufity.
  9. Co z czym lączysz?
  10. Dla mnie konopie to inna bajka. Jednak chodzi o pakuły, jak są zrobione z konopi, to są ciemne sztywniejsze na większe gwinty idealne, z lnu są delikatniejsze jaśniejsze w barwie na 1/2 czy 3/8 jak znalazł.
  11. Pamiętaj ostukać gwinty brzeszczotem przed nawijaniem pakułów. Inaczej pakuły się ślizgają. Gość skrobie, też coś to pomaga. Tak.
  12. I to.
  13. "Robiłem" takiego chwasta w starej chałupie, on ma korzenie co kilka metrów, na tej samej łodydze, wrastały w drewno konstrukcyjne w polepę w strop w ścianę w cegły, nawet w styropian, to jakieś szaleństwo. Roundup mus. Potrafię rozpoznać części chwytne pnączy. Po rozebraniu stropu z desek wyglądało tam jak w dżungli.
  14. Spryskać Roundup-em te pnącza, ich liście, a po dwóch tygodniach, przeciąć główne łodygi tego pnącza przy ziemi. Potrzebujecie dekarza, żeby przełożył dachówki na dachu i oczyścił dach z tej rośliny. Musisz poszukać gdzieś w internecie takich samych dachówek do uzupełnienia. Policzyć ile sztuk, chyba że macie na zapas. Jak nie ma. Można też położyć nowe pokrycie po jednej stronie dachu, a z tej jednej połaci wziąć zdrowe dachówki na uzupełnienie tej drugiej.
  15. Tu za głęboko wpuścił ktoś listwy, po bokach zostały wycięte i wstawiono wystające przody tych listew. A te Listwy trzeba wkładać z silikonem, ale kto tak robi.
  16. Taśma teflonowa to była moda na chwilę i okazała się niepraktyczna, pakułów nic nie zastąpi.
  17. Wyżłobienie, wypiaskowanie przez kamieniarza rowków na brzegach zda egzamin przy delikatnych opadach. Od góry będzie skuteczniejsze. Jeżeli są jakieś pęknięcia, a przecież parapet pracuje, to na brzegach trzeba by uszczelnić to silikonem bezbarwnym. Najłatwiej przykleić na silikon bezbarwny jakiś profil z nierdzewki przy brzegach, albo szeroki płaskownik na kantach. Trzeba też uważać, żeby nie zeszpecić wyglądu parapetów.
  18. Tego się obawiałem, trzeba odprowadzić wodę aż poza kapinos, czyli na skraj parapetu.
  19. Zrób zdjęcie kapinosa od spodu, jak jest tam zrobione nacięcie.
  20. Trzeba zrobić kontrolowane odprowadzenie wody ściekającej na parapet, przez dodanie listew po bokach, z kamienia albo nierdzewki, albo wyżłobić bruzdy na brzegach w kamieniu.
  21. Na zimnej nie ma cyrkulacji, w szybie znajdują się trzy piony + kanalizacja, czasami gaz i coś tam jeszcze, ten najcieńszy pion to cyrkulacja CWU.
  22. Słupek wykuć, wyciąć, wykopać, przesunąć o 15-20cm, o grubość planowanej izolacji.
  23. Tak, nie chcę tu na siłę nikogo uświadamiać, w blokach jest coś takiego jak cyrkulacja ciepłej wody użytkowej, dlatego zawór zwrotny wystarcza na wodzie cieplej w instalacjach do mieszkań lokatorskich.
  24. Ja bym nie dawał, filtr siatkowy to jakbyś miał gdzieś pompę w obiegu np. jakiś kocioł gazowy kondensacyjny. Z instalacji już w pex-ie możesz zamontować na ścianie tak, żeby trafił po ustawieniu szafek w kuchni pod blatem w szafce zlewozmywakowej, albo jak już wystawisz zaworki ze ściany, przymontujesz go z boku do szafki i wężykami podłączysz z baterią zlewozmywakową. Wszystko zależy od wody, jaką lokalnie podają, ja np. filtr 10" mam na początku ujęcia wody, pralka ma filtry, które zarastają, inne urządzenia też lepiej działają, nawet spłuczka prawidłowo się zamyka, ale wodę mam nie za ciekawą, drobinki rdzy, zażelaziona mocno.
  25. Każdy taki dodatkowy element instalacji zwiększa opory przepływu, nawet kolanko. Tyle dodatkowych połączeń gwintowych również zwiększa awaryjność instalacji. W mieszkaniach lokatorskich stosuje się montaż zaworu zwrotnego, ale na cieplej wodzie, żeby wykluczyć nieprawidłowe wskazania tego wodomierza. Nie musisz jako pierwszy montować zawór odcinający, możesz najpierw założyć na wodomierz np. przedłużkę, albo kolano nyplowe i dopiero na nie nakręcić zawór kulowy. Taki filtr siatkowy niewiele wnosi, lepiej zastosować korpus obudowę filtra wody 5-10 cali i do środka filtr jednorazowy. Zamontować to np. w szafce zlewozmywaka w dostępnym miejscu.
×
×
  • Utwórz nowe...