Skocz do zawartości

animus

Uczestnik
  • Posty

    11 642
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    315

Wszystko napisane przez animus

  1. To się domyślam że parter już jest, a piętro można pozostawić bez dachu na 2 lata, sporo takich domów stoi, tylko trzeba je odpowiednio zabezpieczyć.
  2. To dodatkowy ciężar, czy ktoś to przeliczył?
  3. Ja sobie o Tobie zdanie wyrobiłem po kilku wpisach ileś lat temu, teraz mi to już wisi, a reputację to wprowadził Admin parę lat temu ze szkodą dla pytających, myślą, że ona odzwierciedla wiedzę doradzającego.
  4. Zdrapać to można strupa. To ty nie masz pojęcia, nawet w tym zawodzie nie pracowałeś, szkolę, też robiłeś w innym kierunku, już Ci kiedyś pisałem, że sporo twoich porad to ze szkodą dla Forum, zwłaszcza na początku jak się tu zarejestrowałeś, to pisałeś same głupoty, po tylu latach troszkę się doszkoliłeś, ale to cały czas mało.
  5. Tu wyszło jak linia przerywana na drodze, może się nią zainspirowałeś? To podmaluj na próbę.
  6. Mam to samo od dwóch godzin na Chrome. Czyszczenie historii pomaga.
  7. Dla nas jest wystarczające, ale ktoś kto to odbiera wymaga jeszcze więcej.
  8. Czerwone mogą iść na bok,i ale muszą się rozchodzić w dole wieńca.
  9. Górne zbrojenie, przejmuje naprężenia rozciągające, "wieniec jest wykręcany na zewnątrz przez dźwignię zrobioną z trzpienia ścianki kolankowej".
  10. Zamotaj jeden trzpień na stropie, daj tu zdjęcie, może akurat myślisz prawidłowo, a tłumaczysz własnymi słowami, zobaczymy..
  11. Zrób trzpienie z prętów czerwonych i niebieskich, a po zamontowaniu trzpieni na miejscu osadzenia, dodaj pręty żółte tam gdzie wcześniej pisałem.
  12. Teraz już wiesz, więc jutro na budowę zasuwaj, bo strop trzeba by już zalewać, żeby do zimy beton dobrze związał w wyzszych temperaturach.
  13. Naszukałem się, ale znalazłem jeden trzpień z jedną "pętelką". Oznaczyłem kolorami samą pętelkę, którą tworzą te dwa pręty. Żeby tak zbroić trzeba wsadzić to wcześnie,j zaplanować kiedy to umieścić, żeby powiązać w całości.
  14. "Pętelka" to żółty pręt i czerwony razem, to jest jeden pręt ciągły w takim kształcie, mordęga dla zbrojarza moim zdaniem . W płytach dwukierunkowo zbrojonych, nie dawaj nigdzie żółtych prętów.
  15. Tam gdzie masz pręty odgięte, moim zdaniem nie musisz już dawać żółtych prętów, żółte daj od strony prętów rozdzielczych wchodzących w wieniec w płycie jednokierunkowo zbrojonej, jeżeli są tam w tym miejscu trzpienie.
  16. Ja się nie wtrącam, każdy się podpisuje pod czym uważa, asekuracja i tyle. Można zbroić większym zagęszczeniem trzpieni i można też inaczej. To musi być solidne, inni będą też to przeglądać, wzorować się na tym, a dachy są różne, a dla laika wszystkie są takie same.
  17. Trzpienie mają inny wymiar, strzemiona są prostokątne. Tak chyba skumasz. Końce prętów oznaczone kolorami. Co do żółtych to odpowiednie otulenie i pręty przykręcone drutem wiązałkowym do prętów rozdzielczych stropu, powinny leżeć na nich. Tak jak zbrojenie górne stropu.
  18. To daj. Żółte mają być dwa, czerwone trzy i niebieskie dwa.
  19. Widzę, że jeszcze za trudne, a wsadziłem już tylko pręty zbrojenia trzpienia. Teraz masz pręty w trzech kolorach żółty, czerwony, niebieski i czarne strzemiona, może wreszcie skumasz.
  20. Nie widać też zbrojenia stropu, ale widać dobrze zbrojenie trzpieni.
  21. Najważniejsze są pręty od strony przeniesienia naprężeń rozciągających, co do zakotwiona nie tylko w wieńcu stropowym, ale także dachowym, to indywidualna sprawa, o zbrojeniu decyduje konstruktor i kierbud. Zamiast zbroić trzpienie dodatkowymi prętami od strony zewnętrznej, lepiej dodać je w górnej, przypodporowej strefie stropu.
×
×
  • Utwórz nowe...