Skocz do zawartości

Budujemy Dom - budownictwo ogólne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    5 526
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    111

Wszystko napisane przez Budujemy Dom - budownictwo ogólne

  1. To zależy od toku dyskusji i wielowątkowości i od tego czy zaczniemy sobie skakać do gardeł czy tez nie Ostatnia dygresja poranna - skoro coś wydziela ciepło a to ciepło wydziela się w pomieszczeniu, które jest i tak ogrzewane, to Leszku4 drogi możemy już teraz polemizować ze zwykłej przekory. Oczywiście możemy uwzględnić pewne straty o których pisał bajbaga ale to już kropelka w morzu tzw. strat. Na szczęście mamy jeszcze wiele innych kombinacji ogrzewania, które w końcu może komuś przypadną do gustu. Panowie, nie po to dajemy zdjęcia Nie cytuję już Każdego z autorów tych "pochwał". Myślę, że doskonale wiecie, kto tu atakuje poniżej pasa.
  2. O ile mu woda w zasobniku nie wystygnie zanim ją zużyje. Ale tu juz mówimy o c.w.u. i sklerozie Wracając do C.O. - zamieniamy kocioł elektryczny na rury z wodą, w których sa grzałki elektryczne - niczym grzejniki ścienne łazienkowe z grzałką i termostatem. To abstrakcja ale załóżmy że taką podłogówkę ktoś wymyślił i zasila obieg podłogowy wodny takimi grzałkami. Czyli taki wielki grzejnik na podłodze. I jak tu mi znajdziecie straty, to się podaję.
  3. U mnie koniec - patrz wyżej a za arturo72 się nie wypowiadam.
  4. Wszystko idzie na straty czyli na ciepło oddane do otoczenia czyli do pomieszczenia. Dlatego napisałem, że "prawie" przyrównać ponieważ tego nigdy nie zmierzyłem i nie policzyłem. Natomiast wiem jedno - każdy sposób ogrzewania cieczy prądem pomija straty ciepła. To samo z grzejnikiem elektrycznym, który ogrzewa powietrze w pomieszczeniu. Oczywiście nadal możemy dopatrywać się "pewnych" strat czyli różnic - co też bajbaga wyłuszczył. Nie jestem nadal pewny czy o takich właśnie niuansach myślał Leszek4. Tak czy inaczej. Nie musimy chyba na nowo odkrywać fizyki. Lekcja jest cenna - zamiast inwestować w kocioł elektryczny i szukać strat - lepiej położyć elektryczną podłogówkę.
  5. dodałem REEDIT uczciwie ponieważ ten sam wniosek mnie dopadł - pewno edytowałem w trakcie Twojej edycji bajbaga Załóżmy jednak, że te 25 W wliczymy w straty bez podgrzania wody. Pompa jednak nie pracuje non-stop bo to ciepło musi byc oddane do pomieszczenia a nie do kotła i sam czujnik temperatury wody na powrocie powinien działać. Także uczciwie można "prawie" te systemy przyrównać. Szukałem danych o poborze energii kotła na postoju ale nie znalazłem. To pewno mamy jeszcze kilkanaście W.
  6. Co nie zmienia kolejnego faktu, że nawet, gdy weźmiemy pod uwagę sprawność ogrzewania prądem, to część tej sprawności zamienia nam się w koszty przesyłu od dostawcy i inne opłaty i dlatego, dopóki gospodarstwa nie zaczną same tego prądu produkować, nie wygląda to aż tak "różowo". Powinni zrobić eko premie i dofinansowywać gospodarstwa, które mniej zużywają czyli mniej emitują ciepła do otoczenia. Czyli jak się ktoś wyrobi w zuzyciu A to płaci za prąd stawkę najniższą, i tak proporcjonalnie od zużycia, wyższa stawka B, C. To samo z innymi mediami i by się zaczął wyścig w oszczędzaniu. Tylko komu to jest na rękę??? Tu faktycznie można doszukiwać się strat rozruchowo/przesyłowych. Załóżmy jednak, że straty na pompie pomijamy bo pompa jest potrzebna w każdym kotle - o ile nie jest on w instalacji grawitacyjnej. PS. bajbaga - daj fotę REEDIT: jdnak nie pomijamy strat energii na pompie bo to porównanie z podłogówką elektryczną a nie z innymi kotłami. Wątpię jednak by Leszek4 o takich stratach myślał.
  7. bajbaga - pomiary pomiarami a energia, którą ogrzejemy wodę zostanie oddana do tego samego pomieszczenia, które również możemy ogrzać kablami grzewczymi zasilanymi bezpośrednio prądem. Jedno medium więcej - może zmienić się jedynie bezwładność a fakt faktem, że prąd to nadal prąd. PS. jedna myśl - i to wszystko w zamkniętym pomieszczeniu
  8. Zakładamy, że to ciepło zostanie w całości wykorzystane na ogrzanie pomieszczeń: od piwnicy aż po kalenicę. Czyli nawet goła rura w piwnicy czy w pomieszczeniu gospodarczym, którą płynie ciepła woda, jest również grzałką.
  9. Czytałem to i dlatego nie zakończyłem wątku. Banialuki, jak je nazywasz, zawsze możesz zdementować, tylko nie wracajmy znowu do czajnika. Skoro sprawność silnika elektrycznego to 80% (oczywiście, że mniej niż 100 z uwagi na innego rodzaju straty, których nie da się uniknąć), to sprawność silnika spalinowego jest rzędu????? I to było celowe porównanie by wykazać istotną róznicę a nie się upierać, ze sprawność silnika elektrycznego to również 100% Czekam teraz na rozwianie banialuków samymi mądrościami. I to nie jest batalia i nie dążymy do rozejmu tylko do bezstronnej rozmowy.
  10. Niestety tak się nie da bo było kilka wątków pobocznych: ogrzewanie podłogowe wodne a elektryczne W zasadzie możemy założyć, ze woda podgrzewana prądem. Teraz możemy polemizować czyli w zasadzie uzupełnić wypowiedzi i analizy Szanownych Przedmówców.
  11. Do mnie nie kieruj wyjaśnień. Powinni obniżyć cenę prądu dla Kowalskiego i by dostawcy nie nadążyli z produkcją i z naprawą sieci Dlatego dałem przykład z wiadrem wody. Mogę ten przykład zamienić na czajnik gazowy i czajnik elektryczny. Nie ma znaczenia jakie medium podgrzewamy - powietrze w pomieszczeniu czy wodę w czajniku. Prąd jest bardziej efektywny. Wystarczy facetom postawić przed nosem przykład: silnik spalinowy kontra silnik elektryczny. I cała ta polemika się szybko skończy.
  12. Panowie, czy my mówimy o tym samym????? Wytworzenie energii przez źródło ciepła czyli sprawność źródła - np podgrzanie wody w kotle gazowym a elektrycznym??? Podgrzanie wiadra wody na kuchence gazowej/ węglowej a włożenie do niego kawałka metalu i podłączenie do prądu??? Jaśniej nie umiem Cytat w zasadzie zbędny i arturo72 - to nie jest negowanie z mojej strony wyjątkowo
  13. Ale niestety to część wspólna dla wszystkich źródeł zasilania. Medium gdzieś w końcu wystygnie po drodze. Natomiast energia zużyta na jego podgrzanie w kotle/piecu jest spozytkowana w 99,99 procent w przypadku prądu. Nie ma strat w komin i ciepła zawartego w spalinach, które nam ucieka. Chociaż producenci uparcie podają ciepło odzyskane ze spalin i jakimś cudem wychodzi im ponad 100 % - nie komentuję tego ponieważ tak został dobrany algorytm obliczeniowy. To już temat na odrębną dyskusję, która w pewnym momencie zacznie przypominac bicie piany. Równie dobrze można się zastanawiać czy E równa się faktycznie mc2 ??
  14. Ja to wszystko rozumiem, tylko tracimy po drodze, w zasadzie to źle się wyraziłem w poprzednim moim poście. Miałem na myśli przesył podgrzanego medium i wynikające z tego straty ale to część wspólna systemów grzewczych bez względu na źródło ciepła. I tu z samego kotła elektrycznego już nam część tej sprawności "ucieka" bo załóżmy , że podgrzewamy tymi kilkoma procentami piwnicę/pomieszczenie gospodarcze. Jeżeli jednak kocioł (tak jak podgrzewacz na wylewce czy nawet w łazience) jest w części mieszkalnej, można przyjąć z przymrużeniem oka te 100%
  15. Osobiście leżałem na kilkunastu materacach w IKEA - sprężyny, pianka etc. i padło na sprężyny + pianka, która odpowiada za pamięć kształtu. Polecam tak sobie poleżeć - bezcenne - i wtedy już wiemy, że chcemy konkretnie ten a nie inny model. I nastał koniec moich poszukiwań. Dziękuję za porady i śmiało można kontynuować - będzie dla kolejnych Poszukujących wygodnego łoża.
  16. Dlatego napisałem - duży, mały, średni dom i oczywiście oszczedność na taryfie. Te 100% to może bym nie przesadzał, to nie żarówka 100 W nad głową.
  17. Czyli uwikłanym w kredyty pozostaje lamperia namazana w miarę prosto farbą olejną???
  18. Czyli niedobrze w drugą stronę. Czyli u Ciebie wentylacja działa OK. Tylko się cieszyć. Ale chyba za sucho masz.
  19. Potem go jeszcze ociepli i wykończy na cito. Potem nadchodzi jesień, zima i wilgoci technologicznej jest ponad miarę. Czasami wentylacja nie nadąża. Czyli mamy 2 szkoły - budujemy kilka lat albo w jeden sezon
  20. W zasadzie racja bo bilans cieplny musi się zgodzić - o ile drewno nie jest izolatorem i ciepło nie ucieka do gruntu to "wszystko zostaje w rodzinie" Ja mówiłem o kumulacji i oczywiście o oddaniu tego ciepła do pomieszczenia - wszak piece budowało się z cegły a nie z drewna
  21. W zasadzie każdy materiał ma pojemność cieplną, to i drewno też. Może kiedyś ktoś zrobi warstwę wody przykrytą szkłem i też będzie OK. Co nie zmienia faktu, że ceramika w dowolnym wydaniu jest chyba bardziej praktyczna. Wnioskuję, że Ty arturo72 masz drewno na podłogach.
  22. Temat pomp ciepła jest poruszany w kilku działach na tym forum przy okazji rozmów o systemach grzewczych, oszczędnościach etc. Zapraszam do czynnego udziału w dyskusjach.
  23. Wracamy do tematu bo na tym forum jest wiele działów, w których można się rozpisywać o rodzinie i seksie w wannie. OK?? Przypominam - koszty utrzymania domu - to jest sedno zagadnienia
  24. U mnie klima to wymiana czynnika etc. ale mniejsza o większość - raz na jakiś czas przyda się wizyta fachowca
×
×
  • Utwórz nowe...