Dokładnie tak, miało byc ciepło, było ciepło. Wydał mniej niż na gaz po zimie - wydał mniej I o to chodzi. Moja prawda to nie to samo co cudza prawda - no chyba, że mówimy o prawdach uniwersalnych czyli - jak nie rozpalisz to zmarzniesz.
Wszystko się zgadza, co nie zmienia faktu, że bez źródła ciepła cały system bierze w łeb A o wyborach, rozmyśleniach, przemyśleniach, obliczeniach i efektach tych wyborów dyskusje będą się nadal toczyć.
Bez paniki, zadałem pytanie, czekam na info. Podlinkowanie moge usunąć w sekundę. Proszę tu nie snuć teorii spiskowych. Osiedle było budowane w technologii Porotherm. Możliwe, ze firma coś dopisze i wtedy dyskusja będzie całkiem merytoryczna - mam nadzieję. Sama krytyka z mojej strony takiej formy reklamy daje do myślenia, że reguły pozostają bez zmian.
Owszem - siporek, siporka, suporeks - ale to już nie wróci - teraz są inne synonimy. Ytong, Porotherm (tu akurat producent pracował na sukces blisko 20 lat), Max, Uni (to nomenklatura uniwersalna) itd itp.
Siporka lub suporka to słyszałem jako ekwiwalent dzisiejszego Ytonga, ale silikaty - to już ewidentnie ktoś pomylił technologie albo nie oparł się propagandzie sąsiedzkiej
Wykwintna forma reklamy ale nie ma tak lekko - proszę roziwnąć temat i przekonać potencjalnego laika, że tylko pasieki komorniki albo nic Poza tym to Deweloper jak ich wielu i promowanie go w tym wątku chyba mija się z celem. Jak forum długie i szerokie, wystarczy sie chwilę zastanowić i umieścić ten post w innej części. Ale cóż - skoro już takie chwyty dozwolone to ja się dziwię "płatnikom". Proszę chociaż dodać kilka informacji, z czego budujecie/budują. Wracając do wypowiedzi Kolegi bajbaga - słyszałem podobną opinię o silikatach ale czasy się zmieniają i wymagania też. Ludzie mieszkający w miastach zaczynają doceniać ciszę a Silikaty to jeden ze sprawdzonych sposobów na "głośnych sąsiadów". krążyły też opowieści, że materiał ten skutecznie niszczy tzw. grzyby.
Temat zawsze na "TOPIE" - podobne tematy sie już żywo rozwinęły na tym forum, żeby nie powiedzieć "rozpętały" Ale to tylko dowód na to, że ogrzewanie jest tematem dyżurnym a Inwestorzy nadal mają dylemat. Dlatego też - Producenci urządzeń grzewczych - DO DZIEŁA - uświadamiajcie obiektywnie.
Temat się okazał "życiowy" ponieważ na forum pojawiła się firma z podłogami 3D. Podpytaj Bara. Wspomniałem o Tobie w tym drugim wątku. Może się odezwą. Pojawiło się kilka nowych zdjęć.
Turbinka za 5 tysięcy to dowód na to, że ktos nie wie o regeneracji za połowę tej ceny lub tak uzytkuje, że nie ma co regenerować. Wracając do ogrzewania. Użytkować tak by ponosić jak najmniejsze koszty i mieć komfort - w tym przypadku cieplny. Takiej analogii się doszukałem. PS. Mały przebieg jak na turbinkę.
Czyli nie taki diabeł straszny. Ostatnio ktoś na Śnieżkę narzekał a tu się okazuje, o czym juz wielokrotnie wspominałem, że nie ma co przesądzać po jednej (może wadliwej) partii produktu
Wielkie WooooooooooooooooooW a temat podobny poruszyłem przy okazji tarasu u Forumowej Koleżanki Bary. Widzę, że temat powraca - i super. Widziałem też toaletę a pod nogami widok z belki skoczni narciarskiej. Dopełnieniem była tapeta, która dawała efekt widoku na okolicę i trybuny. Przyznam, że tylko dla ludzi o mocnych nerwach
Ostatnio jeden z Odwiedzających portal budujemydom.pl szukał ewidentnie blachy z posypką ceramiczną. Jest jednak zapotrzebowanie na tego rodzaju pokrycie. O powody wyboru nie pytałem natomiast doszedłem do wniosku w trakcie poszukiwań, że tego rodzaju pokrycie to "rarytas".
podstawowe czujniki + wymiana filtra w porę. A czujnik tlenku - dobra rzecz ale w miejscu, gdzie może się on ulatniać . Z drugiej strony nikt nigdy nie wie, gdzie się ulatnia ale ja byłem świadkiem alarmu u Ojca w mieszkaniu. Jesienne burze i cofka w kominie ale fakt faktem, że czujnik na szafce w kuchni zawył. Powiem szczerze - ciekawe doświadczenie
Czekałem na taka właśnie odpowiedź. Architekci pójdą z torbami chcąc być Tak świadomi jak Ty ale: inwestor nie jest az tak głupi jak Ci się wydaje, tylko znalazł jedyny kompromis, który mógł. Twoja argumentacja przynosi odwrotny skutek z czasem Inwestorzy zmienią tok rozumowania w myśl nowych wymagań a Projektanci i producenci urządzeń/systemów grzewczych muszą się dostosować do nowych realiów. Czego więc potrzebujemy - czasu to raz - i mądrej rady a mądrej nie znaczy - "Ty jesteś głupi bo masz komin" Czy już wiadomo o czym mowa ??? PS: zezłomujmy samochody na benzynę, olej, gaz - tylko hybryda
Proponuję więc skończyć Architekturę, zrobic uprawnienia projektowe i projektować po Swojemu. Ja doskonale rozumiem tok rozumowania ale Twoja argumentacja wskazuje na brak tolerancji. Dajmy ludziom czas aż dojdą do pewnych rzeczy sami. Nie każdy musi mieć pompę ciepła i nie każdy musi mieć dom bez komina. No błagam.
To nie zebranie pod trzepakiem żeby manifestować swoją niezależność i używać słów "wali" i "oszołomów". Nie to miałem na myśli prosząc o podniesienie poziomu dyskusji. Poza tym to jest wydzielone Forum Ekspertów i skoro się tu wypowiadamy to służmy radą a nie manifestujmy prywatne poglądy w sposób odbiegający oid ogólnie przyjętego. Od manifestacji są inne wątki.