Skocz do zawartości

Budujemy Dom - budownictwo ogólne

Redakcja Budujemy Dom
  • Posty

    5 485
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    111

Posty napisane przez Budujemy Dom - budownictwo ogólne

  1. Brak zasilania równa się brak obiegu i brak ogrzewania. To pytanie zadają sobie pewno wszyscy mieszkańcy osiedli, którzy mają prawie wszystko na prąd. W nowych mieszkaniach odchodzi się od kuchenek gazowych i nawet gotowanie wiąże się z prądem. Zawsze możesz sobie zamontować zasilanie awaryjne do pompy obiegowej - mały AVR+ akumulator, ale to chyba zbyt duże obawy z twojej strony.

  2. Wszystko zalezy od zapotrzebowania na wodę. Jeśli mowa o ciągłym dostępie do ciepłej wody w rodzinie 2+2 -> myślę, że boiler. Do bojlera można poza tym podpiąć zestaw PV.

    Poza tym grzałka 2-2.5kW nagrzeje 80-200 litrów wody w miarę szybko, przy tym samym zapotrzebowaniu na wodę i przepływie - 2.5 kW to za mało.

  3. Czy tym zbrojeniem nie powinien się przypadkiem zająć konstruktor z uprawnieniami? Tutaj najwyżej forumowicze mogą zamieszczać rysunki stropów ze swoich projektów informacyjnie, ale, że każdy budynek jest odrębnym ustrojem konstrukcyjnym - nie ma żadnej analogii. Zbrojenia robi się na dane obciążenia, które wynikają z rozpiętości, ugięć, niebezpieczeństwa ścięcia przy podporze i przebić przez słupy. Tutaj może się wypowiedzieć tylko człowiek z odpowiednimi uprawnieniami po wglądzie w projekt budynku.

  4. 17 godzin temu, zielaczek napisał:

    Witam, mam bardzo dobrą ofertę kupna działki budowlanej. KW czysta. Jedyny i największy problem to brak dojazdu do działki. Kiedyś była jedna działka z bezpośrednim dojazdem z bocznej ulicy. Ktoś podzielił na 7 działek(6 budowlanych i 1 dojazdowa). Kupujący ową działkę dostał informacje, że ta działka ma bezpośredni dojazd z ulicy i tak został sporządzony akt notarialny kupna/sprzedaży działki. Reszta 5 działek ma już normalny (formalny) dojazd przez działkę dojazdową. Z racji, że nie chce kupować działki bez dojazdu bo takowa jest nic nie warta, chce pomóc właścicielowi domknąć ta sprawę i następnie kupić od niego ową działkę. Rozmawiałem z 4 sąsiadami i tylko 2 jest chętnych na sprzedaż udziałów w drodze dojazdowej. Jedna z tych dwóch ma działkę niezabudowaną oraz problemy prawne z darowizną tej działki. Druga chętna osoba ma hipotekę na działkę oraz jej udziały w działce dojazdowej. Z racji że pierwsza osoba będzie bujać się ze swoja sprawą jeszcze dobre kilka miesięcy, chciałbym dogadać się z osobą mającą hipotekę. I moje pytanie brzmi, czy właściciel działki którą jestem zainteresowany, może kupić udziały w tej drodze dojazdowej od osoby posiadającej hipotekę na swoich udziałach tak by ona (hipoteka) nie przeniosła się na swoje udziały. Gdzie i co musi pójść zgłosić sprzedający udziały z hipoteką by mógł odsprzedać "czyste bez hipoteki" udziały w drodze.

    Bez drogi dojazdowej za bardzo nie ma sensu pakować się w koszty. Można jeszcze iść się poradzić notariusza za drobną opłatą.

  5. To zalezy od oczekiwanego komfortu cieplnego (temperatury na salonach) i ocieplenia budynku (w nawiązaniu do temperatury na zewnątrz). Ustaw na początku przy dużych mrozach temp. medium na kotle na 50 stopni C dla obiegu CO. najlepszym rozwiązaniem będzie podpięcie termostatu pokojowego bezprzewodowego jednej z wielu firm..przykład - Auraton, Salus. Wtedy kocioł będzie pracował w funkcji temperatury zadanej w pomieszczeniu. Jeśli np. przy nastawie 50 na kotle będzie miał za duże przestoje, to zmniejszysz o 2-3 stopnie i obserwujesz.

     

    400540-salus-4-irbj.jpg

    404469-auraton-tucana-r-box.jpg

  6. Cóż, temat ciężki ponieważ to zmora mieszkańców bloków mieszkalnych. Stare stropy na belkach zakotwionych w murze bez żadnych elementów niwelujących dźwięki uderzeniowe. Teraz będzie się niosło po suficie/podłodze i to dalej będzie przenoszone po belkach/konstrukcji stropu na ściany. Jedyne wyjście to wygłuszenie sufitu od środka. ja bym tak zrobił. Można jeszcze wygłuszyć ścianę, na której opierają się belki. Po fakcie to już raczej leczenie bólu zęba środkiem przeciwbólowym.

     

    Można jeszcze dopytać o układ warstw podłogi na górze, ale watpie, czy ktoś będzie chciał teraz coś modernizować. Taki impas się zrobił. Kolejny artykuł z tej serii jedynie poszerzy twoją wiedzę i nie dasz się szybko zbyć pierwszą lepszą odpowiedzią.

    https://budownictwob2b.pl/przegrody/baza-wiedzy/izolacje-termiczne-i-akustyczne/23027-izolacyjnosc-akustyczna-stropow

  7. Serio - doceniam wartość historyczną, ale to mogą być koszty postawienia nowego domu o tych samych gabarytach w najgorszym przypadek. Najgorszy przypadek to taki, w którym, rzeczoznawca stwierdzi, że ta ściana nie nadaje się do klamrowania czy tez innej metody ratunku. Dach do wymiany, konstrukcja dachu pewno też. Trzeba sprawdzić stan fundamentów i czy ściany w piwnicy nie pękają od wewnątrz  - to znaczy - ja bym sprawdził. Możliwe, że to najczarniejszy scenariusz, który się nigdy nie spełni. Życzę powodzenia (budynek ma potencjał) i pozytywnej opinii rzeczoznawcy - bez fachowej ekspertyzy się chyba nie obejdzie. Wojewódzkie izby inżynierów budownictwa mają listę osób z odpowiednimi uprawnieniami

  8. 16 godzin temu, podczytywacz napisał:

     

    Co to za pomieszczenie?

     

     

    I to jest PROBLEM... choćbyś nie wiem czym wykończył, bez SPRAWNEJ wentylacji nie wygonisz pary wodnej, a ta - w najchłodniejszym miejscu pomieszczenia - MUSI się wykroplić!!!

    Problem jest taki, że od pomieszczenia napiera wilgoć i ten glif musi być zimny. Robi się typowa kondensacja i warunki sprzyjające dla grzybni. Można pod parapetem dać ciepłą wkładkę + j.w i oczywiście wentylacja. Możliwe, że nawiewniki w oknach usuną problem. Można dokupić i zamontować np. aereco i nie tylko. aereco miałem w poprzednim mieszkaniu

  9. Dnia 25.01.2020 o 01:15, bobiczek napisał:

    Można jeszcze politurę nałożyć dla większej pewności :)

     

    Mooooooooże maszynowo, kiedy sztachety mamy jeszcze luzem, mooooże.

    Ale na gotowym już ogrodzeniu, przy jego odnawianiu i konserwowaniu - robienie tego wszystkiego.....czarno widzę.

    Jeżeli masz stary płot do odnowienia - racja - trzeba rozkręcić, położyć na kobyłke, oczyścić, od nowa zabezpieczyć. Poza tym, przeciez mamy 4 płaszczyzny i wszędzie pędzel nie dojdzie. Potem ludzie bajki powielają, że ten lub inny preparat jest zły bo po sezonie się zaczął łuszczyć :).

  10. Dla prawidłowych reakcji musi być odpowiednia temperatura otoczenia. Producent ma to w karcie produktu opisane. Możliwe, że jest już jakoś modyfikowana przeciwskurczowo, ale przeciwmrozowo - szczerze wątpię. Jeśli jest powyżej +5 non-stop - nie ma się czym martwić. Poniżej - już trzeba raczej trochę ciepła dostarczyć żeby te +5 constans utrzymać.

  11. Po pierwsze mieszanka betonowa odpowiednia a po drugie widziałem budowę ratusza dzielnicy Białołęka w Warszawie, która trwała całą zimę. Widziałem też odpowiednie zabezpieczenia, które pozwoliły mieszance betonowej wiązać. Wszystko zależy od mieszanki, którą zamówisz w węźle betoniarskim i temperatury, którą zapewnisz. Domieszka FLUX zimowy (chyba nic nie pomieszałem) pozwala betonować do -10 stopni. W węźle wszystko powiedzą.

     

    Dla ścisłości: temperatura powietrza poniżej -3 stopnie C, ale temperatura betonu musi byc utrzymana na poziomie +10 stopni przez 3 dni. I teraz już wiem, skąd te maty na budowie. źródło: https://www.marketpsb.pl/artykul/betonowanie-zima-domieszki-do-betonow.html

     

  12. Dnia 17.12.2021 o 21:49, dana0ba napisał:

    Hej, 

    czy płot na załączonym zdjęciu można w jakiś sposób zatynkowac czy zakryc tak żeby wyglądało mniej więcej jak na drugim zdjęciu?  Czy nie ma szans, że coś na tym kamieniu się utrzyma? Czy nie jest to warte zachodu i taniej będzie po prostu to zburzyć i budować od nowa?

    Pozdrawiam, Danusia

     

     

    Moim zdaniem trzeba wziąć tynkarza i zapytać go.Po wymianie przęseł i otynkowaniu może być ciekawy efekt. ja bym jednak te kamienie zostawił i ewentualnie je przemalował na biało. Wcześniej trzeba jednak oczyścić to ogrodzenia bo mam wrażenie, ze już na nim mech porasta.

×
×
  • Utwórz nowe...