kropeczka_ns
Uczestnik-
Posty
1 866 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kropeczka_ns
-
Jakie podobają Wam się lampy? Ja kupiłam takie bardziej ozdobne do sypialni- http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=705224469 przyszły już sa sliczne:) I takie do salonu, kuchni i jadalni http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=714765351 proste, z elementami drewnianymi fajne:)
-
napisze tyle że lampy sa- jeszcze nie zamontowane- ale są przepiekne! Zwłaszcza te http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=705224469 przeszły moje oczekiwania:) sa wyjątkowe naparwdę!
-
ma tą zmywarkę http://www.electro.pl/produkt-AEG_ELECTROL...-66055,120.html To jest AEG_electrolux- w końcu ten model który wymyśliłam jako pierwszy był niedostępny i polecili mi taką jako bardzo podobną. Moje pierwsze wrażenia- jest ekstremalnie cicha! Wogóle jej nie słychac. Jest prosta w obsłudze (nawet dla mnie ) a opcja składanych koszy to jest rewelacja poprostu! Cały kosz na dole ma składane przegródki- można go dowolnie aranżowac zaleznie ile się ma talerzy, garnków czy innych rzeczy. Miałam do czynienia ze zmywarkami miedzy innymi u brata i uważam że WARTO dla tej opcji wybrać taki model- jest to wyjątkowo wygodna opcja. Z teog co wiem mają to electroluxy (te nowsze) a nie wiem czy któreś inne też. Dziś załadowałam ją pierwszy raz wiec nie wiem jeszcze jak myje. Mam pytanie- czy do zmywarek używacie tabletek czy proszku i nabłyszczacza? I calgonit czy jakichś innych tańszych? Możecie polecić jakie preparaty sa dobre? Ja kupiłam dziś tabletki calgonit ale cena mnie trochę zaskoczyła.. drogie to kurcze jest..
-
nie lubię firanek specjalnie i w sypialniach pewnie założe klasyczne rolety z prowadnicami. Ale na dole mam 2 duże okna w salonie, wielkie balkonowe (3x90 cm) trzy wąskie okna w wykuszu i okno w kuchni- i to wszystko jest jakby w jednej otwartej przestrzeni- więc musi pasować. I do wykuszu nie chce prowadnic- bo okna sa wąskie a beda jeszcze węzsze. Chciałabym coś bardziej ozdobnego, innego ale prostego i nawiązującego do w sumie dosyć minimalistycznego choć ciepłego wnetrza. Okna są w kolorze orzech ze szprosami, ściana jasno bezowa, dużo ciemnego drewna w środku, na podłodze deska dębowa i bezowy gres. Macie pomysły? To coś na okna moze jakas forma rolet- miałaby jednak troche nas izolować, czyli pełnić funkcję bardziej rolet niż firanek.
-
Czy czujemy się bezpiecznie w swoim domu?
kropeczka_ns odpisał Barbara w kategorii Z życia wzięte...
zdecydowaliśmy się na alarm i już mogę wam mniej więcej powiedzieć jakie sa koszty. Alarm domu średniej wielkości z garażem takiej powiedzmy średniej półki cenowej z dwoma sterownikami (przy drzwiach i w garażu) i czujnikami ruchu we wszystkich pomieszczeniach na parterze to koszt rzędu 3 tysiące z montazem. Dwa sterowniki raczej muszą być jesli garaż jest w budynku bo trudno lecieć biegiem do drzwi wejściowych jeśli się wjedzie do garażu. U nas jeden jest z takich bardziej skomplikowanych, drugi taki najprostszy. Alarm może być połączony z firmą monitorującą albo przez telefon stacjonarny- i ale wtedy zjada impuls telefoniczny przy kazdym włączeniu i wyłączeniu więc rosną rachunki za telefon- albo drogą radiową- i ten nadajnik radiowy kosztuje ok 600-700 zł (my taki mamy, bo nie mamy wogóle kabla telefonicznego). Pozostaje kwestia co z piętrem. Opcje są takie- można na etapie instalacji wyprowadzić kabelki do wszystkich okien i założyć potem czujniki otwarcia okien- mało kto to robi:), jesli się nie zrobi potem istnieje opcja czujników bezprzewodowych ale ich koszt jest bardzo bardzo wysoki (ok 180 zł sztuka chyba na jedno okno!) No i pozostaje pytanie czy uzbrajać alarm na noc jesli się spi na górze- ja mam opcje uzbrajania zdalnego na pilota- trzeba się pilnowac zeby no dzieci nie zbiegły na dół przed wyłaczeniem alarmu. Znam wiele przypadków włamań kiedy rodzinka spała sobie spokojnie na pietrze.. Jesli chodzi o koszt monitoringu u nas w mieście jest to ok 80-100 zł miesiecznie i 30 zł za interwencję. -
ja mam wodentic brown we wiatrołapie i to sa piekne kafle, polecam je:)
-
niedługo parapetówa....
kropeczka_ns odpisał kropeczka_ns w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
będe Aciu bo mam dalej setki pytań dziś odpaliłam zmywarkę najpierw analizując instrukcję obsługi:) ale super nie musiec zmywać! -
jesteśmy w połowie spakowani , siedzimy na kartonach.... jeszcze tydzień (taki jest optymistyczny plan..) i pierwsza noc w nowym domku! Zaczęliśmy równo 1 sierpnia zeszłego roku, jak świry, bez grosza z gigantycznym kredytem, nie mając zielonego pojęcia o budowie... Ale po drodze nasza firma budowlana okazała się rewelacyjna a jej szef stał sie naszym przyjacielem, spotkaliśmy dziesiątki życzliwych ludzi którzy na wiele sposobów przyczynili się do tego że nasz dom jest prawie gotowy. Nauczyliśmy się rozciagac dobę i ma dla nas wiecej niż 24 h, i zrozumieliśmy że 2,5 letnie dziecko nie jest przeszkodą w załatwianiu czegokolwiek czy jakichkolwiek pracach na budowie- bo Bartoszek świetnie pomagał Udało nam się wszystko zrobić tak jak chcieliśmy, zupełnie po swojemu, a VIBOR spadł i oby nigdy nie urósł... Zaczynając budowę postawiliśmy dosyć wysoko max kosztów- 450 tysiecy pod klucz- i nasz dom wyszedł około tego, nie jesteśmy zaskoczeni- udało sie. Za nami pierwszy grill na naszym jeszcze nie wykończonym tarasie, jeszcze nie ma pieca ale poza tym jest prawie wszystko - i tak to się dzieje naparwdę- pakujemy się Dziś pękając w dumy przywierciliśmy numer naszego domku, mamy już własny adres, nasze miejsce na ziemi naparwde jest- i za kilka dni przestaniemy być blokersami I tego momentu wam zycze, warto padać na nos ze zmęczenia dla tych chwil na własnym tarasie, dla dzieci taplających się we własnym błotku, dla ognia w kominku- choć wydawało nam się to kiedyś niemozliwe!
-
kominek z płaszczem czy zwykły...koszty, praktyczność
kropeczka_ns odpisał papuch w kategorii Instalacje
jak to po co mirrzo? Przecież po to zeby oszczędzać! żeby sie to rozumiesz w kosztach zwróciło. A to że może dopiero zwróci się prawnukom w właściciele będą cieniutko piszczeć spłacając raty kredytu- giganta przy takich kosztach budowy to w sumie szczegół. Ja znam małżeństwo wcale nie jakieś bogate, budujące średni domek na trzydziestoletni kredyt (czyli standard) które najpierw zainwestowało w energooszczędna rozwiązania coś z 50 tysięcy, a potem była maskara bo już nawet na najtańsze panele nie starczyło... -
Jasne fajnie jak jest kanalizacja. Jest prosto i nie ponosi się wiele kosztów. Ale nie wszedzie jest i jest wiele miejsc gdzie nie ma i nie ma widoku w najbliższych latach- tak jak u mnie. I trzeba podjąc decyzję- szambo czy dwa razy droższa przydomowa oczyszczalnia? My tez rok temu stanęliśmy przed takim dylematem. Wywożenie szamba jak wiadomo jest drogie i kłopotliwe. Pod warunkiem ze szambo jest takie jakie powinno być czyli szczelne. I odkąd zainteresowałam się tematem spotkałam wiele osób pukających się w głowe kiedy słyszeli moje dylematy (tak, naprawdę..) osób które nie mają kanalizacji więc chyba teoretycznie mają szambo a.......nie wiedzą ile kosztuje wywózka bo... nie wywoziły od lat.... pana który wywozi szamba i wprost powiedział że w pewnej wsi jeździ się tylko do dwóch czy trzech osób stale tych samych a kanalizacji wieś nie ma....dowiedziałam się o istnieniu "trzykomorowych szamb" z których z ostatniej komory "prawie czysta" woda wypływa sobie w pola....i wtedy zrozumiałam że jest to w Polsce nagminne zjawisko niestety i jakoś... to przechodzi.... No ale my tak nie chcieliśmy. I postanowiliśmy że skoro na kanalizę nie ma widoków a szamba co 2 czy 3 tygodnie nie chcemy wywozić, wyskoczymy z tych pary tysięcy więcej i zrobimy oczyszczalnię. Bo się zwróci. I tak mieliśmy dobrze bo montażem oczyszczalni zajmuje się nasz kolega więc było łatwiej i pewnie taniej. Ale ci z Was którzy tego nie przechodzili nie wyobrażają sobie... jakie schody i koszty czekają w polskiej rzeczywistości osobę (czy tylko w moim miescie?) chcącej tą oczyszczalnię mieć. No więc na dzień dobry operat wodno prawny. Wymagany koniecznie. Koszt 1000-1500 zł. Czekanie, poślizg, bo to bo tamto- sami wiecie zawsze coś jest po drodze. No ok, przebrnęliśmy operat w końcu, wyskoczyliśmy z kaski. Teraz sam wniosek o zgodę na oczyszczalnię złożony w stosownym urzędzie- za sam ten fakt urząd pobiera 270 zł bodajże. I czekanie, miało być dwa tygodnie, przeciagneło się już nie licze jak długo , na sam koniec mój mąz usłyszał ze jeszcze jedno 270 zł bo za każda czynnośc prawną osobno czy coś. To juz mamy 2000 zł za same papiery! I czas, naparwde to trwało u nas od wiosny... No potem zakup samej oczyszczalni, nasz sotralentz kosztował około 7 tysięcy, montaż, koparka, żwirek, piasek itp- w sumie pewnie może i do 9 tys. Ale czy to nie powinno być tak że ma się bonusy i ułatwienia za tego typu ekologiczne decyzje? Przeciez przy takich utrudnieniach większośc osób się zniechęci! Dlaczego o wiele łatwiej mają ci których nic nie obchodzi, szambo spuszczają w pola, kosztów nie ponosza, kar żadnych nie płacą więc w sumie..................?
-
no to ja pralki i zmywarki- zdecydowanie electrolux, sa nie do zdarcia. Zelmer miałam odkurzacz ale po czterech wizytach w serwisie kiedy padł drugi raz silnik pozbyłam się go i kupiłam electroluxa więce jestem na nie:) Ten sam model u mojej mamy nie zepsuł się ani razu... czajnik mam zelmer bardzo długo i jest bezawaryjny.
-
Niestety Aciu nie znam tej firmy- ja mam z firmy wiśniowski- i jest ok.
-
moja koleżanka się tym zachwyca ale ja jakoś nie mam przekonania do takich dekorowanych ścian. Mam gładkie, delikatne pastelowe ściany i na ich tle naprzykład pięknie wyglądają eleganckie meble, sama ściana jest tylko subtelnym tłem.
-
no widzisz zaskoczyłes mnie! A wydawac by się mogło że to taka górna pólka i najczęściej sprzet bosha jest droższy od innych firm. Ja w sumie po tych doświadczeniach nic z bosha nie kupiłam, lodówkę mam samsug, kuchenkę gorenje, zmywarke electrolux i okap mastercook to bede miała przegląd kilku firm:)
-
Balek pewnie że trzeba być optymistą, ale i realistą- generalnie każdy przekracza to co założył sobie na początku. Ja wydałam na wykończenie domu (ale realnie prawie 200 m2) około 120 może max do 150 tysięcy i nie jest to wykończenie w najtańszym standardzie bynajmniej. Z cen które podałeś sprostowałabym parę rzeczy:) Kupiłam jedne z najtańszych grzejników diamond i dałam 4 tysiące za dom, zupełnie nierealne jest kupienie grzejników i pieca za 5 tys! Tani piec w miare dobrej jakości kosztuje około 4 tys, ale do tego potrzebujesz zasobnik, milion rurek, złączek i elementów o których nawet byś nie pomyślał że istnieja:) Ja tez kupowałam większośc płytek poniżej 50 zł/metr zwłaszcza że u znajomego, a w garażu i kotłowni mam takie za 20 zł, ale pamietaj ze do tego dojdzie klej, fugi, robocizna. Ja sama wiem ile rzeczy zupełnie pominęłam szacując koszty wykończenia domu ale wiem to teraz jak już sa zapłacone:) Pomimo to każdy tak robi i nie ma sie co martwić na zapas:)
-
na temat granitowego blatu- ja już pisałam zdecydowanie nie. Ma taki moja teściowa i jest bardzo zimny, lodowaty w dotyku, nieprzyjemny, nigdy bym takiego nie chciała mieć. Gdybym miała dużo kasy na blat (a nie miałam) zrobiłabym może z corianu. Nie miałam bo konkurencję wygrały piękne fronty z litego orzecha, drewniane które podrożyły mi kuchnię prawie dwukrotnie. I blat mam zwykły, z jakiegoś laminatu:)
- 103 odpowiedzi
-
- materiał na blat
- blat kuchenny
- (i %d więcej)
-
mała poprawka- żadnego granitu płomieniowanego nie będzie! Płomieniowane sa tylko płyty grubosci 2 cm a nie te płytki 1 cm za stosunkowo rozsądną cenę. I tak już tylko stosunkowo. A ja mam olbrzymi taras z wycinka koła i 270 stopni schodów po łuku do ogrodu plus niemniej reprezentacyjne schody od frontu. Podliczył nas jeden taki od granitu i posadził mocno na ziemi Po usłyszeniu zwalającej z nóg pięciocyfrowej kwoty wrócił nam rozsądek i umiar. Układamy wszystko z płytki klinkierowej dopasowanej do podmurówki. Cena spadła 10-krotnie:)
-
ja tez poza ceną bo nie ma co ukrywac ze ona ma duże znaczenie chyba dla 90% z nas (jesli nie dla 100%) tez dałam się przekonać argumentom o jakosci i trwałosci, no i braku konieczności odnawiania. Ale pierwszą myśl miałam o oknach drewnianych bo jakoś to drewno chodziło mi po głowie:) Jednak kiedy zamontowali mi okna i zobaczyłam jakie sa ładne (naparwdę sa super, są poprostu ozdobą domu a orzechowy kolor komponuje mi się z ciemną kuchnią rewelacyjnie:) stałam się zdeklarowaną zwolenniczką pcv-ek:)
-
Chyba nie ma takiego tematu:) Przy wykończeniu domu wiadomo- bardzo wiele rzeczy opłaca się kupić przez internet, jest duży wybór i można sporo zaoszczędzić więc pewnie większośc z Was korzysta z tej możliwości. Podzielmy się opiniami o sprzedawcach i sklepach internetowych z których korzystaliśmy! Ja np kupiłam przez internet większośc sprzętu AGD. Było dużo taniej, jak już kiedyś pisałam w stosunku np do cen z media markt zaoszczędziłam około 2 tysiące zł na kuchni. Korzystałam z usług sklepu http://www.electromarket.pl/index.php i mam trochę mieszane uczucia. Jest tam bardzo miła obsługa i dobry kontakt przez telefon, łatwo się dodzwonić, sprzedający sa sympatyczni, doradzą itp. I z tego względu bym polecała. Na wysyłkę czekałam około tygodnia, ale byli cały czas w kontakcie. Natomiast kiedy przyjechał kurier okazało się że nie ma okapu który zamówiłam. A licząc na to że mam już wszystko umówiłam na następny dzień montaż kuchni! Rozumiem że może nie byc dostępnego danego towaru, ale wypadałoby zadzwonić i mnie przed wysyłką poinformować, a tak - byłam bardzo niemiło zaskoczona. I musiałam na szybko szukac okapu w sklepach w moim miescie, na szczęscie znalazłam podobny bardzo do tego który zamówiłam i kupiłam bo udało mi się że był dostępny od ręki. Ale poświęciłam na to pól dnia. Więc dla mnie to duży minus. Plusem jest to że dali kurierowi z DHL mój numer komórki i kurier (na szczęscie był normalny!) zadzwonił do mnie i umówiliśmy się na daną godzinę. Mówię na szczęście bo to jak funkcjonuje centrala telefoniczna DHL to jest poprostu skandal!!!! Zadzwoniłam tam żeby uzyskać kontakt do biura DHL w moim mieście, bo chciałam ustalić o której przyjedzie kurier. (to dosyć istotne bo musiałam być i wpuścić go na budowę!) Na to pani w centrali powiedziała że nie ma takiej możliwości, nie można się skontaktować, była bardzo niemiła. Ja zapytałam ją czy mam w tej sytuacji stać cały dzień na budowei i czekac na kuriera a ona że nic ją to nie obchodzi- i że takie mają zasady. Dla mnie to jest poprostu żenujące... Z innych sprzedawców już polecałam pana od którego kupiłam zlewozmywak- super- http://www.allegro.pl/item696079390_zlew_p...pie_komple.html polecam bardzo. Zamówiłam też lampy ale jeszcze nie przyszły więc napiszę jak przyjdą
-
zdarza się że ktoś trafi na pechowy egzemplarz. Moi Rodzice długo używali pralkę polaru i była ok, wytrzymałą bodajże 8 czy 10 lat. Z kolei np bosh ma opinię super sprzetu i jest drogi, ale mój szwagier miał pecha i zmywarka bosh od razu im się zepsuła. Jak mówię to komuś to wiekszośc sie dziwi że źle trafili na bosha:)
-
tak Oliwier jest wyjątkowo ładny, ja wybrałam aleksandra dlatego że mam inne meble zamówione w kolorze jasny buk plus niebieskie fronty- i nie chciałam już wprowadzać tylu kolorów. Te łozka kosztują u nas z dwoma materacami około 1300 zł.
-
Kasiu kupiłam ten odkurzacz ergospace- fajny, jest lekki, i poręczny. Narazie raz odkurzałam nim:)
-
mnie się wydaje że by Ci ta arkesia bardzo pasowała do blatu, ja sobie położyłam w prostokacie 30x60- jest efekt takiej szklistej, gładkiej, beżowej ściany, bardzo pasuje do nowoczesnego stylu. Tylko zobacz na żywo bo na kompie wogóle nie oddaje to koloru. Fajną bedzisz miała kuchnię Ja mam kuchnię od wczoraj i nie wyobrażacie sobie jaka to radość podłączyć czajnik we własnej kuchni, nie na podłodze nareszcie!
-
wkład mam oliwia firmy kratki http://www.kratki.com/product_info.php?cPa...p3v5hjgr5ng7ch1 podobno jest dobry, cena około 3 tysiące z boczną szybką.
-
moja teściowa ma portę z laminatu a ja mam dokładnie ten sam model z drewna- i jednak jest różnica. Drewna nie da się z niczym porównać. Tamte sa owszem , ładne, ale ja jestem fanką drewna w domu. Co do cen to jednak one w takim regionie jak ja mieszkam są inne, my to widzimy, np w Krakowie już wszystko jest o wiele droższe. U nas gdyby wykonawcy mieli zbyt wysokie ceny nie mieli by klientów. Więc korzystamy:) Ja mam wszystko robione w domu indywidualnie - narazie jest bardzo fajnie. Ale zaskakują mnie opinie na tym forum o drzwiach bo u nas wszyscy praktycznie zamawiają drzwi u stolarzy- to jest reguła od której rzadko spotyka się wyjątki, więc, dla mnie to było jak najbardziej typowe rozwiąznie- wszyscy znajomi tak robią to my tez:)