Skocz do zawartości

MTW Orle - osuszanie budynków

Ekspert budowlany
  • Posty

    2 873
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    79

Wszystko napisane przez MTW Orle - osuszanie budynków

  1. czyli upiera się pan przy odrębnych zasadach izolowania w budynkach jedno i wielorodzinnych ?? to zaiste bardzo ciekawe . jak dla mnie jako dla nietechnicznego różnią się tylko skalą oraz sposobem zagospodarowania powierzchni wewnętrznej natomiast podlegają tym samym wymogom czy to w zakresie fundamentów , murów , dachu czy wreszcie izolacji - jak zaznaczyłem w różnej skali by spełnić wymogi konstrukcyjne bezpiecznego użytkowania
  2. dostałem odpowiedź na PW jako że jest to korespondencja do mnie mam prawo ją upublicznić T. Brzęczkowski ..., 4 minut temu Ostoja forum Grupa: Uczestnik Postów: 4 325 Użytkownik nr: 815 Dołączył: 22.04.2006 Szanowny Panie jest Pan dla mnie tylko szkodnikiem, gdyby był Pan choć trochę fachowcem to wiedziałby Pan, że w budownictwie jednorodzinnym wind raczej nie ma. To raz. Dwa - fachowiec obśmiałby każdego kto po obejrzeniu zdjęcia zalanego szybu windy ( lub czegoś podobnego) podałby receptę. Skoro pyta Pan jak to "leczyć" na podstawie małego zdjęcia - to Pan jest naprawdę 'nietechnicznym" człowiekiem. Wcześniej też pan się wykazywał niewiedzą, więc nie będę więcej odpowiadał na Pan debilne posty. Rozumiem Pana postawę, też bym się wkurzył gdyby się okazało, że chodziłem do gównianej szkoły i straciłem tyle czasu. Życzę powodzenia - i Pan się nie ośmiesza- jeszcze raz napiszę by dotarło---tylko debil na podstawie zdjęcia czegoś pełnego wody - poda jak to naprawić. dla wyjaśnienie panie TB - dokładnie tyle widzę wchodząc po raz pierwszy na obiekt , i będąc jak to pan napisał nietechnicznym zmuszony jestem do podjęcia decyzji czy się podejmuję czy nie , lekarstwa na w/w chorobę panu oczywiście nie podam bo stanowczo wykracza poza możliwości pojmowania osoby technicznej za jaką się pan uważa. podszybie windy znajduje się w budynku najczęściej w samym jego centrum , a nie sądzę żeby zasady izolowania były odmienne dla budynków wielo i jednorodzinnych - co pan sugeruje w swojej wypowiedzi. czyli pokrótce podsumowując skoro nie ma pan nic do powiedzenia to może jednak lepiej zamilknąć?
  3. czyli krótko podsumowując pańskie porady są warte tyle ile hodowla karpi w pomieszczeniu z w/w zdjęć nie masz pan żadnych pomysłów pomimo posiadanych kompetencji a ja kompetencji nie posiadając do tematu jednak skutecznie podchodzę Górą nieuki !!!!
  4. panie TB ja pana nie prowokuję - ja pana pytam grzecznie po raz kolejny a pan po raz kolejny ucieka od odpowiedzi jest przypadek i trza coś z tym zrobić - pańskie propozycje ????
  5. co prawda wpadłem tylko na tzw. moment i w sumie to jestem niezadowolony że przybyłem tak późno i wyjechałem tak wcześnie ale tak bywa na zaś postaram się to zmienić , cała reszta była bardziej niż ok
  6. wanny kawy Ci nie zaproponuję bo nie wytrzymasz i skończy się stresem tak jak stresem skończyła się obecność TB w temacie kolejny z którego TB uciekł gdy rozpoczęła się rozmowa o konkretach bez wodolejstwa i miejsca na nadinterpretację
  7. trochę się zapędziłeś , różnica tego poziomu z zewnątrz polega tylko na tym że tego zewnątrz w twoim przypadku należy poszukać kilka kilometrów dalej . jednak jak piszesz jest to przypadek szczególny - co nie zmienia zasady że poziom wody w studni artezyjskiej podnosi się tylko do wyrównania poziomów z tym zewnątrz oddalonym - jak w szlauch wadze
  8. nie złośliwiec :P tylko tak sobie właśnie wyobrażam izolację wodną jak wiesz poziom wody wewnątrz nigdy nie będzie wyższy niż na zewnątrz tylko czemu ludzie się napierają żeby tam karpi nie hodować to ja nie rozumiem ;)
  9. no to proszę poprawić projektującego i wskazać co zrobił źle skoro taki jest skutek i jak powinien zrobić aby skutku nie było i co zrobić żeby skutku się pozbyć ogólnie - to ja z panem mogę tylko o doopie Maryni pogadać tu proszę o merytoryczną wypowiedź i wskazanie konkretów
  10. innymi słowy dyfuzja pary wygląda jak na załączonych zdjęciach czyż nie panie TB??????? czy może z powodu braku kubełków pod budynkiem ?? i to wszystko z powodu braku foli na ścianach może teraz pan spróbuje dopasować swoją demagogię w stosunku do konkretnego obiektu pytanie jest proste skąd ta woda ?????????
  11. a daj co se będziesz żałował ;D rozpoczynając od początku - Prawda - ale to też jest prawda więc jak wyglądałby ideał ? wodoodporna ściana fundamentowa która wody nie przyjmie z żadnej strony nawiasem mówiąc do zrobienia nawet na obecnym etapie ale koszty lub bez kosztów olanie tematu byleby mokre nie zamarzło bo się będzie sypać co do izolacji poziomej powyżej ściany fundamentowej - jakaś jest - na jakiś czas starczy - jako zdeklarowany "nie zwolennik" stosowania papy do takich właśnie celów stwierdzam że dokąd szlak tej papy nie trafi powyżej będzie ok. a szlak jej nie trafi puki nie zbutwieje , a zbutwieje przy stałym kontakcie z wodą i to taka moja prywatna wiedza na temat papy :P zawierają się w zasadzie w jednej oprócz TB na świecie nie ma innego fachowca zdolnego do wykonania izolacji wodnej osobiście nawet nie umiem sobie jej wyobrazić - czy to jakaś kurtyna wodna niedopuszczająca wód gruntowych do budynku bo kolejnym moim pomysłem na zabezpieczenie wodne jest hodowla karpi w piwnicy ze stanem wody wyższym niż stan wód gruntowych wtedy faktycznie notorycznie tą wodę trzeba by dolewać aby zbytnio nie ubywała . jak osoba zajmująca się izolacjami przeciw-wodnymi i przeciwwilgociowymi nie umiem zająć stanowiska w temacie izolacji wodnej której TB jest prekursorem i zapewne ma tytuł autorski tej izolacji. jednak za żadne skarby świata nie potrafię zrozumieć z jakiego powodu wkleja części izolacji przeciw-wodnych skoro zna się tylko na izolacjach wodnych ??? pozwolę sobie tylko dodać że w jednej ze swoich wypowiedzi swoją drogą jest to nie jedyne ocielanie występujące na łamach forum proponowane przez TB inne mówi o ocielaniu od wewnątrz i tu rodzi się pytanie ? jak TB zapodaje się do wewnątrz i jaka ilość tego zapodania grozi ocielaniem bo żeby bezkrytycznie stosować się do jego wywodów to trzeba zakończyć proces ocielania kończący się zapewne ocieleniem lub zbaranieniem jak kto woli. co do wieżowca nad garażem i bramy temat wałkowany już kilka lat i tu trzeba przyznać TB się nie pomylił w garażu nigdy nie było kropli wody . szukając tego budynku w necie ze 2 lata temu dotarłem do specyfikacji technicznej wykonania zabezpieczenia i faktycznie nie było tam mowy o kroplach jak już to o wiadrach i wannach względnie jeszcze większych zbiornikach wodnych - szukałem tego w zeszłym roku ale przestało istnieć bynajmniej w necie :( . pozostałych bredni TB - NIE CHCĘ PROSTOWAĆ - z obawy iż mogę w sposób nieświadomy zapodać sobie wewnętrznie dawkę skutkującą rozpoczęciem procesu ocielania pozdrawiam
  12. chroni i nie chroni bez odniesienia względem poziomu gruntu to se możemy z fusów powróżyć pozdrawiam
  13. zgadzam się z przedmówcami , zwłaszcza w kwestii ściągnięcia konstruktora . a możliwe rozwiązania: od zbrojeń taśmowych np Sika poprzez podpory do wymiany balkonu włącznie , więc nie jest problemem czy się da tylko za ile i jak ma wyglądać po zakończeniu
  14. pełne uzasadnienie masz w mojej wypowiedzi na stronie 1
  15. jak rozumiem pytasz bo boisz się wody odpowiedź w tym zakresie jest następująca ściana bloczek - styro - bloczek przecieka cała bo masz zbiornik na wodę między ścianami ściana jednowarstwowa z bloczka przecieka tylko tam gdzie przecieka . pod względem zażegnania ewentualnych problemów wodnych doradzam jednowarstwową z bloczka betonowego pozdrawiam
  16. piszesz że miejscami jest pustka pod tą wylewką , więc zacznij od konstruktora . wykuć bez rozebrania ścian hmm to jak zacząć a nie skończyć , co trzeba wywalić to wywalić trzeba a pół środki to i pół efekty. pozdrawiam
  17. na se daj ja pisałem nie pod z wyłożeniem na ściany bo to w zasadzie niczemu nie służy nawet danie pod bez wyłożenia może być choć przeciw-wilgociowo znaczenie ma żadne pozdrawiam
  18. Kolego Adamie wszędzie piszą o wszystkim i o niczym z jednego powodu, każda inwestycja ma swoją historię, bez poznania obiektu łatwiej zaszkodzić niż udzielić pomocy. Sama znajomość materiałów nie gwarantuje absolutnie niczego. Na starcie ograniczasz zakres do poprawienia izolacji pionowej od zewnątrz, to 1 z 3 możliwych dróg dostawania się wody. Jeżeli jesteś gotów na rozwalenie połowy budy to ratunku szukaj w szlamach, jeśli jednak uczciwie stwierdzasz że ingerencja dużo formatowa w elementy konstrukcyjne, oraz kilkakrotne rozwalanie tego co już teoretcznie raz zrobiłeś - przekracza twoje możliwości to odpuść przed startem. Notorycznie poprawiam po samozwańczych osuszaczach więc wiem co piszę. Na takich obiektach legną budowlańcy bez względu na posiadany tytuł. Zakres pracy ustala się w trakcie pracy w miarę wykopywania kolejnych baboli poprzedników, czujesz się na siłach to powodzenia, nie czujesz się to znajdź kogoś kto się czuje i takie rzeczy już robił z właściwym skutkiem pozdrawiam
  19. już mi się podoba uzupełniająco: nie daj się namówić na folię pod ten 1 beton patrząc od dołu z wywinięciem na ściany boki ław od wewnątrz też nie powinny być zasmarowane żadnym czarnym/innym mazidłem. w ramach oszczędności można użyć gruzu betonowego (podkreślam betonowego a nie śmieci budowlanych ) i zalać to rzadkim ( płynnym ) betonem grubość na wszelki wypadek skonsultuj ze swoim inspektorem niech policzy ewentualną wyporność zależną zresztą od wielkości pomieszczeń . wszelkie media wprowadzane przez fundament należy już mieć w środku bo paskudnie się taki wytwór kuje w czasie prac rób dużo zdjęć . w czasie prac betoniarskich gruz musi być mokry a wszelkie żwiry i piaski spłukane . dużym łukiem omijaj szkło wodne bo jest zbędne a i ogólnie przeszkadza po takim wykonaniu ewentualna przeróbka na 3 będzie czystą przyjemnością . pozdrawiam
  20. może nie była to ostatnia bo ja swoją otrzymałem - podziękował Redakcji
×
×
  • Utwórz nowe...