Skocz do zawartości

MTW Orle - osuszanie budynków

Ekspert budowlany
  • Posty

    2 873
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    79

Wszystko napisane przez MTW Orle - osuszanie budynków

  1. Zenek ty to normalnie wróż jesteś , mnie się wydawało że potrafię sporo ze zdjęć wypatrzeć - ale gdzie tam mnie do Ciebie - masz rentgena normalnie i jesteś wstanie dojrzeć to co jest między 10 - 15 cm niżej od powierzchni na zdjęciu - szacun nie ma jak to kryształowa kula - to z której strony ta woda napływa ??? i dlaczego ????
  2. Tam gdzie tylko glina to raczej problemu nie ma. Jakbym spojrzał na temat ? Widać co widać - co niekoniecznie odpowiada stanowi faktycznemu . Zasada jest taka że jeżeli woda pokazała się w jednym miejscu należy zabezpieczyć całą część podziemną bo zabezpieczanie na części nie ma sensu - klasycznie się nie uda . Żeby móc cokolwiek zacząć robić trzeba zdjąć posadzkę i ewentualne warstwy izolacji poziomej oraz tynki przynajmniej do 20 cm powyżej najwyższego zawilgocenia - wtedy poobserwować , zatykać poszczególne dziury by po dłuższym czasie doprowadzić do efektu jest sucho bez względu na obfitość opadów potem dochodzą do głosu sprawy konstrukcyjne i zabawa zaczyna się od kroku w tył albo i nie. Płyty pod tą piwnicą się nie spodziewam czyli krok w tył jest raczej spodziewany
  3. Witam Taki sposób nie istnieje. Pozostaje pogratulować - tworzenie kolejnych autostrad dla wody + przeciążenie sieci kanalizacyjnej (pomijam fakt iż działanie niezgodne z prawem ) jak się parę osób jeszcze tak wycwani to zamiast wody w piwnicy Ty bądź ktoś inny będzie miał szambo , wydaje mi się to mało kusząca perspektywa. o ile dobowy napływ wody gruntowej na poziomie 50.000 litrów jest drobiazgiem to ten rodzaj zabezpieczeń faktycznie jest placebo masz rację w jednym - nie zawsze , nie wszędzie i nie bez względu na wszystko. wieczorem przewiduję posiadanie większej ilości wolnego czasu to poproszę jakiś schemat tej piwnicy z wymiarami i zdjęcia z innych pomieszczeń . Wstępnie posadzka w piwnicy leci
  4. z mojego doświadczenia wychodzi że najpierw stawiam diagnozę potem potwierdzam poprzez znalezienie przyczyny , następnie leczę usuwając przyczynę . szampan i ozonowanie zostawiam na Sylwestra
  5. Rysiu przepraszam za Henia - to tak tytułem ostatniego słowa i kończę bo ni zbój mi nie zależy żeby cię Heniu rozpędzić w dążeniu do kolejnej przerwy
  6. Heniu jak dotąd nie mieliśmy problemów z porozumieniem nie wyrwałem twoich postów z kontekstu wręcz zapewniłem im pełny opis z tego samego emocjonalnego tematu wyrwałeś post Rysia i zrobiłeś wielkie halo. to było najlepsze podsumowanie waszej kłótni jakie mogło być - tak to odczytałem i mam do tego prawo. tak jak mam prawo twierdzić że to Rychowi się przeprosiny należą. uwierz mi że to nie ja zakrzywiam rzeczywistość . Nie chcesz tego przyjąć do siebie - nie przyjmuj - jednak miej świadomość że inni tak to widzą i obstawanie przy nieswojej ręce na zbój tu się da
  7. i dobra hydroizolacja ale dobra hydroizolacja jest w interesie remontującego przy każdym rodzaju materiału
  8. To niech dadzą taką właśnie odpowiedź , a nie jakieś tam naruszanie ścian konstrukcyjnych.
  9. włókno cementowe (upierdliwe w kładzeniu) a dokładniej w przycinaniu
  10. Tak czy siak nie naruszasz konstrukcji Zamurowanie otworu jest sprawą nie ingerującą w konstrukcję , oczywiście dopytaj się kierownika tylko nie daj się wpuścić w maliny. Dla jasności jeszcze raz powtórzę zmiany w świetle otworu okiennego w kierunku zmniejszyć nie są zmianą konstrukcyjną . przesuwanie obniżanie nadproża już tak Ty nadproża nie ruszasz. Oczywiście daj znać co ustaliłaś z kierownikiem pozdrawiam i miłego dnia
  11. nie zostawiałbym wnęki tylko pojechał równo ze ścianą minus miejsce na obrzutkę
  12. skoro nadzoru konserwatora nie ma a elementów konstrukcyjnych (nadproża) nie chcesz ruszać . Naruszeniem ściany byłoby obniżenie nadproża parapet elementem konstrukcyjnym nie jest to co komu do tego .......? Czyli Pani Cię albo nie zrozumiała - albo nie chciała zrozumieć moim skromnym zdaniem Lepiej podmurować ( jako oczywistą oczywistość wpiszę że to podmurowane musi zostać związane ze ścianą pręt 6 nawiercony w istniejącą ścianę z 2 stron co 2-3 warstwy cegły albo co pustak po 2 na stronę ) jako że parter zrobić obrzutkę dotrzeć do istniejącego tynku będzie mniej w oczy kłóć niż blacha , a i wartość termiczna przegrody się zmieni na lepszą . Zbędny parapet też wywalić bo po co parapet w środku ściany ??? nowe okno zamontować razem z nowym parapetem i z głowy . to tak wykonawczo .
  13. ja bym się spytał w jaki sposób chcesz je pomniejszyć ? zwężając ? podmurowując czyli zmniejszenie w pionie od dołu czy zwężenie w pionie od góry ???? bez tej informacji nawet nie jestem w stanie zabrać głosu
  14. hmmmmmmmmmm. na siłę nikt go za uszy nie ciągnął , ale ma JAJA jak się okazuje . bo nie rzucał czczych gróźb tylko składał obietnicę
  15. I jeszcze kilka postów jakby to było gdybym był moderatorem jeden jakbym był Prezydentem długo długo nic iiiiiii To pozwolę sobie Heniu podsumować : cytat nr 1 to jakaś tam oddolna inicjatywa w celu wciśnięcia przedstawiciela ludu do władz forum - zresztą nie jedyna z tego co mi się kojarzy kolejne cytaty to wcześniejsze posty z tematu z którego cytowałeś Rysia w tym Twój - jak je zestawisz z późniejszym postem Rysia to jest to kontynuacja Waszych jakby to było gdybym był moderatorem . skoro Twój post nie był zabieganiem o stanowisko (a odczytuję go jako niezabieganie ) , podobnie jak odczytuję posty Twoich ówczesnych adwersarzy to z jakiej przyczyny post Rysia traktujesz jako zabieganie ????? Czyli bardzo przepraszam To nie Rysiu powinien przepraszać , ale Rysiu powinien zostać przeproszony . Więc bądź facetem , weź to na klatę i z łaski swojej odwołaj (choć zwyczajowo na usta pcha się inne słowo).
  16. W zasadzie filtr i tak musisz kupić i raczej nie jest to mały wydatek to zasadnym się zdaje skorzystać z firmy posiadającej odpowiednie laboratorium bo jak przypuszczam jest to w pakiecie kupić filtr. Jedno na czym możesz zaoszczędzić to montaż - tylko czasami mogą się pojawić problemy z jakowąś naprawą gwarancyjną ,gdy się okaże że montował nie ich certyfikowany wykonawca . Czyli jeszcze raz przemyśl czy naprawdę chcesz aż tak oszczędzać ? Przy okazji nie odpuszczaj gminie niech znajdzie problem i go usunie . Umowę podpisałeś na wodę o odpowiednich parametrach i za taką płacisz , jeśli dostajesz inną to ktoś się nie wywiązuje z umowy i stacja uzdatniania powinna być jego kosztem. Tak przynajmniej wskazuje logika
  17. 1. Jak dla mnie działaniem pierwszym byłoby wywalenie tej rury spustowej z rury odprowadzającej i odprowadzenie wody na zewnątrz wylewką kątową i korytem albo co najmniej udrożnieniem odpływu jest duże prawdopodobieństwo że wodę w ścianę pompujesz sobie sam. 2. Kostka przy samej ścianie stanowi opór w parowaniu wody i przy samej ścianie masz bardziej wilgotno niż metr dalej na trawniku
  18. no właśnie ze znakiem zapytania wskazałem że strop ograniczony jest wieńcem na Twoje : Pierwsze słyszę, że wieniec wylewa się dookoła stropu. Ale i podciąg może być dookoła stropu i klatki schodowej???. z tegoż wynika wyjaśnienie podciągów i nadciągów . dziura na klatkę jest dziurą na klatkę - klatką się stanie jak będą schody i terminologia ma tu znikome znaczenie napisałem : jedno co miało sens to wskazanie że nadmierne obciążenie stropu nie pomaga , a wręcz szkodzi czyli powinno być policzone przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami (czego bezpośrednio też nie napisałeś ) a co powinien wpisać Animus w swojej poradzie.
  19. Jakbyś przeczytał Jej dziennik budowy to penie zaskoczyłaby Cię ilość i różnorodność problemów z jakimi się zmierzyła jako inwestor zresztą nie Tylko Ona - nabyli doświadczenie od strony bycia inwestorem i wiedzą jakie ich decyzje skutkowały komplikacją w dalszym etapie budowy, tą widzą mają prawo się podzielić - bo sami teraz pewnie decyzję podjęli by inną . Czyli podstawę do zajęcia stanowiska ma tylko Ty starasz się jej nie zauważać
  20. Strop zakończony jest wieńcem ????? Podobnie jak dziura na klatkę . Jeżeli chce się w tej sytuacji coś dolać od góry to szybciej będzie to nadciąg niż podciąg bo ten drugi musi się znajdować pod stropem. Tyle że oba te elementy mają jedną cechę wspólną , opierają się na elementach konstrukcyjnych i usztywniają strop , jeden przez bycie poniżej stropu i na nim strop jest bezpośrednio zalany . Natomiast nadciąg lany czy ułożony ze stali poprzez otwory przewiercone przez strop + dołożone pręty gwintowane + płaskowniki , kątowniki czy nawet dwuteowniki (decyzja i projekt w gestii inż z uprawnieniami konstrukcyjnymi w zależności od potrzeb , odpowiedzialność też jego). A taki wieniec wylany na około dziury klatki jest nadal wieńcem no przy okrągłym otworze nazywałby się cembrowiną - z taką nazwą się spotkałem, Wiesz znam się na tym na czym się znam - jak się nie znam - to wiem gdzie sięgnąć by wyciągnąć asa z rękawa w postaci kogoś kto się zna na kim mogę się oprzeć . Wielka szkoda że nie zagląda już tu Henok bo za te porady konstrukcyjne pewnie by cię przećwiczył . Nie tylko mod powinien być fachowcem , każdy user udzielający odpowiedzi powinien opierać się na posiadanej wiedzy i nabytym doświadczeniu. na zdajemisiach się tu nie opieramy. zadane pytanie miało sens i nadal ma sens biorąc pod uwagę zdajemisiowatość twoich porad i czepianie się dla czepiania bo uzasadnienie znaleźć ciężko , jedno co miało sens to wskazanie że nadmierne obciążenie stropu nie pomaga , a wręcz szkodzi czyli powinno być policzone przez osobę z odpowiednimi uprawnieniami (czego bezpośrednio też nie napisałeś ) a co powinien wpisać Animus w swojej poradzie. Moje zarabianie na forum jest sprawą niezwykle względną - user który napisał choć jeden post na forum z reguły nie jest moim klientem bo ON chce zrobić sam - więc mu nie przeszkadzam - co najwyżej wskazuję błędy w myśleniu. Spora część moich klientów trafiła na to forum i czytała moje wypowiedzi i na tej podstawie - decydowali się na zlecenie wykonania usługi , czyli ważnym jest dla mnie by pisać zgodnie z posiadaną wiedzą , nie mijać się z prawdą oraz żeby moje działania na obiekcie były kontynuacją tego co wpisuję w swoich postach to jest to co klient już zrozumiał i co go przekonało - więc nie może być zwrotu o 180 stopni , bo tylko tak można zbudować markę bez kupowania certyfikatów typu rzetelna firma itp. bezpośrednim zyskiem jest : SEO roboty googla "czytają" moje posty i pozycjonują moją stronę w oparciu i zawartość słów kluczowych nad odnośnikiem do mojej strony , choć to też nie jest działanie mające bezpośredni wpływ na pozycję czyli nie 0-1 jak to się wydaje , ale raczej pomaga
×
×
  • Utwórz nowe...