Jarek02 Napisano 17 grudnia 2009 Udostępnij #1 Napisano 17 grudnia 2009 Zastanawiam się ile osób podnosi ścianki kolankowe dopiero na etapie budowy. Z tego co się orientuję raczej nikt nie zgłasza tego jako zmiany w projekcie. Choć formalnie jak sądzę powinien. Jeśli nie jest to duża zmiana o 1-2 pustaki, to bardzo nie rzuca się w oczy i chyba nikt nie ma przez to problemów - co innego gdyby ścianka nagle stała się naprawdę wysoka. Czy uważacie, że trzeba coś takiego zgłaszać jako zmianę w projekcie? Czy wpisywać to do dziennika budowy? Link do komentarza
bajbaga Napisano 17 grudnia 2009 Udostępnij #2 Napisano 17 grudnia 2009 Literalnie, rzecz ujmując, jest to zmiana istotna, bo zmienia się kubatura budynku - a w związku z tym ................ niestety. Link do komentarza
cyma2704 Napisano 17 grudnia 2009 Udostępnij #3 Napisano 17 grudnia 2009 Cytat Literalnie, rzecz ujmując, jest to zmiana istotna, bo zmienia się kubatura budynku - a w związku z tym ................ niestety. Niestety tak.W okolicy w której buduję, sprawdził nadzór budowlany jeden ze zgłoszonych domów (właśnie z podniesioną ścianą kolankową) i zarówno inwestor jak i kierownik budowy gimnastykowali się aby nie zapłacić za samowolę budowlaną. Być może tę kontrolę sprowadził "życzliwy sąsiad> Nigdy nic nie wiadomo. Link do komentarza
Mathir Napisano 18 grudnia 2009 Udostępnij #4 Napisano 18 grudnia 2009 Tylko skąd sąsiad wiedziałby o zmianach? Pewnie inwestor za dużo się chwalił Lepiej siedzieć cicho jak się już nagina prawo Link do komentarza
KAROI Napisano 20 grudnia 2009 Udostępnij #5 Napisano 20 grudnia 2009 Lepiej zgłosić i spać spokojnie! Link do komentarza
RafalT88 Napisano 20 grudnia 2009 Udostępnij #6 Napisano 20 grudnia 2009 Cytat Lepiej zgłosić i spać spokojnie! Czy taka zmiana i zgłoszenie tego faktu niesie za sobą jakieś konsekwencje (np. opłaty, itp.)? A może kończy się to poprostu na wpisie do dziennika? Link do komentarza
kingaj Napisano 21 grudnia 2009 Udostępnij #7 Napisano 21 grudnia 2009 według mnie taka zmiana musi być poprzedzona zrobieniem aneksu do projektu o pozwolenie na budowę oraz defakto nowe pozwolenie co oznacza normalną procedurę "pozwoleniową" dlatego większość kierowników budowy nie odnotowuje tego faktu w dzienniku budowy. Link do komentarza
RafalT88 Napisano 21 grudnia 2009 Udostępnij #8 Napisano 21 grudnia 2009 Cytat według mnie taka zmiana musi być poprzedzona zrobieniem aneksu do projektu o pozwolenie na budowę oraz defakto nowe pozwolenie co oznacza normalną procedurę "pozwoleniową" dlatego większość kierowników budowy nie odnotowuje tego faktu w dzienniku budowy. no dobrze.. a jeżeli kierownik ma uprawnienia projektanta. Liczę na to że to wystarczy bo w moim przypadku chcę zmienić grubość ściany (odchudzić ją) a tego nigdzie jeszcze nie zgłaszałem. Liczę że wpis w dzienniku wystarczy. Link do komentarza
bajbaga Napisano 21 grudnia 2009 Udostępnij #9 Napisano 21 grudnia 2009 O tym która zmiana jest istotna, decyduje projektant, ale za wyjątkami, a zmiana kubatury jest z definicji zmianą istotną.Praktyka pokazuje jednak, że często takie „myki” „przechodzą” – ale to zależy od „uznania” nadzoru. Link do komentarza
ifra Napisano 22 grudnia 2009 Udostępnij #10 Napisano 22 grudnia 2009 Ja również uważam, że lepiej zgłaszać wszystko i potem mieć spokój po prostu... Link do komentarza
Jan_13 Napisano 23 grudnia 2009 Udostępnij #11 Napisano 23 grudnia 2009 Cytat Ja również uważam, że lepiej zgłaszać wszystko i potem mieć spokój po prostu... Hej! Słusznie prawi! Link do komentarza
RafalT88 Napisano 24 grudnia 2009 Udostępnij #12 Napisano 24 grudnia 2009 Cytat Hej! Słusznie prawi! Pewnie i słuszenie, ale z drugiej strony kto jest w stanie to sprawdzić czy ścianka kolankowa jest wyższa o 2 albo 4 pustaki. Musiał by się ktoś bardzo uprzeć i mierzyć chyba cały dom od podstawy po szczyt bo jak dom jest wykończony czyli oceplony z zewnątrz a od wewnątrz zabudowany K-G to jak to sprawdzić. Pewnie że lepiej zgłosić jak ktoś ma czas i lubi urzędy... Link do komentarza
cyma2704 Napisano 25 grudnia 2009 Udostępnij #13 Napisano 25 grudnia 2009 Bardzo prosto sprawdzić. Wysokość domu zwiększa się właśnie o te "dwa pustaki". Kontrolujący ustawił przyrząd (niestety nie wiem jak się nazywa) i było wszystko jasne. Zmiana kubatury to zmiana istotna, więc zaczęły się problemy. Link do komentarza
RafalT88 Napisano 26 grudnia 2009 Udostępnij #14 Napisano 26 grudnia 2009 Cytat Bardzo prosto sprawdzić. Wysokość domu zwiększa się właśnie o te "dwa pustaki". Kontrolujący ustawił przyrząd (niestety nie wiem jak się nazywa) i było wszystko jasne. Zmiana kubatury to zmiana istotna, więc zaczęły się problemy. Czyli, że nadzór dokonujący odbioru przychodzi z niwelatorem i sprwdza wysokość domu??? Jakoś nigdy o tym nie słyszałem, przynajmniej od żadnego z moich sąsiadów ale może.... Z tego co wiem to przychodził do nich geodeta, mierzył wymiary budynku i jego usytuowanie na działce i wrysowywał na plan. Koniec Link do komentarza
cyma2704 Napisano 27 grudnia 2009 Udostępnij #15 Napisano 27 grudnia 2009 Geodeta przygotowuje inwentaryzację powykonawczą do odbioru domu.Ja natomiast mówię o kontroli wybudowanego domu przez nadzór budowlany. Mają prawo kontrolować każdy budowany lub zgłoszony do odbioru dom. Nie robią tego bo to niemożliwe zarówno ze względów logistycznych jak i zdroworozsądkowych. Najczęściej (jak wcześniej napisałam) dzieje się tak jeśli ktoś "życzliwy" zgłosi swoje wątpliwości do PNB. Link do komentarza
RafalT88 Napisano 27 grudnia 2009 Udostępnij #16 Napisano 27 grudnia 2009 Cytat Geodeta przygotowuje inwentaryzację powykonawczą do odbioru domu.Ja natomiast mówię o kontroli wybudowanego domu przez nadzór budowlany. Mają prawo kontrolować każdy budowany lub zgłoszony do odbioru dom. Nie robią tego bo to niemożliwe zarówno ze względów logistycznych jak i zdroworozsądkowych. Najczęściej (jak wcześniej napisałam) dzieje się tak jeśli ktoś "życzliwy" zgłosi swoje wątpliwości do PNB. Ok, tu się zgadzam tylko który z "życzliwych" wie, że podniosłeś ściankę o 2 pustaki. Musiał by mieć plany domu i dobrą lornetkę. Nie chce mi się w to wierzyć, ale zgadzam się jak ktoś ma czas to dla świętego spokoju niech to zgłosi. Link do komentarza
cyma2704 Napisano 28 grudnia 2009 Udostępnij #17 Napisano 28 grudnia 2009 Bardzo byś się zdziwił. Ostatnio w moim regionie słynna była sprawa, w której siostra doniosła do PNB, że brat obok buduje niezgodnie z prawem budynek gospodarczy.Ponieważ społeczność lokalna mało nie zlinczowała jej, to w mediach wypłakiwała się, że chciała go tylko postraszyć. Samo życie. Link do komentarza
RafalT88 Napisano 28 grudnia 2009 Udostępnij #18 Napisano 28 grudnia 2009 Cytat Bardzo byś się zdziwił. Ostatnio w moim regionie słynna była sprawa, w której siostra doniosła do PNB, że brat obok buduje niezgodnie z prawem budynek gospodarczy.Ponieważ społeczność lokalna mało nie zlinczowała jej, to w mediach wypłakiwała się, że chciała go tylko postraszyć. Samo życie. No to jest przykład . ale póki co ja swoim ufam Link do komentarza
KAROI Napisano 29 grudnia 2009 Udostępnij #19 Napisano 29 grudnia 2009 Cytat Bardzo byś się zdziwił. Ostatnio w moim regionie słynna była sprawa, w której siostra doniosła do PNB, że brat obok buduje niezgodnie z prawem budynek gospodarczy.Ponieważ społeczność lokalna mało nie zlinczowała jej, to w mediach wypłakiwała się, że chciała go tylko postraszyć. Samo życie. "Piękna" historia. Ale z pewnością prawdziwa... niestety Link do komentarza
arnix Napisano 4 stycznia 2010 Udostępnij #20 Napisano 4 stycznia 2010 Pracuję w nadzorze. To urządzenie nazywa się dalmierz i nosi się je w kieszeni. Poza tym wprawny inspektor bez dalmierza widzi zmianę o dwa pustaki (+48cm), ale czasami przymyka się oko aby ludzi nie robili projektu zamiennego. Poza tym projektem i mandatem do 500zł nie ma opłat. Link do komentarza
Mathir Napisano 6 stycznia 2010 Udostępnij #21 Napisano 6 stycznia 2010 Cytat Pracuję w nadzorze. To urządzenie nazywa się dalmierz i nosi się je w kieszeni. Poza tym wprawny inspektor bez dalmierza widzi zmianę o dwa pustaki (+48cm), ale czasami przymyka się oko aby ludzi nie robili projektu zamiennego. Poza tym projektem i mandatem do 500zł nie ma opłat. Polskie prawo... piękna, niespójna, bezsensowna breja. Link do komentarza
Jolka3 Napisano 8 stycznia 2010 Udostępnij #22 Napisano 8 stycznia 2010 Cytat Polskie prawo... piękna, niespójna, bezsensowna breja. Dura lex, sed lex! Radzę pamiętać! Link do komentarza
Jan_13 Napisano 14 stycznia 2010 Udostępnij #23 Napisano 14 stycznia 2010 Kombinowanie źle się kończy! Odradzam! Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się