Skocz do zawartości

podjazd z kostki czy kamyczkow


Recommended Posts

Cytat

no no nawet fajne tylko wiesz trzeba trafic w miare gruby zeby nie pekal i plaski zeby nie rzucalo kanien dlatego chce zrobic podjazdz kamykow



Witam,

Niekoniecznie muszą być grube odpady ( zwykle są grubości 3 cm ), wystarczy wykonać utwardzenie z tłucznia , na to wylewkę betonową w której zatapiane będą kawalki odpadów granitowych.

pozdrawiam:

Darek
Link do komentarza
Cytat

a co do ich funkcjonalnosci ??



Mam przyjemność użytkować podjazd z drobnych kamyków. Jeździ się po nim samochodem przyjemnie i bezproblemowo. Nigdy nie ma wody, nie bywa śliski ale jako, że jestem kobietą lubiącą wysokie obcasy to chodzenie po nim jest koszmarem. Każde obcasy zniszczy. O tym czasem panowie zachwycający się takimi rozwiązaniami powinni pamiętać.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Kamyczki wyglądają rewelacyjnie. I na tym się kończą ich zalety, jak dla mnie. Ani na tym coś zrobić, np. drobne prace stolarskie, cięcie drzewa, dłubanie przy samochodzie, ani się pobawić z psem.
To zwykle obszar wyłączony z podwórkowego obiegu.
A po pierwszej zimie większość ma dość kamyczków. Na trawnikach obok. icon_cool.gif
Link do komentarza
Jak dla mnie zdecydowanie kostka!! Zadne drobne kosteczki, kamyczki i tym podobne :/ po sporym deszczu lub zimie może się okazać, że w jednym miejscu masz całą górkę kamyczków a w grugim ich nie ma. Albo się uzielenią na wiosnę icon_razz.gif sprobuj kosic też trawe do której zimą nawrzucasz kamieni! Ten dźwiek pod kolami zdecydowanie przegrywa z praktycznościa! Kostka jest ładna, stala, trwała i łatwa w pielęgnacji. Same plusy icon_smile.gif
Te odpady granitowe też bardzo ciekawie wyglądają icon_smile.gif jestem za !!
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 miesiące temu...
Cytat

po zimie wygląda tak samo:)
Rosa bardzo ładny ale długi kurcze musiał was kosztowac.. ja mam praktycznie identyczną kostkę.



Podjazd ma 30m. Jest co odśnieżać. Kostke załatwiałem w Strzegomiu, była dużo tańsza niż w Łodzi. Trochę mnie to kosztowało ale mam spokój i nie mieszkam na stacji benzynowej. Pzdr.
Link do komentarza
Oprócz wyżej wymienionych wad, drobne kamyki mają jeszcze tą przypadłość, że podczas jazdy po nich przemieszczają się - muszą być wysokie i stabilne obrzeża, żeby nam kamyki nie uciekły na boki. Podobnie z podłożem pod podjazdem - musi być twarde, żeby kamyki w ziemię nie powłaziły mokrą wiosną. Plusem jest to, że w takich mielących się wiecznie kamieniach nie rośnie zielsko.
Na tymczasowy podjazd można by użyć kamieni, ale typu kliniec. Po kilku przejazdach i ubiciu całkiem nieźle wygląda i będzie to również w przyszłości dobra podbudowa pod nawierzchnię docelową.
Łupek granitowy - fajna rzecz - też mi się podoba. Znacznie tańszy od kostki a równie niezniszczalny.
Jeden warunek - musi być naprawdę starannie ułożony. Robiony "na szybko" (widziałem) daje efekt bałaganu na podjeździe.

Rosa, nie masz w podpisie, ale domyślam się, że ty sąsiad jesteś icon_wink.gif . Przepytam cię z tej kostki, gdy przyjdzie u mnie ten etap... no jeśli do tego czasu nie zapomnę icon_wink.gif icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

Bardzo przyjemne - szczególnie te w formie drewnianych bali. Granit jest rewelacyjny tylko nie zawsze pasuje kolorystycznie a ten pressbeton można dowolnie wybarwić icon_smile.gif


Masz na myśli,że granit jest w różnych kolorach? Czy też,że nie pasuje kolorem np. do zieleni, elewacji, itp.? Nie zgadzam się. Granit i zieleń to jest dopiero efekt. Sam(a) zobacz:

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Masz na myśli,że granit jest w różnych kolorach? Czy też,że nie pasuje kolorem np. do zieleni, elewacji, itp.? Nie zgadzam się. Granit i zieleń to jest dopiero efekt. Sam(a) zobacz:
[attachment=4943:DSCN3241.JPG]


Napisałam, że podoba mi się pressbeton, bo można go dowolnie wybarwić i dopasować do elewacji - dodatkowo może przyjmować dowolne formy imitujące np. drewno. Natomiast kostki granitowe ogólnodostępne są przeważnie koloru szarego i moim zdaniem nie pasują do pastelowych elewacji i czerwonych dachówek, choć są świetnym materiałem i zapewne znacznie trwalszym niż pressbeton. I oczywiście pięknie komponują się z zielenią icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
granit nie jest tylko szary. Są rózne opcje szaro-rudego z, mniejszym lub większym udziałem rudego. Ja mam taką kostkę szaro rudą tylko mało rudego. Są też kostki czarne. Podobnie jak Rosie mnie bardzo podobał się granit zawsze i nie chciałam za nic kostki betonowej... granitowa była troszkę droższa, ale nie aż tyle jak sie obawiałam. Rosa ten ogród!!! Przepiękny.......................... czy ja kiedyś będe taki miała... patrząc na moje malutkie skromniutkie roślinki.....
Link do komentarza
Cytat

granit nie jest tylko szary. Są rózne opcje szaro-rudego z, mniejszym lub większym udziałem rudego. Ja mam taką kostkę szaro rudą tylko mało rudego. Są też kostki czarne. Podobnie jak Rosie mnie bardzo podobał się granit zawsze i nie chciałam za nic kostki betonowej... granitowa była troszkę droższa, ale nie aż tyle jak sie obawiałam. Rosa ten ogród!!! Przepiękny.......................... czy ja kiedyś będe taki miała... patrząc na moje malutkie skromniutkie roślinki.....


Jak dzisiaj oglądam fotki sprzed kilku lat, kiedy był zakładany ogród to pamietam,że się wtedy zastanawiałem: za co ten ogrodnik wziął pieniądze! Wszystko takie małe, mikre i tak mało tych roślinek. Widziałem tylko korę i kamienie. A dzisiaj chylę czoło i przyznaję mu rację. To tylko kwestia czasu, gdy ma się dobry projekt ogrodu, podjazdu i ścieżek.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam pewien problem, po pomalowaniu ściany farbą powychodził biały dziwny nalot, wcześniej na ścianie była szara farbą na której mógł występować lecz nie było tego widać. Wspomnę że pokój był w pełni remontowany, tynki, gładzie. Podejrzewam że jest to swojego rodzaju jakiś minerał z tynku lub gładzi bo niestety fachowej okazał się partaczem. Z początku myślałem że to pleśń, lecz po zachlapaniu ściany wodą w miejscu gdzie była wodą nie pojawiła się pleśń a powstał taki ładny zaciek. Jeśli ktoś ma pojęcie na ten temat, czy dobrze myślę że to wytrącenie jakiegoś minerału?
    • Cześć,   Jestem razem z żoną zainteresowany kupnem działki i budowa domu lub opcja kupna połowy bliźniaka. Jeszcze nie wiem na którą opcję ostatecznie zdecydujemy się, dlatego obserwuję i oglądam działki w okolicy Grodziska Mazowieckiego. Wpadła mi w oko działka, która co prawda jest trochę droga, bo za 15 arów trzeba zabulic około 400k, ale chyba w tej okolicy to już zrobił się standard.   Działka wydaje się spoko, całkiem ustawna, w pełni uzbrojona, więc poprosiłem o kopie badań gruntu jakie zostały wykonane na tej działce (deweloper robil wiele odwiertów, bo w sumie na kilku działkach i drodze wewnętrznej, więc na każdej działce wypadły po 2 odwierty). Jako że w temacie jestem kompletnie zielony dlatego przychodzę z pytaniem czy takie parametry gruntu są dobre pod budowę domu czy wymagają jakiś szczególnych rozwiązań? Byłbym wdzięczny za poradę/opinię 
    • Nie będę nazywał serii Ospela, bo już jej nie widuję, ale była taka z długimi śrubkami do szyldów gniazdek (bardzo ładnych zresztą), że śrubki kaleczyły przewody w puszce i mogły zrobić zwarcie do PE. Usterka trudna w diagnozie, bo po zdjęciu szyldu (i odkręceniu śrubki) wszystko niby wracało do normy. Ale jak przy białym montażu jak się założyło czterdzieści gniazdek w kilku obwodach i RCD nie daje się załączyć, to proszę szukać usterki.   Teraz niech się ktoś kieruje kolorem. Jak ten głupi Michał od sera.
    • Gniazda czy włączniki mogą być piękne. Szklane, kolorowe, z diamentami lub kaszmirami. Ze względu na to, że dom, który budowałem jest bardziej rekreacyjny to nie tych elementach mi najmniej zależało. Postanowiłem, że kupie wszystko z najprostszej serii Ospela, już nie pamiętam jej nazwy. Kupowałem po kolei, nie wszystkie na raz. I tak te, które kupowałem na początku jeszcze były ok, to te późniejsze już były "poprawione" na tyle, że całe się gną w każdą stronę Przykręcić je tak, żeby nie odstawały od ściany jest bardzo trudne. Podczas "rozkręcania łapek" wszystko się krzywi. I tak, niby najmniejszym elementem może popsuć cały finalny efekt.   Dodam tylko, ze do tych samych pusze przykręciłem inne gniazdko na ramce i leży elegancko. 
    • Dobór osprzętu tylko ze względu na kolor to zadanie bardziej dla blondynek.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...