Skocz do zawartości

sklepy RTV/AGD w necie


Recommended Posts

Napisano
Z agito nie skorzystałem bo raz że niby mają tanio ale obsługa do dupy i koszty wysyłki też takie sobie z resztą majamagazyn maja niedaleko mnie i chcialem odebrac tv a powiedziano mi ze do 37 cali moge a jak kupuje 40 cali to przesyłka jest obowiązkowa suma sumarówm kupiłem gdzie indziej jak chciałem i jeszcze utargowałem 200 przez telefon tutaj http://www.hidbox.pl/ kupowałem kilka razy i jest ok
Napisano (edytowany)
Polecam Electro - ostatnio kupowałem kilka rzeczy dla znajmomego - piekarnik, płyta, okap, zmywarka, lodówka i klika dni temu dla siebie sokowirówke:)

Wszystko było szybko,sprawnie, bezproblemów i do tego w porównaniu z innymi całkiem tanio.

Jedyne co mi się nie spodobało to jak chciałem domówić okap telefonicznie do złożonego już zamówienia, to nie było możliwości domówienia. Trzeba było anulować zamówienie o ile jeszcze nie wyjechało i wszystko od nowa wraz z okapem zamówić. Ale to szczegół i pewnie mało istotny. Wszystko przyjechało naprawdę szybko i nie mam zastrzeżeń- POLECAM.

Przy okazji dodam że kilka lat temu kupowałee dużo sprzętu komputerowego i najlepsza dostępność oraz dobra cena była w Morele jednak iż było to już pare lat temu to nie orientuję sie jak teraz cenowo u nich wychodzi. Jednak zakupy w tym sklepie były na najwyższym poziomie:)


Czy ktoś z Was miał okazje już kupować w Cento znalazłem tam sprzęt BOSCHa w przyzwoitych cenach i do tego cały asortyment który mnie interesuje. Edytowano przez Przemo1977 (zobacz historię edycji)
Napisano
też kupowaliśmy sprzęt komputerowy na MORELE, również byliśmy zadowoleni z kontaktu i przesyłki
o Electro spotkałam się na forach z opiniami, że niestety w razie reklamacji jest duży problem i czasami przysyłają nie ten model a jak pokwitujesz to już nie odkręcisz sprawy no i że kurier tylko do 16ej może przyjechać. Wkurza mnie to, że na necie ludzie opinie piszą ale na takim ceneo już im się nie chce :( trzeba się naszperać czasami.
zastanawiamy się jeszcze nad sklepem http://www.nazakupy.com.pl/ , zważywszy na bezpłatny odbiór to ceny wychodzą porównywalne z electro.
Napisano
Ja już dwukrotnie (w tym raz na prezent) kupowałam duże AGD w Oleole.pl i jestem zadowolona. Wybrałam ich właśnie ze względu na dostawę - wnoszą sprzęt do domu, pomagają rozpakować i jeszcze można dostawę w wybranych godzinach zamówić.

Pierwsza moja dostawa była w czasie komunikacyjnego armagedonu (okres przedświąteczny, śnieg, totalne korki w całym mieście), a panowie i tak zdążyli na czas icon_smile.gif Byłam pod wrażeniem.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
dla mnie zakupy przez internet są dużo łatwiejsze i można zaoszczędzić i dużo czasu i pieniędzy, szczególnie jak się robi zakupy w takich miejscach jak magiczna planeta
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Praktycznie cały sprzęt do zabudowy: kuchnia, łazienka, a nawet amplituner z kinem domowym. W sumie kilkanaście sklepów i jak na razie odpukać, bo wszystko jest super. Sprzęt zawsze otwieram i sprawdzam przy kurierze.
Jedyne na co czekam (jeszcze ich nie dostałem) już o 4 tygodnie za długo, to płytki z cegieł z Allegro (na szczęście jeszcze nie zapłacone).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...