Skocz do zawartości

Przyłącze


Recommended Posts

Napisano
Mam pytanie dotyczące przyłączy, konkretnie chodzi mi o doprowadzenie prądu do działki budowlanej. W ustawie "prawo budowlane" nie ma definicji "przyłącza". Mówi się tylko, że budowa przyłącza nie wymaga pozwolenia, tylko zgłoszenia. Jednocześnie wykonanie przyłącza do sieci infrastruktury technicznej rozumiane jest jako rozpoczęcie budowy. Skoro prawo budowlane nie definiuje pojęcia "przyłącza", to czy obowiązuje definicja z prawa energetycznego? W rozporządzeniu przyłączeniowym "przyłącze"- definiowane jest jako "odcinek lub element sieci służący do połączenia (...) instalacji lub sieci odbiorcy (...) z siecią przedsiębiorstwa energetycznego". Z kolei ustawa "prawo energetyczne" definiuje "sieci" jako "instalacje połączone i współpracujące ze sobą, służące do przesyłania i dystrybucji paliw lub energii, należące do przedsiębiorstw energetycznych". Z URE uzyskałem informację, że rzeczywiście tak to jest interpretowane "przyłącze" to element sieci do ZK, dalej to instalacja odbiorcy (w przypadku przyłączania kablem podziemnym).

Czy w takim razie wykonywanie instalacji odbiorcy (która w myśl prawa energetycznego nie jest elementem przyłącza), tzn. WLZ +skrzynka licznikowa + tablica rozdzielcza + instalacje odbiorcze wymaga zgłaszania do Starostwa
Napisano
A jeśli odcinek WLZ pomiędzy skrzynką pomiarową umieszczoną w granicy mojej działki a złączem kablowym ZK po przeciwnej stronie drogi gminnej ma przebiegać pod ową drogą gminną, to czy mając pozwolenie na budowę trzeba jeszcze coś zrobić, czy wystarczy po prostu wykonać instalację (pan elektryk załatwia zgłoszenie w gminie robót w pasie drogowym oraz odbiór instalacji przez ZE)?
Napisano
Z opisu wynika, że wykonuje Pan we własnym zakresie całe przyłącze, gdyż ZE umozliwia jedynie przyłączenie się do sieci poprzez postawienie złącza kablowego. Potrzebny jest więc projekt przyłącza, uzgodnienia ZUD,plan zagospodarowania działki i dokumenty te należy złożyć w starostwie razem z zawiadomieniem o zamiarze budowy przyłącza.
Napisano
Wnioskować należy z tego, że "przyłącze" w myśl rozumienia prawa budowlanego to nie to samo, co w rozumieniu prawa energetycznego? ZE stwierdził bowiem, że on już przyłącze wykonał.
Napisano
ZE nie wykonuje przyłączy (chyba że na odrebne zlecenie i na koszt inwestora) a jedynie przyłączenie do sieci za co pobiera opłate zryczałtowaną. Wykonanie przyłącza oraz dalszej części instalacji elektrycznej należy do inwestora. Nie ma sprzeczności w interpretacji pojęcia "przyłącze" gdy w obu aktach prawnych oznacza to odgałęzienie linii energetycznej do licznika u odbiorcy. Zasady wykonywania przyłączeń do sieci energetycznej reguluje też obowiązująca na terenie działania ZE taryfa energetyczna.
Napisano
To co to jest owo "przyłączenie" - montaż licznika? Bo wg ustawy "prawo energetyczne" i rozporządzenia o przyłączaniu do sieci, to przyłącze jest właśnie częścią sieci do której dołącza się instalację odbiorcy (WLZ), czyli jest do ZK włącznie. W rozumieniu prawa energetycznego przyłącza są własnością ZE i to one je wykonują. Czasem użytkownik jak chce przspieszyć "przyłączenie", na własny koszt zleca wykonanie projektu "przyłącza", przekazuje go ZE i ekipa ZE je wykonuje (rabat 10% za przyłączenie). Problem w tym, że w rozumieniu potocznym "przyłącze" to część instalacji odbiorcy do skrzynki licznikowej, często też do budynku.
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Mam pytanie a propos przyłącza. Na działce jest budynek gospodarczy i mieszkalny zasilanie 220 V licznik jednofazowy umieszczony wewnątrz budynku mieszkalnego (tablica licznikowa na ścianie). Obecnie buduję nowy dom, a stary zamierzam wyburzyć. Czy będę mogła przenieść licznik do nowego domu lub budynku gospodarczego?
Napisano
Formalnie istniejące przyłącze służy do zasilania urządzeń gospodarstwa domowego i wykorzystywanie prądu na cele budowy wymaga zainstalowania oddzielnego licznika i zmiany taryfy na tzw. budowlaną. Zainstalowany licznik jest własnością zakładu energetycznego i zmiana jego lokalizacji wymaga zgłoszenia , a po przeniesieniu zaplombowania przez pracownika ZE. Możliwość wykorzystania istniejącego przyłącza do zasilania nowego domu zalezy od zgody ZE i technicznych mozliwosci przełączenia. Ponieważ w przyłączu ani w WLZ (wewnętrznej linii zasilającej) nie można wykonywać łączenia przewodów, praktycznie konieczne będzie przeprowadzenie nowego przyłącza. Jedynie w przypadku utrzymania parametrów zasilania (moc prądu, zasilanie jednofazowe) własciciel nie będzie wnosił tzw. opłaty przyłączeniowej (90 - 120 zł/kW mocy) ale budowę przyłącza wg warunków wydanych przez ZE będzie musiał wykonać na własny koszt.
Napisano
Uważam, że w przy składaniu do starostwa wniosku o zatwierdzenie projektu budowlanego domu oraz udzielenie pozwolenia na budowę można od razu złożyć wniosek o wykonanie przyłącza. Nie ma żadnych przeszkód, aby przyłącze, mimo że wymaga wyłącznie zgłoszenia nie było ujęte w pozwoleniu na budowę.
Występując osobno ze zgłoszeniem wykonania przyłącza musimy grzecznie czekać 30 dni na stanowisko organu administracji architektoniczno - budowlanej, a to może być strata czasu.

Wszystkie kwestie dotyczące przyłącza ujęte są w umowie o dostawie energii elektrycznej wydanej przez zakała energetyczny
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
czy ktoś może zdefiniować owo "przyłącze", co to jest w ogóle ?
Napisano
Dawno tu nie zaglądałem, ale widzę, że każdy ma swoje zdanie na temat przyłącza elektroenergetycznego. Sytuacja wygląda tak, że przyłącze czyli odcinek sieci do złącza kablowego (ZK) włącznie znajduje się po przeciwnej stronie drogi. I zgodnie z warunkami otrzymanymi z ZE do tego właśnie przyłącza ma być dołączona moja instalacja (WLZ). Prawo energetyczne nie nakazuje niestety ZE doprowadzać przyłączy do granicy nieruchomości odbiorcy (jak jest np w przypadku instalacji gazowych, widać gaziarze słabiej lobbowali;-). Gdyby owo przyłącze znajdowało się w granicy mojej działki, to nie było by chyba problemu. Uprawniony elektryk zrobiłby "szkic instalacji" na mapce, postawił skrzynkę licznikową, podłączył ją do ZK, umówił z ZE odbiór i po kłopocie. Po odbiorze budynku (i inwentaryzacji powykonawczej) zmieniłoby się taryfę i szlus. Ale w tym przypadku problemem jest to, że odcinek 5m instalacji odbiorcy przebiegać ma w gruncie do niego (czyli do mnie) nie należącym (pod drogą gminną). To co chcę zrobić (czyli mieć prąd na działce) w rozumieniu ZE oraz URE nie jest budową przyłącza (albowiem przyłącze już jest wybudowane przez ZE). Wiem, że trzeba zgłosić to w jakiś sposób w gminie, bo to przecież ich teren oraz w ZUD, bo to, co nie na mojej działce wymaga uzgodnienia z ZUD. Jak to powinno wyglądać w praktyce? Elektrycy mówią, że robią takie rzeczy od "przed wojny" i nikt nigdy nie wymagał jakichś specjalnych projektów i uzgodnień. Po prostu ZE odbiera instalację (kabelek +skrzynka licznikowa +RB), montuje licznik, a geodeta kiedyś tam robi inwentaryzację powykonawczą i jest OK. I co szanowni forumowicze sądzą o takim rozwiązaniu?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...