Skocz do zawartości

Płyty z włóknocementu


Recommended Posts

  • 4 lata temu...
Włóknocement

Zalety:

1) bardzo trwały

2) odporny na ogień ale nie ogniotrwaly (chroni ok. 1h od pożaru)

3) oszczędność energii – b. dobry izolator

4) arkusze z włóknocementu mogą być instalowane jako izolator dla płytek

5) łatwy w utrzymaniu (np. bez termitów, które nie oszczędzą drewna;>)

6) odporność na każde warunki pogodowe

7)tańszy od drewna, a posiada także naturalny wygląd

8)odporny na wilgoć i przesiąkanie płynów dlatego bardzo dobry pod płytki

9)różnorodność i estetyka – stwarza duże możliwości przy projektowaniu

10) stabilne wymiarowo


Wady:

1) ciężki ale kruchy więc trzeba uważać, żeby się nie złamał

2) konieczna maska podczas cięcia, gdyż pył jest toksyczny

3) trudniejszy w montażu

4) koszty robocizny większe


Ważne jest stosowanie odpowiednich narzędzi przeznaczonych specjalnie do cięcia włóknocementu. Odpowiednio dobrane narzędzia pozwolą uniknąć uszkodzeń materiału, przyspieszą pracę i pozwolą zaoszczędzić zdrowie i pieniądze icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Słyszałem, że zamiast płyt g-k można używać płyt z włóknocementu. Chciałbym prosić o informacje o tym materiale.


Są to, płyty cementowe bądź płyty cementowo-wiórowe bez mała pięciokrotnie droższe od płyt FH2 (GKFI).
Na Polskim rynku dostępne są płyty AQUAPANEL i AQUAROC te płyty można stosować wewnątrz i na zewnątrz budynku ale tylko pierwsza z wymienionych ma wersję do montażu jako płyta podłogowa. Jest jeszcze płyta HYDRO ale ta jest tylko do zastosowań wewnątrz budynków.
I jeszcze AQUAPANEL można w niewielkim stopniu giąć, a AQUAROC jest impregnowany można bezpośrednio oklejać np. glazurą.
Gdzie można je stosować w domu? obudowy wanien, wnęk kabin prysznicowych, piwnicach, basenie itp. mokrych pomieszczeniach. Na zewnątrz jako podbitki i podsufitki.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Słyszałem, że zamiast płyt g-k można używać płyt z włóknocementu. Chciałbym prosić o informacje o tym materiale.




Płyty na bazie cementu świetnie sprawdzają się w łazienkach, kuchniach, pralniach ale także na fasadach, piwnicach i pomieszczeniach gospodarczych. Są one odporne na wodę i ogień, a także są bardzo trwałe.
Dobrym przykładem tego typu produktów mogą być płyty cementowo-włóknowe fermacell:

- Powerpanel H2O - do pomieszczeń o dużej wilgotności zarówno na konstrukcje stalowe (profile) jak i drewniane (łaty).
- Powerpanel HD - na fasady i do konstrukcji przeciwpożarowych
- Powerpanel TE - do pomieszczeń wilgotnych typu łazienki, łaźnie, baseny, pomieszczenia zmywalne pod ciśnieniem) zamiast tradycyjnych wylewek.

Płyty ze spoiwem cementowym są bardzo stabilne i wytrzymałe. Świetnie sprawdzają się jako podłoże dla płytek ceramicznych, kamienia naturalnego lub innego sposobu wykańczania powierzchni. Dlatego w miejscach szczególnie narażonych na wodę lub ogień będą idealnym rozwiązaniem.
Link do komentarza
  • 8 lata temu...

Płyta cementowo-wiórowa – z czego i jak powstaje?Cement i drewno – to dwa najważniejsze składniki wykorzystywane do produkcji płyt cementowo-wiórowych. Udział poszczególnych surowców może być różny i waha się w granicach 20-25% dla cementu i 50-60% dla drewna (np. w postaci wiór z drzew iglastych) – pozostałą część stanowią natomiast dodatki. Co bardzo ważne, skład płyt cementowo-wiórowych jest naturalny, dzięki czemu są one wolne od szkodliwych substancji i uznawane za materiał ekologiczny, w pełni bezpieczny dla środowiska oraz zdrowia.

Link do komentarza
38 minut temu, vlad1431 napisał:

Bo są ekologiczne. Mam taki barek w krakowskim Zoo i tam sprzedają misie "ekologiczne" czyli z recyklingu, są dwa razy droższe od tych tradycyjnych. Ludzie też się pytają czemu. 

 

Znaczy podatek od nazwy, bo "ekologiczności" w zasadzie sprawdzić nie sposób.

Zapytano kiedyś znawcę recyclingu z jakiego materiału należy używać toreb na zakupy. Odpowiedział, że ekologiczne są wszystkie jakie już mamy i nie musimy kupować następnej. 

Więc zbędnie kupowane misie nie mogą być ekologiczne.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wypowiedzi niektórych posłów (obojętnie z jakiej partii) dobitnie to potwierdzają. Ale jak ma być, kiedy posłami, szefami, zostają ludzie, którzy żadnej innej pracy nie znają? Niestety, to my ich wybieramy i my godzimy się na to, żeby nami pomiatali. W imię swoich własnych wyobrażeń, które w wielu przypadkach mają więcej wspólnego z mitologią, a nie realiami. Tysiąca lat teraz potrzeba, aby to zmienić.
    • No tak ale tu potrzebna jest szczelność na długim odcinku. Niestety nic nie znalazłem odpornego na UV wiec zdecyduje się na warstwową rure PE100-RC PN16 z Kaczmarek, która powinna być mocniejsza od jedno warstwowej. Szukalem Wavinu ale nigdzie nie mają. Mam nadzieję że to będzie dobry wybór 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...