Skocz do zawartości

jaki duży dom?


Recommended Posts

No własnie - jak uważacie- jaki duży dom jest taki w sam raz dla średniej rodziny? Powiedzmy 4-5 osobowej? W Polsce od dawna była tendencja do budowy wielkich domów, ja tu na południu widze mnóstwo tych stawianych w latach 70 tych i 80 tych kolosów czesto trzypoziomowych, nie zawsze wykończonych do tej pory, okropnie drogich do ogrzania. A z drugiej strony słyszy się ze w Europie Zachodniej wiekszosc domków jest małych, 100-120 m2, czesto szeregówek a wielkie budują tylko naparwde bogaci ludzie.
Teraz obserwuje moje budujące sie pokolenie trzydziestolatków, wiekszosc moich kolegów buduje sie albo już mieszka w swoich domach. Mój dom ma 137 m2 powierzchni użytkowej i uważam że jest całkiem spory. W zupełnosci wystarczy dla potrzeb mojej rodziny nawet jakby się jeszcze powiekszyła icon_smile.gif Do tego mam podwójny, 32 metrowy garaz i tego nie odpuściliśmy- nikt juz nie bedzie skrobał auta w zimie:) Mam znajomych którzy budują zgrabne i praktyczne domki własnie około 120-140 m2, kosztujące nie tak wiele znów drożej niż duże mieszkanie w bloku, ale mam tez dwie koleżanki których domy sa dwa razy pewnie wieksze od mojego- ponad 250 m2 użytkowej- z czego w jednym ma zamieszkac para z dwójka dzieci, w drugim z jednym- no nawet jakby sie urodziło drugie... i zastanawiam się czy to dobra decyzja przy średnich powiedzmy dochodach budowac taki wielki dom... trudno wykończyc, drogo ogrzac, a posprzątac....byłam niedawno w domu ponad 300- metrowym gdzie w hallu zmiesciłby sie mój salon i jadalnia razem- lubię przestrzen ale chyba nie az takie hektary.... dla mnie takie wielkie wnętrza tracą wrazenie ciepła i przytulnosci
Co sądzicie? Czym kierowaliscie sie decydując jaka powierzchnię ma miec wasz dom?
Link do komentarza
Witam serdecznie !
Ja szukałem domu do 150m2 ,a po przeróbkach wynik koncowy to 158m2 .osobiscie uważam ze na 4-5 osobowa rodzine taki dom wystarczy,i nie zaleznie od tego ile człowiek ma kasy na budowe,powinien budowac z rozsadkiem tz. 200-250m2 itp to zdecydowanie za wiele-to nie sztuka wybudowac.(to takie tam moje myslenie)
-pozdrawiam/powodzenia-hej!
Link do komentarza
Cześć u nas zaczęło się od tego: założyliśmy, że parter ma być jedną wielką przestrzenią bez zbędnych podziałów, ma się tam znajdować salon, jadalnia, kuchnia (otwarta), wc z prysznicem, no i garaż, a na górze muszą być cztery sypialnie (trójki dzieci i nasza) i obszerna łazienka. W praniu wyszła jeszcze piwnica z pralnią i suszarnią, kotłownią, składem opału, spiżarką na przetwory i pomieszczeniem rekreacyjnym wielkości salonu. Sypialnie mają po podłogach po 12 m2 te dziecięce no i nasza ponad 22 m2 (nad garażem). W sumie wyszło nam 120 m2 pow użytkowej, a użytkowej po podłogach 175 m2. A nasz znajomy buduje dom, którego sam parter ma 170 m2, a na razie są sami z żoną. My wybieraliśmy dom na miarę naszych potrzeb i późniejszych możliwości utrzymania. Wydaje mi się niedorzecznością budowanie wielkich domów, a potem siedzenie na dole i nie dogrzewanie góry, bo za drogo. Mi podobają się domy w stylu dworkowym o czterospadowym dachu itd, a buduję stodołę i bardzo ją kocham, bo nie zawsze to co piękne na pierwszy rzut oka jest funkcjonalne, a ja mam nadzieję, że mój DOMEK taki będzie. Aha no , a tak na marginesie to myślę, że DOM to przede wszystkim rodzina i bez względu na to czy mały czy duży to najważniejsze jest to żeby nie wiało w nim chłodem, tym emocjonalnym. icon_smile.gif
Pozdrawiam cieplutko.
Link do komentarza
Iza ja tez lubie duże salony a w domu mam 25 m2- więc nie za duży. To jest cena dodatkowego pokoju na parterze na którym mi bardzo zależało. Pani architekt proponowała mi że tak mi przerobi projekt żeby na naszej powierzchni zrobić duży salon, kosztem tego pokoju. Ja jednak chciałam go mieć nie tylko dla gości, ale być moze kiedyś dla rodziców na starość- więc zalezało mi zeby był na dole. U nas rozwiązaniem okazało się połączenie salonu z jadalnią w wykuszu- http://www.domenaprojekt.pl/pr/rzuti/n/7.aspx jadalnia ma 12 m2 więc razem juz naparwde nie jest źle- i jest całkiem fajna przestrzeń. W wykuszu mam zamiar postawić własnie duży rodzinny stółicon_smile.gif
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Mamy 120m2 użytkowej w tym 6 pokoi.. i jak na naszą 3. osobową rodzinę (w tym jedno maleństwo) jak na razie mogę powiedziec, że dom jest za duży.. zobaczymy co będzie dalej icon_smile.gif
Raczej nie zdecydowałabym się na dom 200m .. w chowanego to wole bawić się na dworzu icon_wink.gif
Uważam, że ważniejszy jest układ niż m2... czasami domek jest świetnie rozplanowany i mały.. a czasami wielki i do d. ma układ pomieszczeń..
Link do komentarza
Według mnie baaardzo komfortowy dom dla 4-osobowej rodziny to taki w którym 100m2 przypada na powierzchnię użytkową podstawową a drugie 100m2 na użytkową pomocniczą.
Inną kwestią jest, że powierzchnia nie powinna być miarodajnością do określania domu: jego funkconalności, ceny budowy, eksploatacji icon_wink.gif
Link do komentarza
U nas jest tak... Rodzinka to 2+2+ duży psiak icon_smile.gif Domek który budujemy, ma 148 m pow. użytkowej i 240 m całość. Na dole salon + kuchnia + łazienka + pokój gościnny, na górze sypialnia nasza + córki + syna +łazienka +mały pokój (jak ja to mówię) komputerowy. Myślę że jest w sam raz:) - jest spory salon, pokój dla każdego + sporo miejsca dla gości.

Teraz mieszkamy w mieszkaniu 51m kw, gdzie jest tylko jeden duży pokój + korytarz (w którym jest biurko z kompem, czyli taki prawie pokoik) + łazienka + (10 m) kuchnia. Nasz dom jest ze tak powiem bardzo otwarty icon_smile.gif Bywa że poza nami (4) nocuje u nas np 5 dodatkowych osób icon_smile.gif Wesoło co? icon_smile.gif Dlatego myślimy że przestrzeń gościnna w nowym domu bardzo się nam przyda:)

Obejrzałam naprawdę setki projektów i jestem przekonana, że wybrałam dobrze. Bardzo nam zależało,żeby była piwnica i poddasze użytkowe i tak jest. Warunkiem był też dodatkowy pokój na parterze. To były nasze główne kryteria (no i koszty oczywiście też). Uważam,ze nasz domek jest w sam raz pod względem metrażu i super pod wzgledem ustawności/funkcjonalności icon_smile.gif

Czas pokaże jak to będzie:) i życzę sobie i wszystkim żeby to było jak najszybciej icon_smile.gif
Link do komentarza
Ja mam w planie domek 119m2 pow.użytkowej+garaż,kotłownia,pom.gosp i suszarnie.W sumie planowałam,ze mogłoby być mniej,ale koniecznie chciałam oprócz kuchni (ok.8m2)salonu o minim. pow. 30m2 miec też mały pokoik i łazienkę.Na początku te 119m wydawało mi się tak mało.....Obecnie mieszkam w domu o powierzchni...niewiadomej(???)-podejrzewam,ze ma tak około 400m,co prawda mieszka nas 8 osób + powierzchia na sklep.Jest duży,ale potwornie niepodzielny-powstał po wojnie-potem ojciec dobudował dodatkową część.I powiem jedno-nigdy więcej klatek schodowych o powierzchni 3 kawalerek!!!! icon_evil.gif Nigdy więcej nieużytecznych pomieszczeń, zagraconych piwnic i gigantycznych strychów!!!W takim domu, gdyby bawić się w chowanego prędzej umarłoby się czekając aż ktoś nas znajdzie icon_mrgreen.gif Chciałabym tylko mieć w domku większy salon,aby pomieścić się w czasie rodzinnych spotkań-kuchni nie muszę mieć wielkiej-bo i tak nie mam kiedy gotować-a jeśli nawet będę -to sama icon_wink.gif. Łazienki mogą być małe, byle były dwie.Pokoje do spania też niewielkie-bo częścią dzienną będzie parter.
Zwiedziłam ostatnio malutki domek -74m2.W szoku byłam ,ze może być na tak małej powierzchni -tak duuużo miejsca-wszystko kwestia dobrego rozplanowania pomieszczeń i komunikacji!!!!Dodam,że domek miał 3 sypialnie i salon.I stwierdziłam,ze chyba mogłoby mi to wystarczyć!
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
Mam w tej chwili 250 + garaż na 4 osoby . Budujemy nowy dom i założyliśmy do projektu nie więcej niż 150m2 ale po adaptacjach przeróbkach itp wyszło finalnie ponad 180 i mniej nie chce być... To jet tak jak człowiek przyzwyczai się do przestrzeni w domu to póżniej trudno to ograniczyć. Największą trudność miałem z salonem (obecnie mam 50m2)w projekcie był 29m2 i finalnie urósł do 37m2 .
Link do komentarza
Bobu62 - rozumiem ,ze terazniejszy domek jest za duzy (?)
Czy masz teraz salon razem z jadalnia ?
(pytam ,bo sama mam salon 54m2 i ladujac wielki stol do niego ,naroznik , pare mebelkow w cale nie wyglada na taki znowu wielki... icon_redface.gif
Poza tym ,ja mam duza rodzine ,wiec jak mi sie wszyscy zjada ( np. na urodziny ), to mam idealne miejsce na imprezy,hehe - drugim takim miejscem jest taras i tzw.poolhouse obok domu -ale tam to tylko w lecie icon_wink.gif)

Kropeczko ns- narazie sprzatam sama ale jak przyjdzie kopac ogrod i dbac o taras ,to na bank bede musiala miec kogos do pomocy icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Bobu62 - rozumiem ,ze terazniejszy domek jest za duzy (?)
Czy masz teraz salon razem z jadalnia ?
(pytam ,bo sama mam salon 54m2 i ladujac wielki stol do niego ,naroznik , pare mebelkow w cale nie wyglada na taki znowu wielki... icon_redface.gif
Poza tym ,ja mam duza rodzine ,wiec jak mi sie wszyscy zjada ( np. na urodziny ), to mam idealne miejsce na imprezy,hehe - drugim takim miejscem jest taras i tzw.poolhouse obok domu -ale tam to tylko w lecie icon_wink.gif)

Kropeczko ns- narazie sprzatam sama ale jak przyjdzie kopac ogrod i dbac o taras ,to na bank bede musiala miec kogos do pomocy icon_wink.gif


Tak jest dom jest dużawy jak dla mnie. salon mam z jadalnią, kuchnia osobno. Przyznaję że jest wygodnie i dlatego trudno było pomieścić na nowych planach to co bym chciał ,ale chyba się udało - chyba bo życie to zweryfikuje...
Link do komentarza
54 m2- dla mnie zdecydowanie za duży salon. Ja nie lubię dużo mebli i nie lubię takich wielkich pomieszczeń. Ja mam salon 25 m2 (narożnik, komódka, witrynka, mała szafka, kominek i tyle) ale otwarty na jadalnię 12 m2 i kuchnię - w jadalni jest stół na 12 osób. Całkowicie wystarcza. Tak bardzo szczerze to powiem wam że.... mój dom http://www.domenaprojekt.pl/pr/opis/n/7.aspx jest dla rodziny 2+2 tak naparwde.. za duży. Za duży o luksus ogromnej hali telewizyjno imprezowej (50 m2 podłogi) nad podwójnym (u nas) garażem. Myśle że dla większosc średnich rodzin optymalny metraż do wygodnego życia to 100-150 m2 nie licząc garażu.
Link do komentarza
MOIM SKROMNYM ZDANIEM FAJNIE JEST GDY SIĘ MA DOMEK 120-150m2.MOŻNA MIEĆ W ZAPASIE NP :POMIESZCZENIE NAD GARAŻEM ,JAK "KROPECZKA NS ".KTÓRE MOŻNA WYKORZYSTAĆ .NAWET MAJĄC WIĘCEJ KASY NIE POWIĘKSZAŁBYM DOMU,A ZAINWESTOWAŁBYM W np:lepszą jakość wykończenia ,lepszy sprzęt AGD itp.
Link do komentarza
Cytat

MOIM SKROMNYM ZDANIEM FAJNIE JEST GDY SIĘ MA DOMEK 120-150m2.MOŻNA MIEĆ W ZAPASIE NP :POMIESZCZENIE NAD GARAŻEM ,JAK "KROPECZKA NS ".KTÓRE MOŻNA WYKORZYSTAĆ .NAWET MAJĄC WIĘCEJ KASY NIE POWIĘKSZAŁBYM DOMU,A ZAINWESTOWAŁBYM W np:lepszą jakość wykończenia ,lepszy sprzęt AGD itp.



Prosze też zwrócić uwagę na kierunek zmiany - jeśli przeprowadzić się 50m mieszkania to 120m domek jest olbrzymi, a jesli zmienić z 250 na 150 to jest jednak problem.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
nooo tak ale większosc z nas przeprowadza się z bloków czy wynajętych mieszkan:) Choc- mam przyjaciół którzy pomimo że mają sporą rodzinkę (w domu mieszka na stałe 6 osób) to zamienili dom około 300 m2 na mniejszy, około 160 m2. Tamten uznali poprostu za zbyt duży i zbyt drogi w utrzymaniu. Teraz sa zadowoleni- miejsca wystarczyło a koszty są wyraźnie mniejsze.
Link do komentarza
A ja bym chciała taki duży salon, ale muszę zadowolić się 27 m2 salonu+ 19m2 kuchni z aneksem jadalnym (wszystko na otwartym planie). Czasem trzeba liczyć się z tym, że każdy dysponuje innymi finansami. Ja myślę, że najważniejsze jest aby nam pasowało i to ile mamy miejsca i ustawienie i wiele innych rzeczy, bo to my mieszkamy w naszym domku i tylko to się liczy icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Cytat

ja nie mieszczę całej mojej rodziny:) więc na wigilii była połowa- ma to swoje zalety icon_biggrin.gif



icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
faktycznie - do mnie sie zawsze wszyscy chetnie wpraszaja ...
Do tej pory moglam sie jeszcze jakos wykrecic (ze niby stol za maly) ..
...ale majac juz nowa jadalnie , nie powiem ze nie robie imprezy , bo nie mam miejsca ....
(ze tez o tym wczesniej nie pomyslalam,hehe icon_wink.gif)
Link do komentarza
Cytat

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
faktycznie - do mnie sie zawsze wszyscy chetnie wpraszaja ...
Do tej pory moglam sie jeszcze jakos wykrecic (ze niby stol za maly) ..
...ale majac juz nowa jadalnie , nie powiem ze nie robie imprezy , bo nie mam miejsca ....
(ze tez o tym wczesniej nie pomyslalam,hehe icon_wink.gif)


To może wproś się gdzieś, zanim wproszą się do ciebie icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

Oj, będzie sprzątania icon_eek.gif



bez przesady ... icon_surprised.gif

-ale pociesze Cie ,skoro sie tak obawiasz tego sprzatania :
w malych pomieszczeniach bardziej widac balagan niz w tych wiekszych - wiem cos o tym ,bo mieszkalam kiedys w mniejszym mieszkanku niz 100m2 i mimo wiecznego sprzatania , wciaz mi sie wydawalo ,ze mam nieporzadek :-/
Link do komentarza
Cytat

bez przesady ... icon_surprised.gif

-ale pociesze Cie ,skoro sie tak obawiasz tego sprzatania :
w malych pomieszczeniach bardziej widac balagan niz w tych wiekszych - wiem cos o tym ,bo mieszkalam kiedys w mniejszym mieszkanku niz 100m2 i mimo wiecznego sprzatania , wciaz mi sie wydawalo ,ze mam nieporzadek :-/



Swięta racja, poza tym dom to nie muzeum - nie przesadzajmy
Link do komentarza
Krótko mówiąc dla każdego najlepsze będzie to, na co go stać - w budowie i utrzymaniu icon_sad.gif
Moim zdaniem dla 4 osobowej rodziny najlepsze jest ok. 150 m + garaż i kotłownia. Sporo zależy jednak od tego ile np. zajmuje komunikacja i jak ustawne są pomieszczenia - salon 30 m to nie to samo, co 30 m ze schodami w środku. Warto też czasem pomyśleć o domu, który da się w przyszłości rozbudować.
Link do komentarza
Gość gawel
Parterówka z poddaszem użytkowym 130m2+garaż w bryle 25m2. W tym 5 pokoi, oddzielna kuchnia, duża spiżarnia, 2 łazienki garderoba i wiatrołap. Było to możliwe dzięki zwartej bryle i bardzo osczędnym potraktowaniu komunikacji oraz zrezygnowaniu z kotłowni.
Link do komentarza
Cytat

No i właśnie jakoś zawsze tak wychodzi. Ale są inwestorzy budujący domki po 80m2 - to jak im to wychodzi?



Dziwię się że bardzo mało ludzi buduje takie domy, często 40 metrowe mieszkanie jest droższe.
Bez problemów można wygodnie mieszkać icon_wink.gif miałem takie mieszkanie, i chciałem taki dom stawiać.
Do tych 80m2 przykleić tylko garaż, a za oszczędzoną kasę dzieciakowi na 18 urodziny zrobić podobny.

Ale mam 6 x więcej .... bo przez przypadek wpadł mi w łapy za grosze jeden z kilku tysięcy zrujnowanych w naszym kraju dworków.
Link do komentarza
A ja szukam domu w sam raz icon_confused.gif??:
Powinien mieć: sypialnie z garderobą, najlepiej połączoną z łazienką, osobną toaletę. Mini pralnio-suszarnie. Pomieszczenie gospodarcze. Salon/biblioteczkę/pokój do bilarda. I ostatnia, ale nie najmniej ważna kuchnia z jadalnią.
I to wszystko na jak najmniejszej powierzchni,ale wygodne icon_lol.gif
Ile metrów wystarczy? 100? 200? Zobaczymy...
Link do komentarza
ja w trakcie 135m2 pow. uzytkowej - podpiwniczony z poddaszem użytkowym. Do tego garaż około 45m2 w bryle(nad garażem taras). Na parterze pokój,salon,łazienka,kuchnia. Poddasze 3 pokoje+łazienka. W piwnicy 5 pomieszczeń gospodarczych. Jak na razie wszystko nam pasuje, jakieś zagwozdki pewnie wyjdą w trakcie użytkowania icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
No moja chatka po przeróbkach wyszła 142m2 + poddasze z dachem dwuspadowym + wiata na samochód.
Mam w niej wszystko co potrzebuję: garderobę, łazienkę , osobne WC, warsztacik, pralnię... na górze zrobie moze bilard albo makietę kolejek Piko icon_smile.gif ale to wszystko w fazie projektu icon_smile.gif Nie mieszkam ( jeszcze ? icon_smile.gif ) w nim icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Gość adiqq
poczatkowo mielismy miec 150m2 pow uz, ale zmniejszylismy do 135. Piwnice mielismy miec od poczatku, przydadza sie na pewno, mam tam juz ogrzewanie, wiec mozna adoptowac na rozne potrzeby jak bedzie trzeba...na parterze salon+pokoj, na poddaszu 3 pokoje, awaryjnie zostaje jeszcze stryszek, wyszlo calkiem spore pomieszczenie, do przekimania w sam raz icon_smile.gif
Do tego duzy dwustanowiskowy garaz (okolo 45m2) nad ktorym jest taras...
dom zmniejszylismy ze wzgledu na koszty, dodatkowo ucieklismy garazem z piwnicy i przykleilismy go do domu.
Kosztowo wyszlo na to samo, moze nawet ciut drozej, ale na pewno lepiej jesli chodzi o funkcjonalnosc...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...