Skocz do zawartości

Osiadanie budynku


Recommended Posts

Budynek nowy, oddany do użytku na początku 2024 r. Ostatnio zauważyłam „pęknięcia” pomiędzy podłogą a listwami. Czy to oznaka osiadania budynku? Nie widać narazie pęknięć ścian. Problem najbardziej widoczny w garażu, kotłowni. W pokojach to jedynie drobnostka wyglądająca jak pęknięcie pod wpływem ciężaru, ucisku mebla.

IMG_2810.jpeg

IMG_2811.jpeg

IMG_2812.jpeg

Link do komentarza
1 godzinę temu, podczytywacz napisał:

 

Czy to jest ten dom z tej działki?

 

IMG_0182.thumb.jpeg.6b1e8a993ae03ef7dfbd6ddae727979d.jpeg.70a1ce0b007a31ff94dd1a6db8b00f65.jpeg

 

 

Tak to jest ten dom z tej działki. Problemu z zalewaniem już nie mam :-) Mój dom to nie ten co widać na zdjęciu powyżej. Mój to ten co stoi na tej działce a go nie widać.

5 minut temu, Budujemy Dom - działka i dom napisał:

Czy posadzki są ułożone na wylewkach zrobionych na ociepleniu?

A ja nie mam zielonego pojęcia. Ja to taka blondynka farbowana. Jedyne co wiem a co mogę powiedzieć to to że mam ogrzewanie podłogowe więc ocieplenie raczej powinno być.

Link do komentarza
42 minuty temu, Magdajasiu napisał:

  Deweloper uprzedzał że ściany mogą pękać gdy budynek będzie się osadzał ale nic nie wspomniał o podłożu. 

 

Bo dewelopera podłogi nie interesują. Jak popękają, to najwyżej meble się przechylą, ale budynek się od tego przecież nie zawali. To nie konstrukcja.

Link do komentarza
Napisano (edytowany)

No nie zgodzę się z tobą. Co innego podłoga (czyt. panel pęknie) a co innego gdy dzieje się coś z posadzką. Znajomy konstruktor po obejrzeniu zdjęć „na szybko” stwierdził że to osadza się posadzka względem sztywno postawionego budynku. I to problem w źle przygotowanym podłożu pod posadzka. Czyli to co pisał forumowicz powyżej.

W obecnej sytuacji martwi mnie to jak bardzo to jeszcze się powiększy?? 

Edytowano przez Magdajasiu (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
1 godzinę temu, Magdajasiu napisał:

No nie zgodzę się z tobą. Co innego podłoga (czyt. panel pęknie) a co innego gdy dzieje się coś z posadzką. 

 

Z Twojego punktu widzenia, to oczywiście masz rację, ale ja ironicznie przedstawiłem punkt widzenia dewelopera. Skoro to pęknięcie nie zagraża fundamentom i ścianom, czyli katastrofie budowlanej, to dla niego nie ma tematu. 

A czy to się nie powiększy i ile? Nie wiadomo. Kto wie, co tam pod posadzką zostawiono? Być może, jeśli jeszcze czymś obciążysz podłogę mocniej i inaczej (z innej strony), to i szpary się powiększą. Może nawet niesymetrycznie. Ale nie sądzę, żeby to były duże wielkości. Skoro budynek użytkujesz już rok, to wszystkie pory roku zaliczone, kurczenie oraz rozciąganie materiałów i ziemi też. 

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

To, co opisujesz, jest dość typowym zjawiskiem w nowych budynkach i może wynikać z naturalnego osiadania konstrukcji. W pierwszych miesiącach po wybudowaniu budynek „układa się”, co może powodować niewielkie zmiany w poziomie posadzek, zwłaszcza na styku z listwami przypodłogowymi.

Jeśli pęknięcia występują głównie w garażu i kotłowni, może to być związane z różnicami w fundamentowaniu tych pomieszczeń (np. inne grubości izolacji czy podkładów). W pokojach lekkie pęknięcia mogą być skutkiem pracy podłogi – np. zmian wilgotności i rozszerzalności materiałów.

Na tym etapie warto obserwować sytuację. Jeśli z czasem pojawią się większe pęknięcia ścian, nierówności w podłodze lub problemy z otwieraniem drzwi i okien, warto skonsultować się z konstruktorem. Na razie to wygląda na normalne osiadanie, ale dobrze jest monitorować zmiany.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...