Skocz do zawartości

Prośba o pomoc - Zacieki na elewacji i w narożniku poza elewacją


Recommended Posts

Napisano

Witam, 

 

Mam problem z którym walczę od 3 lat . Radziłem się kilku osób ale nikt nie dał konkretnej odpowiedzi. Liczę, że tutaj się uda otrzymam pomoc od ekspertów. 

 

Problem dotyczy tarasu , który znajduje się nad pomieszczeniem użytkowym domu jednorodzinnego.

Na tarasie położona zostały dwie warstwy hydroizolacji ( folia w płynie ) a na to dywan kamienny. 

Niestety od samego początku zacieki zaczęły się w narożniku gdzie woda spływała po elewacji w narożniku gdzie nie ma rynny na szerokości 20-30 cm (niestety w tym narożniku jest największy spad) 

Dodatkowo woda jest zauważalna za elewacją w tym miejscu na dole budynku ( tylko w narożniku) .

Na pozostałej długości ściany , która jest  ma odprowadzenie wody do rynny woda nie zacieka za elewację jednak w niektórych miejscach widać zacieki spod rynny po elewacji na całej długości . Elewacja na szczytach jest już punktowo napuchnięta. 

 

Proszę o pomoc. Czy jest jakaś szansa rozwiązania problemu bez skuwania dywanu kamiennego ? 

440948131_424058480360835_2093735050738417486_n.jpg

440880486_1536519813745420_341603121414376528_n.jpg

440213827_755558020024474_4922033861032915987_n.jpg

441264994_372931675747718_5377374339813130139_n.jpg

5476559b-7c02-4d6e-ad99-6beeb5597395.jpg

fd72cc5e-3c5b-4199-8194-46bd549ec603.jpg

7eb5af52-9e29-47cb-a9d6-221cec93299d.jpg

Napisano
27 minut temu, BartoszT napisał:

Proszę o pomoc. Czy jest jakaś szansa rozwiązania problemu bez skuwania dywanu kamiennego ? 

 

Tak. Lepszy dekarz. Przecież ta blacha w tym felernym narożniku, ta "dolepiona" do ściany jest ewidentnie spieprzona. Tam jest szczelina do ściany i cieknąć musi.  Ona (blacha) musi wargą wchodzić w ścianę (w tynk), tak jak zakańczane są parapety blaszane pod oknami. Woda do góry nie płynie, ale w każdą szczelinkę wlezie, nie ma siły.

Pozostałe zacieki to też pewnie buble wykonawcze.

 

Napisano

@retrofood dziękuje za odpowiedź.

Blacha była dodana ostatnio niemniej jak dobrze rozumiem trzeba by było wciąć się w budynek przechodząc całą grubość ocieplenia ? Czyli problemem może być pas nadrynnowy? Generalnie mam swoją teorię że możliwe że pas został źle pokryty hydroizolacją lub położony na już na hydroizolację . 

Napisano

Jak  wykończone/doszczelnione jest to spojenie od góry "dywanu kamiennego" z jego ramą (metalową???)?

 

obraz.png.ad67e7e99d170045ad767ae1b27db843.png

 

Bo to zapaćkane silikonem spojenie ramy z blachą nie podejrzewam, że jest szczelne...

 

 

1 godzinę temu, BartoszT napisał:

Problem dotyczy tarasu , który znajduje się nad pomieszczeniem użytkowym domu jednorodzinnego.

Na tarasie położona zostały dwie warstwy hydroizolacji ( folia w płynie )

 

Taki taras nad pomieszczeniem - zapewne normalnie dogrzewanym - powinien dostać ciężką hydroizolację, a nie folię w płynie... nawet w kilku warstwach...

Np. ATLAS WODER DUO, czy inny, podobny, dwuskładnikowy innego producenta chemii budowlanej...

 

Jak dawno były montowane stopy do mocowania balustrady na tarasie? Jeszcze nie ma zacieków na suficie pod tarasem?

 

Napisano
2 godziny temu, BartoszT napisał:

 Blacha była dodana ostatnio niemniej jak dobrze rozumiem trzeba by było wciąć się w budynek przechodząc całą grubość ocieplenia ?  

Po co całą? Jeśli na górze nie ma nieciągłości to parę centymetrów, ale widzę, że chyba są...

Napisano
5 godzin temu, BartoszT napisał:

Witam, 

 

Mam problem z którym walczę od 3 lat . Radziłem się kilku osób ale nikt nie dał konkretnej odpowiedzi. Liczę, że tutaj się uda otrzymam pomoc od ekspertów. 

 

Problem dotyczy tarasu , który znajduje się nad pomieszczeniem użytkowym domu jednorodzinnego.

Na tarasie położona zostały dwie warstwy hydroizolacji ( folia w płynie ) a na to dywan kamienny. 

Niestety od samego początku zacieki zaczęły się w narożniku gdzie woda spływała po elewacji w narożniku gdzie nie ma rynny na szerokości 20-30 cm (niestety w tym narożniku jest największy spad) 

Dodatkowo woda jest zauważalna za elewacją w tym miejscu na dole budynku ( tylko w narożniku) .

Na pozostałej długości ściany , która jest  ma odprowadzenie wody do rynny woda nie zacieka za elewację jednak w niektórych miejscach widać zacieki spod rynny po elewacji na całej długości . Elewacja na szczytach jest już punktowo napuchnięta. 

 

Proszę o pomoc. Czy jest jakaś szansa rozwiązania problemu bez skuwania dywanu kamiennego ? 

Tu może być kilka błędów, w trakcie wykonywania poszczególnych warstw, nawet patrząc na te uchwyty, chyba do balustrady przytwierdzone na kołki, przebiły całą hydroizolację.

Tam ktoś robi to nie mając pojęcia o takich pracach.

Napisano
Dnia 5.05.2024 o 17:20, podczytywacz napisał:

Jak  wykończone/doszczelnione jest to spojenie od góry "dywanu kamiennego" z jego ramą (metalową???)?

 

obraz.png.ad67e7e99d170045ad767ae1b27db843.png

 

Bo to zapaćkane silikonem spojenie ramy z blachą nie podejrzewam, że jest szczelne...

 

Muszę to sprawdzić . Aktualnie nie ma mnie w domu. Generalnie blacha była dodana tydzień temu. Oryginalnie dywan jest zakończony jak wskazane na strzałkach . Obawiam się że bez skucia i dostania się do pasa nadrynnowego się nie obejdzie . W pomieszczeniu użytkowym sucho . hydroizolacja i dywan ma już ponad 3 lata. 

 

Co najlepiej zrobić czy faktycznie kuć czy można próbować to zrobić od spodu . Elewacja i tak do poprawek i malowania na tych dwóch ścianach więc jeśli jest jakiś sposób żeby to poprawić proszę o wskazówki ? 

Dnia 5.05.2024 o 21:15, animus napisał:

Tu może być kilka błędów, w trakcie wykonywania poszczególnych warstw, nawet patrząc na te uchwyty, chyba do balustrady przytwierdzone na kołki, przebiły całą hydroizolację.

Tam ktoś robi to nie mając pojęcia o takich pracach.

Kołki od balustrady były montowane i zatapiane w hydroizolacji a ta górna część jest tylko nałożona . 

Napisano

Przede wszystkim obróbka blacharska jest ewidentnie źle zrobiona, Chodzi o ten pas blachy nad rynną. On powinien kierować wodę do rynny, a chociażby na drugim zdjęciu widać, że woda spływa po nim na bok i dalej po ścianie . Bardzo możliwe, że akurat na tamtym rogu najlepszym wyjściem byłoby dodanie narożnika do rynny i przynajmniej jej kawałka na tej ścianie. 

Na pozostałych zdjęciach widać zaś nawet zacieki na ścianie, na której jest rynna. Czyli ewidentnie pas nadrynnowy i rynna nie spełniają swojej roli. Ale patrząc na zdjęcia 3 i 4 nie ma się co temu dziwić. Czy tam krawędź obróbki rzeczywiście jest powyżej poziomu tarasu? Powinna być wpuszczona niżej, tak aby woda spływała po powierzchni tarasu, następnie na obróbkę i z niej do rynny. 

Przecież tu nie ma żadnej skomplikowanej techniki. Warto wziąć  parę wiader wody i po prostu wylać je na taras przy krawędzi w tych krytycznych miejscach. Wtedy będzie bardzo dobrze widać którędy spływa woda i gdzie trafia w inne miejsca niż powinna. Dobrym przykładem jest ten kawałek obróbki ze zdjęcia 2. Przecież przy takim jej ukształtowaniu i braku rynny poniżej woda po prostu musi spłynąć z tej blachy na elewację. 

Napisano
Dnia 6.05.2024 o 22:39, BartoszT napisał:

Kołki od balustrady były montowane i zatapiane w hydroizolacji a ta górna część jest tylko nałożona .

To nie pomoże.

Pod uchwytem pozostanie woda.

Nie robi się takich rzeczy.

Balustradę, uchwyty montuje się z boku ściany..

Napisano (edytowany)

W takim razie czy jest ktoś kto podjąłby się tego zlecenia ? Lub zna kogoś kto byłby w stanie to zrobić. Nie chcę oszczędzać , chcę zrobić to dobrze i zapomnieć .Mowa o miejscowości na dolnym śląsku w okolicach Legnicy.

 

Dziękuje z góry. 

Edytowano przez BartoszT (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Uwielbiam, kiedy wszystko działa bez zbędnego zamieszania — i w booi właśnie tak jest. Interfejs jest wygodny, doładowania i wypłaty przebiegają bez problemów. Otrzymałam bonusy i darmowe spiny — miło, że nie trzeba o nie prosić. Wygrałam już dwa razy i za każdym razem pieniądze pojawiły się w ciągu doby. Świetne kasyno!
    • Witam, ostatnio oglądałem drzwi od WIATRAK-a i na 99 procent wiem że je chce, ale jest ten jeden procent niepewności ,bo wiadomo niemało pieniędzy trzeba wyłożyć (11tys. skrzydło plus dostawka) i rozmyślam czy nie będę żałował. Pana wypowiedzi wydają mi się logiczne i pomocne więc gdyby mógł Pan powiedzieć za te pieniądze ok albo za te pieniądze nie pchaj się w nie i ogólnie czy często bywa że są z drzwiami z tej firmy problemy
    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...