Skocz do zawartości

Emalia od grzejnika została zafarbowana, a po umyciu schodzi.


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Cześć,

Jestem nowa na forum, więc proszę wybaczcie mi gdybym napisałam w nieodpowiednim temacie. :)

 

Jest pora przeziębień i na kaloryfer położyłam zwilżony wodą ścierkę dodając kilka kropli olejków eterycznych, w tym inny niż dotychczas - cynamonowy.

Po zdjęciu ścierki zauważyłam, że się przykleiła do kaloryfera, ale oderwałam. Na białym grzejniku pojawiły się żółto- brązowe plamy, więc postanowiłam zetrzeć je. Ścierając zauważyłam, że farba grzejnika robi się kleista i schodzi...., a plamy nadal nie zeszły, na dodatek pojawiły się nowe. Wygląda to tak, jakby ktoś coś rozlał, utworzyła się narośl.

 

Co mam z tym dalej zrobić? Czym zmyć te brązowe, a teraz różowe plamy? Czy farba w tym miejscu sama "zastygnie"?

386870827_3587272411537745_8098288974446730154_n.jpg

Edytowano przez Pau (zobacz historię edycji)
Napisano

Obawiam się że cynamon raz że nieodwracalnie zabarwił farbę, dwa że w połączeniu z olejkiem wszedł w reakcję i po prostu rozpuścił farbę na kaloryferze.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Dziękuję za odpowiedź. Czyli zostawić już jak jest i niczym nie czyścić? Problem w tym, że na razie miejsce to jest jeszcze lepkie.

Ponadto olejek eukaliptusowy też mógł to spowodować. Czytam, że dentyści go używają do rozpuszczania czegoś, a też go dodałam.

Napisano
14 godzin temu, Pau napisał:

Cześć,

Jestem nowa na forum, więc proszę wybaczcie mi gdybym napisałam w nieodpowiednim temacie. :)

 

Jest pora przeziębień i na kaloryfer położyłam zwilżony wodą ścierkę dodając kilka kropli olejków eterycznych, w tym inny niż dotychczas - cynamonowy.

Po zdjęciu ścierki zauważyłam, że się przykleiła do kaloryfera, ale oderwałam. Na białym grzejniku pojawiły się żółto- brązowe plamy, więc postanowiłam zetrzeć je. Ścierając zauważyłam, że farba grzejnika robi się kleista i schodzi...., a plamy nadal nie zeszły, na dodatek pojawiły się nowe. Wygląda to tak, jakby ktoś coś rozlał, utworzyła się narośl.

 

Co mam z tym dalej zrobić? Czym zmyć te brązowe, a teraz różowe plamy? Czy farba w tym miejscu sama "zastygnie"?

 

Mieszając składniki wytworzyłeś rozmiękczacz tej farby, teraz dochodzi do degradacji   powierzchni tej powłoki 

Trzeba to zmyć, a raczej próbować zneutralizować delikatnie wysokoprocentowym alkoholem medycznym.

Na przyszłość kup sobie pojemnik do wieszania, nawilżacz na grzejnik i do niego dozuj sobie olejki z wodą.

i-nawilzacz-powietrza-na-kaloryfer-grzej

Napisano

Dziękuję! Animus masz na myśli jakiś konkretny spirytus medyczny? Jak patrzę to są one dość drogie. Nie może być zwykły spirytus?

Napisano
1 godzinę temu, Pau napisał:

Dziękuję! Animus masz na myśli jakiś konkretny spirytus medyczny? Jak patrzę to są one dość drogie. Nie może być zwykły spirytus?

Może, alkohol etylowy 96%,

Napisano (edytowany)
15 minut temu, animus napisał:

Może, alkohol etylowy 96%,

Szkoda, przecież można wypić. Ja bym to zostawił do wiosny, a po zakończeniu sezonu grzewczego kaloryfer trzeba zdemontować, farbę usunąć opalarką i pomalować na spokojnie, poza mieszkaniem.

 

1 godzinę temu, Pau napisał:

Dziękuję! Animus masz na myśli jakiś konkretny spirytus medyczny? Jak patrzę to są one dość drogie. Nie może być zwykły spirytus?

Próbuj izopropyl, ten dla celów warsztatowych. Do dezynfekcji Covid-a służył.

 

Ale, prawdę powiedziawszy, poza czystym etylowym spirytusem spożywczym to nie ma nic lepszego. I do picia i do innych zastosowań. Tylko ta cena...

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi!

Haha, no tak kto nie pamięta czasów covid-owych. Taki izopropyl to możliwe, że jeszcze gdzieś mam.

Napisano

Ten grzejnik da się uratować. Sposób postępowania zależy od tego, na ile głęboko sięgają uszkodzenia emalii i czy odzyska ona w miarę normalne właściwości. 

Umieściłem odpowiedź tutaj, bo jest nieco dłuższa. A myślę że innym też się przyda.

https://budujemydom.pl/instalacje/ogrzewanie-podlogowe-i-grzejniki/porady/108754-nie-rob-tego-bo-zniszczysz-kaloryfer

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Восстановление бампера автомобиля — это популярная услуга, которая позволяет вернуть заводской вид транспортного средства после небольших повреждений. Передовые технологии позволяют убрать сколы, трещины и вмятины без полной замены детали. При выборе между ремонтом или заменой бампера [url=https://telegra.ph/Remont-ili-zamena-bampera-05-22]https://telegra.ph/Remont-ili-zamena-bampera-05-22[/url] важно рассматривать уровень повреждений и экономическую рентабельность. Профессиональное восстановление включает выравнивание, грунтовку и покраску. Замена бампера требуется при критических повреждениях, когда реставрация бамперов нецелесообразен или невозможен. Стоимость восстановления варьируется от материала изделия, характера повреждений и типа автомобиля. Пластиковые элементы допускают ремонту лучше металлических, а современные композитные материалы требуют профессионального оборудования. Профессиональный ремонт продлевает срок службы детали и обеспечивает заводскую геометрию кузова. Охотно дам содействие, когда потребуется по вопросам Фольксваген поло замена заднего бампера - пишите в Telegram jje60
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
    • To trzeba zainteresować sprawą jakiegoś dziennikarza, najlepiej reportera.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...