Skocz do zawartości

Budowa nowego domu na starym


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry posiadam działkę budowlana na której jest dom wybudowany w 1960/1970 roku dom jest w złym stanie technicznym ( brak nośności stropu, fundamenty w słabym stanie). W związku z tym chcemy go wyburzyć i postawić coś nowego niestety problemem jest działka, która ma 456 m2. W gminie, w której jest ona położona w 2005 roku został uchwalony MPZP według którego minimalna wielkość działki wynosi 500 m2. Na dom normalnej wielkości nie dostaniemy pozwolenia gdyż powiedział nam to architekt. Jednak czy byłaby szansa wybudowania domu do 70 m2 na zgłoszenie? Czy zostaje nam tylko remont obecnego budynku? Jak dużo możemy wymienić podczas takiego remontu?

Z góry dziękuje za odpowiedzi! 

Napisano
3 godziny temu, Aniina napisał:

 niestety problemem jest działka, która ma 456 m2.  

 

Czy naprawdę opłaca Ci się budowa na tak małej działce? Zastanów się jak tam będzie wyglądało życie.

Napisano
6 godzin temu, retrofood napisał:

Zastanów się jak tam będzie wyglądało życie.

Bardzo podobnie jak w "pudełku" w szeregowcu, który stoi w szeregu z rzędami innych szeregowców...

10 godzin temu, Aniina napisał:

posiadam działkę budowlana na której jest dom

Nic mi to nie mówi... Z czego dom, jaka powierzchnia domu, układ na działce...

Bywały takie przypadki, że inwestor wybudował domek"wewnątrz " starego, po czym ten z zewnątrz rozebrał...

 

Napisano
6 godzin temu, retrofood napisał:

 

Czy naprawdę opłaca Ci się budowa na tak małej działce? Zastanów się jak tam będzie wyglądało życie.

tak jeśli chodzi o działkę i jej układ to nam odpowiada tak samo położenie jej bo jest w dobrej lokalizacji dla nas. Jak będzie wyglądało? Chyba normalnie tak samo jak życie wielu ludzi którzy maja sąsiadów czy to w blokach czy szeregowcach nie wyobrażam sobie kupować działki ileś km od miasta żeby nie mieć sąsiadów pluuus nie trzeba dojeżdżać do pracy z działki na jakis przedmieściach 15 km czy więcej wiec ta kwestia jest jak najbardziej dla nas na plus problemem jest dom, czyli to co opisałam wyżej 

17 minut temu, podczytywacz napisał:

Bardzo podobnie jak w "pudełku" w szeregowcu, który stoi w szeregu z rzędami innych szeregowców...

Nic mi to nie mówi... Z czego dom, jaka powierzchnia domu, układ na działce...

Bywały takie przypadki, że inwestor wybudował domek"wewnątrz " starego, po czym ten z zewnątrz rozebrał...

 

Posiadanie sąsiadów to nie problem :) 

dom ma około 100m2 podpiwniczony, strych nie użytkowy. Dach do wymiany, okna tak samo,  dom nie ma izolacji, jest wilgoć na pietrze ( mokre ściany nie widac pleśni ani nic takiego) bo dach cieknie. Architekt stwierdził brak nośności stropu ( belki są w odległości około 130/150 cm w jednym miejscu mocno ponad 150). Dom jest z pustaka i cegły. Garaż jest w bryle domu o dziwo w piwnicy nie ma wilgoci jednak fundamenty są w slabym stanie prawdopodobnie brak ławy. Stoi na środku działki po bokach zwykła trwa. 

7 godzin temu, retrofood napisał:

 

Czy naprawdę opłaca Ci się budowa na tak małej działce? Zastanów się jak tam będzie wyglądało życie.

Nie ma takiej opcji dookoła są sąsiedzi którzy w sumie tez maja takiej wielkości działki. Zastanowiliśmy się i na ta chwile myślimy tylko co można zrobić z domem

Napisano
7 minut temu, podczytywacz napisał:

Mieszkacie aktualnie w tym domu, ktoś mieszka, czy stoi pusty?

To, że nie ma wilgoci w piwnicach to dobry znak - pewnie wody gruntowe są głęboko...

Dom stoi pusty około 10 lat osoba, która w niej mieszkała zmarła my jesteśmy właścicielami od niedawna. N

Napisano

Rozbierałem taki dom po dziadku z pustaka, był niezamieszkały co prawda dłużej, bo z 20 lat, wilgoci nie było, ale stał pusty i stropy miał akurat w stanie idealnym, resztę większość zburzyłem młotkiem 5kg, a część po prostu rękami, ściany się po prostu przewracały, wystarczyło popchnąć.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Na początku zaznaczę że jestem amatorem, ale tak: czytałem odrobinę o "podbijaniu funfamentów" robi się to, żeby pogłębić fundament. może da się w ten sposób dorobić ławy. Trzeba by to skonsultować z jakimś dobrym magikiem budowlanym. A w miejscowości gdzie mieszkałem facet " remontował" dom drewniany w ten sposób, że najpierw podniósł dach, podparł konstrukcją z belek, rozsunął ściany i murował w środku na starym fundamencie, a potem wymienił dach. Nie wiem na ile to było legalne, ale jeszcze tam mieszka...

  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Schody za drzwiami na strych mają 94 cm szerokości, a szerokość w miejscu docelowych nowych drzwi to 83 cm. Kolega Franz sugeruje usunięcie drzwi drewnianych i montaż nowych technicznych, ale to chyba nie wchodzi w grę bo obecne drzwi korespondują wizualnie z pozostałymi drzwiami drewnianymi w przedpokoju. Ponadto u mnie wejście na strych jest w miejscu rzucającym się w oczy, więc musi zostać zachowana spójność pomieszczenia.
    • Dla mnie montaż drzwi za drzwiami to patologia(jeszcze w tak ciasnym miejscu). Wyrwałbym te istniejące i wstawił jakieś proste drzwi techniczne byle z wypełnieniem styropianem lub wełną i uszczelką opadającą. Dodatkowo zmieniłbym kierunek otwierania do wewnątrz strychu. Węgarek na ścianie można dokleić z gazobetonu, nie jest on konieczny ale ułatwi ustawienie ościeżnicy. Ościeżnica najlepiej drewniana, a jeśli stalowa to szczelnie wypianowana(na kilka warstw). Najważniejsze żeby pozbyć się przedmuchów.
    • Jaką szerokość mają te schody na strych?   Montaż drugich drzwi ma - moim zdaniem - sens.
    • Czy przy pokryciu z blachodachówki panelowej można uznać za poprawne takie wykonanie okapu, w którym membrana zostaje wprowadzona do rynny, a przestrzeń wentylacyjna opiera się na kontrłacie 25 mm, biorąc pod uwagę wymagania dotyczące prawidłowej cyrkulacji powietrza i ochrony warstwy wstępnego krycia? Czy tak jest dobrze wykonane i wg standardów obecnie obowiązujących?
    • Witam wszystkich,   proszę o pomoc w następującej sprawie: mieszkam w domu szeregowym z lat 80 XX wieku. Ma piwnicę, dwa piętra mieszkalne i strych, z pełnym deskowaniem membraną i blachodachówką, ale bez ocieplenia wełną. Otóż w przedpokoju na I piętrze jest bardzo zimno mimo sporego żeliwnego grzejnika. Długo zastanawiałem się, jaka jest tego przyczyna i w końcu odkryłem że winne muszą tu być drzwi prowadzące na strych, a konkretnie ich cienkie, pojedyncze szyby (vide zdj. nr 1). Dowodem na to jest fakt, że po przyłożeniu ręki do zamkniętych drzwi (od strony mieszkalnej) czuć, że przez nie przenika nawet nie chłód, ale wilgotny, lekki mróz.   Po otwarciu wspomnianych drzwi (zdj. 2) jest spocznik, a za nim schody na strych. Na razie NIE CHCĘ ocieplać strychu, toteż przyszło mi do głowy, że gdyby za tymi drewnianymi schodami na strych zamontować kolejne, dość grube i ocieplone drzwi, to są duże szanse, że problem zimnego przedpokoju by zniknął. Proszę zwrócić uwagę, że miejsce montażu nowych drzwi ma tę cechę, że z 1 strony jest gruby, wystający bok ściany (zdj. 4), a z drugiej gładka ściana (zdj. 5), toteż w niej należałoby chyba zrobić jaką podkonstrukcję, do której można by doczepić ościeżnicę nowych drzwi. Proszę o sugestie, czy montaż nowych drzwi ma sens i jak go wykonać.   z góry dziękuję Maciek 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...