Skocz do zawartości

dekoracyjne grzejniki na podczerwień


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

W dobie rosnących cen energii na popularności zyskują panele grzewcze na podczerwień, zwłaszcza te z dekoracyjną powierzchnią. Ogrzewają pomieszczenia i jednocześnie stanowią ich efektowną dekorację.

Producenci oferują panele o różnej wielkości i mocy, przeznaczone również do łazienek (stopień ochrony IP44). Deklarowana wydajność to np. 98% - tyle mocy jest zamieniane na promieniowanie cieplne. Panel ogrzewa osoby i przedmioty w zasięgu promieni, a nie powietrze (co szczególnie korzystne jest dla alergików). Sterowanie pilotem lub smartfonem.

 

Czy ktoś korzysta z takich urządzeń. Sprawdzają się? Jak wyglądają obecnie koszty ogrzewania pomieszczeń takimi panelami?

 

fot. klarstein.pl

fot. allegro

 

4.jpg

allegro.jpg

allegro2.jpg

electronic-star.pl.jpg

2.jpg

Edytowano przez Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Jak wyglądają obecnie koszty ogrzewania pomieszczeń takimi panelami?

 

Instalowałem takie panele, A koszty są adekwatne do prawa Joule’a - Lenza.

Niestety, prawa zachowania energii obejść się nie da i kosztów też.

 

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
9 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

W dobie rosnących cen energii na popularności zyskują panele grzewcze na podczerwień, zwłaszcza te z dekoracyjną powierzchnią. Ogrzewają pomieszczenia i jednocześnie stanowią ich efektowną dekorację.

Czy ktoś korzysta z takich urządzeń. Sprawdzają się? Jak wyglądają obecnie koszty ogrzewania pomieszczeń takimi panelami?

Niestety to ogrzewanie do zakładów pracy, kościołów itd.

W domu można również zastosować jako uzupełninie ogrzewania podstawowego. Do domu to tylko jakieś  promienniki typu IR-C..

Jedyne oszczędności uzyskuje się wtedy kiedy nas nie ma, wtedy nie grzejemy ,a po powrocie bardzo szybko uzyskuje się potrzebną temperaturę na ciele w ekspozycji, ale wystarczy, że stoimy za przesłoną, albo leżymy pod kołdrą czy kocykiem to jest nam zimno niestety. 

Podczerwień to bardziej do kanadyjczyka, szybko się nagrzewa i ma małą akumulację ścian itd. W domach murowanych trudne do zrealizowania. 

 

 

Napisano
11 godzin temu, animus napisał:

Niestety to ogrzewanie do zakładów pracy, kościołów itd.

W domu można również zastosować jako uzupełninie ogrzewania podstawowego. Do domu to tylko jakieś  promienniki typu IR-C..

Jedyne oszczędności uzyskuje się wtedy kiedy nas nie ma, wtedy nie grzejemy ,a po powrocie bardzo szybko uzyskuje się potrzebną temperaturę na ciele w ekspozycji, ale wystarczy, że stoimy za przesłoną, albo leżymy pod kołdrą czy kocykiem to jest nam zimno niestety. 

Podczerwień to bardziej do kanadyjczyka, szybko się nagrzewa i ma małą akumulację ścian itd. W domach murowanych trudne do zrealizowania. 

 

 

W domach jednorodzinnych też takie panele się montuje - najczęściej na suficie, bo nie zajmują miejsca na ścianie (nie ograniczają aranżacji wnętrza). Ponieważ grzeją kierunkowo nie można ich niczym zasłaniać, co przy montażu ściennym bywa trudniejsze. W standardzie są białe, więc „wtapiają" się w sufit.

 

Producenci paneli deklarują, ze wyposażenie w nie nowego domu o powierzchni 100 m2 kosztuje 12-15 000 zł, w porównaniu z innym instalacjami grzewczymi (kocioł, pompa ciepła, grzejniki, rury) wydają się to niewielką sumą.

Deklarowane zużycie prądu w takim budynku to tylko  4-5 tysięcy kWh rocznie. Oczywiście, instalację można połączyć z panelami fotowoltaicznymi by jeszcze obniżyć koszty.

Wszystko brzmi bardzo sensownie.

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

W domach jednorodzinnych też takie panele się montuje - najczęściej na suficie, bo nie zajmują miejsca na ścianie (nie ograniczają aranżacji wnętrza) 

Montowałem na ścianie, gdyż były elementem aranżacji wnętrza. Ale kto bogatemu zabroni? Można i na suficie pod warunkiem poprowadzenia po suficie obwodów zasilania dedykowanych. Co by nie.

Cytat

Producenci paneli deklarują, ze wyposażenie w nie nowego domu o powierzchni 100 m2 kosztuje 12-15 000 zł, w porównaniu z innym instalacjami grzewczymi (kocioł, pompa ciepła, grzejniki, rury) wydają się to niewielką sumą.

Ciekawe czy mają wszystkich zdrowych w domu.

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

 Deklarowane zużycie prądu w takim budynku to tylko  4-5 tysięcy kWh rocznie.

A moje auto pali 3 l benzyny na 100 km. Bądźmy rozsądni. Prawo Joule’a - Lenza działa wszędzie i zawsze, a herbata nie robi się słodsza od mieszania. Dlatego zawsze, niezależnie od rodzaju grzejnika, ilość ciepła wydzielanego w czasie przepływu prądu elektrycznego przez przewodnik elektryczny jest wprost proporcjonalna do iloczynu oporu elektrycznego przewodnika, kwadratu natężenia prądu i czasu jego przepływu. Czyli 

image.png.a5fb062480f3ff031405793c17675edd.png

A więc Q = P x t. Moc pomnożona przez czas. I tyle! 

Wszelkie innowacje, typu grzejniki akumulacyjne, wykorzystują jedynie różnicę cen energii elektrycznej w różnych porach doby, ale żadnej energii ani nie dodają, ani nie oszczędzają. Z kolei panele o których mówimy, mają mniejsze gabaryty, są płaskie. Więc to może być zaletą w jakiejś sytuacji. Ale wszelkie gadanie o lepszym "wykorzystaniu" zużywanej energii, włóżmy między bajki marketingowe.

 

I żeby wyjaśnić do końca. Jedynie pompa ciepła może dawać większy uzysk ciepła niż ilość włożonej w nią energii, a to dlatego, ze pompa ciepła - ciepła nie wytwarza! Ona ciepło jedynie transportuje. Działa odwrotnie jak chłodziarka, która odbiera ciepło z rejonów chłodniejszych i oddaje tam, gdzie cieplej. 

 

 

 

Napisano
12 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Wszystko brzmi bardzo sensownie.

Widzę ze ciężko  Ciebie przekonać, za to ci co chcą na Tobie zarobić robią to lepiej ode mnie. :bezradny:

Napisano
6 godzin temu, animus napisał:

ci co chcą na Tobie zarobić robią

Najgorsze, że nie na niej... może nie TYLKO na niej... a również na czytelnikach forum, których utwierdza w "tej sensownej" argumentacji sprzedawców...

Napisano
4 godziny temu, podczytywacz napisał:

Najgorsze, że nie na niej... może nie TYLKO na niej... a również na czytelnikach forum, których utwierdza w "tej sensownej" argumentacji sprzedawców...

Nikogo nie utwierdzam, przedstawiam jako jedną z alternatyw ogrzewania, która jak wszystko ma zalety i wady. Stosunkowo niskie koszty instalacji i bezobsługowość niewątpliwie takie są. Oczywiście wysokie ceny energii elektrycznej mają tu znaczenie. Poza tym wiele innych czynników.

 

Nie kwestionuję energooszczędności pompy ciepła - to zupełnie inna, niepodważalna kwestia.

 

Uważam jednak, że dekoracyjne panele na podczerwień mogą być ciekawą formą uatrakcyjnienia wnętrz, która dodatkowo może je ogrzać.

Każdy sam ocenia, czy to jest dla niego, czy nie.

 

Ciekawa jestem doświadczeń użytkowników, którzy takie panele mają i z nich korzystają, bo takie informacje są najcenniejsze i w miarę obiektywne.

 

Napisano
1 godzinę temu, bobiczek napisał:

Spotkałem się z tymi panelami.
Raz w Hiszpani a następnym razem w Chorwacji.
I tam jak najbardziej się sprawdzały.
Podobnie jak skutery i cabriolety.

Ale u nas nie ma szans.

 

 

Oczywiście, południe Europy to znacznie łagodniejszy klimat.

Ciekawe w jakim kierunku pójdą zmiany w systemach grzewczych z biegiem lat i postępującego globalnego ocieplenia. Zimy u nas to już nie to samo co 30 lat temu. Bardzo niskie temperatury są rzadkością, coraz częściej zimą jest "wiosna".

 

 

Napisano
5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

 Stosunkowo niskie koszty instalacji i bezobsługowość niewątpliwie takie są.  

Stosunkowo to narzeczeństwo od małżeństwa też się niczym nie różni.

Dlatego te "niskie koszty" ukrywają resztę kosztów. Bo pomysł montażu paneli pojawi się zazwyczaj wtedy, kiedy instalacja elektryczna jest już w zasadzie zakończona. Natomiast panele, aby były elementem aranżacji wnętrza, muszą znaleźć się w ściśle określonym miejscu! A tam w 99.99 % przypadków, w ogóle nie ma przewodów! Ani w pobliżu. Więc do kosztów należy bezwzględnie dodać rozbudowę rozdzielnicy (jeśli tylko limit mocy pozwala), rżnięcie ścian i doprowadzenie zasilania. A potem przywracanie stanu poprzedniego. Gorzej jest, jeśli rezerwy mocy nie ma. Wtedy koszty znowu rosną.

5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Uważam jednak, że dekoracyjne panele na podczerwień mogą być ciekawą formą uatrakcyjnienia wnętrz, która dodatkowo może je ogrzać.

 

I to jest właściwe podejście. Uatrakcyjnienie z dodatkową możliwością ogrzewania. 

5 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Ciekawa jestem doświadczeń użytkowników, którzy takie panele mają i z nich korzystają, bo takie informacje są najcenniejsze i w miarę obiektywne.

 

Ale o jakie spostrzeżenia chodzi? W sensie efektywność grzania?

Napisano

Efekt podobno jest wyjątkowo dziwny i niespotykany, nie wiem dlaczego, bo jak to czytałem też tego nikt nie potrafił wytłumaczyć. W każdym razie wygląda to tak, że wchodząc pod kołdrę, czuje się ciepło w twarz, ale pod kołdrą czuje się podobno zimno. A podobno, zaznaczam, że są to opowieści użytkowników, że chodzi o to, że nagrzewany jest konkretny przedmiot, nie jego otoczenie. Być może kiedy te przedmioty są już nagrzane i oddadzą ciepło, to wtedy efekt ciepła jest odczuwalny, brzmi jak masło maślane, ale są to opowieści użytkowników. I z tym mogę się zgodzić, bo od zarania dziejów źródłem ciepła było najpierw ognisko, potem np piec kaflowy, po dzisiejsze grzejniki i to one emitują ciepło, a nie jak w tym przypadku promienie, które nagrzewają konkretne przedmioty.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
19 minut temu, vlad1431 napisał:

Efekt podobno jest wyjątkowo dziwny i niespotykany,  

A taki sam jak wtedy, gdy siedzisz przy ognisku. Nie spotkałeś się nigdy z lampą - promiennikiem? Coś takiego

 image.png.bc39d3b85a6f2b9b520005b4af795b03.png

 

Cieplne promieniowanie podczerwone ma dość dużą przenikalność, wnika do wnętrza ciała, dlatego stosuje się go również leczniczo do rozgrzewania i tym samym pobudzania do aktywności określonych tkanek. Ja stosuję takie naświetlania na stawy rąk i stóp.

A kolana to sobie wyleczyłem właśnie przy ognisku. Przez całe lato - jesień, kilka lat temu, codziennie paliłem ognisko na podwórku i siedziałem przy nim, wystawiając kolana jak najbliżej żaru się dało. A diagnozę ortopedy miałem już tylko pod nóż. No i od wiosny zacząłem chodzić samodzielnie, obyło się bez noża.

 

https://www.google.com/search?client=opera&q=lampa+z+promiennikiem+podczerwieni&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

Napisano

Ognisko to dobry przykład ogrzewania promieniowaniem podczerwonym - siedzisz przodem do ogniska to grzeje ci twarz, korpus od przodu, a po plecach czujesz ziąb i chowasz się pod kocem... przynajmniej na początku biesiady przy ognisku, bo potem rozgrzewają cię procenty, jeśli ich używasz...

 

obraz.png.98fb4948de9635c91538b9e856358602.png

 

Natomiast ogień w kominku, piec, czy kaloryfer, w pomieszczeniu powoduje - oprócz grzania promieniami podczerwonymi - powstanie konwekcyjnego ruchu powietrza, przez co ogrzewa się powoli to powietrze, a od niego, z czasem - przedmioty i osoby wewnątrz pomieszczenia...

obraz.png.0cbfc6fbeea312dfce3a57584d03b8fc.png

Napisano
10 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Ciekawa jestem doświadczeń użytkowników, którzy takie panele mają i z nich korzystają, bo takie informacje są najcenniejsze i w miarę obiektywne.

Cytat

Mam takie ogrzewanie jako w razie W w pomieszczeniu sypialnym. Przy stałym ogrzewaniu przez noc mam wrażenie, że rano mam przypaloną twarz. Generalnie - system jest skuteczny, ale jako jedyne źródło ogrzewania dla mnie odpada.

Cytat

 

Ggrzewam w taki sposób 2 pokoje i nie jest to takie tanie. Żeby w pokoju było ciepło czyli 22 stopnie to w ciągu dnia panele musiały by chodzić przez 9 godzin. Posiadam w 2 pokojach (27m2)razem 3 panele po 600W. 

Cytat

Odczucia ( promienniki były zamontowane na ścianach pod sufitem ): w głowę gorąco, w nogi zimno.

 

Napisano
11 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Nikogo nie utwierdzam, przedstawiam jako jedną z alternatyw ogrzewania. Stosunkowo niskie koszty instalacji i bezobsługowość niewątpliwie takie są.

To nie ogrzewanie, a dogrzewanie,  w dodatku pomijamy dwie ważne kwestie.

 

Sprytny brak powiazania z ogrzewanie CWU, czyli pominięty koszt dodatkowego ogrzewacza do CWU, w dodatku nie liczymy zużycia energii na przygotowanie CWU do tego ogrzewania jak przy PC.

 

 Nie są nawet bezobsługowe, potrafią nagrzewać się nawet do 270°C. Trzeba często odnawiać sufit czy ścianę w obrębie "kwoki".  

24 minuty temu, retrofood napisał:

To co zacytowałeś, to podsumowanie tego napisanego wyżej.

A to?

Napisano
Dnia 14.01.2023 o 00:06, animus napisał:

To nie ogrzewanie, a dogrzewanie,  w dodatku pomijamy dwie ważne kwestie.

 

Sprytny brak powiazania z ogrzewanie CWU, czyli pominięty koszt dodatkowego ogrzewacza do CWU, w dodatku nie liczymy zużycia energii na przygotowanie CWU do tego ogrzewania jak przy PC.

 

 Nie są nawet bezobsługowe, potrafią nagrzewać się nawet do 270°C. Trzeba często odnawiać sufit czy ścianę w obrębie "kwoki".  

A to?

Oczywiście, racja, że do wydatków na panele trzeba doliczyć koszt przygotowywania c.w.u., chyba że korzysta się z elektrycznych podgrzewaczy.

 

Z opinii użytkowników wynika, że taki system najlepiej sprawdza się jako wspomagający inny rodzaj ogrzewania (np. kocioł na węgiel) i dogrzewający  wnętrza w czasie bardzo niskich temperatur oraz w budynkach użytkowanych sezonowo, np. ogrzewając domek letniskowy w okresach przejściowych.

 

Napisano (edytowany)
44 minuty temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

Z opinii użytkowników wynika, że taki system najlepiej sprawdza się jako wspomagający inny rodzaj ogrzewania (np. kocioł na węgiel) i dogrzewający  wnętrza w czasie bardzo niskich temperatur oraz w budynkach użytkowanych sezonowo, np. ogrzewając domek letniskowy w okresach przejściowych.

 

Rzeczą powszechnie znaną jest fakt, że zmarznięty człowiek instynktownie wyciąga dłonie w stronę ogniska, aby je ogrzać. Jakoś wie, że tak jest najszybciej i najskuteczniej. A tutaj grzejnik panelowy generuje taki sam rodzaj energii (albo bardzo podobny). to dlatego w budynkach użytkowanych sezonowo albo dorywczo najłatwiej ogrzać się takim właśnie grzejnikiem, Jego zastosowanie jest wtedy rzeczywiście pożądane.

 

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano
Dnia 17.01.2023 o 14:00, retrofood napisał:

 

Rzeczą powszechnie znaną jest fakt, że zmarznięty człowiek instynktownie wyciąga dłonie w stronę ogniska, aby je ogrzać. Jakoś wie, że tak jest najszybciej i najskuteczniej. A tutaj grzejnik panelowy generuje taki sam rodzaj energii (albo bardzo podobny). to dlatego w budynkach użytkowanych sezonowo albo dorywczo najłatwiej ogrzać się takim właśnie grzejnikiem, Jego zastosowanie jest wtedy rzeczywiście pożądane.

 

 

W budynkach o bardzo niskim zapotrzebowaniu na ciepło, prawie pasywnych, też mogą być dobrym pomysłem.

Napisano
1 minutę temu, Budujemy Dom - budownictwo i wnętrza napisał:

 

W budynkach o bardzo niskim zapotrzebowaniu na ciepło, prawie pasywnych, też mogą być dobrym pomysłem.

Jak najbardziej, stąd też wpisy od tych, którzy widzieli takie grzejniki w krajach o cieplejszym niż nasz, klimacie. One są tam "na wszelki wypadek". do "podgrzania", a nie do ogrzewania. :icon_biggrin:

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, Jako ekspert marki OSMO chciałbym podzielić się praktycznymi wskazówkami dotyczącymi prawidłowego olejowania tarasu drewnianego. Temat wraca co sezon, a odpowiednie zabezpieczenie drewna jest kluczowe, by cieszyć się jego wyglądem i trwałością przez lata. Dlaczego warto olejować taras? Taras to miejsce narażone na intensywne działanie słońca, deszczu, śniegu i zmian temperatury. Drewno bez odpowiedniego zabezpieczenia zaczyna szarzeć, pękać i chłonąć wilgoć. Olejowanie, szczególnie z użyciem specjalistycznych olejów do drewna zewnętrznego, chroni powierzchnię i pozwala zachować jej naturalne piękno. Oleje OSMO – co je wyróżnia? Produkty OSMO do tarasów, np. OSMO Olej tarasowy, są na bazie naturalnych olejów i wosków roślinnych. W przeciwieństwie do lakierów, nie tworzą szczelnej powłoki, lecz wnikają w drewno, pozwalając mu oddychać. Olej nie łuszczy się i nie wymaga szlifowania przy odnawianiu – wystarczy oczyszczenie i ponowne nałożenie produktu. Krok po kroku: jak olejować taras Przygotowanie powierzchni: Drewno powinno być czyste, suche i odpylone. W przypadku starych powierzchni – zalecamy dokładne mycie oraz szlifowanie papierem o gradacji 80–100. Wybór oleju: OSMO oferuje kilka wariantów olei do tarasów  – zarówno bezbarwne, jak i pigmentowane (np. Bangkirai Teak, Szary). Pigmenty dodatkowo chronią przed promieniowaniem UV. Aplikacja: Olej nakładamy cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem (np. OSMO Floor Brush 150 mm). Po 12 godzinach schnięcia można nałożyć drugą warstwę – tylko na surowe drewno. W przypadku renowacji zwykle wystarcza jedna warstwa. Warunki pogodowe: Olejować należy przy temperaturze powyżej +10°C, bez deszczu przez minimum 24h po aplikacji. Pielęgnacja i renowacja Regularna kontrola stanu powłoki – zwłaszcza po zimie – pozwala szybko zareagować. Jeśli kolor blaknie lub powierzchnia traci hydrofobowość, wystarczy ją oczyścić i nałożyć nową warstwę oleju. Chętnie odpowiem na pytania – zarówno dotyczące doboru produktu, jak i techniki aplikacji.   Pozdrawiam serdecznie, Ekspert OSMO 
    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...