Skocz do zawartości

wiatroizolacja w domu z bala


Recommended Posts

Napisano

witam
zabieram się za montaż wiatroizolacji w domu z bala.
Idzie ona od środka domu zaraz za balem jest 2cm pustki i warstwa wiatroizolacji.
Mam kilka pytań bo nigdy tego nie robiłem.
1) układać folię pionowo czy poziomo czy jest to bez różnicy?
2) trzeba wiatroizolację sklejać jakąś taśmą dwustronną czy zakład wystarczy?
3) co zrobić w takich miejscach jak sam spód ściany albo okna /drzwi? Mam już je wstawione więc nie wywinę ich do środka otworów.
4) montowanie na zszywki jest ok ? czy jest jakaś inna technologia?
5) pytanie nie w temacie czy polecacie jakaś konkretną wiatroizolacje?

z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Napisano

jak moge dac wiatroizolacje na zewnatrz jak dom wylada np tak ?

https://i.dobrzemieszkaj.pl/i/39/00/13/r3/1920/projekt-malego-domu-drewnianego-z-bala.jpg

kolega myśli chyba od domu szkieletowym a nie z bala.

 

gdyby ktoś poszukiwał odpowiedzi znalazłem na tym filmiku.

https://www.youtube.com/watch?v=82je9Br5fEM

nie do końca mam tak samo zbudowany dom ale mam się na czym wzorować.

w sumie to logiczne jak dam dystanse pionowo to siła rzeczy wiatroizolację trzeba dawać poziomo.

klejenie tasma dwustronna i jakas bitumiczna.

Napisano

Podstawowe pytanie to jaki ma być docelowy układ warstw w takiej ścianie. 

Użycie wiatroizolacji ma sens tylko wówczas jeżeli układ będzie taki: 

- ściana z bali drewnianych;

- wentylowana szczelina powietrzna;

- folia paroprzepuszczalna (wiatroizolacja)

- izolacja cieplna na stelażu;

- folia paroizolacyjna;

- wykończenie, np. z płyt gipsowo-kartonowych.

Jeżeli nie zapewnimy możliwości wymiany powietrza w szczelinie to traci sens w ogóle robienie szczeliny i stosowanie wiatroizolacji. 

Wiatroizolacja nie musi być układana ze sklejaniem zakładów, idealnie szczelnie. Za to bardzo dobrze uszczelniona musi być folia paroizolacyjna.

Napisano
12 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Podstawowe pytanie to jaki ma być docelowy układ warstw w takiej ścianie. 

Użycie wiatroizolacji ma sens tylko wówczas jeżeli układ będzie taki: 

- ściana z bali drewnianych;

- wentylowana szczelina powietrzna;

- folia paroprzepuszczalna (wiatroizolacja)

- izolacja cieplna na stelażu;

- folia paroizolacyjna;

- wykończenie, np. z płyt gipsowo-kartonowych.

Jeżeli nie zapewnimy możliwości wymiany powietrza w szczelinie to traci sens w ogóle robienie szczeliny i stosowanie wiatroizolacji. 

Wiatroizolacja nie musi być układana ze sklejaniem zakładów, idealnie szczelnie. Za to bardzo dobrze uszczelniona musi być folia paroizolacyjna.

 

Dokładnie taki układ warstw ma być wg planu.

 A w jaki sposób miałbym zapewnić możliwość wymiany powietrza w tej szczelinie ? Jakieś otwory wentylacyjne w balach ?

Nie wystarczy to że bale nie są idealnie szczelne na łączeniu między sobą?

Obecnie gdy ściana zewnętrzna składa się tylko z bali podczas silnego wiatru spokojnie można wyczuć

lekkie powiewy gdzieniegdzie przy ścianie w środku.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...