Skocz do zawartości

Konstrukcja dachu i mocowanie łat


Recommended Posts

Napisano

OWitam, pierwszy temat tutaj i pierwszy raz buduje dom. Wykonawca zamówił drewno na dach i wykonał konstrukcję dachu i zaczął już kryć dachówka. Moją uwagę przykuło parę elementów takich jak oparcie murłaty które unasza się w powietrzu i szpilki mocujące są schowane w środku murłaty. Fachowcy mówili że musieli prostować na łatach. Ale to jak są zamocowane to jakaś kpina. Proszę o odp czy trzeba to rozbierać i co w takiej sytuacji można zrobić???

IMG_20220618_085355.jpg

IMG_20220618_085401.jpg

IMG_20220618_085411.jpg

IMG_20220618_085457.jpg

IMG_20220618_085507.jpg

IMG_20220618_085924.jpg

IMG_20220618_085934.jpg

IMG_20220618_085956.jpg

IMG_20220618_090541.jpg

IMG_20220618_090736.jpg

IMG_20220618_090804.jpg

Napisano
8 minut temu, Zaksza napisał:

  Fachowcy mówili że musieli prostować na łatach.  

 

Jacy "fachowcy"? Toż to fajansiarze czystej wody! Gonić w ciul, albo jeszcze dalej. To wszystko jest do zrobienia od nowa. Błędy są przerażające.

Masz kierownika budowy? Jak on to zaakceptuje?

Napisano

Właśnie dzisiaj będę widział się z kierownikiem na budowie. Po zdjęciach powiedział, że musi to być poprawione, ale chodziło mu o łaty. A jeśli chodzi o krokwie i murłate to może to tak zostać czy wszystko do poprawienia?

Napisano (edytowany)
7 godzin temu, Zaksza napisał:

OWitam, pierwszy temat tutaj i pierwszy raz buduje dom. Wykonawca zamówił drewno na dach i wykonał konstrukcję dachu i zaczął już kryć dachówka. Moją uwagę przykuło parę elementów takich jak oparcie murłaty które unasza się w powietrzu i szpilki mocujące są schowane w środku murłaty. Fachowcy mówili że musieli prostować na łatach. Ale to jak są zamocowane to jakaś kpina.

Ścianki kolankowe powinny zostać wypoziomowane przed zamocowaniem murłat, a szpilki wydłużone, (rozmieszcza się je co 1-1,2 m, w taki sposób, żeby nie kolidowały z miejscami oparcia krokwi), przez dospawanie nowych na zakładkę 15cm spaw ciągły.

Średnica szpilek to 16 mm.

Cytat

Proszę o odp czy trzeba to rozbierać.

  Średnica szpilek to zazwyczaj 14-16 mm, jest to uzależnione i od obciążeń, i od wymiarów belki murłaty. 

Dach odciążyć zdejmując dachówkę. 

Odkręcić łaty nad murłatami naciąć kontrłaty i je zdemontować, odwinąć membranę do góry.   

Cytat

co w takiej sytuacji można zrobić???

Murłaty trzeba  podlać, warstwą wyrównującą z zaprawy samopoziomującej, oczywiście  pod papą w miejscach tych szczelin pomiędzy murłatą a wieńcem ścianek kolankowych.   

W miejscach  gdzie szpilkom niewiele zabrakło  nad murłatę, (brak możliwości założenia podkładek i nakrętek), można te 2-3 cm wydłutować gniazdo w murłacie umożliwiające montaż podkładki oraz nakrętki.

W miejscach gdzie szpilki są bardzo krótkie, trzeba zrobić nowe otwory w murłacie i przewiercić się widią przez wieniec, wybić lub wywiercić otwornicą gniazdo z boku pod wieńcem,  umożliwiające montaż nakrętki i podkładki, wstawić nowe szpili z gwintem z dwóch stron  i zmontować to skręcić.    

Można też zastosować kotwy chemiczne. 

6 godzin temu, Zaksza napisał:

 A jeśli chodzi o krokwie?

Do krokwi trzeba  zastosować złącza krokwiowe.

387122-ce29-1100x0-sc2x04_simpson-strong

 

6 godzin temu, Zaksza napisał:

Po zdjęciach powiedział, że musi to być poprawione, ale chodziło mu o łaty.

Co do łat, to łaty nie mogą być popodcinane, odcinki osłabione należy wymienić.

Do wyrównywania miejsc pod latami, należy stosować podkładki  ze sklejki o różnej grubości, w miejscach wyrównywania trzeba zastosować dłuższe wkręty, mocujące łatę, uwzgledniające grubość dodatkowej podkładki.

  

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Łaty to chyba po 0.7 kręcił. Tak jest zostawić pseudo fachowca samopas. Płaciłeś mu za to? Łaty raczej już tylko na podpałke się nadają.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano

Partactwo straszne. Do rozebrania i zrobienia od nowa. Animus z grubsza napisał co jest do zrobienia. Chociaż ja raczej robiłbym nowe kotwy rozporowe albo chemiczne zamiast spawania istniejących. 

Przede wszystkim trzeba wyrównać górna płaszczyznę wieńca ścianki kolankowej. Bez tego wszystko inne będzie wychodzić krzywo, dach nie będzie trzymał płaszczyzny itd. Tu na zdjęciu widać kawałek deski podłożony pod murłatę. Pytanie czy to wieniec, czy murłata są tak krzywe? Patrząc na kwalifikacje wykonawcy nie ufałbym jakości wykonania samej konstrukcji dachu i jej połączeń.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
    • Za wtyczkę jest 17.99. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Drogi jak cholera. 10 PLN to góra, którą dałbym za niego. Ale pod względem przekroju żył, przewód jest właściwy. Wtyczka też w porządku. Pytanie dodatkowe, ten piekarnik to przenośny czy część jakiegoś stacjonarnego urządzenia?. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...