Skocz do zawartości

Przystawka Bosch.


Recommended Posts

32 minuty temu, greg190872 napisał:

Tylko ze na ustrojstwie ze zdjecia jest miarka

No właśnie na tych odsysaczach są miarki, widać to na tym zdjęciu:

zdjecie_big.thumb.jpg.bef054d6e0677e74ccbb5ce0227dc6fd.jpg

i na tym od makity też:

 

https://allegro.pl/oferta/makita-odsysacz-pylu-do-mlotowiertarek-hr-193472-7-11808890974?reco_id=2b2ebe03-8c3d-11ec-b3a2-40a6b731e430&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017

 

Pewnie miarka służy też do ustalania głębokości kucia lub wiercenia.

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

 

7 minut temu, greg190872 napisał:

co ulatwia

Ułatwia wiercenie otworów o ściśle określonej głębokości... głębokość ustala się przez ustawienie opornika, zamocowywanego ściskiem dokręcanym czerwonym pokrętłem...

To gwiaździste, "mercedosowate" koło przystawiasz do ściany, wycięcia pomagają dokładne ustawienie położenia wiertła w natrasowanym punkcie...

 

Bez odsysania "urobku"...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A jeśli chodzi o grzyb, gdy było tam okno to nie pamiętam, byłem wtedy maly.
    • Czyli są dwie opcje plus zrobienie wentylacji.  
    • Są. Tylko zainteresuj się jakiej pojemności baterii potrzebują, aby móc z nich w rozsądnym czasie korzystać. Dlatego właśnie w treści postu #2 zapytałem o planowaną pojemność baterii. Bo to na pewno nie będzie paluszek.     Po raz kolejny odradzam stosowania zabawek w kuchni. Można się bawić w innym miejscu.
    • Jeżeli chodzi o zaprawę, to wydaje mi się że to było murowane jakimś betonem, na pewno nie były to proporcje 1/3 . Było mega twarde i ciemne jak czysty beton, a pod tynkiem pustaki i cegły były mokre- wnioskuje po kolorze, bo po paru godzinach się rozjaśniły, dlatego uważam, że to jest przyczyną. Wentylacji w pomieszczeniach w ogóle nie ma, jedynie pod cokołem jakieś kanały porobione Plusem jest to, że jest papa na fundamentach. Jeżeli chodzi o zamurowanie tego od nowa, też brałem to pod uwagę, tylko że teraz nadają deszcze i nie wiem, czy zaprawa zdąży mi odparować. Czy to ma jakiś wpływ,  czy to tylko lenistwo pana Darka?
    • To "zamurowanie" byłe czym z cementową zaprawą, ma zero izolacyjności... Moim zdaniem powinno się ten "materiał" całkowicie usunąć, ponownie zamurować otwór kilkoma bloczkami z "cieplejszego" materiału - to usunęłoby zarodniki grzyba, dobrze już tam zagospodarowane - oraz zapobiegłoby przemarzaniu tego miejsca... I dopiero wtedy całość ocieplać styropianem...   A obrobienie okna trudno nazwać ciepłą obróbką - nowe miejsce do kondensacji pary wodnej wokół ramy okiennej... no i grzyba
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...