Skocz do zawartości

sciana nosna czy działowa?


Recommended Posts

Napisano

Witam,poproszę o pomoc taki widok po odkuciu połaczenia sciany z sufitem ,Grubosc sciany 12 cm z tynkami 15-16 cm ,Segment lata 83  strop żeran . Nie są to sciany zbrojone.Czy ta sciana wygląda na scianę nosną czy sciankę działową?To chyba suporex.Myli mnie ta zaprawa, chyba zle kiedys zrobili powiinna byc pianka albo wolna przestrzen?Ale moze pianek wtedy nie było,To są na planie te scianki cienkie zaznaczone kolorem  ciemny niebieski.Mozna je wyburzyc tak by powstał duzy pokój?Dziwi mnie jeszcze ze na planie jest 6 cm  grubosci sciany  tu jest 15cm.Obok jeszcze układ stropów prostopadły do tej sciany.pozdrawiam

-2.jpg

plan 5.jpg

uklad stropów po prawej.jpg

Napisano

Ta na pewno musi zostać, reszta prawdopodobnie działowa, ale jak były jakieś przeróbki to lepiej jak ktoś to obejrzy w realu, bo projekt może odbiegać od tego co tam masz. 

 

1453942413_plan5.thumb.jpg.e75a6ade480bcb44f840facc6339f415.jpg

Napisano (edytowany)

Dziękuje za odpowiedz, Animus czemu twoim zdaniem ten kawałek sciany w kółku czerwonuym musi  zostac?O połowe mozna ją skrócic?,trochę futryny w nią wchodzi.Strop 120  nie opiera  się  chyba na tej scianie  

Edytowano przez anna333 (zobacz historię edycji)
Napisano

ta zielona scina  przy klatce to chyba nie bo ten krótki stop  120 się na nim opiera.chodzi mi o tą krótką zielona czy ja mozna wyburzyc Juz nie wiem pogubiłam się:)

Napisano (edytowany)

PARDON

zielone możesz, czerwone - nie

i tyle

czerwona nośna

zielone - działowe

 

 

zmyliła mnie grubość na rysunku

różnią się z tą po prawej, a ten sam wymiar na projekcie

 

obraz.png

Edytowano przez aru (zobacz historię edycji)
Napisano
1 godzinę temu, anna333 napisał:

Dziękuje za odpowiedz, Animus czemu twoim zdaniem ten kawałek sciany w kółku czerwonuym musi  zostac?O połowe mozna ją skrócic?,trochę futryny w nią wchodzi.Strop 120  nie opiera  się  chyba na tej scianie  

Wygląda na  nośną,  ma 25cm grubości.

Napisano

Rząd segmentów, niektóre z wspólna 1 scianą 25 cm  a niektóre  podwojną. Szerokosc 6metrów długosc stropu.Taka waska kicha ale 3 pietra i klatka posrodku.Projektant projektował i chyba pił:)

Animus, na planie ze stropami jest taka sama  a  na inym planie jest mniejsza .A w rzeczywistosci ma 12 plus tynk 15.Chyba tylko wizja lokalna kogos z uprawnieniami.Albo pół jej wyburze.

Napisano (edytowany)
39 minut temu, anna333 napisał:

Animus, na planie ze stropami jest taka sama  a  na inym planie jest mniejsza .A w rzeczywistosci ma 12 plus tynk 15.Chyba tylko wizja lokalna kogos z uprawnieniami.Albo pół jej wyburze.

No właśnie, na pierwszym rzucie, są inne grubości, a na drugim są zwymiarowane jako 25cm.  Jak ściana ma 12cm to na pewno działowa,   ale zdarzają się ściany nośne lane z betonu o gr mniejszej niż 25cm, nie będę wspominał o innych cudach jakie się wykonywało z braku materiałów na rynku.

Zwłaszcza przy klatce schodowej  czasem ścian nośnych  jest więcej.

A wyburzając dość sporą  ilość takich ścianek  w bryle budynku, lepiej poprosić na wizytę kogoś z uprawnieniami.   

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano

Ja tylko chciałam ta scianę co jest na czerwono  tej zielonej juz dawno nie ma.Obok rzut na ławy.Czy to prawda  żę jakby była nosna to by miała fundament?Pozdrawiam1227923916_awynowy.thumb.jpg.f36c17b670da22819d0a2fe4c16266b2.jpg

plan1.jpg

Napisano

jak jest ściana to niekoniecznie, jak się buduje to tak

 

narysowałem Ci co możesz wywalić a co nie, tu czegoś nie rozumiesz?

Napisano
Dnia 21.12.2021 o 19:06, anna333 napisał:

Witam,,To są na planie te scianki cienkie zaznaczone kolorem  ciemny niebieski.Mozna je wyburzyc 

 

11 godzin temu, anna333 napisał:

Ja tylko chciałam ta scianę co jest na czerwono  tej zielonej juz dawno nie ma

Ja wysiadam.:takaemotka:

Napisano
Dnia 22.12.2021 o 00:38, animus napisał:

A wyburzając dość sporą  ilość takich ścianek  w bryle budynku, lepiej poprosić na wizytę kogoś z uprawnieniami.  

tak jest!

Szczególnie - jeśli budynek nie jest zgodny z istniejącym projektem - trudno sądzić z całą pewnością wg projektu.  

 

12 godzin temu, anna333 napisał:

.Czy to prawda  żę jakby była nosna to by miała fundament?Pozdrawiam

niekoniecznie ściana nosna musi mieć fundament - natomiast musi mieć podparcie.

Napisano
13 godzin temu, animus napisał:

 

Ja wysiadam.:takaemotka:

Ja tez wysiadam,zmieniłam kolory:) ,kupiłam budynek bez sciany rózowej ,chce wyburzyc zieloną .Dowiedziałam się ze są działowe grubosci 6 cm na planie a  w  realu 12 cm, z tynkami 15 .Więc wszystko wyjasnione.Dziękuje,Zdrowych Spokojnych Wesołych Swiąt

plan 7.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...