Skocz do zawartości

Podłączenie do prywatnego wodociągu


Recommended Posts

Napisano

Pytanie: Witam. Jestem w posiadaniu działki przez którą przechodzi prywatny wodociąg. Jego właścicielami jest aż 40 osób, powstał przed nabyciem mojej działki. W księgach wieczystych nie ma mowy o służebności, dzierżawa nie jest płacona ani nigdy nie była, obecnie chcąc się budować chciałam wystąpić o zgodę odpłatnie oczywiście na podłączenie i tu zaczynają się schody bo 5 osób z tych 40 nie wyraża na to zgody. Co mogę w tej sytuacji, właścicielem jestem od 10 lat i nie miałam wcześniej informacji o tym że biegnie przez działkę wodociąg.

Napisano

No trzeba wystąpić do nich o rozpoczęcie płacenia dzierżawy z alternatywą usunięcia wodociągu z Twojej działki.

 

Ale tej zasuwy poszukaj. Ona nie rzuca się w oczy, po latach może być zarośnięta, zasypana warstewką ziemi... Ja mam tak na swojej działce na wsi. Sam zapominam, że jest i parę razy ze zdziwieniem odkrywałem, że grabie mi o coś zaczepiają. 

Napisano

Dziękuję za podpowiedź poszukam i o wystąpienie w opacie za dzierżawę od momentu kiedy zostałam właścicielem także pomyślałam, chce załatwić to w sposób polubowny ale chyba się nie da. Woda jest doprowadzona do 40 domostw, ustaliłam że poprzedni właściciele mający działkę obok  ustnie zgodzili się aby rury szły w tej działce, bo nie było innej możliwości aby wodę doprowadzić do innego z sąsiadów, zawiłe to. Gmina także nie doprowadziła tam wodociągu gminnego to samo zrobią z kanalizacja jak się okazuje o ta część wsi leży na pewnym podwyższeniu terenu. Boje się że zostanie mi kopanie studni, woda na pewno jest tylko koszty dużo wyzsze

Napisano
Dnia 8.12.2021 o 12:49, Dorotka Szubert Kubieniec napisał:

Pytanie: Witam. Jestem w posiadaniu działki przez którą przechodzi prywatny wodociąg. Jego właścicielami jest aż 40 osób, 

Jak średnica rury jest mała to może lepiej pociągnąć własną nitkę od głównej.

 

 

Napisano
Dnia 8.12.2021 o 20:25, retrofood napisał:

No trzeba wystąpić do nich o rozpoczęcie płacenia dzierżawy z alternatywą usunięcia wodociągu z Twojej działki.

 

Ale tej zasuwy poszukaj. Ona nie rzuca się w oczy, po latach może być zarośnięta, zasypana warstewką ziemi... Ja mam tak na swojej działce na wsi. Sam zapominam, że jest i parę razy ze zdziwieniem odkrywałem, że grabie mi o coś zaczepiają. 

Niestety nie ma jej sprawdzałam i kontaktowałam się z poprzednimi właścicielami i to potwierdzili . Czy mogę coś jeszcze, czy mam jakieś prawne furtki w uzyskaniu zgody na podłączeniu. Proszę o pomoc

Napisano

Jak wykażesz sądownie, że to zwykły zarząd.

Zgodnie z treścią art. 201 Kodeksu cywilnego „do czynności zwykłego zarządu rzeczą wspólną potrzebna jest zgoda większości współwłaścicieli, a nie wszystkich. 

Napisano

z innej beki

na geoportalu jest wykazany wodociąg?

skoro w KW nie jest ujawniona jakakolwiek służebność to możesz pierw delikatnie wspomnieć, że "ciało obce" zostanie usunięte, jeżeli z niego nie możesz korzystać

a potem na wydrę, sądownie to możesz się sądzić o działkę na księżycu, tyle samo Ci zajmie, kolega radzi z tarota :bezradny:

 

a co oznacza na wydrę? - kwestia zawartości ewidencji geodezyjnej

Napisano
Dnia 8.12.2021 o 20:25, retrofood napisał:

Ale tej zasuwy poszukaj.

 

Dnia 10.12.2021 o 08:07, Dorotka Szubert Kubieniec napisał:

Niestety nie ma jej sprawdzałam i kontaktowałam się z poprzednimi właścicielami i to potwierdzili

 

Ta zasuwa może być usytuowana w niedalekiej odległości od "głównej" nitki, np na trawniku przy ulicy, na chodniku - niekoniecznie na terenie działki Dorotki... bo na pewno musi być na początku tego odgałęzienia...

  • 3 tygodnie temu...
Napisano
57 minut temu, Dorotka Szubert Kubieniec napisał:

Jest ale u sąsiada 🙈

A co tak się męczysz  odkop rurę, poczekaj jak przyjdzie mróz, rura zamarznie woda przestanie im lecieć. :takaemotka: 

Napisano
54 minuty temu, animus napisał:

A co tak się męczysz  odkop rurę, poczekaj jak przyjdzie mróz, rura zamarznie woda przestanie im lecieć. :takaemotka: 

 

Tylko przygotuj jakieś wiarygodne wytłumaczenie tego wykopu. Żeby nie było sabotażu. Ja np. badałem grubość wierzchniej warstwy gleby, aby ustalić jej żyzność. Albo w nadziei wykopania złota na przykład...

Najlepiej jest zrobić dyskretny odwiert wiertłem do słupków. W oczy się nie rzuca.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...