Skocz do zawartości

Schody zewnętrzne do balkonu-pozwolenie na budowe


Recommended Posts

Napisano

Witam

 Zamierzam wykonać schody metalowe zewnętrzne w celu osobnego wejścia na piętro. Planuje również zadaszenie balkonu. Czy zgoda na budowę będzie konieczna?

Jakieś podpowiedzi co do wykonania? 

Dzięki 

Screenshot_20210831_194823.jpg

Screenshot_20210831_194808.jpg

Napisano
2 godziny temu, hunterrr napisał:

Witam

 Zamierzam wykonać schody metalowe zewnętrzne w celu osobnego wejścia na piętro. Planuje również zadaszenie balkonu. Czy zgoda na budowę będzie konieczna? 

 

Ogólnie, to ja się zgadzam.

Napisano

Sądziłem, że zrozumiesz. Im więcej informacji podasz, tym odpowiedź będzie dokładniejsza. A ona zależy nawet od tego, gdzie ten budynek się znajduje. Bo dla tego terenu mogą obowiązywać jakieś ustalenia i zasady. Poza tym nie wiadomo jak mają wyglądać schody, jakie ma być ich umieszczenie w stosunku do obiektu, do granic... 

A wróżenie z fusów to nie na tym portalu. 

W ogóle czyj jest ten budynek. 

Napisano
26 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 Mi ten obiekt wygląda raczej na stalinowski socrealizm na warszawskiej Woli, Muranowie, etc. :) Jeśli zgadłem, idę puścić totka.

 

Uważaj, bo to może być Nowogrodzka. A tam na zgłoszenie nie da rady...

  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 1.09.2021 o 08:00, retrofood napisał:

Sądziłem, że zrozumiesz. Im więcej informacji podasz, tym odpowiedź będzie dokładniejsza. A ona zależy nawet od tego, gdzie ten budynek się znajduje. Bo dla tego terenu mogą obowiązywać jakieś ustalenia i zasady. Poza tym nie wiadomo jak mają wyglądać schody, jakie ma być ich umieszczenie w stosunku do obiektu, do granic... 

A wróżenie z fusów to nie na tym portalu. 

W ogóle czyj jest ten budynek. 

Budynek nie jest zabytkiem. Schody mają być poprowadzone z podwórka na balkon. Po prostu zastanawiam się czy jest potrzeby projekt od architekta na to czy firma może się za to brać odrazu. U architekta i tak będzie potrzebna Inwentaryzacja 2 nowych lokali(potrzebna do podziału). Jestem współwłaścicielem budynku. 

IMG_20210913_140803.jpg

Dnia 1.09.2021 o 09:56, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Jeśli jest faktycznie zabytkowy, to musi byc ślad w rejestrze zabytków. Mi ten obiekt wygląda raczej na stalinowski socrealizm na warszawskiej Woli, Muranowie, etc. :) Jeśli zgadłem, idę puścić totka.

Przesadzacie panowie. Normalny dom z lat 50 :)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
    • Nie mam pojęcia, po co chcesz sobie skomplikować aż tak ten malutki kawałek instalacji  Użyjesz to kilka razy w ciągu pierwszych dni, a potem i tak będziesz światła używał lokalnie...   Ale wiem - to Twój wybór, Twoja decyzja...
    • Zwróć uwagę na ten fragment tekstu   Znajdziesz takie?
    • tak poproszę o taka rozpiskę, podoba mi się opcja gaszenia wszystkiego z łóżka 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...