Skocz do zawartości

Błąd w projekcie zmiana dachu na płaski


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry.

Wczoraj podczas analizowania projektu okazało się ze mamy w nim poważny błąd. Budynek na projekcie został przecięty na ściance z gk a nie na ścianie nośnej i wyszło ze na piętrze/poddaszu skośny wieniec wchodzi nam ok 20 cm w drzwi. Żeby to uratować musimy podnieść dach o 2,5 pustaka lub zmienić dach na płaski. Po podniesieniu o 2,5 pustaka dosyć znacznie zmieni się bryła domu. Wpadliśmy na pomysł rozmawiając o problemie z Architektem ze zmieniamy dach na płaski tylko teraz najważniejsze pytanie. Czy jesteśmy w stanie z materiałów które są już zamówione zrobić dach płaski ok 3 stopni ze spadkiem na dwie strony.

Rozpiętość ścian 5m w świetle 4,5m podparcie płatew idealnie w połowie
Długość budynku 11m  
Podparcie dla Płatwy ( niewiem czy tak to się odmienia  ) na słupie oddalonym od ściany zewnętrznej 3m później przerwa ok 4 m ściana nośna wewnętrzna, przerwa 5m i ściana nośna zewnętrzna. 

Murłaty i płatew 14x14  
Krokwie 8x18 

Mam nadzieje ze wystarczająco opisałem sytuacje jeżeli czegoś brakuje pytajcie. 

Projektant/konstruktor jest w trakcie myślenia ale chciałbym poznać jeszcze zdanie forumowiczów.

B5DB3085-77E8-4DE7-913F-F61DAAA49BB9.jpeg

Napisano (edytowany)
15 godzin temu, Maratoro napisał:

Projektant/konstruktor jest w trakcie myślenia ale chciałbym poznać jeszcze zdanie forumowiczów.

Żeby spróbować coś odpowiedzieć - potrzebny przekrój z dachem! (lub więcej przekroi, jeśli masz)  (najlepiej żebyś NA NIM  kolorkiem zaznaczył, jak chcesz zmienić zarys dachu, kąt). 

Rzut samego poddasza też by się przydał  - bo to co pokazałeś, to chyba rzut czy widok więźby dachowej - więc jeszcze dobrze by zobaczyć, na czym stoi ten dach.

No i zaznacz kółkiem na rysunkach - gdzie ten wieniec wchodzi w drzwi.

 

Dach chyba nie jest symetryczny?

 

Przy okazji - jeśli tylko wypłaszczysz dach z zachowaniem konstrukcji - to moim zdaniem zamówiony materiał powinien się nadać - z jednym zastrzeżeniem: Przy większym kącie dachu jest mniejsze obciążenie śniegiem, przy dachu płaskim bywa większe (śnieg zalega). Więc byc może trzeba wtedy coś tam poprawić w konstrukcji. Chociaż podparcia płatwi pod szczytem dachu masz gęste - więc raczej jest OK. 

 

Uwaga!:

 

Masz też chyba bląd  w wymiarze na wysokości klatki schodowej - pisze  450 - a wygląda na około 200. Chyba że ja coś źle widzę.

(Suma wymiarów jednostkowych zawsze powinna się zgadzać z wymiarem całości odcinka).

 

I  też nie wiem:

dlaczego tam są pokazane wymiary od słupka do słupka w osiach - a na skraju do krokwi, zamiast choćby do ścian szczytowych, jeśli nie do ich osi - bo ściany szczytowe chyba są podparciem dla płatwi.

 

image.png.b6a78a92b64479d4370ff85876d74075.png

 

15 godzin temu, Maratoro napisał:

wyszło ze na piętrze/poddaszu skośny wieniec wchodzi nam ok 20 cm w drzwi.

Może drzwi można przesunąć?

Albo zrobić drzwi ukośne? - takie też widziałem gdzieś. 

Albo może zmieszczą się z łukiem u góry?

 

Skoro macie problemy z drzwiami - to sprawdź też, na ile w ogóle to poddasze jest użytkowe (jeśli ma być użytkowe).

Tzn - gdzie po założeniu izolacji i podłogi i sufitu - nie będziesz bił głową w sufit. 

 

 

 

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano

na mój gust zagadnienie powstało nie przez jakieś tam "cięcie" w projekcie, tylko oparcie belek stropowych NA wieńcu

problemu nie powinno być, ale okno dachowe musi zastąpić świetlik, bo to już raczej za mały kąt aby to się udało jak pierwotnie zamierzano;

2,5 pustaka? jak to ma się do tych 20cm wieńca w drzwiach?

Napisano (edytowany)
20 minut temu, aru napisał:

na mój gust zagadnienie powstało nie przez jakieś tam "cięcie" w projekcie, tylko oparcie belek stropowych NA wieńcu

problemu nie powinno być, ale okno dachowe musi zastąpić świetlik, bo to już raczej za mały kąt aby to się udało jak pierwotnie zamierzano;

2,5 pustaka? jak to ma się do tych 20cm wieńca w drzwiach?

Oparcie belek na wieńcu nie zmieniło nic bo wiedzieliśmy o tym ze będziemy musieli podnosić o 1 pustaka i o tym napisałem. A błąd jest już na poziomie projektu nie budowy. 
 

Mamy na pięterku dwie scianki jedna z gk druga nośna, nośna potrzebuje nadproża min 14 cm. 2,5 pustaka łatwo obliczyć może przesadziłem o połówkę ale 2 na 100% 

 

Wieniec zabiera nam ok 20 cm drzwi ( które juz w projekcie były niższe niż standard ) żeby to zmienić musimy podnieść żeby zrobić odpowiedni zakład nadproża i wylać wieniec jak trzeba wychodziło nam ponad 40 cm dom do góry + pustaka którego juz podnosimy bo straciliśmy go tak jak powiedziałeś opierając belki na wieńcu. 
 

 

 

1 godzinę temu, zenek napisał:

Żeby spróbować coś odpowiedzieć - potrzebny przekrój z dachem! (lub więcej przekroi, jeśli masz)  (najlepiej żebyś NA NIM  kolorkiem zaznaczył, jak chcesz zmienić zarys dachu, kąt). 

Rzut samego poddasza też by się przydał  - bo to co pokazałeś, to chyba rzut czy widok więźby dachowej - więc jeszcze dobrze by zobaczyć, na czym stoi ten dach.

No i zaznacz kółkiem na rysunkach - gdzie ten wieniec wchodzi w drzwi.

 

Dach chyba nie jest symetryczny?

 

Przy okazji - jeśli tylko wypłaszczysz dach z zachowaniem konstrukcji - to moim zdaniem zamówiony materiał powinien się nadać - z jednym zastrzeżeniem: Przy większym kącie dachu jest mniejsze obciążenie śniegiem, przy dachu płaskim bywa większe (śnieg zalega). Więc byc może trzeba wtedy coś tam poprawić w konstrukcji. Chociaż podparcia płatwi pod szczytem dachu masz gęste - więc raczej jest OK. 

 

Uwaga!:

 

Masz też chyba bląd  w wymiarze na wysokości klatki schodowej - pisze  450 - a wygląda na około 200. Chyba że ja coś źle widzę.

(Suma wymiarów jednostkowych zawsze powinna się zgadzać z wymiarem całości odcinka).

 

I  też nie wiem:

dlaczego tam są pokazane wymiary od słupka do słupka w osiach - a na skraju do krokwi, zamiast choćby do ścian szczytowych, jeśli nie do ich osi - bo ściany szczytowe chyba są podparciem dla płatwi.

 

image.png.b6a78a92b64479d4370ff85876d74075.png

 

Może drzwi można przesunąć?

Albo zrobić drzwi ukośne? - takie też widziałem gdzieś. 

Albo może zmieszczą się z łukiem u góry?

 

Skoro macie problemy z drzwiami - to sprawdź też, na ile w ogóle to poddasze jest użytkowe (jeśli ma być użytkowe).

Tzn - gdzie po założeniu izolacji i podłogi i sufitu - nie będziesz bił głową w sufit. 

 

 

 

 

Zenek jak dotrę do domu to wrzucę więcej info i zdjęć projektu chyba ze to co mam na tel. wystarczy 

 

62E260A8-9746-4D38-AE86-44EE44DA6FE2.jpeg

76D29F62-4E5A-4160-A9FD-40E9F4A306BF.jpeg

Edytowano przez Maratoro (zobacz historię edycji)
Napisano
3 godziny temu, aru napisał:

tu masz przekrój

Dzięki

2 godziny temu, Maratoro napisał:

Oparcie belek na wieńcu nie zmieniło nic bo wiedzieliśmy o tym ze będziemy musieli podnosić o 1 pustaka i o tym napisałem. A błąd jest już na poziomie projektu nie budowy. 

To rzeczywiście - jeśli nie ma jakiegoś obostrzenia w prawie miejscowym -  podnieść, ile trzeba - tak, żeby było to funkcjonalne.

I nie wydaje się , żeby tam coś się zmieniło w tej więźbie zamówionej. 

Natomiast jeśli dach będzie bardziej płaski, to z tej minimalnie wyższej strony przydałoby się jakieś ograniczenie dachu albo fajermurek - bo przy zacinajacym deszczu będzie się tam lało na zewnątrz. 

Napisano

Nie będzie wyższej strony dach ma być załamany na środku, czyli tniemy krokwie na pół i szczyt opiera się na płatwie/płatwi ( nadal niewiem jak to odmienić ;) ) i od niej liczymy spadki, na boki. Tak jakby płaski dwuspadowy ;).
Zacinać nic nie będzie bo dach ma wystawać ( zarówno w projekcie jak i ten zmieniony ) po obrysie z każdej strony ok 80 cm.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...