Skocz do zawartości

Odpowietrzniki w pionie


Recommended Posts

Cześć,

Posiadam miedzianą instalację C.O. położoną pod tynkiem. Posiadam kilka pionów w pokojach. W ścianie na połowie wysokości mam drzwiczki rewizyjne a za nimi odpowietrznik. Wygląda to mało estetycznie w takim pomieszczeniu jak pokój. Czy po wymianie starych żeliwnych grzejników na nowe aluminiowe z odpowietrznikami taki odpowietrznik w pionie będzie nadal konieczny albo w znaczący sposób ułatwi odpowietrzanie instalacji? Najchętniej pozbyłbym się odpowietrzników w pionie, tylko nie jestem pewien czy nie wpłynie to negatywnie na cała instalację C.O.?

Link do komentarza
2 godziny temu, Radecki napisał:

 Czy po wymianie starych żeliwnych grzejników na nowe aluminiowe z odpowietrznikami taki odpowietrznik w pionie będzie nadal konieczny albo w znaczący sposób ułatwi odpowietrzanie instalacji? Najchętniej pozbyłbym się odpowietrzników w pionie, tylko nie jestem pewien czy nie wpłynie to negatywnie na cała instalację C.O.?

 

Chcesz wymienić same grzejniki??? A kocioł jaki zostanie? Jaki masz system c.o.?

To wszystko musi być ze sobą zgrane, nie ma tak, że zostawisz na nogach walonki i odziejesz tylko garnitur.

Link do komentarza

Wymieniam piec na nowy gazowy dwufunkcyjny i grzejniki z żeliwnych na aluminiowe. Ponieważ instalacja jest poprowadzona w ścianach mam mało estetyczne rewizje z odpowietrznikami. Mniej więcej na połowie wysokości ściany, wszędzie mniej więcej na ten samej wysokości. Każdy pion ma osobny odpowietrznik. Do tej pory to się sprawdzało, ale nowe grzejniki będą miały indywidualne odpowietrzniki. Chciałbym więc rozkuć ściany i wyrzucić część rur ponad grzejnikami wraz z odpowietrznikami. 

Link do komentarza

Czemu nie dwufunkcyjny? Z ciekawości pytam, bo dwufunkcyjny zamontowałbym z konieczności. Jeżeli nie miałeś przy starych grzejnikach odpowietrzników to musiały być osobno zamontowane, przy nowych wystarczą Ci te które są przy grzejnikach.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...