Skocz do zawartości

Działka


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry forumowicze. 

Mam do was pytanie.. jestem zielony w temacie i za co was przepraszam. 

Posiadam działkę ( budowlana ) chciałbym ją odnowić po 15 latach. 

Niestety nie wiem za co się w pierwszej kolejności zabrać.

Działka jest dość wąska. Ma 800m2 i stoi stary dom który nie nadają się do użytku. 

Do tego mam kupę gruzu na działce a z gleby chaszcze rosną cały czas.

Chciałbym w przyszłości mieć domek letniskowy budowałby albo mały dom. Ale w pierwszej kolejności potrzebuje rad za co się zabrać. Jak to ugryźć. Działka tragedia jest.. nawet grilla nie można zrobić. 

 

Dziękuję za rady. 

IMG_20200516_163048.jpg

96362242_2977602512324597_5011053174488825856_n.jpg

96359956_3624729617543715_4770867165798596608_n.jpg

Napisano

NIkt Ci jeszcze nie odpowiedział. Dziwne.

Przedewszystkim gratuluję działki. Nieważne, że jeszcze nie ogarnięta i choć wymaga sporo pracy, to jednak ma potencjał.

 

Miałem podobną sytuacje do Ciebie. Kupiłem dawno temu tanio zapuszzoną działkę. Też miała stary budynek do rozbiórki a chaszczy miała znacznie więcej niż u CIebie i to jeszcze dzikie róże, które ze 3 lata wybijałem/wyrywałem, bo wyrastały spod ziemi.

 

No więc tak. Moim zdaniem to powinieneś zacząć od rozbiórki domu. Wydaje mi się, że chęć rozbiórki powinieneś zgłośić w jakimś urzędzie (przynajmniej kiedyś tak było). I teraz tak, ja materiałem z rozbiórki utwardziłem sobie wjazd na działkę, bo wcześniej było tam bagno. Sporo cegieł i drewna odzyskałem zaś i pobudowałem z tego jakąś małą architekturę ogrodową.

 

Koszt rozbiórki, jeśli nie zależy Ci na materiale nie jest duży. Wynajmujesz koparkę i wywrotkę, a oni jednego dnia zapakują Ci gruz na wywrotkę.

 

U Ciebie jednak rozważył bym, czy nie da się odzyskać budynku lub chociaż tych pięknych cegieł. Możesz z nich potem pobudować grilla czy choćby murki/słupki ogrodzeniowe.

 

A ten budynek faktycznie jest w tak złym stanie? Gdyby zdjąć te górne warstwy, rozebrać je powiedzmy aż do gzymsu, następnie wylać zbrojony wieniec, który złapie całą konstrukcje i położyć lekki, drewniany sufit, a dalej więźbę i dach to miałbyś od razu bardzo ładny domek letniskowy. Ja bym się nad tym zastanowił.

 

Jeśli chodzi o zielsko na działce, to wszystko zależy co chcesz potem na niej robić. Odradzam zasypywanie działki gruzem, czy trucie zielska chemią. Najlepiej zamówi koparkoładowarkę na pół dnia, zerwą wierzchnią warstwę i wygładzą działkę. Można też rozważyć dosypanie czarnej ziemi (już po zerwaniu i wygładzeniu). Jasne, że za jakiś czas część badyli Ci pewnie przebije trawę, ale to je powyrywasz i tyle.

Napisano

Ja bym chętnie poczytał o kosztach rozbiórki i całej procedurze z autopsji czyli studium Twojego przypadku. Płacimy, burzymy, wywożą, równają działkę. Zgłosić trzeba na 100% ponieważ z mapy geodezyjnej znikną zabudowania i geodeta musi zrobić nowe obmiary. Ktoś kiedyś wspominał o szybkiej akcji w miesiąc - burzymy, budujemy w tym samym miejscu taki samo domek w szybkim systemie i udajemy, że zawsze tu stał. To jest jednak ryzykowna gra  bo sąsiedzi nie śpią a przecież po drodze trzeba jeszcze zrobic porządek z przyłączami: woda, ścieki, prąd.

 

Ps. Działka ma potencjał i biorąc pod uwagę, że w mieście i okolicach wystarczy 600 m2 do zabudowy szeregowej Ty masz "prawdziwy skarb".

 

Napisano
2 godziny temu, daniY napisał:

Moim zdaniem to powinieneś zacząć od rozbiórki domu. Wydaje mi się, że chęć rozbiórki powinieneś zgłośić w jakimś urzędzie (przynajmniej kiedyś tak było).

Wydaje się, że budynek stoi w granicy działki - będzie zatem potrzebne pozwolenie na rozbiórkę, projekt rozbiórki, kierownik...

Napisano
3 godziny temu, daniY napisał:

U Ciebie jednak rozważył bym, czy nie da się odzyskać budynku lub chociaż tych pięknych cegieł. Możesz z nich potem pobudować grilla czy choćby murki/słupki ogrodzeniowe.

 

A ten budynek faktycznie jest w tak złym stanie? Gdyby zdjąć te górne warstwy, rozebrać je powiedzmy aż do gzymsu, następnie wylać zbrojony wieniec, który złapie całą konstrukcje i położyć lekki, drewniany sufit, a dalej więźbę i dach to miałbyś od razu bardzo ładny domek letniskowy. Ja bym się nad tym zastanowił.

B dobra rada na początek.

Przede wszystkim sprawdzić, co rzeczywiście zburzyćm usunąć -  a co jest sens zostawić, odrestaurować.

Jeśli ten budynek z cegły jest w granicy - to już ten fakt przemawia za tym, żeby go zostawić i odbudować - bo na nowy w granicy może nie być zgody. Poza tym z odbudową jest sprawa łatwiejsza, duzo można zrobić bez zezwoleń.

No i skoro działka mała, to dom w granicy jednak oszczędza powierzchnię  działki.  

Dnia 16.03.2021 o 19:51, ChryzantemyZłociste napisał:

Mam do was pytanie.. jestem zielony w temacie i za co was przepraszam. 

Posiadam działkę ( budowlana ) chciałbym ją odnowić po 15 latach. 

Niestety nie wiem za co się w pierwszej kolejności zabrać.

Czy możesz pokazać jakiś plan sytuacyjny dzialki, albo widok  google z góry z zaznaczonymi granicami?

 

Ten murowany budynek ma całkiem porządne dwie ściany (pozostałye trudno zidentyfikować) - na domek letniskowy może być, a i rozbudować można.

1 godzinę temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

 

Ps. Działka ma potencjał i biorąc pod uwagę, że w mieście i okolicach wystarczy 600 m2 do zabudowy szeregowej Ty masz "prawdziwy skarb".

W mieście to i 2,5 ara wystarczy - a na Politechnice ćwiczą (i od dawna) projektowanie domów szeregowych 6 m szerokości.

Sensu w tym wiekszego nie ma w polskich warunkach (poza wyjątkami) - ale zawsze mozna zdegenerować przestrzeń publiczną :wallbash::takaemotka:, a potem wymyślać idee mikroparków, zamiast zadekretować w miejscowym planie sensowne metaże dla działki i zieleni na niej. Albo nie wygłupiać się z maksymalnym zagęszczaniem tam gdzie to nie ma sensu.

 

Oczywiście (jak piszesz) - przedmiotowe 8 arów to całkiem cywilizowana i wdzięczna do wykorzystania działka :12_slight_smile:

Napisano
1 godzinę temu, Budujemy Dom - działka i dom napisał:

Wydaje się, że budynek stoi w granicy działki - będzie zatem potrzebne pozwolenie na rozbiórkę, projekt rozbiórki, kierownik...

dokładnie tak

Napisano
Dnia 19.03.2021 o 10:51, zenek napisał:

Poza tym z odbudową jest sprawa łatwiejsza, duzo można zrobić bez zezwoleń.

Ano właśnie, to też jest dobry argument. Na pewno już potem nie pozwolą się tak blisko granicy wybudować.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Super Wam idzie Panowie! Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Kolejne dni spędzamy na stawianiu konstrukcji, stempli oraz deskowaniu kolejnych pomieszczeń. Jest tego naprawdę sporo!  
    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...