adamis Napisano 16 stycznia 2008 Udostępnij #1 Napisano 16 stycznia 2008 Chciałbym uczulić wszystkich budujących na kwestię wyłazu dachowego.Najczęściej spotykany wyłaz ma okno otwierane do góry.Przy wysokiej dachówce nie da sie go otworzyć na tyle,by pozostał w stabilnym położeniu.Na bok-to samo.Nawet jak nie ma dachówki i okno wyłazu da się położyć na dachu,to wtedy leży ono dokładnie tam,gdzie my chcemy wejść.Otwieranie wyłazu do góry jest w większości przypadków sprzeczne z logiką,potrzebami i bezpieczeństwem.Otwieramy takie okno i chcemy wyjść na dach,a tu problem.Zwykle kładka czy podest przy kominie jest powyżej tego wyłazu,jak więc wyjść bezpiecznie,nie będąc akrobatą,kiedy klapa wyłazu jest otwarta do góry?Znam przypadki odmowy wejścia na dach przez kominiarza z powodu takich wyłazów.I wcale mu się nie dziwię.Każdorazowe wejście na dach to albo ryzykowne akrobacje,albo odkręcanie okna. Link do komentarza
mark01 Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #2 Napisano 17 stycznia 2008 Cytat Chciałbym uczulić wszystkich budujących na kwestię wyłazu dachowego.Najczęściej spotykany wyłaz ma okno otwierane do góry.Przy wysokiej dachówce nie da sie go otworzyć na tyle,by pozostał w stabilnym położeniu.Na bok-to samo.Nawet jak nie ma dachówki i okno wyłazu da się położyć na dachu,to wtedy leży ono dokładnie tam,gdzie my chcemy wejść.Otwieranie wyłazu do góry jest w większości przypadków sprzeczne z logiką,potrzebami i bezpieczeństwem.Otwieramy takie okno i chcemy wyjść na dach,a tu problem.Zwykle kładka czy podest przy kominie jest powyżej tego wyłazu,jak więc wyjść bezpiecznie,nie będąc akrobatą,kiedy klapa wyłazu jest otwarta do góry?Znam przypadki odmowy wejścia na dach przez kominiarza z powodu takich wyłazów.I wcale mu się nie dziwię.Każdorazowe wejście na dach to albo ryzykowne akrobacje,albo odkręcanie okna. Rozwiń Nie zmienia to postaci rzeczy, że wyłaz być musi. Natomiast trzeba sobie dobrze zaprojektować, gdzie ma być wyłaz aby było jak najbardziej ergonomiczne dojście do komina - wyłaz w miarę blisko komina.. Ława kominiarska równie dobrze może być pod wyłazem dachowym ( i zazwyczaj tak jest) a resztę załatwiamy stopniami kominiarskimi prowadzącymi do komina, więc nie ma żadnego problemu. Prawde mówiąc nie widziałem jeszcze aby ława kominiarska była nad wyłazem. Jest to oczywisty błąd i nie pojmuję jak ktoś tak zainstalował ławę?! Link do komentarza
Nestori Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #3 Napisano 17 stycznia 2008 A dodanie drabinki do już istniejących niewygodnych wyłazów nie pomogłoby? Link do komentarza
Kałuża Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #4 Napisano 17 stycznia 2008 Jaką ławę kominiarską? Nie widziałam nigdy czegoś takiego na dachach. Jak to wygląda? I jak powinien otwierać się wyłaz dachowy - jesli na dachu jest dachówka? Link do komentarza
mark01 Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #5 Napisano 17 stycznia 2008 Cytat Jaką ławę kominiarską? Nie widziałam nigdy czegoś takiego na dachach. Jak to wygląda? I jak powinien otwierać się wyłaz dachowy - jesli na dachu jest dachówka? Rozwiń Każdy producent dachów ma w swojej ofercie akcesoria komunikacji dachów, chociażby:e-dach.pl/1484_6905.htme-dach.pl/1295_7747.htme-dach.pl/1297_7787.htmwww.dachcentrum.pl/index.php?menug=ofer&menu=komunikacjaa jesli chodzi o sposób otwierania wyłazu - rodzaj zastosowanego pokrycia nie ma znaczenia.Wyłaz otwiera się na bok albo do góry. Na poniższych zdjęciach masz wyłazy dachowe z zamontowanym systemem komunikacji.e-dach.pl/1313_2845.htme-dach.pl/1313_3056.htme-dach.pl/1313_6545.htm Link do komentarza
Xyleon Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #6 Napisano 17 stycznia 2008 To ja już wiem czym są stopnie kominiarskie. Ale ława? Link do komentarza
Mikha Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #7 Napisano 17 stycznia 2008 takie "cuś":http://www.biegonice-sklady.com.pl/oferta/L26.jpgPod to dochodzą jeszcze podpory ławy. Link do komentarza
adamis Napisano 17 stycznia 2008 Autor Udostępnij #8 Napisano 17 stycznia 2008 Cytat Prawde mówiąc nie widziałem jeszcze aby ława kominiarska była nad wyłazem. Jest to oczywisty błąd i nie pojmuję jak ktoś tak zainstalował ławę?! Rozwiń Prawdę pisząc,to jeszcze nie spotkałem ławy kominiarskiej pod wyłazem.Poważnie.Wchodziłem na blisko 100 dachów nowych domów i zawsze, po raz kolejny widziałem to samo.No i oczywiście okno otwierające się do góry.Kilka razy spotkałem stopnie,lub ławę z boku wyłazu.To już znaczny postęp.Do swojego dachu wyłazu otwierającego się na bok szukałem 4 dni po wszystkich okolicznych hurtowniach.W końcu znalazłem. Cytat A dodanie drabinki do już istniejących niewygodnych wyłazów nie pomogłoby? Rozwiń Rzeczywiście,zamocowanie drabinki na istniejących już wyżej wspornikach ławy i opuszczenie jej obok wyłazy było by dobrym pomysłem.Tylko kto to robi?Najtrudniej zamontować nowe stopnie lub ławę przy wykończonym dachu.Nie zawsze jest to możliwe,kiedy dach już wykończony.Tutaj,na Śląsku 90% dachów kryje się dachówką,więc wszelkie późniejsze przeróbki są bardzo trudne. Link do komentarza
Mikha Napisano 17 stycznia 2008 Udostępnij #9 Napisano 17 stycznia 2008 Sporo racji jest w tym, co pisze Adamis Ja również mieszkam i buduję się na Śląsku- zanim zakupiłem dachówkę sporo się najeździłem i naoglądałem różnych dachów proponowanych przez rożne firmy, sporo też rozglądałem się za takimi sprawami jak płotki przeciwśniegowe, okna i okna wyłazowe oraz stopnie i lawy kominiarskie.Fakt - trudno spotkać ławę kominiarską poniżej wyłazu.Faktem jest również że wiele zależy od tego by dobrze umieścić wyłaz.sądzę jednak że dobrym rozwiązaniem są okna wyłazowe.Dostępne w dużych hurtowniach "z poślizgiem" (ja czekałem na zamówienie do ok. tygodnia) Link do komentarza
mark01 Napisano 18 stycznia 2008 Udostępnij #10 Napisano 18 stycznia 2008 Cytat Prawdę pisząc,to jeszcze nie spotkałem ławy kominiarskiej pod wyłazem.Poważnie.Wchodziłem na blisko 100 dachów nowych domów i zawsze, po raz kolejny widziałem to samo.No i oczywiście okno otwierające się do góry.Kilka razy spotkałem stopnie,lub ławę z boku wyłazu.To już znaczny postęp. Rozwiń Skoro wchodziłeś na 100 dachów to ty jesteś kominiarz .Większej paranoi nie słyszałem aby ława lub stopień kominiarski był nad włazem. No i jak się na to wchodzi - ludzie co wy gadacie. Otwieramy wyłaz (na górę lub bok) i wychodząc przez właz stajemy na ławie kominiarskiej:Ława kominiarskaStopień kominiarski POD WYŁAZEMa potem poruszając się po stopniach kominiarskich idziemy do komina. Link do komentarza
mark01 Napisano 18 stycznia 2008 Udostępnij #11 Napisano 18 stycznia 2008 Cytat Sporo racji jest w tym, co pisze Adamis ......Fakt - trudno spotkać ławę kominiarską poniżej wyłazu. Rozwiń Ława kominiarska może być również obok wyłazu na wysokości dolnej krawędzi wyłazu. Nie rozumiem jak ludzie montują ławę NAD wyłazem. I jaką to rolę spełnia? chyba drabinki śniegowej do wyłazu bo na pewno nie ławy kominiarskiej. Żeby na nią wejść to jak się to robi? wychodzimy na dach na blachę lub dachówkę, potem wspinamy się po dachu i jeśli po drodze nie zlecimy to po niezłej akrobatyce stajemy na ławie.I co dalej? Link do komentarza
doktor Napisano 18 stycznia 2008 Udostępnij #12 Napisano 18 stycznia 2008 Muszę przyznać że masz rację. Tylko że w mojej okolicy nikt nie ma czegoś takiego na dachu. I tak się teraz zastanawiam, jak ten kominiarz ma przejść po dachu żeby komin przeczyścić??????? Kiedyś jak mi talerz od cyfry wiatr strącił musiałem wejść na dach żeby ją zamocować od nowa - to się liną przywiązałem i przeszedłem po tym dachu. Link do komentarza
adamis Napisano 19 stycznia 2008 Autor Udostępnij #13 Napisano 19 stycznia 2008 Cytat Skoro wchodziłeś na 100 dachów to ty jesteś kominiarz icon_razz.gif .Większej paranoi nie słyszałem aby ława lub stopień kominiarski był nad włazem. No i jak się na to wchodzi - ludzie co wy gadacie. Otwieramy wyłaz (na górę lub bok) i wychodząc przez właz stajemy na ławie kominiarskiej,a potem poruszając się po stopniach kominiarskich idziemy do komina. Rozwiń Mark01,wszystko to,co piszesz jest sensowne i logiczne.Szkoda tylko,że tak sensownie i logicznie nie jest to montowane na dachach.Bywam na dachach z racji montowania wkładów kominowych i różnych daszków i zapewniam,niezwykle rzadko jest tak jak piszesz.Spotkałem się też z wyłazami otwieranymi na boki,a jakże!Tylko co z tego,że producent pomyślał,skoro ci,co go montowali tak przycinają dachówki,że otworzyć się go nie da na całego.Niektóre wyłazy ,nawet te otwierane na boki nadają się tylko do płaskich pokryć dachowych lub karpiówki.Przy mocno falistej dachówce nie zdają egzaminu,bo nie da się ich otworzyć na całego,chyba żeby dachówka była odsunięta bardzo daleko.Cóż,...nie po raz pierwszy w naszym kraju okazuje się,że fakt,iż coś z nazwy ma spełniać jakąś funkcję,wcale jej nie spełnia. Link do komentarza
mark01 Napisano 19 stycznia 2008 Udostępnij #14 Napisano 19 stycznia 2008 Cytat Mark01,wszystko to,co piszesz jest sensowne i logiczne.Szkoda tylko,że tak sensownie i logicznie nie jest to montowane na dachach.Bywam na dachach z racji montowania wkładów kominowych i różnych daszków i zapewniam,niezwykle rzadko jest tak jak piszesz.Spotkałem się też z wyłazami otwieranymi na boki,a jakże!Tylko co z tego,że producent pomyślał,skoro ci,co go montowali tak przycinają dachówki,że otworzyć się go nie da na całego.Niektóre wyłazy ,nawet te otwierane na boki nadają się tylko do płaskich pokryć dachowych lub karpiówki.Przy mocno falistej dachówce nie zdają egzaminu,bo nie da się ich otworzyć na całego,chyba żeby dachówka była odsunięta bardzo daleko.Cóż,...nie po raz pierwszy w naszym kraju okazuje się,że fakt,iż coś z nazwy ma spełniać jakąś funkcję,wcale jej nie spełnia. Rozwiń No to wynika z tego, że okna dachowe i elementy komunikacji spełniają swoją rolę pod warunkiem PRAWIDŁOWEGO MONTAŻU. Jeśli chodzi o rodzaj dachu i okna dachowego to czy będzie się otwierać prawidłowo zależy wyłącznie od montażu. Ja na dachu mam blachę Planja o najwyższym na rynku profilu i z otwieraniem wyłazu nie ma problemu. Link do komentarza
Mikha Napisano 19 stycznia 2008 Udostępnij #15 Napisano 19 stycznia 2008 Chwileczkę, moi drodzy ... Tylko bez sprzeczki bardzo proszę ...Ja również mam zamontowane okno wyłazowe z zastosowaniem do pomieszczeń ogrzewanych.Przy powierzchni ok. 160 m2 dachu nie miałbym gdzie i jak umieścić okna tak by spełniało to "normy" - po prostu musiałbym tuż poniżej kalenicy umieszczać - i to WYŁAZ (do pomieszczeń nieogrzewanych) a nie okno wyłazowe.Po prostu - kominy przewidziane są w takim a nie innym miejscu że albo wyłaz musiałby być usytuowany albo tuż poniżej kalenicy albo sama ława dość nisko.Mam do tego DWA kominy.Nagroda dla tego kto wymyśli jak w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem ułatwić prace kominiarzowi montując ławę kominiarską poniżej wyłazu .Podobnie na wielu innych domach które widziałem.Odpowiedź na moje sugestie dachowców była lakoniczna - kominarz i tak chodzi po dachu tak jak i my.Jak kominiarzowi przy odbiorze się nie spodoba to najwyżej zamontujemy panu dodatkowe 2-4 "stopnie" kominiarskie i będzie po sprawie. A "coś" w tym jest - jeżeli sporadycznie tylko można w okolicy zobaczyć ławę poniżej wyłazu - ciut częściej ze dwa stopnie kominiarskie po drodze do ławy.Częściej można spotkać płotki śniegowe - których to ludzie się i tak pozbywają dość systematycznie po zimie sprzed dwóch lat.W praktyce zdarzało się iż "płotki przeciwśniegowe" powodowały tylko tyle, że ciężar śniegu połamał tylko dachówki na których płotki się opierały) Link do komentarza
Marcyśka Napisano 21 stycznia 2008 Udostępnij #16 Napisano 21 stycznia 2008 zastanawiam sie co takie płotki śniegowe dobrego mogą wnieść do naszego dachu? ja widzę tylko minus - taki, że śnieg nie będzie mógł zsunąć się z dachu - będzie tam niepotzrebnie zalegał i obciązał konstrukcje dachu. czy się mylę? teraz niestety śniegu nie ma ale dwa czy trzy lata temu było go baaardzo dużo i śniegu na dachu było za dużo - trzba było go zrzucać żeby dach się nie zarwał... Link do komentarza
doktor Napisano 10 lutego 2008 Udostępnij #17 Napisano 10 lutego 2008 na żadnym budowanym w okolicy domu (a jest ich kilkadziesiąt) nie widziałem ani ławy kominiarskiej ani stopni ... Link do komentarza
mark01 Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #18 Napisano 11 lutego 2008 Cytat na żadnym budowanym w okolicy domu (a jest ich kilkadziesiąt) nie widziałem ani ławy kominiarskiej ani stopni ... Rozwiń To wygląda mnie więcej tak: Link do komentarza
Xyleon Napisano 11 lutego 2008 Udostępnij #19 Napisano 11 lutego 2008 Cytat takie "cuś":http://www.biegonice-sklady.com.pl/oferta/L26.jpgPod to dochodzą jeszcze podpory ławy. Rozwiń Nawet zgrabnie to "cuś" wygląda. Link do komentarza
patefon Napisano 13 lutego 2008 Udostępnij #20 Napisano 13 lutego 2008 sprawdzałem już w internecie jak wyglądają te ławy i stopnie kominiarkie - i niestety muszę stwierdzić iż tak samo jak doktor nie widziałem tego na domach w mojej okolicy. Link do komentarza
mark01 Napisano 14 lutego 2008 Udostępnij #21 Napisano 14 lutego 2008 Cytat sprawdzałem już w internecie jak wyglądają te ławy i stopnie kominiarkie - i niestety muszę stwierdzić iż tak samo jak doktor nie widziałem tego na domach w mojej okolicy. Rozwiń No cóż.To tylko świadczy o pewnej ignorancji użytkowników albo niewiedzy. Przecież przewody kominowe trzeba czyścić min. raz w roku. Można tego nie robić ale za parę lat to nawet kominiarz nie pomoże jak się "zapuści brudem" kominy.I co - wpuścimy komiarza na pokrycie dachowe? A jak coś stłucze (ceramika) albo powygina (blacha) to już pretensje trzeba mieć tylko do siebie. Nie w gestii kominiarzy jest urzadzenie dachu tak aby dojście to kominów był łatwy i bezpieczny. Link do komentarza
adamis Napisano 14 lutego 2008 Autor Udostępnij #22 Napisano 14 lutego 2008 Są przecież odpowiednie przepisy obligujące inwestora do zapewnienia kominiarzowi właściwego podejścia do kominów.Nie miał bym pretensji do kominiarza,który odmówi wejścia na dach,jeśli nie będzie tam wszystkiego,co trzeba.Z jakiej racji ma ryzykować zdrowie,a nawet życie?I gdzie są w tym wszystkim kierownicy budów? Link do komentarza
chotomowianka Napisano 18 lutego 2008 Udostępnij #23 Napisano 18 lutego 2008 Cytat No cóż.To tylko świadczy o pewnej ignorancji użytkowników albo niewiedzy. Przecież przewody kominowe trzeba czyścić min. raz w roku. Można tego nie robić ale za parę lat to nawet kominiarz nie pomoże jak się "zapuści brudem" kominy.I co - wpuścimy komiarza na pokrycie dachowe? A jak coś stłucze (ceramika) albo powygina (blacha) to już pretensje trzeba mieć tylko do siebie. Nie w gestii kominiarzy jest urzadzenie dachu tak aby dojście to kominów był łatwy i bezpieczny. Rozwiń tylko dlaczego nikt nie kontroluje tego - czy mamy ławy kominiarskie i schodki - nie każdy inwestor musi to wiedzieć iż bez tego kominiarz nie wejdzie na dach. Link do komentarza
mark01 Napisano 18 lutego 2008 Udostępnij #24 Napisano 18 lutego 2008 Cytat tylko dlaczego nikt nie kontroluje tego - czy mamy ławy kominiarskie i schodki - nie każdy inwestor musi to wiedzieć iż bez tego kominiarz nie wejdzie na dach. Rozwiń Pewien stopień kontroli powinna mieć również firma sprzedająca nam pokrycie dachowe. Jeśli jest to firma profesjonalna to przacownik sam powinien nas uczulić - doradzić, żeby zainstalować dach w pełni kompletny. Kupując pokrycie możemy przecież zapytać pracownika firmy handlowej czy nie trzeba jeszcze czegoś dokupić. No i wreszcie jest to nasze forum aby nowi budujący się użytkownicy forum dowiadywali się rzeczy o których na przykład nie słyszeli lub nie wiedzieli. Link do komentarza
adamis Napisano 19 lutego 2008 Autor Udostępnij #25 Napisano 19 lutego 2008 Chyba w Minnesocie, mieszkańcy tego stanu,w referendum zdecydowali,by zaniechano przeglądów rocznych samochodów.Znajomy opowiadał jakie tam trupy po drogach jeżdżą.Jak o tym usłyszałem byłem zachwycony ich wolnością i tym,że państwo nie wcina się w życie obywateli.Poza tym,jakie oszczędności!A potem przyszła refleksja-a co by było,gdyby taki trup bez hamulców wjechał mi w dom,albo zabił kogoś z rodziny?Co mi z tego,że gość pójdzie siedzieć a ja dostanę odszkodowanie z mojego ubezpieczenia?Jak się to ma do tematu?Ano ma się,bo jak nam państwo coś kontroluje i narzuca,to się burzymy ,a jak w jakiejś pozostawionej bez tej kontroli dziedzinie życia stanie się nam krzywda,to lamentujemy i narzekamy na państwo,dlaczego na to pozwala.I jak tu dogodzić człowiekowi? Link do komentarza
doktor Napisano 22 lutego 2008 Udostępnij #26 Napisano 22 lutego 2008 No taaak... ale jesli chodzi o te stopnie kominiarskie i co za tym idzie czyszczenie kominów w domach - to ludzie nie wiedzą o tym, że powinno to być na naszym dachu i że powinniśmy czyścić kominy... poprostu nie wiedzą tego. I trzeba żeby się dowiedzieli. Link do komentarza
tukaj Napisano 30 grudnia 2008 Udostępnij #27 Napisano 30 grudnia 2008 Cytat Prawdę pisząc,to jeszcze nie spotkałem ławy kominiarskiej pod wyłazem.Poważnie.Wchodziłem na blisko 100 dachów nowych domów i zawsze, po raz kolejny widziałem to samo.No i oczywiście okno otwierające się do góry.Kilka razy spotkałem stopnie,lub ławę z boku wyłazu.To już znaczny postęp.Do swojego dachu wyłazu otwierającego się na bok szukałem 4 dni po wszystkich okolicznych hurtowniach.W końcu znalazłem.Rzeczywiście,zamocowanie drabinki na istniejących już wyżej wspornikach ławy i opuszczenie jej obok wyłazy było by dobrym pomysłem.Tylko kto to robi?Najtrudniej zamontować nowe stopnie lub ławę przy wykończonym dachu.Nie zawsze jest to możliwe,kiedy dach już wykończony.Tutaj,na Śląsku 90% dachów kryje się dachówką,więc wszelkie późniejsze przeróbki są bardzo trudne. Rozwiń Witam,Cyt. " Rzeczywiście,zamocowanie drabinki na istniejących już wyżej wspornikach ławy i opuszczenie jej obok wyłazy było by dobrym pomysłem.Tylko kto to robi?"Nie wiem jak jest na Śląsku, ale na Mazowszu przynajmniej Ja o to zadbałem, i zatrudniając dekarza wybrałem speca który większość sam doradził ,co i jak powinno być wykonane, oto dowód:pozdrawiam:Darek Link do komentarza
adamis Napisano 31 grudnia 2008 Autor Udostępnij #28 Napisano 31 grudnia 2008 Aż miło popatrzeć.Tak powinno być na każdym dachu.A jak jest,to sami wiemy. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się