Skocz do zawartości

Mokra welna pod membrana


Recommended Posts

Napisano

Witam podczas mrozów i rano dodatnia temperatura w dwóch miejscach przeciekła płyta K-G. Po wycięciu otworu rewizyjnego i wyciągnięciu welny aż do membrany zobaczyłem duży problem. Do rzeczy są miejsca gdzie wszystko suche a są miejsca gdzie membrana wilgotna welna wilgotna/mokra przy membranie. W dwóch miejscach Mokre 2 warstwy welny płyta K-G i mam w pokoju 2 przecieki. Wełna miejscami dotyka membrany a miejscami jest około 2 cm luzu. 

 

 

Teraz moje pytanie czy dach oraz izolacja jest wykonana prawidłowo? 

 

Gdzie leży problem? 

 

Jak rozwiązać problem bo zaraz będzie grzyb pleśń itd. 

IMG_20210121_225838.jpg

IMG_20210121_225854.jpg

IMG_20210120_170724.jpg

Napisano

Między krokwiami jest welna 15cm, krokwie przykryte folia żółta paroizolacyjna następnie jest puste miejsce i jest druga warstw welny 15cm która leży na stelażu od płyty KG, pod stelażem znowu folia żółta paroizolacyjna i płyta KG. Tak zrobił fachowiec i są przecieki i welna mokra coś jest nie tak tylko nie wiem co i jak z tego wybrnąć bo wszystko jest na gotowo. 

Napisano

Przecież to układ zupełnie bez sensu. Folia paroizolacyjna powinna być tylko jedna, tuż pod płytą g-k. Teraz mamy przecież wełnę mineralną zamkniętą pomiędzy 2 warstwami folii paroizolacyjnej. Jak ona ma oddać wilgoć? Od góry powinna mieć możliwość odparowania wilgoci, która zawsze w jakimś stopniu przedostaje się przez paroizolację pod płytą g-k.

Co jest od góry na krokwiach i w efekcie na najbardziej zewnętrznej warstwie wełny? Ołacenie, deskowanie, jakaś folia, papa?

 

Napisano

Na krokwiach jest membrana dachowa wysokoparoprzepuszczalna, krokwie są 16cm a welna pomiędzy 15cm. Od spodu krokwi jest folia paroizolacyjna, potem kawałek pustki i znowu welna 15 cm na stelażu i znowu folia i płyta kg. Nie wiem dlaczego tak fachowiec zrobił i nie wiem gdzie jest błąd i jak go teraz naprawić. Chciałem mieć prosty sufit na poddaszu nic więcej nie pytał. 

Napisano

Mały spadek. Niepotrzebna folia i pustka w środku. Czy jest dopuszczone powietrze POD folią przy okapie i w kalenicy- jeśli nie to nie ma przewiewu. Generalnie szmata się nadaje do podłogi. Narysowałeś trepez nie w tą stronę, no chyba że tak masz:zalamka:. Ja bym zdjął blachę , zrobił pełne deskowanie i pokrył  termo . Inaczej zawsze będą kłopoty ze skraplaniem

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wie ktoś? Od ubiegłego roku ani widu, ani słychu, ani kukuryku. Wniosek zgłoszony, uznany za prawidłowy, przyjęty i... cisza. Może pieniądze gdzieś '"wyszły" i teraz ministerstwo czeka aż wrócą? Jak można tak lekceważyć ludzi? Jak się człowiek dzień spóźni z opłatą, to wielkie larum, procenty karne... A tu? Mamy was w doopie, mówi nam państwo. I miesiącami milczy.  A procenty na kredycie lecą.
    • Witam. Mam na oku działkę budowlaną. Dwa dni temu były robione badania geotechniczne i na ten moment sprawa wygląda tak, że w dwóch na trzy odwiertach wyszedł muł na głębokości 3,5m i 2,7m. W ostatnim z odwiertów były mady. Wody gruntowe na głębokości 2,5m. Na razie to tylko strzępki danych podanych na dzień po badaniu. Czekamy na dokumentację od geologa, ale jednak nieco mnie to zmartwiło - zwłaszcza te mady (nie wdawał się w szczegóły). Generalnie gość mówił, że dom da się postawić, ale trzeba wymienić muł, raczej zrobić płytę fundamentową. Na razie na opinię, jak wspomniałam, jeszcze musimy poczekać parę dni. Wiem, że bez konkretów ciężko coś wywróżyć. Niemniej, czy ktoś z obecnych miał styczność z takimi glebami i jest w stanie uchylić nieco rąbka tajemnicy, jak z takim fantem sobie poradził? Przekopałam wiele grup/forum i o ile o mule coś tam dało się wyczytać, tak na temat mad nie ma kompletnie nic. Z góry dzięki.  
    • A jak jest z grubością blachy? Pytam ze wzglądu na fakt, że w wielu przypadkach blacha stanowiła element instalacji piorunochronnej, a przy zmniejszaniu jej grubości ta rola staje się mocno wątpliwa. Rzekłbym nawet, ze "jednorazowa" 
    • Dzień dobry,   Analizując wybór blachodachówki, kluczowe jest rozważenie typu zastosowanej powłoki: poliestrowej lub poliuretanowej. Różnica w cenie, gdzie poliuretan jest droższy o około 30-40%, wynika bezpośrednio z odmiennych właściwości użytkowych i przewidywanej trwałości tych rozwiązań.   Powłoka poliestrowa stanowi standardową i bardziej ekonomiczną opcję. Zapewnia ona podstawowy poziom ochrony antykorozyjnej, a producenci zazwyczaj oferują na nią gwarancję do 15 lat. Jednakże, istotną cechą poliestru jest jego niższa odporność na zarysowania i uszkodzenia mechaniczne. Może to skutkować pojawieniem się defektów estetycznych podczas transportu, montażu, a także w późniejszej eksploatacji, na przykład w wyniku gradobicia. Ponadto, w miarę upływu lat, powłoka poliestrowa jest bardziej podatna na matowienie i blaknięcie koloru pod wpływem ekspozycji na promieniowanie słoneczne, co może obniżać estetykę dachu. Jest to odpowiednie rozwiązanie w przypadku ograniczonych środków finansowych oraz dla obiektów, gdzie dach nie będzie narażony na ekstremalne warunki środowiskowe czy mechaniczne.   Z kolei powłoka poliuretanowa, choć wiąże się z wyższym kosztem początkowym, oferuje znacząco lepsze parametry użytkowe. Jej wyróżniającą cechą jest wyjątkowa odporność na zarysowania i ścieranie, co minimalizuje ryzyko uszkodzeń mechanicznych i zapewnia dłuższą żywotność powłoki. Poliuretan tworzy grubszą i bardziej elastyczną warstwę ochronną, co przekłada się na doskonałą ochronę antykorozyjną elementu. Kluczowym atutem jest również niezwykła odporność na promieniowanie UV, która gwarantuje długotrwałe zachowanie intensywności i świeżości koloru dachu. Gwarancje producentów na powłoki poliuretanowe często wynoszą 30 lat lub więcej, a po wieloletniej eksploatacji dachy te zazwyczaj zachowują niemal pierwotny wygląd.   Decyzja o wyborze między poliestrem a poliuretanem powinna być podyktowana bilansem między kosztem początkowym a długoterminową wartością. Jeśli priorytetem jest maksymalna trwałość, niezmienny wygląd estetyczny oraz minimalizacja przyszłych kosztów konserwacji czy ewentualnej wymiany, inwestycja w poliuretan jest uzasadniona, pomimo wyższego nakładu początkowego. W dłuższej perspektywie, jego superiorne właściwości mogą przynieść wymierne korzyści. W sytuacji, gdy budżet jest ściśle ograniczony i akceptowane są potencjalne, delikatne zmiany estetyczne w kolorze po kilku latach, wybór wysokiej jakości poliestru od renomowanego producenta może być wystarczającym kompromisem. _____________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa/
    • Jeśli tapeta jest rozciągliwa, to ten facet robi to źle. Ruchy raklą na połowie pasa rozciągają go i pas się wygina jak tory kolejowe na zakręcie. .  To się powinno robić rolką gumową,  Ale jeśli tapeta jest nierozciągliwa, to dobrze. Jednak nierozciągliwą tapetę klei się inna technologią. Klej nanosi się na powierzchnię (dużo kleju, tak żeby położoną tapetę można było przesuwać ręką), a tapeta jest sucha.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...