Jakoś zupełnie pomijasz fakt, że dzięki niemu, plony u innych znacznie wzrosły, dzięki zapylaczom.
A w ogóle, dyskusja jest jałowa. Działki nie są niczyją własnością. I tu leży pies pogrzebany. Nie ma właścicieli, są UŻYTKOWNICY.
i tam znajdziesz ideologię.
a wytłumaczenie jest proste:
sprzątanie jest drogie i robi się to z podatków ogółu - a zajmuje duzo roboczogodzin..
A właścicieli nieruchomości jest wielokrotnie mniej, niż innych uzytkownikow chodników.
cóż zatem robi ogoł za posrednictwem wybranych demokratycznie władz, a w zasadzie władza w imieniu ogółu?
zleca to przymusowo mniejszości obywateli czyli włascicielom nieruchomości - przy ukontentowaniu wiekszości nie mającej nieruchomości - a więc jej satysfakcja jest tym większa w myśl:
"Skoro On ma - niech zapi...la! haha..".
a bajka o interesie publicznym jak zwykle służy propagandzie
Niekoniecznie gościa... choć może swoim zachowaniem "na lubienie" nie zasługiwać... comiesięcznym grillem i jego otoczką, atmosferą, klimatem...
Może nie lubię stanu jego "upraw" działkowych i wpływu na sąsiadujące działki - co zresztą jest ŁAMANIEM REGULAMINU
Zatem niech przestanie być szkodnikiem i niech nie szkodzi...
Przecież są inne miejsca na takie bezkarne "szkodzenie"
NIE CZYŃ DRUGIEMU CO MOŻE BYĆ I TOBIE NIEMIŁE...
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się