Skocz do zawartości

Widać zaciągnięte pęknięcia po malowaniu.


PiotruniA

Recommended Posts

Napisano

Witam.Mam mały problem .Po nacięciu pęknięć na płycie gipsowej i zaciągnięciu Uniflotem oraz gładzią Finisz pomalowałem sufity dwa razy i niestety w paru miejscach na suficie widać te miejsca w których było to robione.Oczywiscie próbowałem to zeszlifować ale nic nie pomaga.Da radę zrobić to aby było na gładko tak jak ma być po całości?Dzięki i Pozdrawiam.

Napisano

Myślę że masa ci wypłynęła z dziury czyli uniflot. Dałeś flizeline? Jeśli nie to na samym uniflovie nie będzie długo bez pęknięcia. A jak dałeś flizeline to drugie pytanie czym był robiony szlif? Ręką? Czy żyrafa?

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Napisano

Czyli 'splynol' uniflot na dół u dlatego widać bułę. Ciężko jest go szlifować jak będzie odpowiednio twardy tak jak u cb. Maszyna czy ręką zbiera gładź a nie uniflot. Moim zdaniem robiąc takie rzeczy na bieżąco. Po pierwsze najpierw uzupełniamy dziury po fazowanie płyt, później dajemy flizeline i jeszcze raz uniflot (sprawny wykonawcą zrobi to na raz tak jak ja - ja robię na vario) później ew na łączenia gładź, a jak na bogato to gładź po całości. Po drugie bez taśmy jakiejkolwiek czy flizelina czy tuff tape to niestety pęknie. Moja porada jest taka zdrap to do płyty. Daj vario plus flizelina i na to gładź albo na łączenia albo jak wyżej na całość. I szlif.

Wysłane z mojego SM-A600FN przy użyciu Tapatalka

Napisano

Myślę, że precyzyjne ręczne szlifowanie tego "garba" by pomogło. Potem, jak mateusz_oleksy radzi. Jak w tym wierszyku dla dzieci "wypłynęło z bułek masło" :)

W pierwszym mieszkaniu w bloku z wielkiej płyty miałem takie spoiny w ścianach, ze było zbrojenie widać (serio) i tam uzupełniałem jakimś Goldbandem a potem jak Kolega wyżej radzi. tyle, że to była ściana. Nie zmienia to faktu, że trzeba się było ze 100 razy przyglądać i doszlifowywać.

Napisano
Dnia 14.10.2020 o 23:09, PiotruniA napisał:

A jakiś inny sposób bo wszystko pomalowane i zeszlifowane tylko widać takie coś

IMG_20201014_230903911_HDR.jpg

 

1 godzinę temu, PiotruniA napisał:

Jakiś pomysł Panowie macie na to żeby to zetrzeć i bylo na gładko?

No nie ma innej rady, tylko musisz to jeszcze raz dokładnie zeszlifować - idealnie, tak że jak przejedziesz palcem, to nie poczujesz żadnej nierówności i jeszcze raz pomalować (możesz zacząć od tego zeszlifowania i tam delikatnie pędzelkiem pociągnąć - może ci się uda, że nie będzie widać różnic - a jeśli będą - no to całość przemalować.

Ja bym tak zrobił. A najpierw sprawdził, czy nie ma na suficie więcej takich miejsc.

Napisano
Dnia 15.10.2020 o 09:45, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Myślę, że precyzyjne ręczne szlifowanie tego "garba" by pomogło

A ja myślę, że jest to efekt właśnie ręcznego szlifowania papierem czy siatką ma gąbce, lub klocku o niewielkiej powierzchni...

po żyrafie takie garby nie zostają, nawet jak

Dnia 15.10.2020 o 09:27, mateusz_oleksy napisał:

'splynol' uniflot na dół

 Tu trzeba porządnie zeszlifować, zrobić wzdłuż połączeń płyt wgłębienia o szerokości taśmy-siatki samoprzylepnej lub nawet flizeliny (pół szerokości na każdej płycie) i głębokości ok 1 - 1,5 mm, tak aby w tym wgłębieniu wypełnionym masą ( np. tym uniflottem) zmieściła sie ta siatka/flizelina... Potem zaciągnąć i doszlifować po wyschnięciu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A, witaj!!! Należy Ci się medal ARCHEOLOGA FORUM Nie licz TUTAJ na konkretną odpowiedź po ponad 12 latach... Raczej szukaj opinii na ich stronie i w Google... A po tylu latach i Toyota się mocno zmieniła, i drzwi od Wiatraka też mogły zmienić się pod względem jakości - i na plus , i na minus...
    • Uwielbiam, kiedy wszystko działa bez zbędnego zamieszania — i w booi właśnie tak jest. Interfejs jest wygodny, doładowania i wypłaty przebiegają bez problemów. Otrzymałam bonusy i darmowe spiny — miło, że nie trzeba o nie prosić. Wygrałam już dwa razy i za każdym razem pieniądze pojawiły się w ciągu doby. Świetne kasyno!
    • Witam, ostatnio oglądałem drzwi od WIATRAK-a i na 99 procent wiem że je chce, ale jest ten jeden procent niepewności ,bo wiadomo niemało pieniędzy trzeba wyłożyć (11tys. skrzydło plus dostawka) i rozmyślam czy nie będę żałował. Pana wypowiedzi wydają mi się logiczne i pomocne więc gdyby mógł Pan powiedzieć za te pieniądze ok albo za te pieniądze nie pchaj się w nie i ogólnie czy często bywa że są z drzwiami z tej firmy problemy
    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...