Skocz do zawartości

Wyrobione otwory w kółkach kosiarki


Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam.

Kółka z propylenu, bez łożysk, po latach użytkowania zrobiły się luźne na trzpieniach śrub mocujących i mocno się krzywią i pochylają na boki. 

Problem polega na tym że nowe śruby nic nie dadzą, bo bedą również za luźne.

Poza tym problemem jest to, że trzpień jest grubszy, niż jej gwintowane zakończenie służące do wkręcania w korpus.

Kombinuję jak domowo - warsztatowym sposobem pomniejszyć średnicę otwórów w kołach, albo pogrubić trzpienie śrub.

To są wielkości rzędu 0,2mm - 0,3mm.

Znacie jakieś sposoby, ewentualnie jakieś pomysły?

Tuleje odpadają bo za grube.

Napawać też w warunkach domowych nie ma jak.

Myślałem o delikatnym pstryknięciu spawarką w kilku miejscach na trzpieniu a później delikatnie to przeszlifować.

W otworze kółka pomysłu na zalanie czymkolwiek nie mam.

Edytowano przez bobiczek (zobacz historię edycji)
Napisano

Owijanie nic nie da bo kółko się przecież okręca raz w jedna raz w druga stronę i nawinięta taśmę będzie ściskało i rozkręcało w zależności od nawinięcia taśmy na trzpień.

Pierwsza rada to taka abyś udał sie na lokalne złomowisko, tam jest kopalnia części :) Nie wierze że nie znajdziesz tam jakieś starej kosiarki z kompletem kółek.

Druga rada to polecił bym o ile jest możliwość zastosować odpowiedniej wielkości łożyska igiełkowe, po 2 szt na każde kółko. Jeżeli jest tyle zapasu w kole to rozwiercić na wym zewn łożyska igiełkowego i wcisnąć łożyska z obu stron. Dlaczego igiełkowe? bo ma mniejszą średnice zewnętrzna aniżeli kulkowe czyli potrzebuje mniej miejsca aby sie zmieściło w obudowie koła. średnica wewnętrzna nie musi być ściśle dopasowana do sworznia.

I trzecia, ostateczna i najprostsza rada to kupić nowe kółka. :) 

 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Owijanie nic nie da bo kółko się przecież okręca raz w jedna raz w druga stronę i nawinięta taśmę będzie ściskało i rozkręcało w zależności od nawinięcia taśmy na trzpień.

 

Heniu, ale jak nawinie na klej anaerobowy to raczej nic się nie będzie ściskało i rozkręcało.

Zgodzisz się z tym, czy nie bardzo?.:)

A taki klej przecież każdy ma w domu.xD

 

https://www.castorama.pl/wlasciwosci-klejow-anaerobowych-ins-1001951.html

 

Edytowano przez demo (zobacz historię edycji)
Napisano

Spróbować może, czemu nie :) nic do stracenia. Pomimo sklejenia zawsze będzie ten uskok gdzie kończy sie taśma, a i samo nawinięcie jej idealnie w okrąg nie będzie łatwe.

Tylko przy koszeniu targa sie kosiarka w różne strony i pomimo że kosiarka wiele nie waży to swój opór daje. Sam się o tym kiedyś o tym przekonałem gdy właśnie zamieniłem kółka na łożyskowane, w porównaniu ze starymi plastikowymi niebo a ziemia, pchało się kosiarkę jakby nic nie ważyła.

Napisano
14 godzin temu, bobiczek napisał:

Tuleje odpadają bo za grube.

Tuleję mosiężną, nawet tą za grubą,  dopasuj - jej wewnętrzną średnicę - do średnicy trzpienia śruby mocującej (z niewielkim luzem), a w kółku propylenowym roztocz/rozwierć średnicę otworu do średnicy zewnętrznej tulei (na wcisk, nawet można na klej)...

 

Albo jak już będziesz ingerował w średnicę otworu kółka to - tak jak radzi mhtyl - dopasuj wymiar do łożyska... tylko czy znajdziesz takie do wciśnięcia/nabicia na trzpień śruby mocującej - to jest pytanie...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...