Skocz do zawartości

Działka z lasem od południa


Monique_

Recommended Posts

Napisano (edytowany)

Witam, mam dylemat. Znalazłam prawie idealną działkę do budowy swojego wymarzonego domu. No właśnie. "Prawie". Działka ma 1350m2, wjazd od północy. Krótszym bokiem przylega do lasu, który jest niestety od południa. I tu zaczyna się problem. W okresie wiosenno-letnim słońce jest dość wysoko i słońce jest na całej działce. Niestety jesienią zaczyna go brakować. Zimą cała działka tonie w cieniu. Czy to duży minus tej działki? Da się mieszkać na takiej działce? Zastanawiam się czy warto kupić taką działkę? Czy ktoś ma podobne położenie działki i jakoś narzeka na zacienienie w zimie?

Edytowano przez Monique_ (zobacz historię edycji)
Napisano

Rzecz dyskusyjna. Ludzie mieszkają otoczeni lasem dookoła - i są zadowoleni. Inni wycinają wszystko, co sie da i zostawiaja tylko trawnik.

jest kwestia, czy to teren płaski, czy na stoku? Czy las młody, czy stary - ile jeszcze podrośnie? Jak daleko masz do tego lasu?

Jedno jest pewne - blisko lasu, to powietrze leśne, ma swój zapach, ale też wilgoć. No i zależy od rodzaju drzew, gęstości, poszycia.

Sama musisz ocenić, czy ci to pasuje - indywidualnie.

 

Napisano

Wiem, że nie wszyscy lubią las i otoczenie drzew. Ja długo szukałam działki ze ścianą lasu. Niestety jest po stronie południowej. I boję się,  że niemal pół roku mogę mieć ciemno w domu. Las składa sie w większości z pięknych drzew sosnowych, dość wysokich. Do tego jest na wzniesieniu. Działka jest nachylona w stronę lasu. Dlatego na jesieni i w zimę słońce dość szybko chowa się za drzewami. Aczkolwiek las nie jest bardzo gęsty. Można zauważyć trochę nieba między konarami. Jestem w rozterce. Bardzo podoba mi się działka i widok na las, ale boję się,  że zafunduję rodzinie półroczny  mrok w domu. Ot dylemat 😁

Napisano

Ciężko powiedzieć. Ale działka ma długość 42 m. Dom byłby jakieś 20m od ściany lasu. Ale zaznaczam,  że w zimie cala działka będzie zacieniona. Drzewa robią długi cień, który pada nawet na domy po drugiej stronie ulicy. 

Napisano

Masz plan na działkę, a na budynek masz jakiś pomysł?

Sypialnie zrób na dole od strony lasu, salon/pokój dzienny na piętrze, i w nim będzie widniej...

Idź w górę... może nie nad linię lasu, ale tyle, ile maksymalnie zezwolą warunki zabudowy :icon_mrgreen:

Napisano
6 godzin temu, Monique_ napisał:

Ciężko powiedzieć. Ale działka ma długość 42 m. Dom byłby jakieś 20m od ściany lasu. Ale zaznaczam,  że w zimie cala działka będzie zacieniona. Drzewa robią długi cień, który pada nawet na domy po drugiej stronie ulicy. 

no to juz twoja decyzja, czy chcesz mieć zimą jasno w domu.

Napisano
9 godzin temu, Monique_ napisał:

. Działka jest nachylona w stronę lasu. Dlatego na jesieni i w zimę słońce dość szybko chowa się za drzewami.

No dobrze - ale przecież jest jeszcze wschód i zachód.

Rozumiem, że chowa sie za drzewami od południa, a inne kierunki?

No i jaki jest kąt nachylenia tego zbocza, stoku? 

To wszystko ma znaczenie.

Napisano
5 godzin temu, uroboros napisał:

 

Sypialnie zrób na dole od strony lasu, salon/pokój dzienny na piętrze, i w nim będzie widniej...

 

No niezle :DJednak myślę że oswietlenie ledowe jest tanie i  bardziej komfortowe niż twój pomysł.

Napisano
11 godzin temu, Monique_ napisał:

Do tego jest na wzniesieniu. Działka jest nachylona w stronę lasu.

To tak wygląda?

obraz.png.394c5a9e26ee1b9ee06970bd4a5161d2.png

Napisano
22 godziny temu, Elfir napisał:

no to juz twoja decyzja, czy chcesz mieć zimą jasno w domu.

No właśnie do końca nie wiem jak ciemno może być w domu w zimie. Nie widziałam działki na jesieni, ani w zimie. 

Napisano
22 godziny temu, zenek napisał:

No dobrze - ale przecież jest jeszcze wschód i zachód.

Rozumiem, że chowa sie za drzewami od południa, a inne kierunki?

No i jaki jest kąt nachylenia tego zbocza, stoku? 

To wszystko ma znaczenie.

Problem w tym, że nie wiem jak nisko wschodzi słońce jesienią czy zimą. Tak samo z zachodem. Moje obawy oparte są na aplikacji, która pokazuje ruch słońca w danym miejscu podczas różnych pór roku i godzin. 

Teraz słońce jest wysoko i od wschodu do zachodu ponad drzewami. Ale zdaję sobie sprawę, że nie zawsze będzie tak wysoko. Dodatkowo działka leży na 3/4 szerokości lasu, więc boję się, że wschód w zimie czy jesieni będzie zbyt nisko, żeby oświetlił działkę, i podobnie o zachodzie. 

Jeśli chodzi o nachylenie w stronę lasu to na całej długości działki będzie jakieś 4m. 

20 godzin temu, uroboros napisał:

To tak wygląda?

obraz.png.394c5a9e26ee1b9ee06970bd4a5161d2.png

Nie. Właśnie odwrotnie. 

 

1589619607309_0_Notes_200516_105919_2a9_1.jpg

Napisano (edytowany)

No to nie w stronę lasu jest nachylona.... powiedziałbym wznosi się w stronę lasu...

 

W okolicy Twojej działki po Twojej stronie drogi stoją już jakieś domy? co ewentualni sąsiedzi mówią o świetle?

 

Właściwie w zimie i tak człowiek po ciemku wychodzi do pracy, szkoły i wraca przeważnie o zmierzchu, albo i później, więc to brak tego słońca odczuwać będziesz w weekendy i jak przejdziesz na emeryturę...

 

Mieszkam w bloku na drugim piętrze z oknami skierowanymi na południe i ok 15- 20 m od budynku mam ścianę lasu mieszanego - sosny, brzozy, dęby, no i krzaki... Właściwie to w lecie, jak wszystkie drzewa się zazielenią mam deficyt światła :bezradny:. W słoneczny dzień jest ok, ale przy szarych chmurach robi się ciemno i w aneksie kuchennym, oddalonym od okna 5 -6 metrów musimy się doświetlać... Zimą, słońce po południu świeci niemal poziomo poprzez bezlistne drzewa i czasem muszę opuścić żaluzje, bo mocno świeci po oczach i doświetla aneks...

Dnia 13.05.2020 o 23:03, zenek napisał:

Ludzie mieszkają otoczeni lasem dookoła - i są zadowoleni.

Również znam parę osób, którzy takie położenie sobie chwalą, a dwóch z nich musiało zmienić samochody na terenowe, bo zimą nie mogli dojechać zwykłym autem...

 

Tak więc raczej nie rezygnuj z tej prawie idealnej działki! Ogródek przydomowy też można zrobić piękny, dobierając odpowiednie rośliny...

Edytowano przez Gość (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, Monique_ napisał:

Problem w tym, że nie wiem jak nisko wschodzi słońce jesienią czy zimą. Tak samo z zachodem.

mam podobny stok - tyle,, że las o wiele dalej, za to na górze. Ale stare sady, drzewa dośc wysokie mam blisko, a orzecha przed balkonem. Mnie się podoba. 

Jest super - mimo że słońca brak przez jakieś 1,5 miesiąca w zimie.

Ale - 1,5 miesiąca to nie cała zima.

 

Proponuję, żebyś może jeszcze wstrzymała się z decyzją, pochodziła na tą działkę w różnych porach roku, przy różnej pogodzie - i dopiero wtedy podjęła decyzję.

Pytanie - czy tak możesz zrobić?

Napisano
13 godzin temu, zenek napisał:

Proponuję, żebyś może jeszcze wstrzymała się z decyzją, pochodziła na tą działkę w różnych porach roku, przy różnej pogodzie - i dopiero wtedy podjęła decyzję.

Pytanie - czy tak możesz zrobić?

No, właśnie...

Bo jak zauważą, że tak chodzisz wokół tej działki, to Ci ją podkupią... :zalamka:

 

Poza tym - przecież trzeba brać się powoli za organizowanie

Dnia 13.05.2020 o 11:23, Monique_ napisał:

budowy swojego wymarzonego domu.

Projekt, papiery...

Napisano
1 godzinę temu, uroboros napisał:

Bo jak zauważą, że tak chodzisz wokół tej działki, to Ci ją podkupią...

Może tak -  ale działkę kupuje sie na długo i nie jest tania. 

Ani nie jedyna.

Więc  pospiech jest srednio wskazany. 'Chyba, chyba że wybór wydaje sie prawie idealny :12_slight_smile:

Napisano
Dnia 16.05.2020 o 19:11, uroboros napisał:

W okolicy Twojej działki po Twojej stronie drogi stoją już jakieś domy? co ewentualni sąsiedzi mówią o świetle?

 

Właściwie w zimie i tak człowiek po ciemku wychodzi do pracy, szkoły i wraca przeważnie o zmierzchu, albo i później, więc to brak tego słońca odczuwać będziesz w weekendy i jak przejdziesz na emeryturę...

Po drugiej stronie drogi, co prawda są dwa domy,  ale to nowe budownictwo, jeszcze nikt w nim nie mieszka. Zresztą podejrzewam, że owe domy mają najkrócej ten cień. Najdłużej będą mieć domy graniczące właśnie z tym lasem. Łudzę się myślą, że chociaż między konarami będzie choć odrobinę prześwitywalo to słońce 😉 Ale wiadomo, nie ma idealnej działki. Coś za coś. 

 

Dnia 16.05.2020 o 20:20, zenek napisał:

mam podobny stok - tyle,, że las o wiele dalej, za to na górze. Ale stare sady, drzewa dośc wysokie mam blisko, a orzecha przed balkonem. Mnie się podoba. 

Jest super - mimo że słońca brak przez jakieś 1,5 miesiąca w zimie.

Ale - 1,5 miesiąca to nie cała zima.

 

Proponuję, żebyś może jeszcze wstrzymała się z decyzją, pochodziła na tą działkę w różnych porach roku, przy różnej pogodzie - i dopiero wtedy podjęła decyzję.

Pytanie - czy tak możesz zrobić?

Mnie też podoba się wizja widoku na drzewa. Nawet bardzo. Dlatego tak bardzo zauroczyła mnie ta działka. Jednakże w takim otoczeniu (wysokich drzew) ciężko o nasłonecznienie przez cały dzień. 

Z chęcią bym zaczekała i sprawdziła jak działka wygląda w inne miesiące. Tylko nie wiem, czy ktoś nie uprzedzi mnie z kupnem. To duże ryzyko czekać niemal rok... 

Napisano
Dnia 17.05.2020 o 10:54, zenek napisał:

Może tak -  ale działkę kupuje sie na długo i nie jest tania. 

Ani nie jedyna.

Więc  pospiech jest srednio wskazany. 'Chyba, chyba że wybór wydaje sie prawie idealny :12_slight_smile:

Pośpiech to zły doradca. Oczywiście. I już od jakiegoś czasu szukam tej idealnej działki. Większość tych 'prawie' idealnych została odrzucona ze względu na lokalizację. To jest chyba priorytet. Później okolica i wielkość działki, jej wygląd i chyba dopiero ustawienie względem stron świata. Tutaj raczej nie zawsze jest duży wybór. Patrząc na inne domy, też nie mają idealnie. I jakoś funkcjonują w tych domach. Myślę, że w tej sytuacji warto pokusić się o dobry projekt domu,  który pomoże w doświetleniu pomieszczeń. Chociaż jesienią  i zimą wszyscy się doświetlamy najbardziej. 

Oczywiście wyciągam same pozytywne rzeczy,  chyba tylko żeby się przekonać w swojej decyzji 😉 Ale wiadomo, jak się baba uprze ... 😆 

Jakoś na tym etapie odechciało mi się szukać dalej. Może to właśnie ta....

Napisano
3 godziny temu, Monique_ napisał:

koś na tym etapie odechciało mi się szukać dalej. Może to właśnie ta....

Jest wiosna, prawie lato - więc przynajmniej połowę roku sprawdzisz. Jesli  lecie będzie dobrze - to w zimie tragicznie nie bedzię. Z tym słońcem cały czas to też przesada. Klimat się ociepla. Cienia też trochę trzeba :12_slight_smile:

Napisano

A stary ten las? Bo może leśnictwo w najbliższych latach planuje wyrąb i za 5 lat będzie słońca aż nadto. A nowy młodnik to tak za 20 lat zacznie sprawiać problemy. 

Napisano

Leśnictwo wyrąbu nie zaplanuje. Las jest prywatny. Pytałam w nadleśnictwie i najstarsze drzewa szacują na jakieś 80 lat. Nie wiem co zrobi w przyszłości właściciel lasu, mam nadzieję,  że las zostanie lasem. Nawet po wycięciu i obsadzeniu młodnikiem. Zresztą nasłonecznienie już mi tak nie ciąży. Powoli przyzwyczajam się do myśli, że w niektórych miesiącach będzie mniej słońca.

 

Mam za to drugi dylemat. 

Ciąg działek przy ścianie lasu jest na terenie trochę zróżnicowanym. A dokładnie jedna działka. Jest ona obok działki,  którą chcę kupić. Wszystkie działki delikatnie wznoszą się w stronę lasu. Jednak ta działka jest w najwyższym punkcie i już od drogi jest usytuowany dość wysoko. Ciężko byłoby w tej chwili wjechać na jej teren samochodem. Różnica wysokości działki, a drogi to jakieś 1,5-2m. Działka jest jakby na skarpie. Taki teren. Teraz rozmyślam, czy właściciel przed budową domu wyrówna ten teren i dopasuje się do reszty działek, czy będzie budował się tak wysoko... Jest po wschodniej stronie mojej działki i niby nie zasłoni mi słońca, ale obawiam się,  że mój dom będzie dużo niżej i sasiad będzie miał widok na moją działkę z góry. Czy wedle przepisów musi zniwelować tę wysokość, żeby dopasować się do reszty działek? 

 

20200525_095510.jpg

Napisano

Rozumiem,  że wyrównanie do naszych działek będzie niemożliwe, ale chociaż miałam nadzieję, że lekko dopasuje się do drogi, tym samym obniży sam środek tej działki 😉

 

Tylko w sumie to nie ma znaczenia...🥺

Chyba będę musiała się pożegnać ze swoją prawie idealną działką 🥺

Działka nie ma doprowadzonej sieci wodociągowej, a najbliższa jest jakieś 300-400 metrów, do której można się podłączyć. Przedsiębiorstwo nie ma w najbliższych planach rozbudowy tego rejonu,  mimo,  że dwie ulice dalej są budynki z podłączeniem do wody. Do roku 2024 mają już plany i będą realizować inne projekty. I co robić? Studnia nie wchodzi w grę,  bo na 100m wody nie ma. Nie ma co wiercić. Sprawdzone. Gmina też pewnie nie ma nic do gadania... A robienie podłączenia na własny koszt kosztuje fortunę... Jednym słowem 'lipa'...

 

Napisano
10 godzin temu, Monique_ napisał:

Czy wedle przepisów musi zniwelować tę wysokość, żeby dopasować się do reszty działek? 

 

Nie musi - ale 2 m nie mają znaaczenia. Ważniejsze - jaka tam jest dopuszczalna wysokość budynków i ja daleko od siebie będą budynki.

1 godzinę temu, Monique_ napisał:

Działka nie ma doprowadzonej sieci wodociągowej, a najbliższa jest jakieś 300-400 metrów,

z wodą faktycznie wtopa.

Jak z elektryką, gazem?

Napisano
58 minut temu, zenek napisał:

Nie musi - ale 2 m nie mają znaaczenia. Ważniejsze - jaka tam jest dopuszczalna wysokość budynków i ja daleko od siebie będą budynki.

Maksymalna wysokość budynków to 9,5m. Jak daleko będą budynki to nie wiem. 

 

1 godzinę temu, zenek napisał:

z wodą faktycznie wtopa.

Jak z elektryką, gazem?

Z wodą kiepsko. Wedle moich wyliczeń jest bliżej ten wodociąg. 200m. Zastanawiam się jaki koszt byłby w doprowadzeniu własnym. 

Gaz i prąd w drodze przed działką. Dlatego myślałam,  że z wodą nie będzie dużego problemu. Może warto dogadać się z sąsiadami, kiedyś każdy będzie chciał się budować. 

Napisano
51 minut temu, Monique_ napisał:

Maksymalna wysokość budynków to 9,5m. Jak daleko będą budynki to nie wiem

do szczytu dachu chyba?

Jesli tak - to nie wysoko. Nie będzie tak znowu dużo tego zaglądania.

52 minuty temu, Monique_ napisał:

Gaz i prąd w drodze przed działką. Dlatego myślałam,  że z wodą nie będzie dużego problemu. Może warto dogadać się z sąsiadami, kiedyś każdy będzie chciał się budować. 

No to nie jest tak źle. Jednak warto podrążyć temat

Napisano
9 godzin temu, zenek napisał:

do szczytu dachu chyba?

Jesli tak - to nie wysoko. Nie będzie tak znowu dużo tego zaglądania.

Chyba do szczytu. Domy nie bardzo wysokie. Na szczęście działki idą ku wzniesieniu do lasu i można coś pokombinować z lekkim podniesieniem domu. 

10 godzin temu, zenek napisał:

No to nie jest tak źle. Jednak warto podrążyć temat

Też myślę, że warto. Będę dzwonić do urzędu gminy. Może czegoś więcej się dowiem. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W artykule też są opisane konsekwencje negatywne co może się dziać w momencie kiedy ta szczelina będzie zastosowana.     Zapewne sprawa nie jest oczywista i myślę, że ten temat już powinniśmy przymknąć aby nie rozdrabniać się aż nadto. Wątek wyszedł. Nie wiem czy będą jeszcze w tym konkretnym wątku jakieś pytania. Ja spotkałem się bardziej z opinią taką jak cytowanym w artykule.   Bardziej miałbym kierunek od strony srebrnej folii zbrojonej, paroizolacyjnej od wewnątrz. Spotkałem się z opinią, że między tą folią srebrną paroizolacyjną, a płytą MDF, OSB lub GK powinien być odstęp 15-30mm, ponieważ ta folia srebrna odbija promienie cieplne do środka. Realizuje się to też podczas inwestycji standardowo? Zachowanie tej dodatkowej szczeliny jak już będę to robił na wieszakach wydaje mi się dodatkowym problemem. Jak można to najprościej zrobić?
    • Kiedy te zmiany się nasiliły/pojawiły?   Czy ma to związek z czasem wymiany drzwi balkonowych?   Kiedy budynek był ocieplany?
    • Spróbuję wybronić pomysł, o którym wspomniałem w 13 poście i powtórzyć to, co usłyszałem od praktyka z wieloletnim stażem w ociepleniach poddaszy.   Każdy rodzaj membran ma różne parametry i sprawą ważną i oczywistą jest tu paroprzepuszczalność. W artykule który podałeś jest napisane  "nie robić szczeliny" ale to dotyczy tych membran z "wysokim" poziomem paroprzepuszczalności a przecież producenci mają różne wartości swoich produktów. Warto sprawdzić jakie parametry ma membrana u Ciebie i będzie wszystko jasne. Paroprzepuszczalność membran podawana jest w g/m²/24h (w gramach na metr kwadratowy na dobę). Można też użyć współczynnika oporu dyfuzyjnego Sd, którego wartości podawane są w metrach. Im wyższa jest paroprzepuszczalność membrany, tym niższy poziom współczynnika Sd. Z tego co pamiętam, nie powinien być wyższy niż 0,04 m. Wszystko to się sprawdza kiedy membrana jest czysta i nie niezapylona a wełny mineralne pylą, i to sporo i wtedy parametry mogą się zmienić. Inna rzecz, to jeśli pod membranę położysz "wełnę mineralną skalną", to  w pewnych newralgicznych miejscach, kiedy wilgoć utrzymuje się tam dłuższy czas (okres jesień-zima-wiosna), może pojawić się pleśń.  Nie ma tego problemu, gdy zastosujesz "wełnę mineralną szklaną".   Sumując, artykuł nie jest błędny. Jeśli masz odpowiednią membranę i dodasz do tego wełnę mineralną o odpowiednich wartościach, to jeśli nie zrobisz szczeliny wentylacyjnej, to też będzie prawidłowo.   Mój post to była sugestia praktyka i jako sugestię to traktuj. Ostatecznie finalną decyzję podejmiesz sam.  
    • Już głupieję. Nie wiem czy Twoja sytuacja jest taka sama jak moja kiedy ja mam folię a Ty masz deski.   Dosłownie chwila poszukiwań:   Link: https://receptynadom.pl/miedzy-membrana-dachowa-welna-mineralna-zrobic-szczeline-wentylacyjna/#:~:text=Membrany dachowe są przepuszczalne dla,bezpośrednio%2C bez żadnej szczeliny wentylacyjnej.     Czyli rozumiem na tej stronie błędnie piszą? Czy nadal coś źle rozumiem? Zacytowany fragment chyba jest jasny.      
    • Zgadzam się, zgodnie ze sztuką  najprawdopodobniej jest postawiona konstrukcja dachowa ale ocieplenie poddasza to inna para kaloszy. Ja wspomniałem o: czyli szczelinie umiejscowionej po dolnej stronie ("poniżej") membrany dachowej a powyżej warstwy wełny. Tu podaje fotkę jak wygląda ta szczelina przed położeniem pierwszej warstwy wełny.   Na zdjęciu zamiast membrany jest deskowanie ale ale to jest bez znaczenia. Wełna od góry opiera się na sznurkowaniu i powyżej powstaje szczelina, gdzie mówiąc krótko hula powietrze i wyciąga wilgoć z wełny mineralnej.  Ta szczelina "musi" mieć otwarte na zewnątrz wlot i wylot na dole i powyżej ocieplenia.   Nie o tym pisałem. To całkiem inna wentylacja.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...