Pomocnik Napisano 27 lutego 2020 #1 Napisano 27 lutego 2020 Jedną wadą przydomowej oczyszczalni jest za mało chłonne złoże piaskowo-żwirowe pod studzienką rozdzielczą. Kiedy w pewnych okresach roku nasiąka ono wodą podskórną, przestaje odbierać oczyszczone ścieki - mówią Kinga i Krzysiek, Czytelnicy Budujemy Dom, którzy oczyszczalnię użytkują od 2014 r. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/a/31272-wada-oczyszczalni-jest-za-malo-chlonne-zloze-piaskowo-zwirowe
Gość Bywa Napisano 27 lutego 2020 #2 Napisano 27 lutego 2020 Rozumiem, że zmienne warunki gruntowo-wodne mogą wpłynąć na awarię oczyszczalni przydomowej, czyli zostaniemy z przysłowiową "nogą w nocniku" W tym przypadku przysłowie jest jak najbardziej trafne.
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 27 lutego 2020 #3 Napisano 27 lutego 2020 Nikt nie twierdzi, ze oczyszczalnia, jako złożony system, jest bezawaryjna. W Nasz redakcyjny kolega Janusz również musiał zmierzyć się z tym faktem i wymienić złoże. Powstał nawet artykuł na ten temat. https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/23675-remont-oczyszczalni-sciekow-z-drenazem-rozsaczajacym-krok-po-kroku
zenek Napisano 27 lutego 2020 #4 Napisano 27 lutego 2020 1 godzinę temu, Pomocnik napisał: Jedną wadą przydomowej oczyszczalni jest za mało chłonne złoże piaskowo-żwirowe pod studzienką rozdzielczą. Kiedy w pewnych okresach roku nasiąka ono wodą podskórną, przestaje odbierać oczyszczone ścieki Cyt. z artykułu: "Kiedy w pewnych okresach roku nasiąka ono wodą podskórną, przestaje odbierać oczyszczone ścieki. Z tego powodu włożyłem do studni pompę zanurzalną i wąż, przez który odprowadzam nadmiar cieczy w dalsze części działki. Na szczęście, posesja jest bardzo duża, a woda czysta i bez przykrego zapachu, mogę to robić bez uszczerbku dla kogokolwiek. Jednak na małych posesjach może to być kłopot." No tak - ale przecież można, jeśli przepuszczalność gruntu pozwala i poziom wody gruntowej oraz wielkość działki o odległośi od sąsiadów - oczyszczone ścieki rozprowadzać drenami pod pow. ziemi. Czyli powiększyć to złoże piaskowo żwirowe. Takie rozwiązanie stosowane było (jest?) przy 3-komorowych dołach Ohmsa (może nie pomyliłem pisowni) i za filtrem (który był jakby 4 komorą) - były dreny rozprowadzające oczyszczoną wodę po terenie.
Eksperci Eko-Bio Napisano 2 marca 2020 #5 Napisano 2 marca 2020 Podstawą do dobrego i długiego funkcjonowania naszej oczyszczalni jest przede wszystkim odpowiedni dobór rozwiązania. W takim przypadku gdzie występują wysoko wody gruntowe i mogą zalewać nam drenaż należy wykonać przepompownie i zrobić drenaż "w nasypie". W takim przypadku wody gruntowe nigdy nie zaleją nam odbiornika a drenaż będzie służył nam latami.
zenek Napisano 2 marca 2020 #6 Napisano 2 marca 2020 2 godziny temu, Eksperci Eko-Bio napisał: należy wykonać przepompownie i zrobić drenaż "w nasypie" Co jednak zwiększa koszty funkcjonowania oczyszczalni, a i budowy, bo i przepompownia, zasilanie, i zbiornik musi być odpowiednio osadzony, by go te wody nie wyparły - chyba?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się