Skocz do zawartości

Brak wentylacji wywiewnej w kuchni


Recommended Posts

Napisano

Witam, mam następujący problem. Wybudowałem dom, ale usunąłem kominek w salonie (niestety wraz z pustakami wentylacyjnymi). W efekcie tego w kuchni na parterze nie ma żadnej kratki wentylacyjnej. Kierownik budowy polecił mi najprostszy sposób - wykonanie wentylacji w ścianie. Pytanie tylko jak to wykonać? Znalazłem w internecie nawietrzaki powietrza z anemostatem, ale one wprowadzają powietrze do pomieszczenia, pytanie co zamontować żeby to powietrze wyrzucać na zewnątrz? W kuchni jest płyta indukcyjna, nie ma gazowej. Interesuje mnie proste i tanie rozwiązanie, jestem już przy końcu budowy więc ciągnięcie kanałów wentylacyjnych do dachu nie wchodzi w grę.

Napisano

A czy nie masz możliwości przebicia się przez ścianę do pomieszczenia, w którym jest kratka wentylacyjna w kanale wentylacyjnym? Wracając do nawiewników. Są takie rozwiązania, ale to są nawiewniki a nie kratki wyciągowe.  Wentylacja w ścianie jako grawitacja bez obiegu wymuszonego nie będzie pracowała OK. To wszystko zależy od cyrkulacji powietrza w Twoim domu i układu pomieszczeń. Nadmiar wilgoci z kuchni trzeba odprowadzić do wolnego kanału.

Myślę, ze dobrym rozwiązaniem będzie wentylacja mechaniczna, która wymusi prawidłowy obieg w pomieszczeniach przy odrobinie podciśnienia. Jak chcesz zamontować w takiej kuchni okap, nie masz żadnego wolnego kanału do odprowadzenia zużytego powietrza?

 

 

Napisano
1 godzinę temu, lukaszm89 napisał:

Witam, mam następujący problem. Wybudowałem dom, ale usunąłem kominek w salonie (niestety wraz z pustakami wentylacyjnymi). W efekcie tego w kuchni na parterze nie ma żadnej kratki wentylacyjnej.  

A mógłbyś zamieścić rzut parteru?

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, lukaszm89 napisał:

Kierownik budowy polecił mi najprostszy sposób - wykonanie wentylacji w ścianie. Pytanie tylko jak to wykonać?

Wentylacja zetowa powinna działać - ale nie będzie to tak jak zwykła grawitacyjna kominowa.

Do tego musi być też nawiew - zwykle w kuchni, czy łazience - pod porapetem - też zetowa.

 

Czyli osobny nawiew i osobny wywiew - odpowiednio ukształtowane - tak by ciepłe powietrze wchodziło do rury niżej wychodziło wyżej, a zimne z zewnątrz odwrotnie.

Prostka powinna być jak najwyższa.

Zetka_kotlownia_rys_1.jpg

tu masz nawiew.

gf-R65R-nKbY-E4eH_wentylacja-piwnicy-vil

Tu masz wywiew.

Oczywiście musisz przypasować to do swej kuchni - a nie piwnicy, jak na obrazkach.

No i jest kwestia tak ukształtowania wywiewu na zewnątrz, żeby pary z kuchni nie siadaly na ścianie (ważny kierunek wiatrów). Wspomaganie wentylatorem chyba zasadne.

 

Aha - alternatywą jest wyprowadzenie wentylacji po ścianie nad dach - np. w warstwie lub częściowo w warstwie ocieplenia (częściowo w bruździe - zależy jakie masz ściany zewn.).

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)

Załączam rzut parteru, zaznaczyłem zaplanowany nawiew i wywiew (nie wiem czy to dobre rozwiązanie). Wolałbym aby te kanały były zamontowane na wysokości nadproży okiennych, jeśli zamontuję nawiew nisko pod oknem, to będzie wiało po kolanach :)

 

 

Przechwytywanie.JPG

Edytowano przez lukaszm89 (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...