stokrotka28 Napisano 18 stycznia 2020 #1 Napisano 18 stycznia 2020 Proszę o pomoc jak to naprawic,czym?
MrTomo Napisano 18 stycznia 2020 #2 Napisano 18 stycznia 2020 Oddłub to co się nie trzyma. Zagruntuj i uzupełnij jakąś masą gipsową ale nie szpachlową tylko np, cekol c-40 albo coś podobnego. Jak wyschnie przeszlifuj, zagruntuj i pomaluj.
Gość mhtyl Napisano 18 stycznia 2020 #3 Napisano 18 stycznia 2020 Kup wiaderko gotowej masy szpachlowej i zatynkuj ubytki. Jeżeli ubytki są dość głębokie nakładaj masę na dwa lub nawet trzy razy po to aby masa związała szybciej i nie spłynęła bo przy nałożeniu grubszej warstwy na raz może tak się zdarzyć. Po wyschnięciu przetrzeć papierem ściernym o ziarnistości 120-150, odpylić, zagruntować i pomalować.
retrofood Napisano 18 stycznia 2020 #4 Napisano 18 stycznia 2020 Najlepiej dokładnie tak, jak powinno być wykonywane, gdyż tu było źle. Kątownik nie ma prawa być "schowany" w ścianie tak, by niczego nie osłaniał. Poza tym widzę, ze materiał tynku był byle jaki. A więc cały narożnik odkuć i wykonać zakończenie ściany jak należy.
stokrotka28 Napisano 18 stycznia 2020 Autor #5 Napisano 18 stycznia 2020 mam coś takiego będzie dobre?
MrTomo Napisano 18 stycznia 2020 #6 Napisano 18 stycznia 2020 (edytowany) 21 minut temu, retrofood napisał: A więc cały narożnik odkuć i wykonać zakończenie ściany jak należy. No tak ale wiesz, do tego trzeba by mieć jakieś narzędzia, długą poziomnicę. Jak toś tego nie robił, też może mu to nie wyjść - delikatnie rzecz ujmując. Łatwiej załatać powstałe dziury. Chyba, że robota ma być zlecona komuś, to można się "bawić" w odkuwanie. 1 minutę temu, stokrotka28 napisał: mam coś takiego będzie dobre? Ja bym tego gipsem szpachlowym nie robił. Edytowano 18 stycznia 2020 przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Gość Napisano 18 stycznia 2020 #7 Napisano 18 stycznia 2020 (edytowany) Tu nie trzeba odkuwać... Kątownik jest tak zamontowany, że jego boki tworzą kąt ostry i są schowane w tynku - i po zagipsowaniu widać będzie tylko kant tego kątownika. Wystarczy po usunięciu luźnych części i zagruntowaniu (po wyschnięciu gruntu!!!) zagipsować, czyli uzupełnić ubytki... Po WYSCHNIĘCIU zaprawy przeszlifować, pociągnąć gładzią - jeśli reszta ściany jest gipsowana - i pomalować... pewnie cały pokój... Na początek gipsem szpachlowym i wyrównać gładzią. odczekiwać do wyschnięcia poprzedniej warstwy, równać/szlifować i kolejna warstwa. Edytowano 18 stycznia 2020 przez Gość (zobacz historię edycji)
retrofood Napisano 18 stycznia 2020 #8 Napisano 18 stycznia 2020 25 minut temu, uroboros napisał: Tu nie trzeba odkuwać... Kątownik jest tak zamontowany, że jego boki tworzą kąt ostry i są schowane w tynku - i po zagipsowaniu widać będzie tylko kant tego kątownika. Mam wrażenie, że ten kątownik jest już zagięty. Poza tym był zbyt głęboko schowany. Ale najważniejsze jest pytanie zasadnicze, czy to ma być przypudrowane czy zrobione tak, aby byle stuknięcie nie powodowało odpadania tynku? Od odpowiedzi zależy technologia naprawy.
demo Napisano 18 stycznia 2020 #9 Napisano 18 stycznia 2020 1 godzinę temu, MrTomo napisał: Ja bym tego gipsem szpachlowym nie robił. A dlaczego nie szpachlowym ?.
MrTomo Napisano 18 stycznia 2020 #10 Napisano 18 stycznia 2020 9 minut temu, demo napisał: A dlaczego nie szpachlowym ?. Bo to narożnik. Dlatego dałbym coś mocniejszego. Ubytki są duże i głębokie.
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się