Skocz do zawartości

Kratka ścieków w garazu


Recommended Posts

Dzień dobry. 

 

Mam w garażu w nowym budynku wykonane podejście pod kratkę ściekową w posadzce ( centralne na środku garażu jednostanowiskowego) o średnicy 30cm, ale nie znalazłem nigdzie w sieci w jaki sposób to zabudowac żeby było szczelne i nie smierdzialo kanalizacja. Na sieci mnóstwo kratek kwadratowych z syfonem bocznym. Większość rzeczy przy wykańczanie robiłem sam i teraz zostały mi detale i ta kratka mnie merytorycznie położyła. Z góry dziękuję za porady. 

IMG_20200104_210701.jpg

Link do komentarza
57 minut temu, Jankan napisał:

Mam w garażu w nowym budynku wykonane podejście pod kratkę ściekową w posadzce ( centralne na środku garażu jednostanowiskowego) o średnicy 30cm, ale nie znalazłem nigdzie w sieci w jaki sposób to zabudowac żeby było szczelne i nie smierdzialo kanalizacja.

A to tak można podłączyć kratkę ściekową z garażu do kanalizacji?

:icon_eek:

Link do komentarza
10 minut temu, MrTomo napisał:

A to tak można podłączyć kratkę ściekową z garażu do kanalizacji?

:icon_eek:

A nie można? :) wymysl dewelopera, ale już tu miałem kilka rewolucyjnych odkryć w różnych dziedzinach budowlanych. Niestety instalacje wod kan są akurat ta gałęzią w której najsłabiej się orientuję dlatego zdecydowałem się tutaj zapytać. 

Link do komentarza
34 minuty temu, Jankan napisał:

A nie można

Jednak wychodzi na to, że można.

 

Szczerze mówiąc jestem lekko zdziwiony, bo to przecież nie tylko woda ale i oleje czy paliwo może się dostać do kanalizacji.

 

Pomijając to, będziesz musiał dać jakąś zasuwe z klapą, żeby Ci nie cofnęło ścieków do garażu.

 

 

Link do komentarza

A tam masz jakieś spadki w kierunku tego odpływu?

Generalnie tak jak piszesz, kratek w necie sporo.

 

Poszukaj jakiejś z syfonem, blokadą odorów. Nic więcej chyba nie zrobisz.

 

30cm to spora średnica.

Kratki są z reguły takie 150mmx150mm

A w tym otworze co tam się znajduje?

Kielich rury 100mm?

 

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Spadek jest czterostronny w kierunku kratki. W środku jest rura 200. Nie chcę kłaść płytek tylko pokryć beton impregnatem ale to tylko chyba dodatkowo komplikuje sprawę bo normalnie pod płytki daje się chyba taki kołnierz, a tutaj cokolwiek będzie ponad posadzkę to będzie blokować odpływ wody

Link do komentarza

Tak jeszcze myślę:

 

Może pokombinować coś w ten sposób?

 

https://wszystkodobasenow.pl/redukcja-pvc-krotka-kw-kz

1. Krótka redukcja 200/110

1. Krótka redukcja 200/140?

1. Krótka redukcja 200/160?

image.thumb.png.f8f7356ecfd4936b670e944dd9923ec1.png

2. Taki lub podobny odpływ z syfonem.

https://allegro.pl/oferta/kratka-sciekowa-150-150-110-apv13-7868695982

 

image.png.c86693da3ead7521658506ff6b9433ca.png

 

 

image.png.79d350803465f7f7c8b0b1fb3ea0659b.png

 

On zakończony jest kratką 150/150.

I teraz jeśli wysokością by się zgadzało, to osadzić do równa z posadzką i zalać betonem otwór (pomijam na razie aspekty techniczne jak)

Po operacji miałbyś kratkę zlicowaną z posadzką.

 

Wydaje się to jednak trochę za wysokie, 

ale może weszłoby zamiast do redukcji 200/110 np. do 200/140?

 

Nie znamy tego wymiaru niestety

 

image.png.3f0cd2746b6093261b1b0caa57fff3f1.png

 

 

albo taki dekielek na rurę 150 i coś pomyśleć o połączeniu jednego z drugim?

image.png.2441e6bab79c2e8c33b2744d15da2883.png

image.png

 

 

https://www.norson.pl/pl/oferta/wlazy/wpusty/wpust_na_rure_315.html

 

Najlepszy byłby taki, żeby był większy od Twojego otworu, wtedy łatwiej byłoby zrobić mały "frez" w posadzce i osadzić go tam.

 

 

A może zamówić lub zrobić coś na wymiar?

Ale wtedy co z syfonem?

http://www.asmetkonsorcjum.pl/galeria/odwodnienia/kratki-i-kanaly-sciekowe/

SAM_0412a-1.jpg

 

Może ma ktoś jakieś pomysły?

 

Edytowano przez MrTomo (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Dzięki za podpowiedzi.

 

Jednak pisałem bzdury, wyjście kanalizacji to rura fi 100 zakończona kielichem o średnicy 110mm, czyli redukcji uda mi sie tu uniknac. Sama rura odpływowa jest otoczona rurą fi 300, zapewne na potrzeby wylania wokół niej chudziaka. Na chudziaku jest styropian i potem jastrych w sumie ok 20 cm od chudziaka. 

 

W sumie to co proponujecie dałoby radę, teraz tylko zastanawiam się nad wykończeniem otworu, bo z tego co widzę w interenecie, to obrabia się to raczej na poziomie robienia wylewki, ewentualnie mógłbym to ładnie wykończyć z takim kołnierzem, gdybym poszedł w kafelki, ale, ze po prostu zaimpregnowałem posadzkę farbą (jak fabra zacznie puszczać za kilka lat to może chciałbym to pokryć żywicą epoksydową, ale na razie nie mam na to budżetu za bardzo), to będę miał trochę trudniej.

 

Zastanawiałem się czy po prostu nie wypoziomować sobie kratki do poziomu posadzki, a resztę dookoła zalać betonem, wykładanie dna styropaniem raczej nie ma sensu, bo wyjdzie mi jakaś wycinanka i to się pewnie rozsypie. Warto obłożyć sam  styropian który jest na ścianach i dno folią budowalną czy nie ma to znaczenia większego?

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Temat ogarnięty. Plecki na szerokości 80 cm co były łączone puściły. Plus dodatkowa nóżka na środku komody była za nisko podług boków. Plecki wzmocnione nóżka podłożona i mam 1 mam różnicy. Da się żyć.  Dziękuję i pozdrawiam.
    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...